• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wybrzeże Gdańsk. Krystian Pieszczek: Nie zwalajmy winy na tor

Rafał Sumowski
8 kwietnia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 

Energa Wybrzeże - żużel

Najnowszy artykuł o klubie Energa Wybrzeże - żużel Energa Wybrzeże Gdańsk po lekcji żużla. Żużlowcy zapowiadają wiele treningów
Mikkel Bech (z lewej) kompletnie zawiódł kibiców Wybrzeża w meczu z Unią. Krystian Pieszczek (z prawej) spisał się znacznie lepiej, ale i tak przeprosił fanów za porażkę. Mikkel Bech (z lewej) kompletnie zawiódł kibiców Wybrzeża w meczu z Unią. Krystian Pieszczek (z prawej) spisał się znacznie lepiej, ale i tak przeprosił fanów za porażkę.

- Nie wiem co się stało, nic mnie nie tłumaczy. Pojechałem fatalnie - przyznaje Mikkel Bech po porażce żużlowców Zdunek Wybrzeża z Unią Tarnów 40:50. - Nie ma co zwalać winy na tor. Powinniśmy założyć odpowiednie zębatki i wygrywać. Zawiedliśmy na całej linii. Przepraszam, poprawimy się - dodaje Krystian Pieszczek. Na kolejny mecz szykuje się przynajmniej jedna zmiana. W miejsce Joela Klinga szansę ma dostać Bradley Wilson-Dean.



Przeczytaj relację z meczu Wybrzeże - Unia. Zobacz video, zdjęcia i wystaw oceny zawodnikom oraz trenerowi



Porażka na własnym torze z Unią Tarnów rozczarowała kibiców gdańskich żużlowców. Blisko 7500 widzów, którzy spodziewali się pewnej wygranej Zdunek Wybrzeża, przecierali oczy ze zdumienia patrząc jakie lanie spuścił ich drużynie spadkowicz z ekstraligi. Spotkanie kompletnie "położył" Mikkel Bech. Duńczyk na prezentacji odebrał nagrodę dla Ligowca Roku 2018, ale później nie miał powodów do radości.

- Nie jestem w stanie powiedzieć co poszło nie tak. Wygraliśmy w Gnieźnie, a teraz jechaliśmy u siebie i powinniśmy to wygrać. Wszystko się kompletnie posypało. Nie wiem czy zawiniło to, że na własnym torze zaliczyliśmy tylko jeden sparing, czy to że był inny niż na sobotnim treningu. Nieważne, nic mnie nie tłumaczy. Miałem swój najlepszy sprzęt, ale nic mi nie szło. Chcę zapomnieć o tym meczu i wyrzucić go z głowy. Musimy odkuć się na kolejnym meczu w Daugavpils - powiedział nam kapitan Wybrzeża.
W kuluarach dało się słyszeć, że zawodnicy narzekali, iż nawierzchnię "zepsuł" im komisarz toru Jacek Krzyżaniak, który zgodnie z regulaminem odebrał obiekt przed meczem i odpowiadał za jego przygotowanie w ostatnich godzinach. Indywidualny mistrz Polski z 1997 roku miał zarządzić mocne nawodnienie toru i kompletnie zmienić jego strukturę.

Zobacz jak Michał Kaczorowski, redaktor naczelny Trojmiasto.pl wręczył puchar Ligowca Roku Mikkelowi Bechowi.



Takiej retoryki nie zamierzał przyjmować Krystian Pieszczek. Wychowanek Wybrzeża nie tak wyobrażał sobie pierwszy domowy mecz po powrocie do macierzystego klubu. Choć zdobył 11 punktów, po meczu nie był w najlepszym nastroju.

