- Owszem, trenowałem z najlepszymi, ale brakowało mi meczowej presji. Chciałem wyjść spod skrzydeł mistrzów, aby móc ich w końcu dogonić, a nawet przegonić - mówi Miłosz Wałach. Niespełna 20-letni bramkarz latem opuścił mistrzów Polski Łomżę Vive Kielce na rzecz wypożyczenia do Torus Wybrzeże Gdańsk. W sobotę 11 września o godz. 19 gdańszczanie podejmą wicemistrza kraju Orlen Wisłę Płock. - Na pewno nie jest tak, że wyjdziemy ten mecz odbębnić. Trzeba zagrać tak, aby na kolejne spotkanie wyjść z podniesionymi głowami - przekonuje golkiper.
Typowanie wyników
TORUS WYBRZEŻE Gdańsk
Orlen Wisła Płock
Jak typowano
| 2% |
5 typowań |
TORUS WYBRZEŻE Gdańsk |
|
| 1% |
1 typowanie |
REMIS |
|
| 97% |
213 typowań |
Orlen Wisła Płock |
|
Piotrkowianin - Torus Wybrzeże Gdańsk 26:23. Relacja, możliwość wystawienia ocen zawodnikom i trenerowi
Ten mecz był do wygrania, ale popełniliśmy zbyt dużo błędów w ataku. W drugiej połowie ze mnie też zeszło powietrze. Mogę być zadowolony jedynie z pierwszej. W drugiej zdobyliśmy piętnaście bramek a straciliśmy siedemnaście. To o wiele za dużo.
O poprawę nastrojów już teraz będzie ciężko. W sobotę zagracie u siebie z Orlenem Wisłą Płock. Niestety, chyba trzeba posłużyć się starym frazesem, że z tym rywalem zagracie po naukę, bo choćby remis byłby sensacją.Na pewno nie jest tak, że wyjdziemy ten mecz odbębnić. Zdajemy sobie sprawę z kim zagramy, ale chcemy powalczyć i pokazać się z dobrej strony. Trzeba zagrać tak, aby na kolejne spotkanie wyjść z podniesionymi głowami.
Pan trafił do Gdańska na wypożyczenie z Łomży Vive Kielce, gdzie mecze z Orlenem Wisła były czymś zupełnie innym. Będzie panu brakowało klimatu "świętej wojny"?Ja akurat w tych meczach z Wisłą odgrywałem najmniejszą rolę. Trzykrotnie siedziałem na ławce i raz wyszedłem na kilka akcji. Niemniej otoczka wokół tych spotkań to jest coś niesamowitego. Media mocno pompują te mecze. Nic dziwnego, bo zawsze są atrakcyjne i są meczami sezonu. Wychodziliśmy z nich zazwyczaj obronną ręką. Teraz jestem w Wybrzeżu i to będzie zupełnie inne doświadczenie. Zresztą, właśnie po doświadczenie przyszedłem do Gdańska.
Porzucił pan możliwość trenowania z gwiazdami ligi na rzecz okazji do gry i to w zespole, w którym bramkarz ma więcej okazji do wykazania się. To była jedyna rozsądna opcja?Każdy wie, że brakowało mi minut na parkiecie. Owszem, trenowałem z najlepszymi, ale brakowało mi meczowej presji. Chciałem wyjść spod skrzydeł mistrzów, aby móc ich w końcu dogonić, a nawet przegonić. Taki cel mi przyświeca. Wierzę, że rozwinę się u trenerów
Mariusza Jurkiewicza i
Sebastiana Suchowicza. Chcę grać jak najwięcej i się rozwijać.
Miłosz Wałach wypożyczony z Łomża Vive Kielce do Torus Wybrzeże Gdańsk
Umówmy się, moje występy w Lidze Mistrzów były niezapomnianym przeżyciem, ale nie było tego dużo. Wyjadaczem nie jestem (śmiech - dop. red.). Nie wiem, czy koledzy darzą mnie przez to większym szacunkiem. Wiem tylko, że jak przyszedłem do Wybrzeża, pozostali zawodnicy i trenerzy bardzo mi pomogli zaaklimatyzować się w drużynie, w klubie i w mieście. Jeśli o to chodzi, to naprawdę trafiłem znakomicie.
Mariusz Jurkiewicz jest na początku trenerskiej drogi. Jakie wrażenia wynosi pan po dotychczasowej współpracy z tym znakomitym w przeszłości zawodnikiem?Nie wiedziałem czego się do końca spodziewać po tej współpracy, ale wrażenia są wyłącznie pozytywnie. Bardzo mi się podoba sposób w jaki nas prowadzi. Mamy młodych zawodników, którzy dla rozwoju potrzebują trochę indywidualnego podejścia. U trenera Jurkiewicza możemy na to liczyć. Budujemy się krok po kroku, każdy ma u niego szansę na minuty i to jest bardzo ważne.
