Hokeiści Stoczniowca przegrali z JKH GKS Jastrzębie-Zdrój w meczu Pucharu Polski 2:3 (0:2, 1:0, 1:1). W piątek z tą samą drużyną zmierzą się w walce o ligowe punkty. Natomiast gdańszczanie nie otrzymają możliwości gry w spotkaniu z Akuną Naprzodem Janów. Spotkanie, które miało zostać rozegrane w Gdańsku 10 września, zostało zweryfikowane jako walkower 5:0 na korzyść rywali.
Bramki:1:0 Kulas as. Bordowski (16.35 w przewadze)
2:0 Bernacki as. Danieluk (17.44 w osłabieniu)
2:1 Ziókowski as. Jankowski (22.50 w osłabieniu)
2:2 Chmielewski as. Rompkowski, Steber (56.45)
3:2 Słodczyk as. Wacławczyk, Dąbkowski (57.19)
STOCZNIOWIEC: Soliński; Smeja - Kabat, Kostecki - Rompkowski, Maciejewski - Skrzypkowski, Kwieciński - Maj; Skutchan - Ziółkowski - Jankowski, Chmielewski - Wróbel - Steber, Wróblewski - Janecka - Marzec oraz Pesta, Stasiewicz.
JKH GKS: Szatkowski; Bryk - Labryga, Galant - Dąbkowski, Pastryk - Górny; Bernacki - Ciupa - Danieluk, Urbanowicz - Słodczyk - Wacławczyk, Bordowski - Kąkol - Kulas, Kiełbasa - Szczurek - Mackiewicz.
Jeszcze w Gdańsku trener
Tadeusz Obłój zapowiadał, że mecze Pucharu Polski traktował będzie bardziej od strony szkoleniowej, choć zastrzegał, że wcale nie oznacza to, że będzie je lekceważył. Istotnie w czwartkowym meczu w Jastrzębiu Zdroju "Stocznia" zagrała pełnym składem, choć z pewnym wyjątkiem.
- Filip Drzewiecki nie zagrał, bo przegrał z biurokracją, klub z Sanoka nie przesłał na czas oryginałów dokumentów do związku i Filip nie mógł zagrać - mówił poirytowany trener gdańszczan
- To mi się nie mieści w głowie, przecież Filip to znany hokeista, reprezentant Polski, poza tym wszystko było wcześniej przesłane faksem z odpowiednimi podpisami. Byłbym w stanie to zrozumieć gdyby chodziło o jakiegoś nieznanego hokeistę z zagranicy. Związek zamiast zajmować się naprawdę ważnymi dla hokeja sprawami zajmuje się czymś takim. Filip był z nami na rozgrzewce, był ubrany, aż tu o 17.30 dostaliśmy telefon, że nie może zagrać - wyjaśnił trener Obłój.
Dodał, że Drzewiecki zagra już z drużyną w piątkowym meczu PLH. Pomimo porażki trener gdańszczan widział pozytywy w grze swoich podopiecznych.
- Zagraliśmy naprawdę nieźle zwłaszcza w drugiej i trzeciej tercji. W pierwszej znów za szybko straciliśmy dwie bramki z rzędu. Zagraliśmy ambitnie i z chęcią walki, to ważne. W końcówce trzeciej tercji wyrównaliśmy, jednak nie minęła jeszcze minuta i gospodarze dosłownie wcisnęli nam trzecią bramkę, na kolejne doprowadzenie do remisu zabrakło już czasu. Niemniej jednak myślę, że jutro powinno być lepiej. Nie będziemy tak zmęczeni 10-godzinną podróżą - ocenił szkoleniowiec.
Dla porządku dodajmy, że mecz na Śląsku był zaległym spotkaniem, które miano rozegrać jeszcze przed startem ligi a które nie doszło do skutku a powodu protestu gdańskich hokeistów. Tym razem jednak, według posiadanych przez nas informacji, gdańszczanie pojechali na Śląsk w zgoła odmiennych humorach, gdyż
otrzymali należne wynagrodzenie. W drodze na mecz również czekał na nich przedstawiciel producenta sprzętu sportowego z nowymi kijami.
Przypomnijmy, że w tym sezonie zmieniono formułę rozgrywania Pucharu Polski. W pierwszej fazie 12 ekip podzielono na 3 grupy gdzie gra się systemem każdy z każdym. Później grać się będzie już systemem pucharowym. Cztery zespoły z najlepszym bilansem awansują do ćwierćfinałów. Zespoły sklasyfikowane na miejscach 5-12 zagrają ze sobą "pre-play-off" zgodnie z systemem 5 drużyna z 12, 6 z 11 itd.. Zwycięzcy tych baraży uzupełnią stawkę ćwierćfinalistów Pucharu Polski.
Tabela gr. C:
Kolejno: drużyna, mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bilans, punkty:
1. JKH GKS Jastrzębie Zdrój 4 3 1 0 19:7 10
2. GKS Tychy 3 2 1 0 12:2 8
3. Stoczniowiec Gdańsk 3 1 0 2 5:18 3
4. Podhale Nowy Targ 4 0 0 4 3:20 0
Dotychczasowe wyniki "gdańskiej" grupy: GKS Tychy - MMKS Podhale Nowy Targ 6:0, MMKS Podhale - Stoczniowiec 1:5, GKS Tychy - JKH GKS Jastrzębie Zdrój 2:1 (po dogr.), JKH GKS - MMKS Podhale 5:1, MMKS Podhale - GKS Tychy 1:4, JKH GKS - Stoczniowiec Gdańsk 10:2, JKH GKS - Stoczniowiec 3:2. Do rozegrania pozostały spotkania: Stoczniowiec - MMKS Podhale (12 października), JKH GKS - GKS Tychy (12 października), MMKS Podhale - JKH GKS (26 października), GKS Tychy - Stoczniowiec (26 października), Stoczniowiec - GKS Tychy (do ustalenia).
BARAZE: (5-12, 6-11, 7-10, 8-9) 3 i 16.11.2010
ĆWIERĆFINAŁY: 7 i 22.12.2010
PÓŁFINAŁY: 28.12.2010
FINAŁ: 29.12.2010
Zostajemy w Jastrzębiu na jutrzejszy mecz ligowy, rano będziemy mieli trening na lodzie. Po meczu jedziemy do Janowa gdzie w sobotę również będziemy trenować, a w niedzielę rozegramy kolejny mecz ligowy - poinformował Obłój.
Tymczasem dziś na posiedzeniu Wydziału Gier i Dyscypliny PZHL wydano decyzję, iż zaległy mecz w Gdańsku, Akuny Naprzodu ze Stoczniowcem z pierwszej kolejki rozgrywek PLH, zostanie zweryfikowany jako walkower 5:0 dla śląskiej drużyny, z powodu, jak napisano w komunikacie: "braku zgody drużyny gości na nowy termin".
Tabela po 9 kolejkach
Polska Hokej Liga
|
Drużyny |
M |
Z |
R |
P |
Bilans |
Pkt |
|
1
|
ComArch Cracovia Kraków
|
11
|
7
|
3
|
1
|
45:19
|
27
|
|
2
|
Aksam Unia Oświęcim
|
10
|
7
|
2
|
1
|
39:21
|
23
|
|
3
|
GKS Tychy
|
9
|
6
|
2
|
1
|
35:20
|
20
|
|
4
|
Ciarko KH Sanok
|
9
|
4
|
2
|
3
|
35:31
|
16
|
|
5
|
JKH GKS Jastrzębie
|
9
|
3
|
3
|
3
|
37:24
|
13
|
|
6
|
Zagłębie Sosnowiec
|
8
|
3
|
0
|
5
|
31:33
|
9
|
|
7
|
Podhale Nowy Targ
|
9
|
3
|
0
|
6
|
24:39
|
9
|
|
8
|
KTH Krynica
|
8
|
2
|
1
|
5
|
32:46
|
8
|
|
9
|
Stoczniowiec Gdańsk
|
10
|
2
|
1
|
7
|
23:49
|
7
|
|
10
|
Akuna Naprzód Janów
|
8
|
2
|
0
|
6
|
30:46
|
6
|
Tabela wprowadzona: 2010-10-08
Trener Stoczniowca o takim werdykcie dowiedział się od nas.
- No proszę a jeszcze dziś przed meczem, dowiedziałem się od jednego z graczy Jastrzębia, z którego ojcem grałem, że w niedzielę nasz mecz z Naprzodem może być ostatnim w sezonie dla tego śląskiego klubu, który ma duże problemy finansowe, brakuje pieniędzy nawet żeby zapłacić za lód - powiedział trener gdańskiej ekipy.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