- Nie mamy co zwalać winy na tor. Był równy dla wszystkich i koniec. Powinniśmy założyć odpowiednie zębatki i wygrywać, a nie tłumaczyć się słabymi startami czy brakiem prędkości. Jechałem dziś na trzech różnych motocyklach. Zatarł mi się jeden silnik, ale nie będę się tym usprawiedliwiał. Brawa dla Tarnowa, ale ta porażka nie powinna się zdarzyć. Dziękuję kibicom, nie spodziewałem się aż tak licznej widowni. Zawiedliśmy na całej linii. Przepraszam, poprawimy się. Nie wolno nam się załamywać - podsumował "Krycha".
Po spotkaniu złości nie krył prezes klubu Tadeusz Zdunek. Jego zdaniem zawodnicy zaprzepaścili szansę przyciągnięcia większej liczby kibiców na kolejne spotkania. Zapowiedział też przynajmniej jedną personalną zmianę na kolejny pojedynek, w niedzielę w Daugavpils.

- Roztrwoniliśmy kapitał z Gniezna. Obawiam się, że tyle ludzi co na mecz z Unią już w tym sezonie nie przyjdzie. Wiem, że chłopaki się starali i każdy był zły na siebie. W nerwach kopali w blachy okalające parking. To nie pomaga. Trzeba się skoncentrować i ustawić motocykl, a nie wyżywać na kawałku blachy. Mamy fajny zespół, ale dziś pojechali pasywnie. Czekamy na powrót Jacoba Thorssella, a do Daugavpils najprawdopodobniej Bradley Wilson-Dean pojedzie za Joela Klinga - powiedział Zdunek.
Nowozelandczyk w poniedziałek wieczorem miał startować w Anglii w meczu Premiership Supporters Cup pomiędzy Wolverhampton Wolves a jego Peterborough Panthers. Spotkanie zostało jednak odwołane ze względu na warunki pogodowe.

Plan startów żużlowców Wybrzeża na obecny tydzień

Wtorek, Kadra Juniorów
Turniej zaplecza kadry juniorów - Poznań (Karol Żupiński, Denis Zieliński)

Środa, Kadra Juniorów
Turniej zaplecza kadry juniorów - Poznań (Karol Żupiński, Denis Zieliński)

Premiership Supporters Cup
Belle Vue Aces - Peterborough Panters (Bradley Wilson Dean)

Czwarte
Premiership Supporters Cup
Peterborough Panters (Bradley Wilson Dean) - Wolverhampton Wolves

Piątek
Turniej Jubileuszowy Madsa Korneliussena w Outrup (Mikkel Bech)

Niedziela
Nice 1. Liga Żużlowa
Lokomotiv Daugavpils - Zdunek Wybrzeże Gdańsk


Typowanie wyników

14 kwietnia 2019, godz. 14:15
3 pkt.
Lokomotiv Daugavpils
ZDUNEK WYBRZEŻE Gdańsk

Jak typowano

65% 191 typowań Lokomotiv Daugavpils
0% 1 typowanie REMIS
35% 102 typowania ZDUNEK WYBRZEŻE Gdańsk

Twoje dane

Opinie (81)

Wszystkie opinie

  • Chłodna głowa (3)

    W ostatnich latach żużel mocno się zmienił i własny tor już nie jest aż takim atutem jak kiedyś. W dawnych czasach standardem było że u siebie wygrywasz 55-35 a na wyjedziesz 58-32 w drugą stronę. Jestem pewny że w tym roku będzie jeszcze nie jedna "sensacja" w nice. Nie zdziwiłbym się gdyby Wybrzeże wygrało w Loko. Ostatnie dwa mecze to porażki 44-46 w play-off 2017 i 43-47 rok temu gdy jechaliśmy na trzech juniorów. Konkluzja jest taka że te 7 drużyn ma podobny potencjał kadrowy, nie ma też wielkich różnic w sprzęcie. Decyduje forma dnia, ustawienie sprzętu, czasem trochę farta. Uważam że po powrocie Thorssela siła ognia wzrośnie. Dla mnie to druga strzelba po Pieszczku. Uszy do góry - Lublin rok temu też nie wygrał wszystkiego u siebie. Stracił trzy punkty z drużynami które nie weszły do play off.

    • 14 1

    • JA bym sie bardzo zdziwil (2)

      Gdyby wygrali z Lokomotiv.

      Co wiecej, wlasny tor, to wlasny tor i nie mozna na nim dostawac batow.

