- 1 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (44 opinie)
- 2 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (55 opinii)
- 3 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (3 opinie)
- 4 Większa przewaga Lechii nad wiceliderem (183 opinie) LIVE!
- 5 Kolejne odejścia. Dłuższy sezon Wybrzeża (3 opinie)
- 6 Trefl gotowy na Europę. Bilety na play-off (11 opinii)
Wróciła charakterna Arka
Arka Gdynia
- Pokazaliśmy charakter, zyskaliśmy większą pewność siebie - podkreśla Yannick Sambea, strzelec drugiego z trzech goli, które dały Arce w Gdyni zwycięstwo nad Wisłą Kraków 3:1. - Było widać, że wszyscy walczyli jak nigdy - dodaje Pavels Steinbors, który w bramce dołożył wielką cegłę do tego sukcesu. - Jest wielka ulga i duże szczęście - podsumowuje trener Leszek Ojrzyński, gdyż jego podopieczni na ligową wygraną czekali od 16 lipca i inauguracyjnej kolejki.
ARKA - WISŁA 3:1: RELACJA, VIDEO, FOTO. WYSTAW OCENY PIŁKARZOM ZA MECZ
- Trafiliśmy na bardzo skutecznego rywala. A nam właśnie brakowało skuteczności i precyzji. Nie tylko objęliśmy prowadzenie, ale i potem mieliśmy kilka sytuacji na gola. Zamiast poprawić wynik, po raz trzeci na wyjeździe straciliśmy trzy bramki. Ten mankament musimy wyeliminować - ocenia Kiko Ramirez, szkoleniowiec Wisły.
Jednak skuteczność Arki była tylko jednym z elementów i to chyba nawet nie najważniejszym, który pozwolił gdynianom zanotować pierwsze ligowe zwycięstwo od 1. kolejki. W meczu z Wisłą przede wszystkim zareagowali tak jak w meczach, które na długo pozostaną w pamięci z: FC Midtjylland (3:2) i Śląskiem Wrocław (4:2). I wówczas i teraz żółto-niebiescy potrafili odbić wynik i odnieść efektowną wygraną.
- Życzylibyśmy sobie, by Arka znów była energetyczna, walczyła i wygrywała. I to wszystko przypomnieliśmy w piątek. Były: charakter, determinacja i wiara. Dzięki temy odwróciliśmy wynik i zwyciężyliśmy w tym niełatwym meczu. Jest wielka ulga i duże szczęście - podkreśla Leszek Ojrzyński, szkoleniowiec Arki.
JUŻ PRZED MECZEM ZAPOWIADANO POWRÓT ARKI DO DYSPOZYCJI Z POCZĄTKU SEZONU
Kibice cały czas wspierali piłkarzy. M.in. "Arka ole"
W piątkowy wieczór, zgodnie z przedmeczowymi zapowiedziami, wróciła Arka z początku sezonu. Pazerna, nieustępliwa, agresywna, mająca pomysł na akcje ofensywne po przejęciu gry. Potwierdzają to statystyki. Gospodarze oddali aż 16 strzałów i popełnili 25 fauli. Schemat średnich pozycji na boisku pokazuje, że 6 piłkarzy żółto-niebieskich częściej operowało na połowie rywala niż na własnej, a dwóch kolejnych tuż przy linii środkowej. Bardzo "wysoko" grali obaj boczni obrońcy Arki. Damian Zbozień nękał rywali dalekimi wrzutami piłki z autu, a dośrodkowania Adama Marciniaka otworzyły drogę do dwóch pierwszych goli.
- U trenera Ojrzyńskiego tak to wygląda, że w ofensywie boczni obrońcy idą do przodu. Jest też rotacja na pozycjach. Ja wcześniej grając na środku pomocy znajdowałem się także na lewym skrzydle. Fajnie się to ułożyło. Pierwsza bramka bezpośrednio po wrzutce, druga też zaczęła się od dośrodkowania. Ponadto i rzuty wolne były nie najgorsze. U mnie też jak i z wynikiem były złe miłego początki. Pierwszą wrzutkę miałem bowiem do nikogo - relacjonuje Marciniak.
RAPORT STATYSTYCZNY Z MECZU ARKA - WISŁA (PDF.)
W środku pola znacznie więcej zadań ofensywnych niż w poprzednich meczach miał Yannick Sambea. Początku nie miał najlepszego, ale z biegiem czasu się rozkręcał i coraz lepiej, przy wsparciu Michała Nalepy, coraz lepiej kierował drużyną. Zwieńczeniem poprawiającej się dyspozycji był gol na 2:1.
- Liczyłem się z tym, że Grzesiek Piesio może strzelać, ale też byłem gotowy na podanie od niego. Dlatego pilnowałem, by nie "spalić". Gdy dostałem piłkę, wiedziałem, że muszę strzelać "po długim rogu". Cieszę się z gola, ale najbardziej z tego, że jako drużyna pokazaliśmy charakter, byliśmy agresywni i dzięki tej wygranej zyskaliśmy większą pewność siebie - podkreśla Yannick, które strzelił gola Wiśle również przed rokiem, w wygranym przez Arkę meczu w Gdyni 3:0.
LESZEK OJRZYŃSKI NIE LICZY JUŻ NA NOWYCH PIŁKARZY
Kibice wiwatują na cześć Arki, która odbiła wynik i z 0:1 wyciągnęła na 2:1
STYL DRUŻYNY LEKKO SKANDYNAWSKI. PRZECZYTAJ WYWIAD Z FREDERIKIEM HELSTRUPEM
Trener Ojrzyński w piątkowy wieczór trafił z roszadami w składzie. Nie tylko poprzez zmianę pozycji lepiej wykorzystał potencjał m.in. Marciniaka i Sambei, ale także rezerwowy - Ruben Jurado wpisał się na listę strzelców.
