- 1 Darmowa inauguracja sezonu na żużlu (14 opinii)
- 2 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (27 opinii)
- 3 Tego jeszcze nie mieli. Na mecz samolotem (6 opinii)
- 4 Arka współpracuje z SI. Chce budować (27 opinii)
- 5 Arka pozyskała Navarro, ostatki właściciela (3 opinie) LIVE!
- 6 Hiszpan na testach w Arce. Stolc na dłużej (24 opinie)
W niedzielę prezentacja żółto-niebieskich
Arka Gdynia
Obniżenie o blisko połowę budżetu oraz odejście kilku kluczowych graczy sprawiają, że Arka na najbliższe rozgrywki I - ligowe ma mniej ambitne cele niż to było w poprzednich latach. Gdyńscy piłkarze nie otrzymają zadania awansu do ekstraklasy, ale jedynie mają uplasować się na miejsca 5-10 na jej zapleczu. W najbliższych dniach drużynę mają zasilić Marcus Vinicius da Silva oraz Maciej Górski który przejmie kontrakt przygotowywany dla Przemysława Trytki. Oficjalna prezentacja żółto-niebieskich przez sezonem odbędzie się w niedzielę o godzinie 13.00 na miejskim stadionie przy ul. Olimpijskiej. Dla kibiców wstęp wolny
.-Musimy być uczciwi wobec drużyny. Trzeba postawić cel realny do wypełnienia. Oczekujemy, że Arka zajmie bezpieczne miejsce w środku tabeli. Zakładamy pozycje od 5 do 10. Oczywiście, gdy nadarzy się okazja zaatakowania awansu, to z niej skorzystamy. W projekcie premii, który przedłożyłem Radzie Nadzorczej, jest również premia za zdobycie ekstraklasy - mówi nam Wojciech Pertkiewicz, prezes gdyńskiego klubu.
Sztab trenerski przed rozpoczęciem sezonu nie chce stawiać sprawy tak jednoznacznie. -Chcielibyśmy zagrać o coś więcej niż uniknięcie spadku z I ligi. Jednak więcej na co nas stać będzie można powiedzieć po trzech pierwszych meczach. Siedem punktów byłoby bardzo dobrą zdobyczą. Na razie mamy za dużo niewiadomych - ocenia Paweł Sikora, drugi szkoleniowiec żółto-niebieskich.
Te niewiadome mają związek z dużymi zmianami kadrowymi, które dokonały się w zespole. Z Arką pożegnało się aż piętnastu piłkarzy. Najtrudniej będzie zastąpić Piotra Kuklisa (najskuteczniejszy w zespole w poprzednim sezonie, 10 goli w lidze i pucharze), podstawowych stoperów Sławomira Mazurkiewicza i Omara Jaruna oraz prawoskrzydłowego Jakuba Kowalskiego, a także najlepszego młodzieżowca z poprzednich rozgrywek, Bartosza Flisa i rutynowanego Petra Benata, który w pełni formy był podstawowym rozgrywającym.
W zamian pozyskano na razie tylko czterech zawodników: Krzysztofa Sobieraja, Marcina Dettlaffa oraz 19-latków Juliena Tadrowskiego i Michała Rzuchowskiego. -Nie mamy wirtuozów. Postawiliśmy na piłkarzy z charakterem, walczaków. Naszym celem jest gra o punkty. O stylu nie mówmy, o on kształtuje się wraz z wynikami. Liczymy, że dojdzie do nas jeszcze dwóch piłkarzy, którzy wzmocnią siłę ofensywną - dodaje Sikora.
Obecnie, po uzupełnieniu drużyny juniorami, jest w niej 22 graczy. W dodatku dwóch z nich (Patryk Jędrzejowski, Krystian Żołnierewicz) leczą kontuzje. Arkę wzmocni Marcus Vinicius da Silva, jeśli uda mu się załatwić sprawy wizowe. Gdynianie mają nadzieje, że Brazylijczyk będzie obecny na niedzielnej prezentacji.
ZOBACZ SKŁAD ARKI GDYNIA
Natomiast koncepcja obsadzenia ostatniego wakatu się zmienia. Angażu przy ul. Olimpijskiej nie dostanie Przemysław Trytko, który na rundę jesienną miał być bezpłatnie wypożyczony z Jagiellonii Białystok. "Zadecydowała niejednoznaczność opinii medycznej i rozbieżność w analizie wyników badań" - wyjaśnia klub, który skierował napastnika na testy medyczne.
W tej sytuacji wrócono do piłkarza, który był na testach w Arce. Podjęto rozmowy z Legią Warszawa odnośnie pozyskania Macieja Górskiego. 22-letni napastnik w stołecznej drużynie zaliczył cztery występy w ekstraklasie, ale głównie grał w Młodej Ekstraklasie. W minionym sezonie w tych rozgrywkach w 15 meczach zdobył 12 goli, w tym 3 z karnych.
Przed Arką jest jeszcze wybór kapitana. W ostatnich miesiącach opaska nie przynosiła szczęścia, bo z Gdynią pożegnali się piłkarze, którzy ją nosili: Mazurkiewicz, Marcin Juszczyk i Michał Płotka. -Dlatego teraz demokracji nie będzie. Kapitana wyznaczy trener. Zdecyduje charakter, ale i forma i postawa na boisku - dodaje Sikora.
Najpoważniejszymi kandydatami do opaski wydają się Tomasz Jarzębowski i Sobieraj, który był kapitanem podczas poprzedniego okresu gry w Arce. -Przez ostatnie dwa lata, gdy patrzyłem na Arkę, bolało mnie, że drużyna nie ma ani stylu, ani charakteru. Teraz jestem przekonany, iż do gry wyjdzie jedenaście łobuzów, którzy oddadzą serce na boisku i gonić będą do upadłego - deklaruje Krzysztof.
W tym tygodniu Arka rozegra już dwa oficjalne mecze przy ul. Olimpijskiej. W najbliższy wtorek zainauguruje walkę w Pucharze Polski z Olimpią Elbląg (godzina 19.00), a w sobotę, w pierwszej kolejce I ligi zmierzy się z Wartą Poznań (17.45). Natomiast w niedzielę o 13.00 na stadionie mieć będzie oficjalna prezentacja zespołu. Dla kibiców wstęp na tę uroczystość jest wolny.
Kluby sportowe
Opinie (101) ponad 20 zablokowanych
-
2012-07-29 11:54
wylecze
zakompleksionych sledzi
- 4 2
-
2012-07-29 13:05
Cały stadion, śpiewa z nami!!!
"Tu na razie jest ściernisko, ale będzie Liga Mistrzów, a tam gdzie stał stadion..." no i oczywiście "Trójmiasto jest nasze"... A potem wszyscy bojkotujemy!!!
- 0 0
-
2012-07-29 13:18
arka celuje w środek II ligi
nie wiem czy są szanse, kiepski materiał piłkarski !
- 1 1
-
2012-07-29 13:22
oto najnowszy atak arki
marcus - vinicius - da silva
- 0 1
-
2012-07-29 13:31
Super drużyny
To grubo celuja... Cala pomorska pilka powaznie wyglada na tle Europy he,he,he.Dla mnie to blamaż -Arka,Baltyk, Lechia jedno wielkie dziadostwo.Brak charyzmy,umiejetnosci i pazerne kluby,które sa kiepsko zarzadzane.Dokladne odbicie polskiej polityki- delikatnie mowiac -BAJZEL.Amen
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.