      • 1 0

      • Jak sie zdziwisz ? (1)

        To co powiesz ?

        • 0 0

        • Aaaaaaleeee dziiiiwneee toooo...

          ...tak powiem.

          • 0 0

  • Racja zespol sie nie popisal ale zeby to im nie weszlo za bardzo bo u Siebie trzeba wygrywac a na wyjazdach to róznie bywa mocny przeciwnik byl ale atut swojego toru powinien zadzialac .klinga odstawic na bok niech jedzie Bradley i mu pomoc z motorami widac walczak jest i Tego zielinskiego tez na ławe dac bo slabo a mlodzierzowcy tez musza punktowac i swoje powinni zrobic tak jak dobra postawa Karola tyle w temacie

    • 0 0

  • Uważam tak - wszyscy zawodnicy powinni wyjechać na próbę toru!

    Tak było kiedyś i komu to przeszkadzało? A bo to transmisja TV , wydłużenie zawodów... Każdy zawodnik sprawdził by co jest grane z nawierzchnią , dopasował co trzeba w motocyklu. Nawet taki wyjazd - jest też ciekawy dla widzów. Można przywitać zawodników , obejrzeć jakim sprzętem dysponują na zawody.A czas ? Proszę bardzo , Polsat puszczał reklamy , a zawodnicy stali dłuższy czas w oczekiwaniu na prezentację...

    • 0 0

  • Bech pech ... ? (1)

    Co tu dużo gadać, Bech pochlał dzień wcześniej na Lechii, rezultat był widoczny, ale czy kapitanowi takie zachowanie przystoi ? Odpowiedź pozostawiam bez komentarza.

    • 0 6

    • A skąd ty masz takie informacje? Możesz je jakoś potwierdzić? Wątpie! Więc lepiej się nie odzywaj niż masz pisać takie bzdury!

      • 3 0

  • Spoko Panowie dacie radę. Nie zawsze się wygrywa. (1)

    • 22 2

    • Po dwóch kolejnych będziesz nadal takim luzakiem ? Stało się ,tylko wazeliniarze i oszołomy uważają że nie ma sprawy.

      • 1 0

  • W przerwie , po sezonie warto w końcu popracować nad torem. (2)

    Mirosław Kowalik , jak pracował u nas - też wnioskował , aby w tym kierunku działać. Chodziło o poszerzenie wejść do wewnętrznej z łuków , oraz podniesienie nawierzchni łuków na zewnętrznej. Bardzo ciekawy pomysł i raczej nie kosztowny. Dlaczego nie doszedł do realizacji? To pytanie jest do zarządu! Jazda gęsiego to nuda , nuda , nuda...

    • 4 1

    • Nikt nie będzie reanimował trupa, bo nie jest to ogóle opłacalne. Tutaj potrzeba radykalnych zmian, które będą musiały i tak nastąpić. Mówię o nowym stadionie z nowym torem do walki, bo ten skansen i tak zostanie sprzedany jak deweloper wybuduje obok hotel i na miejscu stadionu też będzie chciał postawić apartamentowce.

      • 1 2

    • Pisałem o tym

      że trener Berliński ma pomysł na geometrię, nawierzchnię. Nic o realizacji nie słychać! Ileż można o tym trąbić ? Czy ktoś przeczyta te opinie, czy trzeba wysłać petycję do klubu ??
      Spójrzcie na łuki np w Gorzowie, są wyraźnie przycięte do wewnątrz, taka angielska agrafka, do tego wiele ośrodków decyduje się na podniesienie łuków, nie wspominając już o wymianie bądź dosypaniu materiału. To jest pomysł o czym wie ekstraliga. W Gdańsku niestety constans.

      • 0 2

  • wiara w awans najwazniejsza (1)

    pozbieramy się i awansujemy zobaczycie !

    • 10 2

    • Jaki awans, w tym roku setki razy to trzeba powtarzać, nikt nie celuje w żaden awans. Chyba, że chodzi o awans do playoff do czwórki. Przestańcie wiec gadać o tym awansie, bo o niego będziemy się bić w sezonie 2020.