- Cieszę się, że obaj napastnicy strzelili bramki. Zresztą już wcześniej chciałem wzmocnić atak, ale w przerwie trzeba było zrobić zmianę na środku obrony, gdyż Frederik Helstrup ucierpiał w starciu z rywalem. Na boisku już tak jest, że nie zawsze wszystko układa się zgodnie z założeniami. Dlatego dobrze, że mieliśmy zaliczkę bramkową, bo w końcówce niektórym brakowało już sił, widać było że włożyli ich bardzo dużo w ten mecz - dodaje szkoleniowiec Arki.
LIGOWIEC LIPCA PAVELS STEINBORS W WYWIADZIE NA PODSTAWIE PYTAŃ CZYTELNIKÓW TROJMIASTO.PL
Według statystyk najbardziej wartościowy piłkarzem Arki tego dnia był Piesio, który zaliczył asystę przy 2. golu oraz miał udział przy trzecim, a kolejne miejsca w tej klasyfikacji zajmują: strzelec pierwszego gola Rafał Siemaszko i Marciniak. Jednak ten ostatni nie zapomina o koledze bez, którego gospodarze nie pokonaliby Wisły.
- My wiemy, że w bramce mamy takiego kozaka, który sobie radzi w wielu sytuacjach. Rozpieszcza nas, popisuje się świetnymi interwencjami, ale u Pavelsa to normalne. Według mnie gra on na bardzo wysokim poziomie - chwali Adam bramkarza żółto-niebieskich.
Pavels Steinbors natomiast chwali partnerów z pola.
- Było widać, że wszyscy walczyli jak nigdy. Zwycięstwo było nam potrzebne po tym gorszym okresie. Szybko stracony gol nas nie załamał. Jeśli podobnie grać będziemy w innych meczach u siebie, to komplet punktów także może zostawać u nas i to bez względu na to z kim gramy - deklaruje reprezentant Łotwy, który w piątek zaliczył 15. mecz z rzędu między słupkami Arki w ekstraklasie. Bramkarzem numer jeden żółto-niebieskich jest od końca kwietnia.
Typowanie wyników
Jak typowano
31% | 145 typowań | ARKA Gdynia | |
38% | 179 typowań | REMIS | |
31% | 147 typowań | Zagłębie Lubin |
Tabela po 8 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Lech Poznań | 8 | 4 | 3 | 1 | 14:4 | 15 |
2 | Górnik Zabrze | 8 | 4 | 3 | 1 | 18:11 | 15 |
3 | Zagłębie Lubin | 8 | 4 | 3 | 1 | 13:6 | 15 |
4 | Jagiellonia Białystok | 8 | 4 | 2 | 2 | 10:9 | 14 |
5 | Legia Warszawa | 8 | 4 | 1 | 3 | 11:9 | 13 |
6 | Wisła Kraków | 8 | 4 | 1 | 3 | 10:12 | 13 |
7 | Śląsk Wrocław | 8 | 3 | 3 | 2 | 10:10 | 12 |
8 | Korona Kielce | 8 | 3 | 2 | 3 | 10:10 | 11 |
9 | Sandecja Nowy Sącz | 8 | 3 | 2 | 3 | 8:8 | 11 |
10 | Arka Gdynia | 8 | 2 | 4 | 2 | 7:9 | 10 |
11 | Lechia Gdańsk | 8 | 2 | 3 | 3 | 10:10 | 9 |
12 | Pogoń Szczecin | 8 | 2 | 2 | 4 | 7:9 | 8 |
13 | Piast Gliwice | 8 | 2 | 2 | 4 | 9:14 | 8 |
14 | Wisła Płock | 8 | 2 | 2 | 4 | 5:11 | 8 |
15 | Cracovia | 8 | 1 | 3 | 4 | 10:15 | 6 |
16 | Bruk-Bet Termalica Nieciecza | 8 | 1 | 2 | 5 | 6:11 | 5 |
Wyniki 8 kolejki
- Piast Gliwice - LECHIA GDAŃSK 1:2 (1:1)
- ARKA GDYNIA - Wisła Kraków 3:1 (2:1)
- Zagłębie Lubin - Wisła Płock 2:2 (2:0)
- Korona Kielce - Sandecja Nowy Sącz 1:0 (0:0)
- Śląsk Wrocław - Legia Warszawa 2:1 (0:1)
- Cracovia - Jagiellonia Białystok 1:1 (1:0)
- Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Górnik Zabrze 1:2 (1:1)
- Pogoń Szczecin - Lech Poznań 0:0
Kluby sportowe
Opinie (52) 8 zablokowanych
-
2017-09-10 13:15
Ale kibice juz nie (1)
Kompleks Lechii jest silniejszy. .
- 3 2
-
2017-09-10 14:51
jedyny kompleks jaki tu widzę, to zazdrość i zawiść kibiców Lechii
ze Arka ma puchary, jest najbardziej utytułowana na Pomorzu i jest wyżej od nich w tabeli, mając kilkanaście razy mniejszy budżet
- 5 0
-
2017-09-10 16:30
Wróciła charakterna Arka
po 33 latach wróciła ale niestety na korty...
- 1 6
-
2017-09-10 17:03
panie O.
Na następny mecz bez większych zmian i rotacji w ekipie bo znowu może być w"plecy"!!!!!!!
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.