- 1 Lechia najlepsza, gdy Fernandez z ciężarem (15 opinii)
- 2 Trener Arki nie jest zły (37 opinii)
- 3 TLG. Dublet byłego dyrektora Lechii (5 opinii)
- 4 Jaguar wiceliderem, Bałtyk pokonał Gryf (33 opinie)
- 5 Hokeiści przegrali pomimo kompletu (28 opinii)
- 6 Zacięty derby Trójmiasta tylko do przerwy (18 opinii)
Lechia Gdańsk strzela najwięcej goli, gdy Luis Fernandez bierze ciężar na barki
24 września 2023
(15 opinii)Marcin Pietrowski: Do Lechii nie mam urazy
Lechia Gdańsk
Marcin Pietrowski latem opuścił Lechię, gdyż w klubie, który go wychował, już go nie chciano. W przededniu 28. urodzin piłkarz wróci do Gdańska, by po raz pierwszy na Letnicy zagrać przeciwko biało-zielonym. W sobotę o godzinie 18 zaprezentuje się w barwach lidera ekstraklasy - Piasta Gliwice. - Serce na pewno zabije mocniej, w końcu wracam do siebie. Co zrobiłbym, gdybym zdobył gola? Nie wiem, czułbym się dziwnie. Do Lechii nie mam urazy, znałem swoje miejsce w szeregu - zapewnia "Jedi" w rozmowie pomiędzy... szwagrami. Od czerwca ubiegłego roku Marcin jest bowiem małżonkiem siostry niżej podpisanego.
PIŁKARSKIE ŚLUBY JEDNEGO DNIA W LECHII I ARCE
Rafał Sumowski: Gdzie będziesz nocował przed meczem z Lechią?
Marcin Pietrowski: Tak jak reszta zespołu, w hotelu. Trener nie przewidział dla mnie żadnej taryfy ulgowej ze względu na to, że wracam do domu. Zresztą lecimy do Gdańska samolotem w piątek wieczorem. Będzie tak jak przed każdym innym meczem. Wspólne posiłki z resztą drużyny, wyciszenie się. Zresztą po meczu też nie będę miał okazji nikogo odwiedzić. Wracamy również samolotem, bo we wtorek czeka nas kolejne spotkanie.
Mieszkania w Gdańsku jednak nie sprzedałeś...
Wynająłem na długi okres. Zamierzam wrócić do Gdańska i wiążę z nim przyszłość. Póki co, życie toczy się tak, że wywiało mnie na południe.
Opuszczając Gdańsk mówiłeś, że Lechia to całe twoje życie. Ile jest jej w nim obecnie?
Staram się oglądać wszystkie mecze biało-zielonych i trzymam kciuki, żeby szło im jak najlepiej. Jestem w stałym kontakcie z ludźmi związanymi z klubem. Wiem co się w nim dzieje i dalej tym żyję. Wiadomo, że nie w takiej skali jak jeszcze pół roku temu, ale jednak. Zmieniają się piłkarze, trenerzy, pracownicy czy włodarze, ale to przecież ciągle Lechia, moje magiczne miasto, mój klub. Mam do Gdańska ogromny sentyment i nie żywię urazy, że zabrakło dla mnie tu miejsca jako dla piłkarza. Znałem swoje miejsce w szeregu i potrafiłem zrozumieć, że dalsze plany klubu mnie nie uwzględniają.
MARCIN PIETROWSKI: LECHIA TO BYŁO CAŁE MOJE ŻYCIE
Zawodnik

Marcin Pietrowski
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu
CZY LECHIA POWINNA ZMIENIĆ BRAMKARZA? ZAGŁOSUJ, PRZECZYTAJ CO MYŚLI O TYM TRENER WOŹNIAK
Tym bardziej, że odejście do Piasta wyszło ci na dobre. Grasz regularnie w zespole lidera ekstraklasy. Przyznasz chyba, że nie spodziewałeś się, że ułoży się to tak pozytywnie?
Wierzyłem w siebie. Wiedziałem, że drzemią we mnie jeszcze dodatkowe pokłady możliwości. Czuję, że po odejściu z Lechii zrobiłem postęp, ale to dopiero jedna runda. Chciałbym grać jeszcze lepiej, zobaczymy jak pójdzie mi dalej.
Nie żałujesz, że nie odszedłeś z Lechii wcześniej o choćby pół roku?
Nie żałuję. Próbowałem zbudować swoją markę w Gdańsku. Życie jest jednak przewrotne i musiałem to zaakceptować. Wyjechałem z domu, poznałem nowy klub i nowe miasto. To fajne życiowe doświadczenie.
PIOTR NOWAK OSWOJONY Z WYSOKIMI WYNIKAMI. JEGO AMERYKAŃSKIE DRUŻYNY STRZELAŁY I PO 6 GOLI, A SAME TRACIŁY PO 5
Z kim z Lechii, tej byłej lub obecnej utrzymujesz kontakt?
Wiadomo, że kontakt jest głównie telefoniczny. Najczęściej rozmawiam z Piotrem Grzelczakiem, Deleu i Adamem Dudą. W zeszłej rundzie terminarz ułożony był tak, że mogłem kilka razy wrócić do Gdańska na dwa dni wolnego. Trzykrotnie odwiedziłem Lechię w szatni. Miło było pogadać z: Piotrem Wiśniewskim, Sebastianem Milą, Jakubem Wawrzyniakiem. Złapaliśmy kontakt. Bardzo cieszyłem się na spotkania z szefem sztabu medycznego Robertem Dominiakiem, kierownikiem Piotrem Żukiem czy Markiem Janowskim, który odpowiada za klubowy magazyn. Zaproszono mnie też na nieoficjalne spotkanie świąteczne jednego z roczników Lechii. Byli tam trenerzy Roman Kaczorek i Adam Piasecki. To było bardzo miłe.
Serce zabije ci mocniej, gdy w sobotę wybiegniesz na boisko w Letnicy?
Na pewno zabije mocniej. W końcu wracam do siebie. Opanuję jednak emocje. Przed meczem z Lechią w Gliwicach cały tydzień myślałem o tym, jak to wszystko będzie. Kiedy jednak sędzia zagwiżdże, dam z siebie wszystko dla Piasta. Mam nadzieję, że gdańscy kibice dobrze mnie przyjmą.
Wyobrażałeś sobie jakby to było strzelić gola Lechii?
Nie myślałem o tym. W zeszłej rundzie nie miałem wielu okazji do strzelenia bramki. Trener korzysta raczej z moich walorów w defensywie, więc w pierwszej kolejności myślę o tym, by Piast nie stracił gola.
Niczego nie można jednak wykluczyć. Jak zareagowałbyś strzelając Lechii gola w Gdańsku?
Nie wiem. Czułbym się dziwnie. W życiu trzeba jednak umieć dostosować się do różnych sytuacji.
CZY CHRAPEK JEST BRAKUJĄCYM OGNIWEM TAKTYKI LECHII? CO O TYM SĄDZISZ?
Z wykształcenia jesteś dietetykiem. Gazety chętnie rozpisywały się o tym, że w Piaście pomagasz w tym kontekście kolegom z drużyny. Nie znaczy to chyba jednak, że ganiasz kolegów w szatni za podjadanie nutelli po treningu?
Nie, takie sytuacje się nie zdarzają. Zaczęło się tak, że na zgrupowaniu zasugerowałem kierownikowi zespołu, by urozmaicić wybór jedzenia, szczególnie przed meczami. Chodziło dosłownie o detale, aby nie bazować tylko na białym ryżu czy makaronie i włączyć złożone węglowodany jak brązowy ryż, kasza jaglana czy kasza gryczana. Surowe warzywa w sałatkach zamieniliśmy na gotowane, które łatwiej się przyswajają. Myślę, że drużynie przypadło to do gustu i wyszło na zdrowie.
Podczas twoich ostatnich miesięcy w Lechii rzucano cię po różnych pozycjach na boisku. W końcu na żadnej nie zagrzałeś miejsca. Ta uniwersalność to chyba jednak nie do końca przekleństwo, bo w Piaście dobrze się z tym czujesz?
Właśnie dzięki temu, że w Lechii próbowano mnie na różnych pozycjach, nabrałem sporo doświadczenia. To pomogło mi w Piaście. Szybko adaptuję się do zmian i trener Radoslav Latal wykorzystuje to nawet w trakcie meczów. Myślę, że to nasz duży atut. W czasie spotkania potrafimy płynnie przejść z jednego systemu w drugi. Natomiast mi samemu zdarza się zacząć mecz na prawej obronie, przejść na stopera, a kończyć na prawej pomocy.
Typowanie wyników
Jak typowano
50% | 245 typowań | LECHIA Gdańsk | |
22% | 111 typowań | REMIS | |
28% | 137 typowań | Piast Gliwice |
Tabela po 23 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Piast Gliwice | 23 | 14 | 5 | 4 | 39:25 | 47 |
2 | Legia Warszawa | 23 | 13 | 7 | 3 | 48:22 | 46 |
3 | Cracovia | 23 | 11 | 7 | 5 | 48:30 | 40 |
4 | Pogoń Szczecin | 23 | 10 | 10 | 3 | 29:22 | 40 |
5 | Ruch Chorzów | 23 | 10 | 5 | 8 | 29:31 | 34 |
6 | Lech Poznań | 23 | 9 | 4 | 10 | 29:31 | 31 |
7 | Jagiellonia Białystok | 23 | 8 | 4 | 11 | 32:39 | 28 |
8 | Zagłębie Lubin | 23 | 7 | 7 | 9 | 28:33 | 28 |
9 | Korona Kielce | 23 | 7 | 6 | 10 | 22:28 | 27 |
10 | Górnik Łęczna | 23 | 7 | 6 | 10 | 26:33 | 27 |
11 | LECHIA GDAŃSK | 23 | 7 | 6 | 10 | 32:31 | 26 |
12 | Termalica Bruk-Bet Nieciecza | 23 | 6 | 7 | 10 | 24:33 | 25 |
13 | Śląsk Wrocław | 23 | 6 | 7 | 10 | 23:31 | 25 |
14 | Wisła Kraków | 23 | 5 | 10 | 8 | 29:25 | 24 |
15 | Podbeskidzie Bielsko-Biała | 23 | 5 | 9 | 9 | 25:41 | 24 |
16 | Górnik Zabrze | 23 | 4 | 10 | 9 | 29:37 | 21 |
* Przed sezonem Wisła Kraków oraz Górnik Zabrze zostały ukarane odjęciem jednego punktu za niespełnienie wymogów licencyjnych.
* Przed rundą wiosenną Lechia Gdańsk oraz Ruch Chorzów zostały ukarane odjęciem jednego punktu za opóźnienia związane z uregulowaniem zobowiązań finansowych
Wyniki 23 kolejki
- Korona Kielce - LECHIA GDAŃSK 4:2 (1:1)
- Jagiellonia Białystok - Śląsk Wrocław 2:1 (1:1)
- Piast Gliwice - Pogoń Szczecin 0:0
- Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Cracovia 1:1 (0:0)
- Podbeskidzie Bielsko-Biała - Lech Poznań 4:1 (1:0)
- Zagłębie Lubin - Legia Warszawa 1:2 (0:2)
- Górnik Zabrze - Ruch Chorzów 0:2 (0:1)
- Wisła Kraków - Górnik Łęczna 1:1 (1:0)
Kluby sportowe
Opinie (41) 4 zablokowane
-
2016-02-25 17:59
Chyba wdzieczny powinien być a nie urażony (1)
- 6 3
-
2016-02-26 10:18
no przecież jest
- 0 0
-
2016-02-26 09:13
Piast co mial zrobic to juz zrobił
teraz tylko w dół. W końcowym rozrachunku nie będzie nawet w trójce.
- 4 1
-
2016-02-26 08:07
Pietrowski jest dobrym piłkarzem
nie na nim tylko w Lechii postawili krzyżyk pseudo działacze. Ilu to wychowanków gra dla innych klubów?
- 8 0
-
2016-02-25 14:51
A boisko będzie doprowadzone do porządku czy takie jak w Kielcach? (3)
Już na Podbeskidziu wyglądało na zryte przez dziki
- 10 10
-
2016-02-25 14:56
(2)
Jak spojrzałem na skróty meczów z ostatniej i przedostatniej kolejki, to nasze boisko było w ścisłej czołówce...
- 8 4
-
2016-02-25 15:04
Klimat mamy taki sam jak Niemcy a boiska-kartofliska (1)
Równać trzeba w górę i porównywać się do lepszych
- 8 2
-
2016-02-26 06:55
klimat mamy chlodniejszy jak niemcy...
- 1 1
-
2016-02-26 04:42
Marcin!!!
Dowal tym patałachom, co nasze barwy hańbią, tak ze dwa gole.... LECHIA musi spaść i zrozumieć gdzie jej miejsce w szeregu!!! Nie ma litości dla emerytów
- 4 2
-
2016-02-25 22:52
Gaston Sangoy piłkarzem Arki! :-)
- 3 3
-
2016-02-25 13:58
I bardzo dobrze, że gra w Piaście. (3)
Teraz się będą rozpływać.. Oh jaka szkoda, że nie gra dla Lechii.. Oh jaka szkoda, że się go pozbyli. A może tak zacząć spoglądać prawdzie w oczy? Jak patrzę na typowanie wyniku meczu (48-22-30%) to myślę sobie kto tam typuje te wyniki?
Przecież baty będą srogie, czas się zderzyć z rzeczywistością. A Pietrowskiemu życzę samych sukcesów, bo to dobry piłkarz.- 39 19
-
2016-02-25 14:01
(1)
Z Podbeskidziem też miały być baty... bo przegrywali sparingi ...
- 11 9
-
2016-02-25 21:58
w 11 na 9 to się wywinęli, bo dostaliby tak jak Lech
- 3 2
-
2016-02-25 16:35
bolo
Dobry to on nigdy nie był. Był przeciętnym zawodnikiem.
- 8 3
-
2016-02-25 21:17
!
Pan redaktor zrobił wywiad ze szwagrem! :)
- 5 0
-
2016-02-25 21:08
na Lchię nie można się obrażać to obecnie dziecko we mgle
- 3 2
-
2016-02-25 18:03
znaczna większość piłkarzy po odejściu z Lechii odpala (1)
Nie szukał bym przyczyn u piłkarzy lecz u trenerów, którzy albo źle ustawiają zawodnika albo nie potrafią wydobyć drzemiących w nim umiejętności. Powodzenia Marcin
- 18 1
-
2016-02-25 20:49
Szacun ale 3 pkt. zostają w Gdańsku...
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.