      • 0 3

  • Poporażkowe rozterki (1)

    No tak, zaczyna się, skład zaczyna układać nie trener lecz prezes klubu. Oczywiście ma prawo do swojej opinii i po dwóch występach J. Klinga nawet mu się nie dziwię i popieram ale w wywiadzie wyraźnie stwierdza, że "...do Daugavpils najprawdopodobniej Bradley Wilson-Dean pojedzie za Joela Klinga...". Tak nie powinno być choć jak podkreślam rozumiem rozgoryczenie prezesa. Choć mam nadal obawy, czy jego baza sprzętowa gotowa jest na tego typu tory co obiekt Lokomotivu bo o jego formę i zadziorność jestem spokojny. To gość, który zaczął sezon najwcześniej z "naszych"
    dlatego liczę na jego punkty, stawiam na przedział 6-8 pkt (oczywiście im więcej tym sprawi miłą niespodziankę).
    Sprawa toru(ów). No nudzi mnie już wysłuchiwanie zawodników w stylu "tor był inny niż na treningu". W co drugim wywiadzie słychać to samo a przecież wszyscy dookoła wiedzą, że jest taka funkcja jak komisarz toru i niestety (dla gospodarzy) to on ma decydujące zdanie przy przygotowaniu nawierzchni w dniu meczowym a powyższe biadolenie nie jest na miejscu bo po to są próby toru by maksymalnie zdążyć dopasować motocykl. Nie pojedzie w pierwszym starcie - korekta we włąściwą stronę i zawodnik punktuje. Tu wyrażnie "nasi" pogubili się nie dość że na linii startowej to najbardziej na trasie - vide wypowiedź Becha - miałem najlepszy swój sprzęt !
    W Gdańsku jak zwykle, wygrywasz start, to przeważnie wygrywasz wyścig. Niby takie proste a jak trudne ! Trener Berliński jak przypominam sobie jego wywiad przedsezonowy mówił wyraźnie - mam pomysł w końcu na ten tor ! Szkoda tylko, że nie zdradził szczegółów. Panie Mirku bacznie obserwować poczynania komisarza toru no i...co jest, czekamy !
    Konstatacja jest taka, nie popaść tylko w żadne nerwowe ruchy, Dyneburg jest do zdobycia, zazwyczaj wyniki GKS-u kręciły się tam w przeszłości koło remisu. Do boju, głowy do góry, przyłożyć się ze zdwojoną siłą i bez załamywania rąk ! Jeżeli przegrać to naprawdę po ambitnej walce i ja chcę to widzieć. Walkę oczywiście, nie przegraną :-))

    • 6 2

    • tyle tylko, że Mirek przed meczem mówił, że jeśli Kling pojedzie papę to Bradley wskoczy

      Zdun po prostu to powtórzył

      • 2 1

  • Tak trochę z innej beczki. (24)

    Podają, że było 7,5 tys. widzów, a dużo nie brakowało do kompletu. Nawet biorąc pod uwagę, że obecnie są zamontowane krzesełka, coś tu nie gra... W latach żużlowej euforii na przełomie wieków podawano frekwencję 15, a niekiedy nawet 16-17 tys. Nie wiem, jakim cudem na stadionie miałoby się zmieścić dwa razy więcej ludzi niż wczoraj? Byłem też w Gnieźnie w zeszłym tygodniu. Tam podano frekwencję 10 tys., a na pewno nie było więcej ludzi niż u nas. Więc albo tylko my podajemy obecnie realną frekwencję, albo jest ona sztucznie zaniżana. Tylko czemu?

    • 56 2

    • Też się zgadzam z opinią. (4)

      Coś tu nie gra z liczeniem. Na sparingu z Motorem było prawie 2 tyś , a były zupełne pustki?Też byłem na top meczach , kiedy jeździł Tony , Ułamek itd.Podawano wówczas po kilkanaście tysięcy frekwencję...

      • 15 0

      • (1)

        Kto podawał? Dziennik Bałtycki albo Głos Wybrzeża na oko.

        • 3 2

        • wtedy nie bylo zamontowanych plastikowych krzeselek, na lawkach ludzie sciskali sie jak sledzie

          • 1 1

      • Nie wiem czemu jest ilość zaniżana. Przecież, czym więcej ludzi na meczu tym łatwiej o kolejnych sponsorów. Coś tu nie pasuje...

        • 6 1

      • Ale to razem z tymi co na drzewach

        • 1 6

    • Frekwencja

      O liczbie kibiców decydują kołowrotki. Stan faktyczny frekwencji na meczu powinien podać klub. Padała gdzieś ta suma ? Ja nie czytałem. Sam oceniłem frekwencję na ok. 10 tys. ludzi.

      • 3 0

    • stadion ma 9500 miejsc (2)

      • 11 0

      • Wszystko to lipa.

        To są dane podawane na oko redaktora który pisze relacje (zdarza się że nie ma czasu i robi to w domu nie będąc na zawodach) dokładne dane to suma wskazań z kołowrotków wpuszczających ludzi. Ale tymi danymi dysponuje organizator trzeba by jego zapytać .
        Na piłce nożnej podają (np13 145 widzów) i oznacza to albo ilość sprzedanych biletów albo suma wskazań kołowrotków czyli ile osób jest realnie na danej imprezie, z tym różnie bywa. Kluby wolą podawać ilość sprzedanych biletów bo nigdy 100% nie przychodzi na mecz a im większa liczba podana tym drożej można sprzedać miejsce reklamowe sponsorom. Tu na żużlu mamy 7tyś. czyli jest to podane na oko przez redaktora.

        • 3 0

      • tylko, że dużo osób stało na górze, bo nie oszukujmy się, dolne miejsca to jakaś porażka logistyczna.

        • 10 1

    • (1)

      Podają realną bo jest 10.2 lub 9.7 tyś krzesełek .W Gnieźnie są pewnie ławki .Jakbyś zamontować ławki w Gdańsku na całym stadionie zmiesciloby się 15 tys

      • 2 2

      • W Gnieźnie też siedziska. Chyba nawet większe przerwy między nimi niż u nas.

        • 2 0

    • Osobiscie bylem na zawodach (1)

      na ktorych bylo 15 000 ludzi.

      • 7 1

      • Tak. Tylko na koronie trybun stały cztery rzędy osób. Z koleji na dole przy płocie, wszystkie miejsca były zajęte przez smakoszy żużla.

        • 6 0

    • (1)

      A na jakiej podstawie podawano te 16 - 17 tysięcy? Na oko. Dziennikarz pytał milicjanta, milicjant dziennikarza. Kiedyś dziurawe były bramki, za pół ceny wchodził co drugi. Bilety też były tanie. Były mecze gdy ludzi było znacznie więcej niż w niedzielę.
      Teraz każdy przechodzi przez kołowrotek, jest zarejestrowany przez kamerę. Może ktoś próbował dać w łapę za wpuszczenie? Wątpię pod kamerą. Wszystkich miejsc jest 9800. Kto nie wierzy niech sobie policzy. Sektor gości prawie pusty, dolne trzy, cztery rzędy puste. Z dziesięciu rzędów to 1/3. Ile osób wejdzie przez park maszyn - 100-150. Śmieszą mnie te ciągłe dyskusje.

      • 5 6

      • Wystarczyło chwile postac przed kołowrotkami żeby zobaczyc ile osob wchodziło przez brame otwierana przez ochronę - osoby z wózkami osoby towarzyszace krewni i znajomi królika etc.

        • 5 1

    • Rekordy toru na zamowienie tez istnialy

      15-17 tysiecy? Gdzie?

      • 0 6

    • Od dokładnie pięciu lat cała widownia wszystkich zawodów jest zapisana w systemie. Można zobaczyć kto schudł a kto przytył przez ten czas. Kamery są bezlitosne i naprawdę widzą wszystko. Ciebie Karol też jak opróżniasz trzecią małpkę cytrynówki, niech ci będzie na zdrowie.

      • 14 0

    • (1)

      A przytul na boku kase za 1000 biletów...Zawsze dostajesz paragon z kasy fiskalnej kupując bilet..? Wszystkie stanowiska sprzedazy biletow mają kasy fiskalne..? Jedna budka jedna kasa trzy okienka...można...?

      • 4 9

      • Co to znaczy , przytul kasę? To znaczy kup sobie prywatny system do drukowania biletów taki, żeby akceptowały je czytniki kodów. Spróbuj wejść z takim biletem. Od razu wie o tym centrala monitoringu, mają cię w kamerze. Może chcesz obejrzeć fotki tych co próbowali? Czy wy wiecie o czym pielicie?

        • 8 2

    • wydaje mi się że jest to związane z wymogami bezpieczeństwa na wiecej pewnie nie zgodziła by się policja ... pamiętajmy że to zabytkowy"kurnik" drogi ewakuacyjne są wąskie...

      • 8 3

    • (2)

      bo teraz są krzesełka.

      • 4 10

      • Czyli uważasz, że krzesełka zmniejszyły pojemność stadionu o połowę? (1)

        W tak radykalną zmianę nie chce mi się wierzyć...

        • 12 1

        • Tak niestety jest. Zobacz co sie stalo ze stadionami pilkarskimi.

          • 5 11

    • żeby płacić mniejszy podatek?

      • 4 7

  • Tor za mokry?! A po 2 biegach już był suchy i się kurzyło nieźle.

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Wybrzeża

InvestHouse Plus PSŻ Poznań
27 kwietnia 2024, godz. 16:30
18% InvestHouse Plus PSŻ Poznań
0% REMIS
82% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Wybrzeża

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Aneta Starzyńska 2 8 100%
2 Andrzej Chrzanowski 2 8 100%
3 Paweł Rosiewicz 2 8 100%
4 Janusz Ciopciński 2 8 100%
5 Arkadiusz Miłuch 2 8 100%

Tabela

METALKAS 2. Ekstraliga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Cellfast Wilki Krosno 2 2 0 0 +10 4
2 Abramczyk Polonia Bydgoszcz 2 1 0 1 +7 2
3 Texom Stal Rzeszów 1 1 0 0 +18 2
4 Innpro ROW Rybnik 1 1 0 0 +6 2
5 Arged Malesa Ostrów Wlkp. 2 1 0 1 +12 2
6 #OrzechowaOsada PSŻ Poznań 1 0 0 1 -6 0
7 H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 1 0 0 1 -18 0
8 Energa Wybrzeże Gdańsk 2 0 0 2 -29 0
W sezonie zasadniczym każdy pojedzie z każdym mecz i rewanż. Do play-off awansuje 6 drużyn. Następnie rozegrają ćwierćfinały (1 drużyna z 6., 2 z 5 i 3 z 4). Do półfinałów wejdą ich zwycięzcy oraz tzw. "lucky loser" - drużyna, która przegra swój ćwierćfinał najmniejszą różnicą (w przypadku równości, zdecyduje dorobek z rundy zasadniczej). Z finału awans do PGE Ekstraligi wywalczy zwycięstwa. Awansu nie otrzyma jednak drużyna zagraniczna.
Natomiast ostatni zespół sezonu zasadniczego zostanie zdegradowany do Krajowej Ligi Żużlowej.

Wyniki 2 kolejki

  • Arged Malesa Ostrów Wlkp. - ENERGA WYBRZEŻE GDAŃSK 57:32
  • Cellfast Wilki Krosno - Abramczyk Polonia Bydgoszcz 48:42
  • Przełożone z uwagi na warunki atmosferyczne
  • H.Skrzydlewska Orzeł Łódź - #OrzechowaOsada PSŻ Poznań
  • Innpro ROW Rybnik - Texom Stal Rzeszów

Ostatnie wyniki Wybrzeża

Arged Malesa Ostrów Wlkp.
21 kwietnia 2024, godz. 14:00
82% Arged Malesa Ostrów Wlkp.
2% REMIS
16% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
79% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
1% REMIS
20% Cellfast Wilki Krosno

Relacje LIVE

Najczęściej czytane