Niedzielny mecz ze startem Gniezno będzie kolejnym z tych "o wszystko" gdańskich żużlowców. W chwili obecnej tracą oni do miejsca premiowanego awansem cztery punkty, a zajmuje je właśnie Start. Wynik rywalizacji może być kluczowy dla sprawy bezpośredniego awansu do najlepszej ligi żużlowej świata. Nie tylko trzeba wygrać, ale należy to uczynić w jak najwyższych rozmiarach, aby po dwumeczu zdobyć punkt bonusowy.
Relacja LIVE
-
Start Gniezno
21 sierpnia 2011, godz. 17:00
Z tabeli wynika, że niemal pewne miejsce w elicie ma Polonia Bydgoszcz, zaś o drugie premiowane awansem miejsce i prawo startu w barażu walczyć będzie pozostała trójka drużyn. W niedzielę na stadionie im. Zbigniewa Podleckiego gdańszczanie podejmą próbę pokonania Startu po raz pierwszy w tym sezonie. Poprzednie dwa spotkania wygrywał zespół z pierwszej stolicy Polski. Szczególną czkawką odbija się do tej pory gdańszczanom porażka na inaugurację sezonu.
Jednak już w drugim meczu ze Startem, a szczególnie w niedawnym pojedynku z GTZ podopieczni
Stanisława Chomskiego pokazali się z zupełnie innej strony, jako ambitna, waleczna drużyna. Jeśli tak pojadą również w niedzielę o wynik konfrontacji możemy być spokojni.
- Teraz w trakcie sezonu nie ma za specjalnie czasu na jakieś wyjątkowe przygotowania do któregoś ze spotkań. Choć wszyscy zdajemy sobie oczywiście sprawę z tego, że będzie to mecz bardzo dla nas ważny a przeciwnik trudniejszy niż borykający się ostatnio z kłopotami kadrowymi GTŻ Grudziądz. Cała drużyna pojechała równo, kiedy tak się dzieje łatwiej jest o zwycięstwo, trzeba tą dobrą dyspozycję zaprezentować również w meczu ze Startem a wówczas o zwycięstwo będzie łatwiej. W ostatnią niedzielę byłem zadowolony ze swojego motocykla, więc odstawiłem go na mecz właśnie ze Startem. W sobotę będę testował drugą maszynę, którą będę chciał mieć w odwodzie - zapowiedział powracający do formy z minionego sezonu
Dawid Stachyra.
Gdański żużlowiec zaczął jechać wreszcie tak jak do tego przyzwyczaił kibiców speedway'a z Gdańska. Był szybki pod taśmą, dobrze rozgrywał pierwszy łuk, jechał zespołowo. Wracając do rozważań o szansach Lotosu Wybrzeża wychowanek lubelskiego Motoru podkreślił, że nie wystarczą tylko zwycięstwa u siebie i punkty bonusowe, lecz także wygrane wyjazdowe.
- Przecież Start wygrał u siebie ostatnio z Polonią 51:39, to nie mało i to jest już poważna zaliczka przed rewanżem - zaznaczył Dawid Stachyra.
Tabela po 16 kolejkach
METALKAS 2. Ekstraliga
|
Drużyny |
M |
Z |
R |
P |
Bilans |
Pkt |
|
1
|
Polonia Bydgoszcz
|
7
|
5
|
0
|
2
|
+53
|
13
|
|
2
|
Start Gniezno
|
7
|
4
|
0
|
3
|
+11
|
10
|
|
3
|
Lotos Wybrzeże Gdańsk
|
7
|
3
|
0
|
4
|
-1
|
6
|
|
4
|
GTŻ Grudziądz
|
7
|
2
|
0
|
5
|
-63
|
5
|
Tabela wprowadzona: 2011-08-14
Niespodziewana wygrana Startu z Polonią skomplikowała sytuację gdańszczan, którzy GTŻ w tabeli przeskoczyli, ale nadal tracą do gnieźnian cztery punkty. W niedzielę w drugim meczu 17. kolejki spotkań Polonia Bydgoszcz podejmować będzie GTŻ Grudziądz. Spotkają się więc dwie drużyny trapione ostatnio kontuzjami. Nie wiadomo, czy w Polonii pojedzie kontuzjowany Emil Sajfutdinow i Denis Gizatullin, który rozczarowany swoją postawą w tym sezonie chce zrezygnować ze startów w polskiej lidze. Z kolei w ekipie GTŻ oprócz kontuzjowanej podstawowej pary juniorskiej -
Mateusz Lampkowski, Andriej Kudriaszow wstrząsu mózgu nabawił się ostatnio Patrick Hougaard i jego start w Bydgoszczy stoi pod znakiem zapytania.
Tymczasem w Gdańsku obydwie rywalizujące ekipy stawić się mają w najsilniejszych składach. Początek zawodów wyznaczono na 17.00, choć Stachyra chyba nie miałby nic przeciwko temu, gdyby mecz rozpoczął się dużo później.
- Muszę przyznać, że mecz przy sztucznym świetle, rozgrywany wieczorem, tak jak nasz ostatni pojedynek, to świetna sprawa. Spotkanie ma zupełnie inny klimat, który na mnie wpływa bardzo pozytywnie i lubię jeździć w takich warunkach. Takie widowisko jest również atrakcyjniejsze dla kibiców. Przyznam, że wolę jeździć o takiej porze, oczywiście nie ma żadnego porównania z naszym meczem z ubiegłego roku z Rzeszowa, rozgrywanego o 9 rano - zaznaczył żużlowiec.
Awizowane składy:
Start Gniezno:1.
Krzysztof Jabłoński2. Martin Smolinski
3. Michał Szczepaniak
4. Mirosław Jabłoński
5. Scott Nicholls
6. Kacper Gomólski
7. Tai Woffinden
Lotos Wybrzeże Gdańsk:9.
Thomas Jonasson10. Dawid Stachyra
11.
Mikael Max12.
Paweł Hlib13.
Magnus Zetterstroem14.
Damian Sperz15.
Darcy WardStart Gniezno reprezentują w tym sezonie m.in. znani z jazdy w Gdańsku bracia Krzysztof i Mirosław Jabłońscy, ponadto w klubie z pierwszej stolicy Polski na kolejny sezon został Michał Szczepaniak. Do ekipy dołączyli za to: Scott Nicholls, Lewis Bridger, Martin Smoliński i Simon Gustafsson a w trakcie sezonu doszedł Tai Woffinden, do Ostrowa zaś odszedł Adrian Gomólski.
W XXI wieku drużyny z Gdańska i Gniezna spotykały się ze sobą szesnastokrotnie. W czternastu spotkaniach stawką były pierwszoligowe punkty, dwa mecze rozegrano w barażach o prawo występów w ekstraklasie. Dziesięć spotkań zakończyło się zwycięstwem ekipy z Gdańska.
W 2001 roku gdańszczanie w sezonie zasadniczym wygrali 58:32 na wyjeździe i 55:34 u siebie, w rundzie finałowej ekipa Wybrzeża wygrała 58:32 w Gdańsku i 60:30 w Gnieźnie.
W kolejnym sezonie zespoły Wybrzeża i Startu spotkały się w barażach o miejsce w ekstraklasie. Po porażce w Gnieźnie 41:49 gdańszczanie u siebie wygrali 48:35. Na kolejną konfrontację obydwu zespołów trzeba było czekać do 2004 roku. Wówczas gdańszczanie rozgromili Start na własnym torze aż 72:17 zaś na wyjeździe wygrali 58:32.
W sezonie 2007. Gdańszczanie przegrali na wyjeździe 43:47, zaś na własnym torze wygrali 58:35. Natomiast w pierwszej kolejce sezonu 2010 Lotos Wybrzeże nieznacznie przegrał w pierwszej stolicy Polski 43:47 w rewanżu gdańszczanie wygrali 51:39 i zainkasowali punkt bonusowy. Niestety rundzie finałowej I ligi gdańszczanie bardzo wyraźnie przegrali w Gnieźnie 33:57, co wówczas w praktyce przekreśliło marzenia o bezpośrednim awansie. Na własnym torze zaś gdańszczanie wygrali 54:36.
W bieżącym sezonie, już na inaugurację, gdańszczanie sprawili swoim fanom przykry zawód przegrywając ze Startem 37:52, w ostatniej kolejce sezonu zasadniczego podopieczni Stanisława Chomskiego, pozbawieni wsparcia kontuzjowanego Darcy Warda, przegrali na wyjeździe 42:48.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