Pana rywalem do miejsca w bramce jest Artur Chmieliński, który w Wybrzeżu rozgrywa jedenasty sezon. To musi być zatem specyficzna rywalizacja?To była dla mnie zagadka. Artur jest bardzo ambitnym sportowcem. Jest ode mnie 9 lat starszy, ale pracuje za dwóch. Rywalizujemy na zdrowych zasadach. Co więcej, podpowiada mi i dzieli się uwagami. Musimy dzielić się minutami, ale ta konkurencja na pewno wyjdzie mi na dobre.
Na co stać Torus Wybrzeże Gdańsk. Jaki wynik drużyny usatysfakcjonuje pana na koniec sezonu?Jeżeli poprawimy bardzo proste błędy z pierwszego meczu, stać nas na pierwszą ósemkę. W części sparingów wyglądaliśmy naprawdę dobrze i myślę, że możemy śmiało spoglądać w stronę pierwszej ósemki PGNiG Superligi. Tych błędów musi być coraz mniej. Nie możemy sobie pozwolić na tracenie punktów z drużynami, które są w naszym zasięgu. A taką jest właśnie Piotrkowianin. Musimy w sobotę postawić jak najtrudniejsze warunki Wiśle, a później koniecznie zacząć zbierać punkty.
Tabela
Piłka ręczna - Orlen Superliga mężczyzn
|
Drużyny |
M |
Z |
Rz |
Rp |
P |
Bramki |
Pkt. |
|
1
|
Łomża Vive Kielce
|
2
|
2
|
0
|
0
|
0
|
74:44
|
6
|
|
2
|
Azoty-Puławy
|
1
|
1
|
0
|
0
|
0
|
30:21
|
3
|
|
3
|
Chrobry Głogów
|
1
|
1
|
0
|
0
|
0
|
32:27
|
3
|
|
4
|
Orlen Wisła Płock
|
1
|
1
|
0
|
0
|
0
|
31:26
|
3
|
|
5
|
Piotrkowianin Piotrków Tryb.
|
1
|
1
|
0
|
0
|
0
|
26:23
|
3
|
|
6
|
Zagłębie Lubin
|
1
|
1
|
0
|
0
|
0
|
25:23
|
3
|
|
7
|
Górnik Zabrze
|
1
|
1
|
0
|
0
|
0
|
25:24
|
3
|
|
8
|
Energa MKS Kalisz
|
1
|
0
|
0
|
0
|
1
|
24:25
|
0
|
|
9
|
Stal Mielec
|
1
|
0
|
0
|
0
|
1
|
23:25
|
0
|
|
10
|
Torus Wybrzeże Gdańsk
|
1
|
0
|
0
|
0
|
1
|
23:26
|
0
|
|
11
|
MMTS Kwidzyn
|
1
|
0
|
0
|
0
|
1
|
26:31
|
0
|
|
12
|
Grupa Azoty Unia Tarnów
|
1
|
0
|
0
|
0
|
1
|
21:30
|
0
|
|
13
|
Sandra Spa Pogoń Szczecin
|
1
|
0
|
0
|
0
|
1
|
20:34
|
0
|
|
14
|
Gwardia Opole
|
2
|
0
|
0
|
0
|
2
|
51:72
|
0
|
Każdy zespół rozegra po 26 meczów, na zasadzie mecz i rewanż, bez fazy play-off. Najlepsza drużyna zostanie mistrzem Polski, a ostatnia spadnie do ligi centralnej. Przedostatni zespół PGNiG Superligi rozegra dwumecz barażowy z drugim uprawnionym do awansu zespołem z zaplecza ekstraklasy.
Tabela wprowadzona: 2021-09-08
Wyniki 1 kolejki
- Piotrkowianin - Torus Wybrzeże Gdańsk 26:23 (9:8)
- Sandra Spa Pogoń Szczecin - Łomża Vive Kielce 20:34 (13:14)
- Gwardia Opole - Chrobry Głogów 27:32 (14:14)
- Zagłębie Lubin - Stal Mielec 25:23 (13:12)
- Orlen Wisła Płock - MMTS Kwidzyn 31:26 (15:15)
- Górnik Zabrze - Energa MKS Kalisz 25:24 (17:15)
- Azoty Puławy - Grupa Azoty Unia Tarnów 30:21 (18:10)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
