- 1 Koniec passy Arki bez porażki (107 opinii) LIVE!
- 2 Kartkowe tornado Lechii z Polonią (60 opinii)
- 3 Arka znika z nazwy klubu. Nowy herb (48 opinii)
- 4 Gedania awansowała do 1/2 finału PP (9 opinii)
- 5 Awizowane składy: PSŻ - Wybrzeże (91 opinii)
- 6 Kompromisowa data derbów Lechia - Arka (256 opinii)
Zdunek Wybrzeże Gdańsk. Wiktor Kułakow: Nie róbcie ze mnie gwiazdy
Energa Wybrzeże - żużel
- Nie róbcie ze mnie gwiazdy. Pamiętam czas, gdy nikt do mnie nie podchodził, żeby podać rękę. Teraz zapracowałem na to, ale nigdy nie będę gwiazdorzył. Rodzice nauczyli mnie, że trzeba mieć w sobie pokorę - mówi Wiktor Kułakow, który w nowym sezonie ma być liderem żużlowców Zdunek Wybrzeże Gdańsk. Rosjanin nad morzem pojawi się najwcześniej pod koniec lutego, a w trakcie rozgrywek będzie mieszkał w Ciechocinku.
Michał Knapp o żużlu na lodzie. Rosjanie zdominowali mistrzostwa Europy
Rafał Sumowski: Choć dwa sezony z rzędu był pan najlepszym lub drugim najlepszym zawodnikiem I ligi, nie zdecydował się pan na jazdę w PGE Ekstralidze i podpisał kontrakt z Wybrzeżem. Jeszcze za wcześnie na starty w elicie?
Wiktor Kułakow: Już przechodząc z Tarnowa do Torunia po sezonie 2019 miałem sporo ofert z ekstraligi. Paradoksalnie po sezonie 2020, choć był równie udany, tych ofert nie było wiele i były mało konkretne. Oczywiście miał na to wpływ nowy regulamin, który wymaga, aby wśród seniorów znalazł się w składzie zawodnik do 24. roku życia. Czy gdyby nie to, zostałbym po awansie w Apatorze? Nie wiem, trudno powiedzieć.
Niektórzy twierdzą, że zniechęcił pana epizod w roli gościa dla Falubazu Zielona Góra. W Gorzowie skończyło się na dwóch wyścigach i bez punktów.
Nie, absolutnie. Inna sprawa, że podjąłem wówczas błędne decyzje. Podpaliłem się, wiadomo jaka była stawka tego spotkania. Trzeba było podejść z chłodną głową, w żużlu nie ma niczego od razu. Bardzo chciałem się wtedy pokazać, ale to nie jest tak, że przestraszyłem się ekstraligi. Traktuję tamten występ jako wypadek przy pracy.
Krystian Pieszczek nie musi już ciągnąć wyniku Zdunek Wybrzeże
W sezonie 2017 miał pan w I lidze średnią 1,645. W 2018 roku w ekstralidze uzyskał pan 1,133. Skąd taki wystrzał formy w kolejnych sezonach i średnie na poziomie 2,300 - 2400?
Dojrzałem, bo w Unii Tarnów w końcu dostałem szansę regularnych startów. Miałem pewne miejsce w składzie i odpłaciłem się. Zaowocowała współpraca z tunerem Ryszardem Kowalskim, do czego doszły możliwości finansowe, których wcześniej nie miałem. To nie było tak, że nagle wszystko wywróciłem do góry nogami i przyszedł sukces. Po prostu wykorzystałem sprzyjające okoliczności.
Pana transfer do Wybrzeża został okrzyknięty hitem. W Gdańsku dawno nie było wzmocnienia w postaci gwiazdy ligi. Jakie wyniki pana zadowolą?
Proszę, nie róbcie ze mnie gwiazdy. Nie jestem robotem, który można zaprogramować na określone wyniki. Oczywiście, dam z siebie wszystko, ale nie jestem lepszy niż inni. Każdemu zawodnikowi należy się szacunek. Z nowym sezonem, budujemy swoje pozycje od nowa. Pamiętam czas, gdy nikt do mnie nie podchodził, żeby podać rękę. Czekałem na swój moment i teraz zapracowałem na to, ale nigdy nie będę gwiazdorzył. Rodzice nauczyli mnie, że trzeba mieć w sobie pokorę.
Ceny karnetów na mecze Zdunek Wybrzeże Gdańsk
Długo pan się zastanawiał nad ofertą Wybrzeża?
Było kilka ofert, ale w Gdańsku bardzo mnie chcieli. Rozmowy były konkretne, twarzą w twarz, kawa na ławę. Mam dobrą umowę, a miasto bardzo mi się podoba. Poczułem, że to będzie dobry wybór i nie bawiłem się w żadne gierki. Wszystko konsultuję z moim teamem i wspólnie zdecydowaliśmy się na Wybrzeże. Mam nadzieję, że będziemy z tego zadowoleni. Rok temu zmieniłem Tarnów na Toruń, teraz Toruń na Gdańsk, ale takie były okoliczności. Nie chcę zmieniać klubów jak rękawiczek i chętnie zakotwiczę w Wybrzeżu na dłużej.
Przebywa pan teraz w rosyjskim Togliatti, ale w sezonie ponownie będzie pan mieszkał w Ciechocinku. Skąd taka lokalizacja?
Mieszkam w Ciechocinku od bodajże 2015 roku. To za sprawą mojego sponsora, który wspiera mnie od lat. W ogóle miałem szczęście do odpowiednich ludzi. Kiedy kilka lat temu przyjechałem do Polski na treningi, chciałem po prostu zobaczyć jak to wszystko wygląda poza Rosją, którą wcześniej zjeździłem wzdłuż i wszerz. Zaczęło się od kontraktu w Bydgoszczy dzięki jednemu ze sponsorów Emila Sajfutdinowa. Później jeździłem w Rybniku, Toruniu, Tarnowie, znów w Bydgoszczy, ponownie w Tarnowie i ponownie w Toruniu. Cały czas bazę sprzętową mam właśnie pod Toruniem, bo stamtąd są moi mechanicy.
Ponad 60 godzin usypywali na nowo tor dla żużlowców Zdunek Wybrzeże Gdańsk
Przygodę z motocyklami zaczynał pan od motocrossu. Skąd przesiadka na żużel?
Mój ojciec jest z Bałakowa. Pewnej zimy jeździliśmy tam na crossie, a prezes tamtejszego klubu był kolegą taty. Zachęcił mnie, żebym spróbował na żużlu. Długo się przekonywałem, bo nie było hopek i jechało się w kółko. Z drugiej strony nie miałem problemu z jazdą ślizgiem. Z czasem żużel zaczął mnie to jednak kręcić. Tacie nie do końca to się podobało, bo zainwestował we mnie sporo pieniędzy na crossie, a ja byłem w tym dobry. Ostatecznie musiał się jednak pogodzić z tym, że postawiłem na żużel. Całe szczęście, bo bez niego nie dałbym rady. Wsparcie taty było dla mnie zawsze bardzo ważne.
Jakie ma pan plany na najbliższe tygodnie? Kiedy przyleci pan do Polski?
Pod koniec lutego, może na początku marca. Teraz jestem w Rosji, jest całkiem przyjemnie, bo mamy około minus 15 stopni Celsjusza. Zapraszam serdecznie. Po nowym roku pewnie urwę się na narty do Włoch lub Austrii, jeśli znajomi z Polski będą jechać. Przygotowuję się do sezonu w domu, mam od lat swój plan. Biegam, jeżdżę na rowerze, do tego dojdzie motocross. Nie jestem zwolennikiem katorżniczych treningów. Zdarzyło mi się kiedyś przetrenować i nie jest to nic dobrego. Słucham swojego organizmu i wiem kiedy lepiej jest odpocząć, a kiedy trzeba mocniej popracować. Do sezonu na pewno będę dobrze przygotowany. Chciałem pozdrowić kibiców Wybrzeża, do zobaczenia na wiosnę.
Zdunek Wybrzeże Gdańsk otrzymało licencję na starty w eWinner 1. Lidze Żużlowej
Kluby sportowe
Opinie (27)
-
2020-12-15 15:12
Wybrzeże tylko zwycięstwo!!!!!
- 25 1
-
2020-12-15 15:15
Paula
cze Wiki
- 0 10
-
2020-12-15 15:22
gks wybrzeże (2)
Chłopak dobrze mówi, nie można nazywać przed sezonem zawodników gwiazdami bo to tylko ludzie i jak coś pójdzie nie tak to jest lament. Trzeba się dobrze przygotować do sezonu kondycyjnie i sprzętowo tak by od początku głowa była czysta i gotowa do jazdy. Tor zweryfikuje wszystkich jednakowo gwiazdorów i nie tylko.
Ciekawe jak przygotowania u pozostałych zawodników?- 25 1
-
2020-12-16 09:56
I tak i nie
Jednak podejście rajderów typu Tony Rickardsson, czy Tomasz Gollob było inne. Oni chcieli być najlepsi i głośno to artykułowali. Może też między innymi dlatego byli najlepsi :)
- 1 3
-
2020-12-16 15:32
GKŻ Zdunek Gdańsk
GKS Wybrzeże to inny klub, prezydentem w nim jest Henio Majonez
- 1 1
-
2020-12-15 15:44
Już go lubię...
- 39 1
-
2020-12-15 16:24
Gks (1)
Nie bądź taki skromny
- 16 0
-
2020-12-16 15:30
GKS nie ma zawodniku, zatrudnił go GKŻ
- 1 2
-
2020-12-15 16:41
No jak ma szafy od Kowalskiego to cóż się dziwić że tak punktuje:)
- 18 0
-
2020-12-15 16:43
On już się pokazał w Gdańsku w 2018. (1)
Było to na turnieju , bodaj H. Żyty. Jechał ślicznie , ale nie było wówczas zainteresowania zawodnikiem. Już dawno mogliśmy go mieć. Ja namawiałem na forum ; tylko co ja mogę. Mnie się już wtedy podobał. Dobrze , że w końcu jednak do nas trafił i chce jeździć u nas nie tylko przez rok. Będzie dobrze , a nawet bardzo dobrze . Zdecydowanie jest tzw. pewniakiem i wyjątkowy splot złych okoliczności może mu przeszkodzić zabłysnąć w Wybrzeżu.
- 29 0
-
2020-12-15 18:17
widocznie słabo namawiałeś
- 6 0
-
2020-12-15 18:33
DOBRA.!!!
Jesteś dobry Kułakow i w tobie cała nadzieja.!!!!
- 21 0
-
2020-12-15 21:59
"z moim teamem wspólnie zdecydowaliśmy się na Wybrzeże...chętnie zakotwiczę w Wybrzeżu na dłużej"
bo jego Team wiedział, że Wybrzeże chce zdecydowanie jechać na awans i że za rok awansuje, a więc była to najlepsza opcja dla Niego, bo za rok i tak znajdzie się On w ekstralidze, czyli tam, gdzie jest Jego miejsce.
- 14 0
-
2020-12-16 00:10
Zgadzam się z Wiktorem
Gwiazda nadchodzi 29.03.2021.
Seba jest nasz!!!- 3 9
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.