Dwie najlepsze drużyny sezonu zasadniczego PlusLigi zagrają w finale play-off. Atom Trefl w debiutanckim sezonie w elicie zapewnił sobie już tytuł wicemistrzowski i prawo gry po wakacjach w Lidze Mistrzyń, a teraz sopocianki zagrają o główną pulę. Rywalizacja o złoto z Bankiem BPS Muszynianką Fakro toczyć się będzie do trzech wygranych spotkań. Pierwsze mecze zaplanowano w sobotę i w niedzielę o godzinie 14.45. Nasz portal przeprowadzi z nich bezpośrednie relacje, a wyniki już można obstawiać w naszym typerze
.
Naprzeciw siebie stają dwa kluby o stosunkowo krótkiej historii, choć Muszynianka w ostatnich sezonach już zdążyła wypracować sobie solidną markę, gdy dla Atomu Trefla jest to pierwszy rok na wysokim poziomie.
W zaledwie 5-tysięcznej Muszynie
Bogdan Serwiński zgromadził na tyle majętnych sponsorów, że od 2006 roku zespół nie schodził poniżej piątego miejsca w rozgrywkach ligowych. Właściwie tylko raz w tym okresie (2007 rok - piąte miejsce) nie wystąpił w finale!
Co więcej z czterech podejść do gry o złoto aż trzy w wykonaniu "mineralnych" były udane. Były one mistrzyniami w latach 2006 oraz 2008-09. Dopiero przed rokiem uległy w walce o złoto Aluprofowi. Na bielszczankach już dwukrotnie wzięły w tym sezonie rewanż, najpierw bijąc je w finale Pucharu Polski, a ostatnio w półfinałach play-off.
Atom Trefl dopiero nawiązuje do najlepszych lat trójmiejskiej siatkówki. Podopieczne
Alessandro Chappiniego wyrównały właśnie
osiągnięcie Gedanii z 1991 roku, kiedy to po raz ostatni żeńska drużyna z naszego regionu zdobyła medal (srebrny). Teraz żółto-czarnym pozostało zmierzyć się z
mistrzowskimi tytułami, które drużyna ówczesnego Kolejarza Gdańsk, gdyż tak wówczas nazywała się Gedania, zdobywała dwa razy z rzędu, w 1953 i 1954 roku.
W sezonie zasadniczym sopocianki dwukrotnie grały z "mineralnymi". W Ergo Arenie, 16 stycznia nasza drużyna triumfowała nadspodziewanie gładko 3:1 (23:25, 25:13, 25:22, 25:16), a najlepszą zawodniczką na parkiecie była wówczas
Neriman Ozsoy.
20 marca w rewanżu w Muszynie po pasjonującym meczu wygrały gospodynie 3:2 (27:25, 25:19, 22:25, 23:25, 21:19), ale sopocianki miały w tie-breaku aż pięć piłek setowych. Nie dały rady, gdyż w końcówce ciężar w ataku wzięła na siebie
Joanna Kaczor, która została też MVP spotkania.
W finale liczymy na równie emocjonujące pojedynek. Poziom sportowy wydaje się być zbliżony, a zatem kolejne tie-breaki również nie są wykluczone. Naprzeciw siebie
staną drużyny o największych budżetach w rozgrywkach.
Ten sopocki szacowany jest na 8 milionów, a w Muszynie ponoć zgromadzono 7 milionów złotych. W obu klubach nie skąpiono pieniędzy na płace.
Kontrakty najlepszych siatkarek przekraczają 600 tysięcy złotych za sezon! Za najhojniej wynagradzaną zawodniczkę na polskich parkietach uchodzi holenderska przyjmująca,
Debby Stam-Pilon, której angaż szacowany jest na 160 tysięcy euro.
Jednak może się zdarzyć, że o wyniku spotkań nie będą przesądzać gwiazdy, gdyż one są najlepiej "rozszyfrowane" przez sztaby trenerskie przeciwników, ale kluczowe mogą być zmiany i dyspozycja zawodniczek rezerwowych. Obie drużyny zarówno w podstawowych składach jak i na ławce mają dużo atutów.
Na rozegraniu
Jerzy Matlak, szkoleniowiec reprezentacji Polski stawia na zawodniczkę Muszynianki,
Milenę Sadurek, ale wydaje się, że duet siatkarek na tej pozycji w Atomie Treflu robi lepsze wrażenie. Zarówno
Izabela Bełcik jak i
Magdalena Śliwa mają na swoim koncie tytuły mistrzyń Europy i znacznie więcej doświadczenia niż zmienniczka aktualnej kadrowiczki,
Agnieszka Śrutowska.
Przewaga rywalek może zaś się zarysować na środku siatki. Muszyna dysponuje tutaj reprezentantkami Polski
Agnieszką Bednarek-Kaszą i
Katarzyną Gajgał oraz Holenderką,
Caroline Wensink. W sopockiej drużynie właściwie może być pewni tylko o wysoką formę
Kingi Maculewicz. Hiszpanka
Amaranta Fernandez Navarro dobre mecze przeplata słabymi, a dyspozycja
Eleonory Dziękiewicz będzie zawsze niewiadomą, gdyż ta zawodniczki dostała w tych rozgrywkach bardzo mało szans gry, a w takich warunkach trudno wypracować optymalną dyspozycję.
Kluczowa dla losów walki o złoto może być dyspozycja skrzydłowych. Podstawowe przyjmujące w Muszynie to wspomniana Stam-Pilon oraz wielokrotna reprezentantka i kapitan drużyny Polski,
Aleksandra Jagieło. W sopockiej drużynie na tych pozycjach grają
Dorota Świeniewicz i Turczynka Ozsoy. Między nimi rysuje się remis.
Z ławki na większe wsparcie mogą liczyć "mineralne", bo
Kinga Kasprzak i
Klaudia Kaczorowska już ocierały się o kadrę narodową, a w tym sezonie w ligowej drużynie w miarę regularnie grały.
Trener Chappini stosował znacznie mniej rotacji na tej pozycji. Dlatego przed finałem może być pewny jedynie
Eweliny Sieczki, która na ogół dawała dobre zmiany.
Natalia Nuszel w ostatnim czasie została przekwalifikowana na zawodniczkę zadaniową, która nie wchodzi, aby poprawić przyjęcie, a jedynie na zagrywkę.
Natomiast na prawym skrzydle, na pozycji powszechnie przypisanej atakującym przewagę ma szansę zdobyć Atom Trefl. Co prawda w meczu numer cztery półfinałów
Magdalena Piątek pokazała, że może godnie zastąpić
Joannę Kaczor, to duet sopocki prezentuje się tutaj znacznie lepiej.
Rosjanka
Olga Fatiejewa jest aktualną mistrzynią świata i jeśli otrzyma wystawę na odpowiednio wysokim pułapie, to na ogół jest nie do zatrzymania przez blok. W obwodzie jest
Katarzyna Konieczna, która praktycznie zawsze, gdy otrzymywała szanse gry od Chappiniego, a mieliśmy nawet wrażenie, że działo się to zbyt rzadko, grała na dobrym poziomie.
Wreszcie na libero będziemy mieli prestiżowy pojedynek libero, które były w reprezentacji Polski na ostatnie finały mistrzostw świata. Przyszłość z pewnością należy do
Pauliny Maj, która jest o pięć lat młodszy od
Marioli Zenik, ale czy już w finale sopocianka okaże się lepsza od 29-latki. Jeśli tak, to będzie to kolejny atut, który może decydować o tym, komu przypadną złote medale.
Playoff
Ćwierćfinały
| Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna |
3 |
| Organika Budowlani Łódź |
0 |
| Aluprof Bielsko-Biała |
3 |
| GCB Centrostal Bydgoszcz |
1 |
| ATOM TREFL SOPOT |
3 |
| Stal Mielec |
0 |
| Tauron MKS Dąbrowa Górnicza |
3 |
| Impel Gwardia Wrocław |
1 |
Półfinały
| Bank BPS Muszynianka Fakro |
3 |
| Aluprof Bielsko-Biała |
2 |
| ATOM TREFL SOPOT |
3 |
| Tauron MKS Dąbrowa Górnicza |
1 |
Finał
| Bank BPS Muszynianka Fakro |
1 |
| ATOM TREFL SOPOT |
0 |
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
