• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W niedzielę zakończenie sezonu w "Olivii"

Krzysztof Klinkosz
18 marca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

Kiepsko spisali się gdańscy hokeiści w pierwszym meczu o 7. lokatę w PLH. Gdańszczanie przegrali na wyjeździe z Zagłębiem Sosnowiec 3:4 (0:0, 1:3, 2:1) tracąc aż trzy bramki podczas gry w osłabieniu. Teraz, aby zająć na finiszu ligi siódme miejsce gdańszczanie muszą wygrać w niedzielę przynajmniej dwiema bramkami.



Bramki:
0:1 Marzec (23.38)
1:1 Kuc as. Podsiadło (27.21 w przewadze)
2:1 Podsiadło as. M.Kozłowski, Duszak (35.25 w podwójnej przewadze)
3:1 T.Kozłowski as. M.Kozłowski, Kuc (39.52 w przewadze)
3:2 Skutchan as. Janecka, Wróblewski (42.42)
4:2 Dołęga as. Zachariasz (49.47)
4:3 Mac.Rompkowski as. Chmielewski (56.24)

STOCZNIOWIEC: Soliński; Kostecki - Mat.Rompkowski, Smeja - Kwieciński, Skrzypkowski - Kantor; Chmielewski - Rompkowski - Marzec, Kabat - Ziółkowski - Strużyk, Skutchan - Janecka - Wróblewski.

Kibice oceniają



Do przedostatniego meczu w sezonie 2010/2011 gdańscy hokeiści przystąpili bez kilku podstawowych zawodników. Trener Tadeusz Obłój nie mógł skorzystać w meczu z Zagłębiem z Przemysława Odrobnego, Wojciecha Jankowskiego, Filipa Drzewieckiego czy Marka Wróbla.

- Wszyscy ci zawodnicy mają problemy ze zdrowiem, przykładowo Marek Wróbel jest tuż po zabiegu. To poważne osłabienie drużyny, jednak nie może ono usprawiedliwiać naszej porażki. Zagraliśmy słaby mecz, gra nam się nie kleiła. Powinniśmy ten mecz wygrać nawet w takim okrojonym składzie gdyż w zespole z Sosnowca poza kilkoma doświadczonymi graczami grało wielu juniorów - powiedział po meczu trener Tadeusz Obłój.

Gdańszczanie, słabo weszli w mecz, jak zaznaczył trener wyszli na lód niemal tuż z autobusu. Nic więc dziwnego, że to gospodarze przeważali w tej części gry. Gdańszczan przed utratą bramek uchronił jednak Sylwester Soliński.

- To był nasz najlepszy dziś zawodnik. Wybronił co najmniej kilka sytuacji sam na sam. Bez jego dobrej postawy w bramce na pewno nie moglibyśmy mówić o różnicy tylko jednej bramki - podkreślił gdański trener.

W drugiej tercji gdańszczanie objęli prowadzenie w 24 min. po strzale Szymona Marca. Wówczas posypały się jednak na gdańszczan kary. Gospodarze wyrównali po niespełna 4 minutach a do końca drugiej odsłony zdobyli jeszcze dwie bramki. Wszystkie w czasie gry w przewadze.

W ostatniej odsłonie gdańszczanie zagrali już lepiej, doprowadzili za sprawą Romana Skutchana do kontaktu bramkowego już w 43 minucie. Gospodarze strzelili jednak na 4:2 i Stoczniowcy znów musieli niwelować dwie bramki. Udało im się to połowicznie gdyż w 57 minucie Maciej Rompkowski strzelił na 4:3.

- Znów popełnialiśmy głupie błędy wynikające z niedoświadczenia. Między innymi przez nie właśnie zamiast gonić wynik przy stanie 2:3 dostaliśmy bramkę na 2:4. Jeszcze raz powtórzę: zagraliśmy dziś słabe zawody, chyba chłopcy nieco zlekceważyli rywali. Musimy poprawić nasze błędy i uważam, że mamy bardzo duże szanse wygrać w Gdańsku różnicą co najmniej dwóch bramek - zaznaczył trener.

Niedzielny mecz, ostatni już w bieżącym sezonie, zaplanowano na 17.00. Jak informują organizatorzy otwarta będzie jedynie trybuna A, czyli część widowni znajdująca się od strony Al. Grunwaldzkiej. Bilety kosztować będą 12 PLN. Z kolei w innym rozegranym w piątek meczu, w parze rywalizującej o 5. miejsce MMKS Podhale Nowy Targ pokonało Ciarko KH Sanok 9:5 (5:1, 3:2, 1:2).

Kluby sportowe

Opinie (83) 5 zablokowanych

  • OSTATNI MECZ O PIETRUSZKI I ONI CHCA 12! CHYBA KOGOS POGIELO!

    • 7 0

  • 12 złotych

    ale tylko od seniorów.... młodzicy i juniorzy za friko!

    • 0 0

  • (2)

    za dujzo g*wniarzy w naszej druzynie, maja miejsce w skaldzie bez walki bez niczego nie tak jak bylo pare tal temu zeby g*wniarz mogl zagrac w seniorskiej druzynie musial z siebie dac o wiele wiecej a tutaj kazdy ma miejsce bez niczego bo nie ma kto tu grac!!!!!! wszyscy najlepsi odeszli i tyle a niestety jakis filar musi byc! jeszcze jak odrobny teraz odejdzie to 9 miejsce jak nic mamy w przyszlym sezonie

    • 8 6

    • to prawda

      z braku laku znajduja miejsce w druzynie,liczy sie niestety ilosc a nie jakosc,

      • 1 0

    • no nawet taki beznadziejny junior jak "młody" (jaki on tam k... młody swoją drogą) Kostek się łapie to musi być źle

      ale on się łapie odkąd zaczął grać więc źle jest już dość długo

      • 2 0

  • Co tam jacyś "zawodowcy" , OLIWA HOCKEY TEAM zdobyła puchar POLSKI amatorów i to jest SUKCES, TO JEST PRAWDZIWE PIĘKNO SPORTU!!!!!!

    • 6 4

  • Dziwne

    raptem tylu chorych??a moze juz nie chce sie grac ,ciekawe czy w niedziele wyzdrowieja czy opuscili okręt..

    • 4 0

  • dlaczego nie ma info?????

    Czy studenci na legitke za free ???

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Stoczniowiec Gdańsk

 

Jeden z najbardziej rozpoznawalnych w Polsce obiektów sportowych - gdańska Hala Olivia - zaprasza do skorzystania z oferty jaka proponuje nie tylko mieszkańcom Trójmiasta i okolic.
Prezes: Marek Kostecki
Dyrektor sportowy: Maciej Turnowiecki 
Rok założenia: 1970
Adres: Al. Grunwaldzka 470
80-309 Gdańsk

W rozgrywkach Polskiej Hokej Ligi klub reprezentuje założona w 2020 roku spółka akcyjna, której GKS Stoczniowiec jest stuprocentowym udziałowcem. Jej prezesem jest Maciej Turnowiecki.
 

Archiwum drużyny

wyniki w sezonie:
statystyki w sezonie:

Playoff

Ćwierćfinały

GKS Tychy 4
Ciarko STS Sanok 0
GKS Katowice 4
Re-Plast Unia Oświęcim 2
JKH GKS Jastrzębie 4
Tauron Podhale Nowy Targ 0
Energa Toruń 2
Comarch Cracovia 4

Półfinały

GKS Tychy 2
Comarch Cracovia 4
JKH GKS Jastrzębie 4
GKS Katowice 1

Finał

JKH GKS Jastrzębie 4
Comarch Cracovia 1

Trójmiejskie drużyny

Relacje LIVE

Najczęściej czytane