• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wojciech Kiełbasa nie żyje.

16 lipca 2001 (artykuł sprzed 22 lat) 
W nocy z czwartku na piątek, nie odzyskawszy przytomności, zmarł w krośnieńskim szpitalu żużlowiec ZKS Judyta Krosno, Wojciech Kiełbasa. Wypadek, w którym uczestniczył, miał miejsce podczas treningu 6 bm. Przyczyną śmierci były poważne obrażenia głowy - poinformowała nas dyżurna lekarka oddziału intensywnej terapii krośnieńskiego szpitala.

Wojciech Kiełbasa miał 28 lat. Był wychowankiem klubu z Krosna, chociaż karierę rozpoczynał w szkółce żużlowej Stali Rzeszów. Licencję uzyskał w 1992 roku w Bydgoszczy. Zadebiutował w barwach rzeszowskiej Stali. W 1994 roku zdobywał punkty dla Wandy Kraków. Nie miał większych osiągnięć, a sport żużlowy traktował typowo amatorsko. Po prostu to lubił. W latach 1998-99 nigdzie nie startował. Za własne pieniądze odnowił licencję i powrócił na tor. Nie dane mu było startować jedanak w meczach ligowych. Występował sporadycznie w turniejach towarzyskich.

Feralnego dnia, podczas treningu jego motocykl stanął w poprzek toru. W tylne koło jego maszyny uderzył krośnieński junior Grzegorz Hejnar, którego motocykl został wyrzucony w górę, a następnie spadł na Kiełbasę. Widząc co się dzieje na torze, swój motor "położył" nadjeżdżający Marcin Łysowski. Niestety, jego sprzęt też uderzył w Wojtka. Hejnar i Łysowski wyszli w wypadku bez szwanku (ogólne potłuczenia). Kiełbasa, oprócz urazu głowy, miał również pęknięty kręgosłup.

(Tomi)



Głos Wybrzeża

Opinie (4) 1 zablokowana

  • cześć dawid współczuje temu Wojtkowi oraz twojemu tacie tego przerażającego dnia ):

    • 1 0

  • :( (1)

    A Kiełbasa to mój wujek i osoba którwj najbardziej brakuje mi w życiu:(

    • 1 1

    • Kama. współczuję znałam. Wojtka. wspaniały. człowiek. buziaki.

      • 0 0

  • Mi

    Mi też Wojtka brakuje do dzisiaj za nim tęsknię

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane