• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W środę mecz w Pucharze Polski z Nestą Toruń

Krzysztof Klinkosz
15 listopada 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 

Hokeiści Stoczniowca po dziesięciodniowej przerwie wracają do rozgrywek. Szybko zapomną o wolnym, gdyż przez 6 dni będą musieli rozegrać 4 spotkania. Nie wszyscy mieli przerwę. Trójka gdańszczan udanie zaprezentowała się w sanockim turnieju EIHC, gdzie nasza reprezentacja zajęła drugie miejsce.



Ostatni mecz przed ligową przerwą gdańszczanie rozegrali 7 listopada i sprawili wówczas swoim fanom niezwykle miłą niespodziankę w postaci zwycięstwa w Oświęcimiu. Nic wiec dziwnego, że przed "maratonem" spotkań liczymy na komplet punktów przynajmniej w meczach na własnym lodowisku.

Już w środę o 18.00 gdańszczanie rozegrają rewanżowe spotkanie w pre play-off Pucharu Polski. Stoczniowiec zmierzy się w derby Pomorza w Nestą Toruń. Spotkanie na prośbę strony toruńskiej przełożono z wtorku na środę. W pierwszym meczu górą byli grający na co dzień w pierwszej lidze torunianie 6:3 jednak jak podkreśla trener gdańszczan Tadeusz Obłój taką różnicę w hokeju można zniwelować już w czasie pierwszej tercji. Trzymamy więc za słowo.

Przypomnijmy, że jeśli gdańszczanie wyeliminują w PP zespół toruński to wówczas w ćwierćfinale spotkają się z GKS Tychy. Te mecze zaplanowano na 30 listopada i 7 grudnia. Pierwszy odbyłby się w Gdańsku.

W piątek, również o 18.00 gdańszczanie rywalizować będą z JKH GKS Jastrzębie Zdrój. W meczu pierwszej rundy gdańszczanie przegrali na Śląsku minimalnie, 3:4 (1:2, 1:1, 1:1) a w tym meczu, w "ponownym" debiucie w barwach "Stoczni" dwie bramki zdobył Filip Drzewiecki.

Co ciekawe będzie to już czwarty mecz Stoczniowca z Jastrzębiem w tym sezonie. Oprócz rywalizacji w lidze obydwie ekipy znalazły się w tej samej grupie eliminacyjnej Pucharu Polski, z tym, że dwa spotkania rozegrano na Śląsku. O pierwszym gdańszczanie chcieliby zapewne jak najszybciej zapomnieć, gdyż przegrali aż 2:10 w drugim poszło im już lepiej ale również przegrali 2:3.

Czas więc na pierwsze zwycięstwo nad drużyną ze śląskiego uzdrowiska w tym sezonie. Mecz będzie również ciekawy z innego względu. W ekipie JKH drugi sezon rozgrywa Maciej Urbanowicz a w letniej przerwie do swojego kolegi z ataku Stoczniowca dołączył Milan Furo. Obaj hokeiści tworzyli niezwykle szybki i skuteczny atak "Stoczni", jak będzie gdy zagrają "po drugiej stronie barykady" przekonamy się w piątkowy wieczór.

Pojedynek z Jastrzębiem będzie ostatnim meczem drugiej rundy rozgrywek, hokeiści znajdą się więc na półmetku rozgrywek. Gdańska drużyna ma potencjał aby powoli piąć się w górę tabeli co udowodniła choćby meczem w Oświęcimiu. Widać, że praca gdańskiego trenera przynosi spodziewane efekty zarówno jeśli chodzi o zniwelowanie zaległości treningowych z lata a także jeśli chodzi o wypracowanie własnego stylu gry ekipy znad morza.

Wiadomo jednak, że współczesny sport to nie tylko czyste umiejętności sportowe i talent. W tym miejscu najlepszym chyba będzie przypomnienie słów Tadeusza Obłoja, z rozmowy z naszym portalem po meczu z Unią. Mamy potencjał, wierzę, że ten zespół już niedługo zacznie mijać w tabeli zespoły, które są wyżej. Wszyscy wiemy w jak złożonej sytuacji finansowej się znajdujemy, to nasze zwycięstwo to taka dedykacja do władz miasta, do potencjalnych sponsorów- "Zobaczcie wiele już potrafimy z wasza pomocą będziemy jeszcze lepsi" - podkreślił trener Tadeusz Obłój.

O ile mecz z Jastrzębiem będzie szansą na pierwsze zwycięstwo nad tą śląską drużyną w sezonie, to już rywalizacja niedzielna - początek o 17.00 z Akuną Naprzodem Janów będzie spotkaniem o podtrzymanie zwycięskiej passy z janowianami.

Tabela po 17 kolejkach

Polska Hokej Liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt
1 Comarch Cracovia Kraków 17 11 3 3 73:31 39
2 Ciarko KH Sanok 17 10 2 5 73:51 34
3 GKS Tychy 16 10 3 3 61:36 33
4 Aksam Unia Oświęcim 16 10 2 4 67:38 32
5 JKH GKS Jastrzębie 17 9 3 5 67:39 31
6 Stoczniowiec Gdańsk 17 6 3 8 57:68 22
7 Podhale Nowy Targ 17 6 2 9 53:78 21
8 KTH Krynica 17 4 3 10 62:93 18
9 Zagłębie Sosnowiec 17 3 3 11 58:80 13
10 Akuna Naprzód Janów 17 3 0 14 44:101 9
Tabela wprowadzona: 2010-11-07
W końcówce minionego sezonu gdańszczanie pokonali Naprzód w "półfinałach" rywalizacji o miejsce 5 - 8. Nieco ponad miesiąc temu natomiast rozbili rywali na ich lodowisku 7:0 (1:0, 2:0, 4:0). Gdańszczanie przystąpili wówczas do rywalizacji mając świeżo w pamięci "zielono-stolikowe" zwycięstwo Naprzodu, walkowerem, za nierozegrany mecz z pierwszej kolejki ligi.

Po krótkim odpoczynku gdańszczanie udadzą się do Sanoka, gdzie we wtorek rozegrają mecz z miejscowym Ciarko KH. W pierwszym spotkaniu, na Podkarpaciu gdańszczanie przegrali po dogrywce 3:2, u siebie pokonali rywali - nazywanych niekiedy "Sanocticos" z racji ilości transferów dokonanych przed tym sezonem - w regulaminowym czasie 3:2.

W ostatnich meczach przed przerwą w rozgrywkach kilku z gdańskich hokeistów musiało pauzować z uwagi na kontuzje. Na szczęście szybko dochodzą do zdrowia zarówno Sylwester Soliński jak i Marek Wróbel jednak, jak się wydaje, najszybciej w podstawowym składzie powinien pojawić się Michał Smeja.

Tymczasem, jak już wspomnieliśmy, trójka gdańskich hokeistów - Przemysław Odrobny, Aron Chmielewski i Mateusz Rompkowski zagrało w kadrze podczas turnieju EIHC w Sanoku.

Polacy od czwartku do soboty rozegrali trzy spotkania. Pokonali Holandię 10:1 (3:0, 2:1, 5:0), wygrali z Ukrainą 6:3 (1:0, 5:1 0:2) i ulegli Rosji B 2:6 (0:2, 0:2, 2:2). W sumie biało-czerwoni zajęli w turnieju drugie miejsce, za "Sborną" która wygrała wszystkie spotkania.

We wszystkich meczach wystapił Aron Chmielewski. Najbardziej udany był dla gdańskiego napastnika mecz w Holandią, w którym zaliczył bramkę i dwie asysty przy trafieniach swojego eks-kolegi z zespołu Mikołaja Łopuskiego. Gdański napastnik zdobył gola już w swoim debiucie w narodowym zespole, w drugim meczu z Ukrainą gdańszczanin dołożył do swojego dorobku jeszcze jedną asystę.

W meczach z Holandią i Rosją wystąpił w polskiej bramce Przemysław Odrobny i jego występ również można zaliczyć do bardzo udanych. Gdański golkiper swoją klasę pokazał zwłaszcza w meczu z Rosją. Nasi wschodni sąsiedzi przyjechali do Sanoka w składzie opartym na graczach z ligi KHL, drugiej ligi świata.

