- 1 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (102 opinie)
- 2 Kuciak odszedł z Lechii do Rakowa (37 opinii)
- 3 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (62 opinie)
- 4 Co to za liga? Ponad połowa drużyn spadnie (2 opinie)
- 5 Arka o kibicach na derbach. Marcjanik na dłużej (92 opinie)
- 6 Młoda sprinterka mierzy wysoko w IO (5 opinii)
SMS: Romatowski, Wróbel - Żółtak 2, Nyćkowiak 3, Jeżewski 4, Stankiewicz, Wysokiński, Rozporski 1, Jachlewski 7, Kuta 2, Szulc, Miać 2, Kuczyński 1, Kowalski.
Najwięcej dla rywali: Więcław i Hildebrandt po 7.
W maju SMS opuścił kojny zastęp maturzystów. Pozostawioną opaskę kapitana podjął Daniel Żółtak, który w kolekcji ma tytuł młodzieżowego mistrza Europy. Jednak prowadzenie 2:0 to zasługa Tomasza Jeżewskiego i Mateusza Jachlewskiego. Co prawda poznanianie kilkakrotnie wyrównywali, ale aż do 16. minuty utrzymywała się przewaga SMS. Pierwsze prowadzenie dał przyjezdnym Dariusz Lampart (8:7). Jednak gdyby nie niefrasobliwość miejscowych, która sprawiła, że goście zdobyli dwa trafienia w ostatniej minucie - to gdańszczanie wygraliby pierwszą połowę.
Po zmianie stron bramki padały seriami. Grunwald po akcjach Tomasza Witaszaka, który był przymierzany do Wybrzeża Gdańsk, podniósł wynik na 15:12. SMS odpowiedział czterema trafieniami, ale szybko przewagę 16:15 stracił. W 43. min. było już 20:16 dla gości. Jednak na tym wcale nie skończyły się emocje. Gdańszczanie zbliżyli się jeszcze na 21:22. Niestety, nie skończyli dwóch akcji w kontrze i zostali skarceni. Na sześć minut przed końcem było 21:25...
- Grunwald to dla mnie na 90 kilka procent główny kandydat do awansu do ekstraklasy. Grają tutaj zawodnicy z Metalplastu Oborniki, a także kilku rutyniarzy, którzy w ekstraklasie występowali w kilku wielkopolskich drużynach. Dlatego cieszymy się, że tak mocnej drużynie długo dotrzymywaliśmy kroku. W końcówce zabrakło nam nieco nie tyle umiejętności, co sił. Rywale byli bowiem bardzo solidni pod względem fizycznym - komentuje Andrzej Lisiewicz, kierownik SMS Gdańsk.
Pozostałe wyniki 1. kolejki:
Politechnika Radom - Miedź Legnica 24:25, Gwardia Opole - MKS Końskie 27:25, MTS Chrzanów - Eltast Radom 23:23.