• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zaległości do jednej bramki

jag.
12 października 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 

Piłkarki ręczne Vistalu Łączpolu odrobiły ligowe zaległości, który były następstwem startu w Pucharze Zdobywców Pucharów. Gdynianki rozbiły na własnym parkiecie KPR Jelenia Góra 38:23 (18:10). Było to piąte zwycięstwo zespołu Thomasa Orneborga, które dało powrót na fotel wicelidera PGNiG Superligi.



VISTAL ŁĄCZPOL: Własenko, Brzezińska, Mikszto - Sulżycka 4, Głowińska 2, Jędrzejczyk, Królikowska, Białek 5, Siódmiak 4, Kobzar, Lipska, Szwed 5, Mateescu 1, Duran 6, Koniuszaniec 8, Kulwińska 3

KPR: Szalek, Kozłowska - Fursewicz 2, Dąbrowska 4, Galińska 2, Buklarewicz 4, Kubicka, Załoga 6, Odrowska 3, Muras 1, Rykaczewska 1

Kibice oceniają



Tylko najwierniejsi kibice dopingowali Vistal Łączpol w spotkaniu, które przyniosło drużynie piąte ligowe zwycięstwo. Aby zdążyć przed mecze Euroligi koszykarek, spotkanie piłkarek ręcznych wyznaczono na 13.30. Jak skrupulatnie w protokole odnotowali sędziowie, na trybunach zasiadło 200 widzów. W hali jednak bywało głośno, o co starał się dbać kilkunastoosbowy Klub Kibica.

Jeśli przyjezdne miały ochotę pokusić się w Gdyni o niespodziankę, to taki pomysł został wybity z ich głów już na początku spotkania. Do ósmej minuty bramki zdobywały tylko gospodynie. Dwukrotnie, w tym otwierając wynik spotkania celnie rzuciła Katarzyna Koniuszaniec, a po udanych akcjach Karoliny Siódmiak, Patrycji KulwińskiejMoniki Głowińskiej zrobiło się 6:0.

Thomas Orneborg zaczął rotować składem, ale czynił to tak umiejętnie, że zawsze na parkiecie były co najmniej dwie podstawowe zawodniczki, a tym samym zmiany nie miały negatywnego odzwierciedlenia w wyniku. Zresztą szkoleniowiec nie pozwalał, aby przewaga spadała. W pierwszej połowie przywoływał podopieczne do porządku podczas przerwy na żądanie w 19. minucie przy wyniku 11:6, a po zmianie stron interweniował w 43. minucie, gdy od wyniku 25:13 rywali zdobyły trzy bramki z rzędu.

-W meczach, w których mamy wysokie prowadzenie staramy się ćwiczyć różne warianty w ataku i obronie. Dlatego takie mecze też nie są czasem straconym i można wynieść z nich korzyści szkoleniowe, a nie tylko punkty - zapewniała Katarzyna Koniuszaniec, najskuteczniejsza zawodniczka tego spotkania.

Po koniec spotkania gospodynie odskoczyły dwukrotnie nawet na 16 bramek przewagi m.in. po kontrach prawoskrzydłowej, która zdobywała bramki bezpośrednio po podaniu od własnej golkiperki, Patrycji Mikszto. Z łatwością z drugiej linii w ostatnich minutach trafiała Karolina Siódmiak.

Rywalki, choć wysoko przegrywały, walczyły do końca. Boleśnie odczuła to Patrycja Kulwińska, która przedwcześnie zakończyła mecz po bolesnym uderzeniu w nos. Ponadto Magdalena Buklarewicz nie ustępowała Agnieszce Białek. Te zawodniczki tak się mocno przepychały w walce o pozycję, że sędziowie zdecydowali się je w 55. minucie równocześnie odesłać na ławkę kar. Dla jeleniogórzanki było to już trzecie wykluczenia, a zatem mecz skończyła z czerwoną kartką.

-Dobrze, że gra w europejskich pucharach wypadła na czas, gdy w lidze mamy słabszych rywali. Nie czujemy się zmęczone, choć jutro mamy jeden trening i trzeba jechać do Kielc. Dobrze, że nasz kierowca, pan Kazio potrafi tak dopiero trasę podróży, że trwa ona możliwie najkrócej - dodała Koniuszaniec.

Już w najbliższy piątek o godzinie 20.00 Vistal Łączpol zagra w 6. kolejce PGNiG Superligi. Wyjazdowe spotkanie gdynianek z KSS Kielce ma bezpośrednio transmitować Polsat Sport.

Tabela po 5 kolejkach

Piłka ręczna - Orlen Superliga kobiet
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 SPR Lublin 5 5 0 0 183:127 10
2 Vistal Łączpol Gdynia 5 5 0 0 176:127 10
3 KGHM Metraco Zagłębie Lubin 4 4 0 0 160:80 8
4 AZS AWF Gardinia Wrocław 5 3 1 1 140:129 7
5 Piotrcovia Piotrków Tryb. 5 3 0 2 143:139 6
6 AZS Politechnika Koszalińska 5 2 1 2 146:121 5
7 Ruch Chorzów 5 2 0 3 134:141 4
8 KSS Kielce 4 2 0 2 117:128 4
9 KPR Jelenia Góra 5 1 0 4 127:170 2
10 Pogoń Baltica Szczecin 5 1 0 4 135:181 2
11 Start Elbląg 5 0 0 5 124:146 0
12 UKS Finepharm Polkowice 5 0 0 5 99:195 0
Tabela wprowadzona: 2011-10-12


Pozostałe wyniki 5. kolejki:
UKS Finepharm Polkowice - Ruch Chorzów 21:31 (11:13), Pogoń Baltica Szczecin - AZS Politechnika Koszalińska 24:32 (14:19), SPR Lublin - Start Elbląg 28:23 (17:16), Piotrcovia - KGHM Metraco Zagłębie Lubin 29:37 (13:19), AZS AWF Gardinia Wrocław - KSS Kielce 34:27 (16:11).
jag.

Kluby sportowe

Opinie (19)

  • sądząc po wyniku (1)

    MECZ DO JEDNEJ BRAMKI

    • 4 6

    • nawet ci tytuł taki dali :)

      • 3 2

  • mike

    godzina rozpoczęcia meczu w sam raz dla kibiców. można podziekowac klubowi

    • 13 4

  • Wicelider do czasu . (1)

    Jak zaległości odrobi Zagłębie

    • 8 4

    • Spoko. W piątek przeskakujemy SPR

      • 2 2

  • ten klub ma kibiców w głębokim poważaniu (2)

    robi mecze albo tak że pokrywają się z innymi gdyńskimi zespołamialbo wtedy kiedy ludzie są w pracynie można było grać we wtorek? albo teraz pojechać do Jelonki jak w Gdyni nie było hali?a potem się dziwią że nikogo to już nie interesuje

    • 12 3

    • cd (1)

      dodam do tego, że bilety sprzedawane przy jednym wejściu a wstęp na halę przy drugim. Pogratulować rozwiązania. Klub sam odstrasza kibiców.

      • 7 2

      • tak też było na poprzednim meczu

        tam nikt nie mysli !!!!niech miasto wstrzyma dotacje to może pójdą po rozum do głowy

        • 5 4

  • brawo!!! (1)

    może w końcu Mistrzynie?

    • 5 8

    • szczerze wątpie

      szczerze wątpie

      • 4 4

  • (4)

    Żal cztery litery ściska mądralom na tym forum, wszystko się nie podoba , a to klub kibica żle kibicuje, mecz nie o tej porze, bilety sprzedają nie tam gdzie powinni itd itp, ciekawe kogo teraz skrytykują.

    • 3 13

    • re

      tak najlepiej niech wpuszczają tylko sponsorów i rodziny zawodniczek, będzie wtedy towarzystwo wzajemnej adoracji i nikt z pozostałych kibiców nie będzie przeszkadzał i krytykował. Płacę za bilet, poświęcam swój czas więc mam prawo wymagać a czasami też krytykować. Klub ma wysokie aspiracje więc też niech dorówna poziomem organizacyjnym. Wszyscy razem do mistrzostwa.

      • 12 6

    • co pracownik klubiku się odezwał.... (2)

      to do roboty chłopie a nie tutaj na necie posty wklejaszlinie wyszorować na boisku składy poodbiać drzwi otworzyć kłaniać się w pas kibicom a jak nie to WON!!!

      • 4 4

      • (1)

        Nie pracownik klubiku się nie odezwał tylko zwykły szary kibic tak jak Ty chłopie, weź na luz, bo ta Twoja krytyka, to już mi czubkiem głowy wychodzi.

        • 2 5

        • to się podpisz jak nazywasz się szary kibicu

          • 0 2

  • a tu artykuł z innego źródła:

    Z powodu rewanżowego meczu w Pucharze Zdobywców Pucharów gdyński Vistal został zmuszony do rozegrania zaległego meczu z KPR-em Jelenia Góra w środowe wczesne popołudnie. - Mimo naszych starań o zmianę dnia rozgrywania spotkania ZPRP naciskał na środę. Niestety w ten dzień w hali Gdynia koszykarki Lotosu rozgrywają zawody w Eurolidze. Jedynym możliwym rozwiązaniem była godzina 13.30 - tłumaczył Handball.pl Łukasz Matyka, przedstawiciel klubu.i od portalu: ...Jednocześnie apelujemy do działaczy związku, aby choć trochę dbali o popularyzację piłki ręcznej i w przyszłości dążyli raczej do rozgrywania ligowych meczów w rozsądnych terminach. Na takie określenie na pewno nie zasługuje godzina 13.30 w środowe popołudnie.

    • 3 2

  • do tego wyżej (1)

    jeśli tak ma się tłumaczyć pan Matyka to niech zrezygnuje z zajmowania się sportemjak związek może naciskać!!! drogi panie informuje się że w danym dniu nie ma hali i gra się we WTOREK lub w CZWARTEKi mówi się związkowy że mecz telewizyjny w Kielcach niech sam sobie zagra w piątek... Łączpol to nie jakiś przypadkowy klub tylko ligowa czołówka reprezentant Polski na arenie międzynarodowej żeby go jakiś związek ustawiał czy naciskałjak zatrudnią profesjonalistów a nie bezimiennych amatorów którzy nie mają żadnej siły przebicia to zaczną się z nimi liczyć

    • 1 7

    • Gadasz jak populista

      Powrót z Niemiec pewnie w nocy lub w poniedziałek. Wtorek odpoczynek. Mecz z Jelonką w środę. W czwartek odpoczynek/wyjazd na mecz z Kielcami w piątek. Wynika, że inaczej się nie dało w tym tygodniu. I to jest profesjonalne podejscie do druzynyNajważniejsze jednak, że ładny był wynik.!

      • 3 1

  • Ty się nazywasz Jan Nowak, tak jak ja się nazywam Jurij Gagarin, pozdrawiam i życzę miłego popołudnia.

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane