Wydawało się, że niemal pewny tytuł, gdy koszykarki Lotosu PKO BP Gdynia wygrywały z rzędu 35 spotkań na krajowych parkietach, zaczyna się gdyniankom wymykać z rąk. W sobotę w Krakowie Wisła Can-Pack triumfowała 65:64 (13:16, 17:18, 23:13, 12:17) i objęła prowadzenie w finale 2-1. Czwarte spotkanie podopieczne Romana Skrzecza rozegrają w niedzielę również na wyjeździe. Początek o godzinie 18.40.
Potral trojmiasto.pl przeprowadzi bezpośrednią transmisję z tego pojedynku. Kliknij poniżej, aby zobaczyć jej treść.
Relacja LIVE
Wisła rozpoczyna w tym samym zestawieniu co w sobotę. Natomiast w gdyńskiej drużynie po raz pierwszy w finale w piątce znalazła się Alana Beard, która zastąpiła Anne Breitreiner
[2:0]
Dupree trafia z faulem Beard
[3:2]
Holdsclaw rozpoczyna dorobek punktowy Lotosu
[3:3]
wolne Canty. Tylko jeden celny i remis
[5:3]
wolne Dupree. Oba celne. Na razie tylko ona punktuje dla Wisły
przechwyt Skerovic, faul na Braxton
[6:3]
wolne Braxton. Jeden celny
[8:3]
Dupree zgubiła Leciejewską
[8:5]
łatwe punkty Leciejewskiej
[8:6]
wolne Maksimovic. Jeden celny
[10:6]
przechwyt i kontra Skerovic
[10:7]
wolne Maksimovic. Znów tylko jeden celny
[12:9]
piąty faul Lotosu. Wolne Dupree. Oba celne
[12:11]
Holdsclaw z faulem Braxton
pierwsza zmiana Kobryn za Braxton
[12:12]
Holdsclaw skutecznie z wolnego i jest remis
błąd trzech sekund Maksimovic
wchodzą Snitsyna i Fernandez
[12:14]
Holdsclaw daje pierwsze prowadzenie gdyniankom
[12:16]
po akcji Beard trafia Canty
[14:16]
Dupree solowa akcja pod koszem. Amerykanka ma już na koncie 11 punktów!
przechwyt Beard. Fernandez nogą, aby uniemożliwić kontrę gdyńską
wchodzi do gry Breireiner
Skerovic niecelnie za trzy
Breitreiner niecelnie za trzy
[15:16]
wolne Wielebnowska. Jeden celny. 7 sekund do końca
dwa niecelne rzuty Lotosu
[15:16]
KONIEC PIERWSZEJ KWARTY
Gdynianki prowadzą jednym punktem
[15:18]
Snitsyna trafia na inaugurację drugiej kwarty
[15:20]
Breitreiner powiększa przewagę
kilka niecelnych rzutów z obu stron. Rzut sędziowski. Piłka dla Wisły
[19:22]
Maksimovic z półdystansu
[21:22]
Braxton z trzecim faulem Maksimovic
[23:26]
Holdsclaw. Dużo zmian z obu stron, niemal eksperymentalne piątki
[25:26]
wolne De Forge. Oba celne
Wielebnowska nie trafia za trzy
[25:29]
Beard jako pierwsza w dniu dzisiejszym zza linii 6,25. Wcześniej po trzy pudła z obu stron
[25:29]
czas Wisła Can Pack
[25:29]
Breaitreiner pudłuje oba wolne
[29:29]
remis po akcji Wielebnowska - De Forge. Wcześniej kroki Breitreiner
[29:31]
Beard trafia mimo faulu Pałki. Niestety, pudłuje wolnego
[29:33]
kolejny faul Pałki. Wolne Maksimovic. Oba celne
[29:35]
kontra Beard po własnym przechwycie
[31:35]
Dupree celnie z obu wolnych
[31:37]
Leciejewska trafia z półdystansu
Na 2,6 sekundy przed przerwą gubią piłkę gospodynie. Czas dla Lotosu dla rozrysowania ostatniej akcji
podanie z autu Canty do Holdsclaw. Przechwyt Pałki
KONIEC DRUGIEJ KWARTY
Na przerwę drużyny zeszły przy sześciopunktowej przewadze Lotosu PKO BP. Jednak najskuteczniejszą zawodniczką jest miejscowa skrzydłowa, Candice Dupree (17 punktów)
[31:39]
Holdsclaw zebrała po rzucie Beard i celnie dobiła na początek trzeciej kwarty
Już po 54 sekundach drugiej połowy trener Wisły prosi o czas!
[33:43]
Holdsclaw trafia z faulem czwartym Braxton
[33:44]
Holdsclaw celnie z wolnego
[35:46]
kontra trzech Amerykanek zakończona przez Holdsclaw
[36:46]
Wolne Pałka. Jeden celny
[36:48]
Canty po asyście Holdsclaw
[39:48]
Pałka. Pierwszy raz Wisła za trzy
czas dla trenera Skrzecza
[41:48]
wolne Fernandez. Oba celne
[45:52]
szybkie punkty z obu stron. Tym razem Pałka
Snitsyna niecelnie za trzy
Skerovic niecelnie za trzy
[49:54]
wolne Kobryn. Oba celne
[49:55]
Snitsyna równo z końcową syreną.
KONIEC TRZECIEJ KWARTY
Siedem punktów przewagi Lotosu PKO PB
[49:58]
Leciejewska otwiera ostatnią kwartę
[52:58]
Fernandez "trójka"
[56:58]
Fernandez kontra i Wisła zbliża się na dwa punkty
czas dla trenera Skrzecza
[56:58]
blok Dupree na Canty
[58:58]
remis po trafieniu Fernandez
[58:58]
nie trafia Canty, a Holdsclaw fauluje przy próbie zbiórki ofensywnej
[58:58]
niecelny rzut Fernandez
[58:60]
Holdsclaw daje znów prowadzenie Lotosowi
[60:60]
Fernandez spod kosza. Hiszpanka ma już 15 punktów
[62:60]
Kobryn daje prowadzenie Wiśle!
[62:63]
błąd 24 sekund Wisły
błąd trzech sekund Holdsclaw
niecelnie Skerovic, obrona strefowa Lotosu
nie trafia za trzy Fernandez
[62:67]
kontra Beard, asysta Canty
Skerovic nie trafia za trzy
[62:70]
Snitsyna i chyba jest już po meczu!
[62:72]
Holdsclaw i 10 punktów przewagi
[63:72]
Braxton wolne. Jeden celny
piąty faul Skerovic. Już dziś nie zagra
[63:74]
wolne Snitsyna. Oba celne
[63:75]
Canty wolne. Jeden celny
[63:75]
KONIEC MECZU!
Lotos PKO PB wyrównał stan finałowej rywalizacji na 2-2. Kolejny pojedynek w najbliższą środę o godzinie 20.15 w Gdyni.
WISŁA: Skerović 22, Braxton 17, De Forge 10, Fernandez 6, Pałka 3, Dupree 2, Krawiec 2, Kobryn 2, Wielebnowska 1.
LOTOS PKO BP: Canty 25, Holdsclaw 12, Snytsina 12, Maksimović 8, Beard 4, Leciejewska 2, Breitreiner 1, Waligórska 0, Gulak 0.
Ostrzegaliśmy, że dobra gra dwóch Amerykanek to za mało jak na drużynę, która marzy o odzyskaniu tytułu mistrzowskiego. W Krakowie tym bardziej nie udało się wygrać, gdyż słabszy dzień pod względem rzutowym miała
Chamique Holdsclaw. Co prawda ten duet próbowała wesprzeć
Katia Snytsina, ale zabrakło lepszej gry środkowych. Dość powiedzieć, że
Kara Brown-Braxton zebrała aż 17 piłek! Jednak tego dnia najjaśniej świeciła gwiazda
Jelena Skerović. Rozgrywająca miejscowych podparła 22 punkty 7 zbiórkami, 3 przechwytami i 2 asystami.
"Biała Gwiazda" dzisiejszy mecz rozpoczęła od prowadzenia 11:4. Jednak inauguracyjna kwarta padła łupek gdynianek, bo w jej końcówce skuteczne były
Dominique Canty i
Slobodanka Maksimovic. Ta pierwsza za raz na początku drugiej odsłony dołożyła cztery następne punkty i przewaga Lotosu PKO BP wzrosła do 20:13. Po kwadransie gry było jeszcze sześć (26:20), a w przerwie cztery punkty w gdyńskim zapasie (34:30).
Po zmianie stron role się diametralnie odmieniły. Gospodyniami doskonale dyrygowała Skerovic, a gdynianki były w totalnym odwrocie. Prawdopodobnie mecz zostałby przegrany już w trzeciej kwarcie, gdyby przy 41:49 "trójką" straty nie powstrzymała Snytsina. Wynik 47:53 przed ostatnią częścią pojedynku dawał jeszcze Lotosowi nadzieje na walkę o zwycięstwo.
I rzeczywiście była pogoń za korzystnym wynikiem i wielka zmarnowana szansa. Na niespełna cztery minuty przed końcem Holdsclaw dała przewagę naszej drużynie (62:61)! Niestety, dwa razy celnie odpowiedziała Skerovic. Przy 62:65 ponownie trafiła Chamique. Trener Skrzecz poprosił o czas. Obie drużyny miały jeszcze okazje rzutowe, ale wynik nie uległ już zmianie.
Brązowy medal po raz pierwszy w historii klubu zdobyła drużyna KSSSE AZS PWSZ Gorzów. W "małym" finale zakończyła ona rywalizację z PKM Duda PWSZ Leszno 3-1, wygrywając ostatni mecz na wyjeździe 79:66 (18:19, 17:22, 20:13, 24:12).
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