Rywale pokonywali gdańszczanina wprawdzie sześciokrotnie ale przy pięciu trafieniach ewidentne błędy popełniali defensorzy zasłaniając pole widzenia bramkarza, zostawiając przed bramką nieobstawionego rywala, czy ruszając wspólnie do krążka. Podsumowując występ bramkarza Stoczniowca można dodać, że Przemysław Odrobny miał tylko nieznacznie gorsze statystyki od Ilii Proskuriakowa golkipera Metallurga Magnitogorsk, drużyny należącej do ścisłej czołówki Starego Kontynentu.

Trzecim gdańszczaninem w kadrze był Mateusz Rompkowski. Gdański obrońca po meczach ligowych w Nowym Targu i Oświęcimiu był jednak mocno poobijany. Nie zagrał tylko z Holandią, w dwóch pozostałych meczach zaprezentował się dobrze, w klasyfikacji +/- meczu z Ukrainą zapisał na swoim koncie +2 punkty, nieco gorzej poszło mu z Rosją. Ten mecz zakończył z jednym ujemnym punktem.

Kluby sportowe

Opinie (40) 2 zablokowane

  • W środę? (1)

    Mecz PP nie miał być 16.11.2010 ?

    • 2 3

    • czytac trzeba ze zrozumieniem

      "Spotkanie na prośbę strony toruńskiej przełożono z wtorku na środę"

      • 7 0

  • czyli środa na OLIVI?! (1)

    • 6 3

    • na dachu? czy w hali? więc lingwisto w środę W OLIVII

      • 0 4

  • (1)

    Przypomnijmy, że jeśli gdańszczanie wyeliminują w PP zespół toruński to wówczas w ćwierćfinale spotkają się z GKS Tychy. Te mecze zaplanowano na 2 i 22 grudnia. Pierwszy odbyłby się w Gdańsku.

    bzdura

    mecze zostana rozegrane 30 listopada i7 grudnia

    • 5 0

    • Mazur Ełk - prawdziwi władcy północy

      zarząd pzhl zmienił terminy - Marta nie czyta komunikatów :P

      • 1 1

  • (1)

    WSZYSCY W ŚRODE NA OLIVIE WSPOMÓC NASZYCH HOKEISTÓW DOPINGIEM !

    • 10 1

    • wszyscy się nie zmieszczą

      • 2 2

  • (4)

    kibice z torunia beda podobno ma ich byc okolo 40

    • 5 1

    • (2)

      to może spotkajmy ich w drodze na hale i obijmy, skrojmy barwy i zróbmy ognisko?

      • 2 5

      • ale z ciebie prostak

        • 1 0

      • czyli ultra ortodoksyjni fanatycy młyna stoczniowiec kontra kibice "janusze" ze torunia

        • 1 2

    • Ja tam sie ciesze, ze beda, przynajmniej sie ze znajomymi zobacze ;)

      • 1 4

  • (2)

    Zanieść grubemu po 12.najlepiej w zębach i biegiem !

    • 3 5

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • myk myk frajerzy

      • 0 3

  • (1)

    DO BOJU STOOOOCZNIOOO!!! NIE ZGINIESZ NIGDY!!!!

    • 6 0

    • zginąć

      nie zginie, ale co to za egzystencja jak z takimi Piernikami u siebie 1:8 w plecy

      • 0 0

  • Pytanie... (2)

    Mam pytanie czy mecze wciąż rozgrywane są w małej hali?

    • 0 1

    • (1)

      tak

      • 1 0

      • A na tą małą hale to gdzie się wchodzi?

        • 0 1

  • olivia

    a w duzej hlai już nrożą lód, na razie grubość pokrywy 2 mm

    • 2 0

  • (2)

    jak władze Legii olewały kibicó wo ci przestali chodzić na mecze u siebie, żeby nie dawać zarobić i jeźzili tylko na wyjazdy...

    ale żeby być takim dumnym kibicem to trzeba mieć jaja a nie jajeczka...

    • 0 5

    • jaki ty jesteś Mądry to aż żal (1)

      najkrótszy wyjazd to Stocznia ma do Tychów lub Janowa - tak czy owak ponad 500 km. Puknij się w tę mądrą główkę ... jaja nie mają tu nic do rzeczy.

      • 3 0

      • no faktycznie - na jajach nie pojedziesz..

        • 0 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane