• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wright w zwycięskiej ekipie All Stars Game

Krzysztof Klinkosz
8 marca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

VBW Arka Gdynia

Po raz drugi z rzędu do Gdyni przyjechały najlepsze koszykarki występujące na parkietach Euroligi. Drużyna Reszty Świata, w której w wyjściowej piątce zagrała Monica Wrigth pokonała Europę z Eliną Babkiną w składzie i Goerge Dikeoulakosem na trenerskiej ławce 116:88 (40:24, 21:23, 27:22, 28:19). MVP meczu została Sylvia Fowles. To dopiero drugie zwycięstwo Reszty Świata w szóstym All Star Game. Poniżej zapis bezpośredniej relacji, którą przeprowadziliśmy z hali przy ul. Górskiego.



EUROPA: Gruda 14, Lyttle 12 (11 zb.), Torrens 10, Horakova 2, Dumerc 0 - Cohen 14, Elhotova 14 (4x3), Żurowska 10 (2), Leuchanka 8, Bimbaite 4, Babkina 0.

RESZTA ŚWIATA: McCoughtry 16, Fowles 16, Augustus 14, Wright 11 (3), Dupree 9 (1) - Charles 11 (3), Quigley 9 (3), Bonner 8, Mohoney 8 (2), Bird 6, Douglas 6, Joens 2.

Sędziowali: Ziemblicki (Polska), Johansson (Szwecja), Nitu (Rumunia).
Widzów: 4000

Mecz oficjalnie otworzyli Nar Zanolin , sekretarz generalny FIBA Europe i Wojciech Szczurek , prezydent Gdyni. Później przyszedł czas na prezentację poszczególnych ekip. Przy wygaszonych światłach głównych, w blasku pochodni każda z koszykarek wyszła na parkiet w towarzystwie młodych adeptek tego sportu. Wyjątkowy mecz podkreślały również stroje koszykarek stylizowane na jeansowe komplety.

W ekipie Europy doszło tuż przed meczem do jednej zmiany. W miejsce Amayi Valdemoro, która rozchorowała się w ostatniej chwili, zagra Litwinka Ausra Bimbaite.

Po niespełna minucie mecz został przerwany gwizdkiem sędziego a Nar Zanolin wyszedł na parkiet i  ... wręczył Hanie Horakowej statuetkę najlepszej koszykarki Europy w minionym sezonie.

Po wznowieniu gry pierwsze punkty zdobyła Sylvia Fowles i reszta Świata wyszła na prowadzenie 2;0. Później jednak europejki zagrały skuteczniej i w 2 minucie prowadziły 6:2.

Stratę Amerykanek do drużyny ze Starego Kontynentu zmniejszyła rzutem za 3 punkty Monica Wright (6:5 w 3 min.).

Spotkanie jak na mecz gwiazd przystało, obfitowało w efektowne zagrania jednej i drugiej drużyny. Koszykarki, mniejszą uwagę skupiały na obronie a bardziej koncentrowały się na zagraniach ofensywnych. W 5 minucie Reszta Świata prowadziła 13:12.

W 7 minucie meczu po kilku szybkich akcjach Seimone Augustus i punktach Sue Bird Reszta Świata wygrywała 24:16.

Później na parkiecie, w drużynie Europy pojawiła się Justyna Żurowska. Koszykarka klubu z Gorzowa Wlkp. przywitana została odegranym przez orkiestrę "Sto lat" gdyż właśnie w dniu meczu (8 marca) obchodzi swoje urodziny.

Ofensywa Reszty Świata trwała tymczasem dalej, w 9 minucie było 35:22 dla zespołu złożonego z Amerykanek. Ostatecznie pierwszą kwartę zespół ten wygrał 40:24.

W drugiej kwarcie za rozegranie w zespole europejskim wzięła się Liron Cohen. Europejki nieco przyspieszyły i w 14 minucie było 47:39 dla Reszty Świata.

Za chwilę po punktach Sancho Lyttle było 47:41 dla Reszty Świata a na parkiet weszła witana oklaskami rozgrywająca Lotosu Gdynia Elina Babkina. Europejki jednak tylko na chwilę powstrzymały atak Amerykanek. Po punktach Catherine Joens było 56:45 dla Reszty Świata.

Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem Reszty Świata 61:47.

W przerwie parkietem zawładnęły zawodniczki, które najlepiej czują się w rzutach z dystansu. Do rywalizacji przystąpiły: Alba TorrensKaterina Elhotova z drużyny Europy, Catherine Joens i Alexandria Quigley z Reszty Świata oraz Ketia SwanierPaulina Krawczyk z Lotosu Gdynia. Do finałowej rogrywki zakwalifikowały się Elhotowa i Quigley. Ostatecznie jednym punktem wygrała Czeszka z ZVVZ USK Praga.

Po przerwie znów przypomniała o sobie Augustus, po jej 4 punktach z rzędu Reszta Świata wygrywała 65:49 w 22 min. Europejki starały się ambitnie zmniejszyć straty do rywalek, zmieniały tempo gry, mając w składzie Elhotovą chciały "gonić" wynik "trójkami" jednak Amerykanki były zabójczo skuteczne.

W 27 minucie było 80:65 dla Reszty Świata. Alba Torrens po zagraniu Cohen chciała popisać się wsadem z powietrza jednak Hiszpance niewiele zabrakło do skutecznego wykończenia tego ekwilibrystycznego zagrania.

W końcówce trzeciej kwarty przypomniała o sobie ponowie Wright. Po punktach gdynianki Reszta Świata prowadziła po 30 min. 88:69.

Na początku ostatniej kwarty Europejki z Babkiną na rozegraniu jeszcze raz poderwały się do walki, ale podobnie jak to miało miejsce we wcześniejszych kwartach po odrobieniu kilku punktów straty
nadziewały się na skuteczne kontry rywalek.

W 35 minucie było już 99:75 dla Reszty Świata po "trójce" Wright.
Bariera 100 punktów została przekroczona w 37 minucie, po kolejnej "trójce", tym razem w wykonaniu Quigley (102:81).

W końcówce meczu prawdziwy popis umiejętności technicznych dały Augustus, Fowles i McCoughtry. To głównie dzięki efektownym popisom tej trójki Reszta Świata powiększyła swoją przewagę i wygrała w sposób przekonujący 116:88.

- Ten mecz to głównie było show. Chcieliśmy pokazać widzom trochę technicznych popisów zadbać by dobrze się bawili i mam nadzieję, że się to udało, że każdy wyszedł z hali zadowolony. Jak już powiedziałem, to było przede wszystkim show i wynik w takich meczach ma znaczenie drugorzędne - powiedział po meczu trener drużyny Europy George Dikeoulakos.

- Najfajniejsza sprawa w dzisiejszym meczu to możliwość spotkania się z najlepszymi koszykarkami w Europie i rozegranie z nimi meczu, który przede wszystkim miał być show. No cóż mi nie udało się za specjalnie zaistnieć na parkiecie ale przeciwko sobie miałam same gwiazdy i był to mój pierwszy tego typu mecz - powiedziała po meczu Elina Babkina.

Podwójną okazje do świętowania miała we wtorek Justyna Żurowska obchodząca urodziny.

- Urodziny uważam za udane i to nawet nie z powodu mojego indywidualnego wyniku a samej możliwości spotkania się, porozmawiania i rozegrania meczu z takimi gwiazdami żeńskiej koszykówki. All Star Game to nie tylko sam mecz, to wspólne spotkania z koszykarkami. Nasze wspólne spotkania z dziećmi. To naprawdę świetna i przyjacielska atmosfera panująca przez ten czas. Mogłam się osobiście przekonać, że wszystkie największe gwiazdy koszykówki to niezwykle sympatyczne i koleżeńskie osoby, takie same koszykarki jak ja. Jeśli chodzi o sam mecz to nie zachwycał on swoim tempem, nie nastawiałyśmy się w nim na obronę a bardziej na efektowne akcje w ataku - - powiedziała po meczu Justyna Żurowska.

Kluby sportowe

Opinie (12) 4 zablokowane

  • szkoda że nie było

    Diany Taurasi ale wykluczono ją za niby doping. :-)

    • 6 2

  • fajny mecz

    ale to samo co rok temu.

    • 8 5

  • Dobry show

    Super show - mecz trochę dodatek do całej imprezy:)Ogólnie dobre wrażenie

    • 13 8

  • ee tam

    nie ma się czym podniecać.

    • 9 12

  • jk

    Dobrze że zostałem w domu.Sam mecz parodia,

    • 10 8

  • Było SuPeR !!!!!!!!!!!!

    Naprawdę, impreza super się udała ;) Mecz bardzo efektowny, a i cała reszta atrakcji zaskakująca. Naprawdę cieszę się, że wybrałam się na tą imprezę, bo było warto!!! :)

    • 16 8

  • Bylo super....
    A Litewskie tancerki.....REWELACJA :):)

    • 22 5

  • ale wsad

    Mecz sportowo tragedia, ale wystepy artystyczne chyba się obroniły! fajny żongler z piłką, świetna skrzypaczka, energetyczne tancerki, no i wsad na autem, lol... Koleś jest fantastyczny!!

    • 9 2

  • czarna

    nie narzekajcie, albo zrobcie lepsza impreze i wtedy sie mądrujcie,
    może dziewczyny rzeczywiscie sie nie wysilily ale calość wyszła super!!!!!
    atrakcje bardzo fajne,
    bravo dla organizotora!!!!!!!!!

    • 10 5

  • Sam mecz był słaby.

    Dziewczyny grały w zwolnionym tempie, jak na treningu. Za to sama oprawa imprezy robiła wrażenie.

    • 3 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Zdzisław Werner 36 88 83.3%
2 Radosław Dymkowski 36 85 80.6%
3 Izabela Dymkowska 36 83 83.3%
4 Marek Węgrzynowski 35 83 80%
5 Miś Brązuś 35 81 80%

Tabela końcowa

Koszykówka - Orlen Basket Liga Kobiet
M Z P Bilans Pkt.
1 KGHM BC Polkowice
2 PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów Wlkp.
3 VBW Arka Gdynia
4 Ślęza Wrocław
5 MB Zagłębie Sosnowiec
6 Polski Cukier AZS UMCS Lublin
7 Enea AZS Politechnika Poznań
8 Energa Polski Cukier Toruń
9 Polonia Warszawa
10 Basket Ekstraklasa Bydgoszcz
11 MKS Pruszków
  • ćwierćfinały (do dwóch zwycięstw)
  • KGHM BC Polkowice - Energa Polski Cukier Toruń 2:0
  • Ślęza Wrocław - MB Zagłębie Sosnowiec 2:1
  • PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów - Enea AZS Politechnika Poznań 2:0
  • VBW ARKA GDYNIA - Polski Cukier AZS UMCS Lublin 2:0
  • półfinały (do dwóch zwycięstw)
  • KGHM BC Polkowice - Ślęza Wrocław 2:0
  • PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów - VBW ARKA GDYNIA 2:0
  • o 3. miejsce (mecz i rewanż)
  • VBW ARKA GDYNIA - Ślęza Wrocław 142:133 (62:56 i 80:77)
  • finał (do dwóch zwycięstw)
  • KGHM BC Polkowice - PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów 2:0

Playoff

Ćwierćfinały

KGHM BC Polkowice 2
Energa Polski Cukier Toruń 0
Ślęza Wrocław 2
MB Zagłębie Sosnowiec 1
PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów 2
Enea AZS Politechnika Poznań 0
VBW ARKA GDYNIA 2
Polski Cukier AZS UMCS Lublin 0

Półfinały

KGHM BC Polkowice 2
Ślęza Wrocław 0
PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów 2
VBW ARKA GDYNIA 0

Finał

KGHM BC Polkowice 2
PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów 0

Ostatnie wyniki Arki

97% VBW ARKA Gdynia
1% REMIS
2% Ślęza Wrocław
13 marca 2024, godz. 18:00
HIT
45% Ślęza Wrocław
0% REMIS
55% VBW ARKA Gdynia

Relacje LIVE

Najczęściej czytane