• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wicemistrzowie Polski za silni dla gdańszczan

Marta
25 września 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 

Gdańscy hokeiści w tym sezonie nie potrafią zdobywać punktów w meczach z czołowymi drużynami kraju. Po przegranej z mistrzem, dziś ulegli wicemistrzowi Polski. Kibice w "Olivii" zobaczyli aż 11 goli, ale siedmiokrotnie krążek wpadał do miejscowej siatki. Zespół Energi Stoczniowiec przegrał z GKS Tychy 4:7 (2:3, 2:3, 0:1).



Bramki:
0:1 Majkowski as. Wołkowicz, Bagiński (1.26)
0:2 Garbocz as. Proszkiewicz (3.57)
1:2 Rzeszutko as. Mat.Rompkowski (11.03 w przewadze)
2:2 Skutchan as. Vitek, Mat.Rompkowski (13.42 w przewadze)
2:3 Bacul as. Jakes (17.00 w przewadze)
2:4 Garbocz as. Proszkiewicz, Woźnica (23.38)
3:4 Vitek as. Rzeszutko, Skutchan (24.12)
3:5 Śmiełowski as. Kotlorz(27.45 w przewadze)
3:6 Woźnica as. Proszkiewicz, Garbocz (28.43)
4:6 Smeja as. Furo, Jankowski (28.43 podwójna przewaga)
4:7 Paciga as. Bacul, Kotlorz(59.33)

ENERGA STOCZNIOWIEC: Odrobny (od 29 min. Soliński), Smeja – Kwieciński, Mat.Rompkowski – Maj, Kantor – Skrzypkowski, Kabat – Benasiewicz; Skutchan – Rzeszutko – Vitek, Strużyk – Zachariasz – Jankowski, Furo – M.Wróbel – B.Wróbel, Chmielewski – Ziółkowski – Mac.Rompkowski.

GKS: Sobecki, Mejka – Śmiełowski, Kotlorz – Jakes, Sokół – Majkowski, Krokosz – Matczak, Bacul – Parzyszek – Paciga, Proszkiewicz – Garbocz – Woźnica, Wołkowicz – Krzak – Bagiński, Witecki – Galant – Maćkowiak.

Kibice oceniają



Już po niespełna 4 minutach meczu gdańszczanie przegrywali 0:2 i musiał interweniować trener Andrzej Słowakiewicz. Najpierw Przemysława Odrobnego pokonał Krzysztof Majkowski a za chwilę gdańscy obrońcy na moment zapomnieli o Michale Garboczu stojącym przed bramką gdańską i było 0:2.

Trener Słowakiewicz wziął czas, reprymenda poskutkowała gdyż już po 14 minutach był remis 2:2. Obydwie bramki gdańszczanie zdobywali w przewadze, co w przekroju dotychczasowych spotkań było godne podkreślenia. W tym okresie gry gospodarze byi równorzędnym przeciwnikiem dla wicemistrzów Polski.

Szkoda tylko, że skuteczności i szybkości ataków gospodarze nie utrzymali na dłużej, jeszcze w pierwszej tercji Robin Bacul zdobył bramkę na 3:2 dla GKS-u, a kilka minut agresywnej i szybkiej gry gości w drugiej tercji wystarczyło by po 29 minutach meczu było już 6:3 dla zespołu ze Śląska.

W końcówce drugiej tercji nieco nadziei w serca fanów wlał Michał Smeja, który stojąc na wprost bramki celnym strzałem wykończył akcję gospodarzy. Gdańszczanie grali wówczas w podwójnej przewadze. Szkoda jednak, że nie wykorzystali kolejnych okresów gdy na lodowisku mieli przewagę liczebną.

W ostatniej tercji goście zwolnili tempo swoich akcji, grali spokojniej, szanowali krążek, jakby wiedzieli, że ze strony gdańszczan nic im nie grozi. Ekipa Energi Stoczniowca, przeprowadziła kilka groźnych akcji, jednak poza zamieszaniem na przedpolu bramki GKS-u nie przyniosły one zdobyczy bramkowych. W gdańskiej bramce od 29 minuty stał Sylwester Soliński, w jego wykonaniu piątkowy mecz był lepszy niż Przemysława Odrobnego. Kilka razy gdański golkiper popisał się udanymi interwencjami.

Już w ostatniej minucie meczu na solowy rajd zdecydował się Ladislav Paciga, który w pojedynku sam na sam, zmusił po raz pierwszy w piątek do kapitulacji Solińskiego. Niestety gdańszczanie w tym meczu stracili najprawdopodobniej Bartłomieja Wróbla który po upadku z bólem pleców został przewieziony na badania.

-Goście strzelili szybko dwie bramki, po naszych błędach indywidualnych, później wziąłem czas, chłopcy się zmobilizowali. Traciliśmy bramki po kardynalnych błędach, Przemkowi też dzisiaj nie szło, jednak nie winię nikogo personalnie, przegrała cała drużyna. Trzeba dalej grać, wyciągać wnioski z porażek - powiedział po meczu trener Słowakiewicz.

Tabela po 4 kolejkach

Polska Hokej Liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 JKH GKS Jastrzębie 4 4 0 0 25:7 12
2 Comarch Cracovia 6 3 1 2 21:13 11
3 GKS Tychy 4 3 1 0 16:10 11
4 Pol-Aqua Zagłębie Sosnowiec 4 3 0 1 16:14 9
5 Wojas Podhale Nowy Targ 4 2 2 0 12:8 8
6 Akuna Naprzód Janów 5 2 0 3 8:23 6
7 Ciarko KH Sanok 4 1 0 3 13:14 3
8 TKH Toruń 4 1 0 3 8:13 3
9 Energa Stoczniowiec Gdańsk 5 1 0 4 13:20 3
10 Aksam Unia Oświęcim 4 0 0 4 9:19 0
Tabela wprowadzona: 2009-09-26


Pozostałe piątkowe mecze PLH: JKH GKS Jastrzębie - TKH Toruń 5:1 (2:0, 0:1, 3:0), Pol-Aqua Zagłębie Sosnowiec - Ciarko KH Sanok 4:2 (0:1, 3:1, 1:0), Akuna Naprzód Janów - Comarch Cracovia 1:6 (0:3, 0:2, 1:1), Wojas Podhale Nowy Targ - Aksam Unia Oświęcim 5:1 (3:0, 2:0, 0:1).
Marta

Kluby sportowe

Opinie (51) ponad 10 zablokowanych

  • Prezesie

    Rusz sie z tego fotela i zacznij dzialac miej ambicje zeby zbudowac Druzyne w Trojmiescie a nie slyszymy puste zapowiedzi walki o medale Badz Prezesem nie z nazwy przez pietnascie lat liczy sie dla Ciebie Wlasny Interes wpisz sie na karty histori klubu bo Hohej dla wielu to sens zycia a ty im Go odbierasz Niech Cie Pamientaja Kbice nie z Hotelu i parkingu jaki pozostanie po Stoczni!!!!!

    • 7 0

  • Panie Słowakiewicz nie dorastasz pan do pięt Zabrockiemu

    W tym roku niestety Stocznia pierwszym kandydatyem do spadku, no ale taka polityka "superprezia"

    • 7 0

  • Prezmkowi może i nie szło dzisiaj wpsaniale. Ale kilka bramek padło z winy obrońców. Bo dlaczego zawodnik był sam na sam z bramkarzem ? To koszmarny błąd. Solo świetnie bronił, obronił spotkanie sam na sam z zawodnikiem Tych.

    • 0 0

  • w meczu z podhalem, właśnie skończyła się druga tercja i jest 1:5 dla nas !

    • 0 0

  • WYGRALI 7:4!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane