• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zbigniew Smółka, trener Arki Gdynia: Pukamy bardzo mocno do pierwszej "8"

jag.
8 października 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 

Arka Gdynia

Mimo że Arka Gdynia wygrała z Zagłębiem Lubin 3:1 to Zbigniew Smółka miał także za co po meczu dziękować swoim defensorom. Mimo że Arka Gdynia wygrała z Zagłębiem Lubin 3:1 to Zbigniew Smółka miał także za co po meczu dziękować swoim defensorom.

- Nadal stoimy pod drzwiami do pierwszej "8" ekstraklasy i bardzo mocno pukamy. Jak cierpieliśmy to był doping, ale jeszcze pobudzałem kibiców, bo w tym kotle gra się nam wspaniale. Można było skończyć mecz wyższą wygraną, ale też duży szacunek dla zespołu, bo mieliśmy też trudne momenty - ocenia Zbigniew Smółka po zwycięstwie Ark Gdynia nad Zagłębiem Lubin 3:1. - Wynik spotkania nie pokazuje tego, co działo się na boisku. Mecz ustawiła czerwona kartka. Myślę, że przy grze w "11" dowieźlibyśmy zwycięstwo do końca - ripostował Mariusz Lewandowski, szkoleniowiec pokonanych.



ARKA GDYNIA - ZAGŁĘBIE LUBIN 3:1. PRZECZYTAJ RELACJĘ, ZOBACZ FOTO I VIDEO ORAZ WYSTAW OCENY GDYŃSKIM PIŁKARZOM I TRENEROWI

Piłkarze Arki Gdyni udali się na ligową przerwę w o wiele lepszych nastrojach niż miało to miejsce we wrześniu. Wówczas przystępowali do niej po remisie u siebie z Zagłębiem Sosnowiec 2:2, zajmowali 11. pozycję ze stratą 4 punktów do 8. miejsca. Natomiast po niedzielnym zwycięstwie nad Zagłębiem Lubin 4:1 jest 9. lokata, a dystans do zespołu zamykającego pierwszą połowę tabeli zmalał do 2 punktów.

- Nadal stoimy pod drzwiami do pierwszej "8" ekstraklasy i bardzo mocno pukamy. Cieszę się, że pokonaliśmy Zagłębie, które jest bardzo dobrym zespołem. Sytuacji podbramkowych stworzyliśmy tyle ile bym chciał i można było to spotkanie skończyć wyższym zwycięstwem - podkreśla Zbigniew Smółka.
W zgoła odmiennym nastroju był Mariusz Lewandowski. To do jego zespołu Arka zbliżyła się właśnie na odległość 2 punktów.

- Wynik spotkania nie pokazuje tego, co działo się na boisku. Mecz ustawiła czerwona kartka. Myślę, że przy grze w "11" dowieźlibyśmy zwycięstwo do końca. Może, gdyby Arka od razu nie zdobyła bramki wyrównującej z wolnego, to ułożyłoby się to inaczej. Potem były jeszcze okazje, by trafić na 2:1. A jeszcze przed przerwą Bartek Pawłowski mógł strzelić na 2:0 - wyliczał najważniejsze jego zdaniem momenty spotkania szkoleniowiec Zagłębia.
KTO LEPIEJ ZNIÓSŁ ZDERZENIE Z TIREM? SPRAWDŹ, JAKIE PROBLEMY PRZED MECZEM MIAŁY OBIE DRUŻYNY


RAPORT STATYSTYCZNY EKSTRAKLASY SA. Z MECZU ARKA - ZAGŁĘBIE (PDF.)
SPRAWDŹ ILE PRZEBIEGLI PIŁKARZE W MECZU ARKA - ZAGŁĘBIE (PDF.)

I rzeczywiście była wielka dysproporcja pomiędzy Arką grającą 11 na 11, a 11 na 10. Jakub Tosik czerwoną kartkę otrzymał w 55. minucie. Do przerwy gdynianom nie udało się oddać żadnego celnego strzału, po przerwie mieli ich aż 9.

- Było to trudne spotkanie, nie brakowało w nim agresji. Duży szacunek dla zespołu, bo mieliśmy też trudne momenty. Ze względu na średnią wzrostu mieliśmy problemy przy stałych fragmentach gry. Widoczne były absencje Aleksandyra KolewaAdama Deji, którzy pomagają nam w takich sytuacjach. Na szczęście mieliśmy w bramce niezastąpionego Pavelsa Steinborsa, który potwierdził, że jest bardzo mocnym punktem drużyny. Dostaliśmy też nagrodę za cierpliwość, gdyż efektem efektem naszej gry w pierwszych minutach były 4 żółte kartki dla zawodników Zagłębia. Natomiast jak cierpieliśmy to był doping, ale jeszcze pobudzałem kibiców, bo w tym kotle gra się nam wspaniale - dodaje trener Smółka.
ARKA STABILNA I BEZ SZALEŃSTW. PRZECZYTAJ WYWIAD Z PIOTREM WŁODARCZYKIEM






Zagłębie oddało na bramkę Arki 13 strzałów, w tym 6 celnych. Dlatego sporo napracowali się obrońcy, a Luka Marić mecz okupił bolesną kontuzją.

- W pierwszej połowie nie graliśmy tak jak chcieliśmy, popełniliśmy zbyt dużo błędów i nie ustawiliśmy gry jak planowaliśmy. Potem wykorzystaliśmy szansę, która dała nam gra w przewadze. W naszej grze widać progres - podkreśla Fredrik Helstrup.
PRZECZYTAJ RELACJĘ Z IV-LIGOWYCH DERBÓW LECHIA - ARKA. PADŁO W NICH AŻ 7 GOLI

Po raz pierwszy w barwach Arki 2 gole strzelił Maciej Jankowski. Napastnik zbliża się do 50. gola w ekstraklasie (ma ich obecnie 47), mimo że teoretycznie ma dalszą drogę do bramki rywali niż piłkarz obsadzany na pozycji numer 9, gdyż zaczyna mecze jako lewoskrzydłowy.

- Widać, że piłkarze oswajają się z nowymi pozycjami i z nowym ustawieniem. Przecież już w pierwszej połowie to właśnie Maciek ciągnął nam grę. Na boku wygrywał pojedynki jeden na jeden, był bardzo groźny dla rywali - chwali 28-latka szkoleniowiec żółto-niebieskich.
JUŻ NIEMAL MIESIĄC TEMU MACIEJ JANKOWSKI ZAPEWNIAŁ NAS, ŻE MOŻNA WYWRÓCIĆ TABELĘ. PRZECZYTAJ WYWIAD Z NAPASTNIKIEM

Natomiast stan meczu wyrównał Michał Nalepa, który w ekstraklasie strzelił pierwszego gola z rzutu wolnego.

- Ostatniego takiego gola strzeliłem jeszcze w I lidze, w meczu z GKS Bełchatów. Teraz wiem, że chciałem strzelać, bo uderzenie było na prawą nogę, ale nawet nie pamiętam jak to dokładnie wpadło, bo radość była taka wielka. Od początku tego meczu czuliśmy się pewnie, choć pierwsza połowa nie rozwinęła się tak jak chcieliśmy. W przerwie jednak nie było nerwów. Mogłem strzelić jeszcze kolejnego gola, ale ta piłka nie była taka łatwa jak się wydawała. Trochę mnie zaskoczyła. Dlatego koncentrowałem się tylko na tym, by skierować ją w światło bramki - podsumowuje gdyński pomocnik, który znów potwierdził to co podkreślaliśmy po poprzednich meczach. Arka może mieć z niego największą korzyść na pozycji numer "8".
SPRAWDŹ, CO WPŁYNĘŁO NA POPRAWĘ GRY MICHAŁA NALEPY

Pod koniec meczu, gdy przewaga Arki była miażdżąca i jedyną niewiadomą były rozmiary końcowego zwycięstwa, miejscowy szkoleniowiec niego zdziwił zmianami. Szansy nie otrzymał 17-letni Mateusz Młyński, a znów weszli ci co na razie w Gdyni zawodzą: Goran CvijanovićNabil Aankour. Słoweniec miał okazje na gola, ale żadnej nie wykorzystał. Z trzech jego strzałów tylko jeden był celny.

- Młyński dopiero 5 dni temu wrócił do treningów. Natomiast zależy mi, by odzyskać dla drużyny Cvijanovicia. Jestem pewny, że wkrótce zacznie on strzelać gole dla Arki. W przerwie dla reprezentacji mam nadzieje, że do zdrowia dojdą wszyscy nasi zawodnicy, a Mariciowi nie stało się nic złego, bo mocno w niedzielę ucierpiał. Nadal czeka nas praca, bo chciałbym, aby drużyna krok po kroku szła do przodu - deklaruje Zbigniew Smółka.
PIŁKARZE ARKI MOGĄ ZAGRAĆ PRZECIWKO SOBIE W MECZU MIĘDZYPAŃSTWOWYM. KTO BĘDZIE LEPSZY STEINBORS CZY ZARANDIA?

Typowanie wyników

20 października 2018, godz. 18:00
3 pkt.
Śląsk Wrocław
ARKA Gdynia

Jak typowano

51% 216 typowań Śląsk Wrocław
24% 103 typowania REMIS
25% 108 typowań ARKA Gdynia

Twoje dane



Tabela po 11 kolejkach

Piłka nożna - Ekstraklasa
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Lechia Gdańsk 11 6 3 2 20:13 21
2 Legia Warszawa 11 6 3 2 16:12 21
3 Wisła Kraków 11 6 2 3 20:10 20
4 Jagiellonia Białystok 11 6 2 3 17:13 20
5 Piast Gliwice 11 6 2 3 17:15 20
6 Korona Kielce 11 5 4 2 15:12 19
7 Lech Poznań 11 5 2 4 17:14 17
8 Zagłębie Lubin 11 5 1 5 17:17 16
9 Arka Gdynia 11 3 5 3 12:11 14
10 Pogoń Szczecin 11 3 4 4 13:13 13
11 Śląsk Wrocław 11 3 3 5 16:15 12
12 Miedź Legnica 11 3 3 5 15:20 12
13 Wisła Płock 11 2 4 5 14:20 10
14 Górnik Zabrze 11 1 6 4 11:17 9
15 Zagłębie Sosnowiec 11 1 4 6 15:24 7
16 Cracovia 11 1 4 6 8:17 7
Tabela wprowadzona: 2018-10-07

Wyniki 11 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Zagłębie Lubin 3:1 (0:1)
  • LECHIA GDAŃSK - Zagłębie Sosnowiec 4:1 (2:1)
  • Miedź Legnica - Piast Gliwice 2:2 (2:2)
  • Górnik Zabrze - Lech Poznań 2:2 (1:0)
  • Pogoń Szczecin - Wisła Płock 4:0 (1:0)
  • Śląsk Wrocław - Legia Warszawa 0:1 (0:1)
  • Korona Kielce - Jagiellonia Białystok 1:1 (1:0)
  • Cracovia - Wisła Kraków 0:2 (0:2)
jag.

Kluby sportowe

Opinie (110) ponad 10 zablokowanych

  • (1)

    Co ciezko tylko tych d**ili przycisnac i zaatakowac to oni taka cienka obrine maja ze szok po prostu gubia sie no chyba zeby sie bronili to wtedy przegraja ale przy smolce nie beda sie bronuc bo on atakuje czy u siebie czy na wyjezdzie on sie nie broni jak ojrzynski. I jak bedzie atakowal to miga spokojnie wygrac tam u betonow wygrywaly druzyny czas najwyzszy wreszcie ta przelamqc te kurky wiecznie nie beda wygrywac i sie panoszyc z legia tez nie mieli nigdy szczescia i sie przelamali i tak samo bedzie z lechia ze sie przelamia bo oni juz sa nabuzowani i zdeterminowani zeby wygrac a jeszcze maja mecz przed nimi ze slaskiem a mysla juz o betonach jak ich pokonac i pokonaja jestem pewien bo to juz dosyc zebt te kurky wiecznie te derby wygrywali teraz czas na arke.

    • 10 9

    • i tak od 10 lat.

      • 1 0

  • Lechia to jednak Lechia wloja nam az bedzie furczalo walka o utrzymanie (1)

    • 17 18

    • A ja wiem że lechia zbierze baty od Arki i po tym zdarzeniu znowu niczego w tej lidze nie zwojuje.

      • 3 5

  • Puk puk! (7)

    Kto tam?
    Lechia!

    O jeju,znowu baty i chłosta,do tego poszła się je...pierwsza 8-ka!

    • 11 20

    • arka wygra derby w roku 2041

      Z Orkanem Rumia!

      • 7 10

    • Ho ho ho!

      • 8 9

    • Wszyscy gdzieś i coś pukają! (1)

      Ksiądz w konfesjonale
      Idioci się w czoło
      Chłopaki panienki

      • 9 12

      • ciebie puknął ktoś w łeb i.

        • 9 4

    • Gorzej ja Steinbors zapuka po podwyżkę (1)

      A piertek na to:Midak wziął...
      Pavels spakuje graty

      • 11 9

      • 3 lata kontrakt ma

        • 3 0

    • Tak wolą,tych prawdziwych z sektora arki na Lechii

      • 1 7

  • Puk Puk

    Kto tam ??
    Huragan Morąg

    • 14 6

  • Pukają jak jehowy do drzwi.

    A wiadomo jak to z jehowymi. Nikt im nie otwiera. Tudzież jak gospodarz widzi, że to jehowi to szybko je zamyka. Dlatego jeśli chcą być w tej ósemce to spiąć poślady i "z buta wjechać".
    Je jestem z Gdańska, ale chciałbym, żeby obie drużyny były w czubie tabeli. Ponad podziałami.

    • 10 6

  • Derby

    Jedne w rezerwach juz były, nastepne w eklasie. Super by sie ułożyło gdyby w Pucharze Polski trafiły się derby pierwszych zespolow oraz rezerw oraz żeby obie drużyny trafiły do górnej 8. W ten sposób derby padlyby trzy razy w lidze i po dwa razy w rezerwach i pucharze. 7 razy w sezonie 18/19 to by było COŚ

    • 3 1

  • (2)

    Nie moge patrzeć na Marciniaka ten chłop powinien usiąść na ławkę grający jeden poziom żenujący nic nie pomaga chlopakom gra bo gra trener daj szansę innym niech się pokażą i posać go na tą ławę ostatnie podanie ma nie przemyślane biegnie szybko i podaje bez pomysłu

    • 11 9

    • niestety pomimo że serducho ma wielkie to to co piszesz to sama prawda

      Marciniak dużo biega, ale nie jest w tym ani szybki, ani sprawny. Porusza się trochę jak dziecko we mgle. Z drugiej strony Zbozień, który grając z Zarandią i Janotoą widać, że ma problemy. W zasadzie to nie są problemy tylko ogromna różnica w technice i ruchu na boisku. Niestety panowie jeżeli macie jeszcze siły to trzeba nadgonić fizycznie i ruchowo zaległości.

      • 4 0

    • Nie mogę patrzeć na ten wpis analfabety. Nie "posać", tylko "posadź". Słownik języka polskiego do łapy i na lekcje marsz. Odezwał się geniusz i analityk futbolu.

      • 1 0

  • Puka .....

    sie w głowe!....
    Buahahahahahaha!...

    • 3 3

  • Pukać

    zawsze można...

    • 6 1

  • Huragan Morąg

    • 7 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

Znicz Pruszków
24 kwietnia 2024, godz. 18:00
5% Znicz Pruszków
8% REMIS
87% ARKA Gdynia

Ostatnie wyniki

84% ARKA Gdynia
12% REMIS
4% Wisła Płock
12 kwietnia 2024, godz. 20:30
HIT
28% Motor Lublin
30% REMIS
42% ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 30 58 63.3%
2 Sławek Surkont 31 53 58.1%
3 Mariusz Kamiński 31 52 54.8%
4 Marek Dąbrowski 31 52 54.8%
5 Przemek Żuk 31 51 54.8%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane