• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zdunek Wybrzeże Gdańsk. Tadeusz Zdunek: Chcemy zbudować mocny zespół

Rafał Sumowski
14 października 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 

Energa Wybrzeże - żużel

Najnowszy artykuł o klubie Energa Wybrzeże - żużel Nicolai Klindt nagrodzony: Niezwykłe wyróżnienie. Motywacja na cały sezon
Miniony sezon był dla kibiców gdańskich żużlowców zawodem. Prezes Tadeusz Zdunek (w środku) utrzymuje jednak, że klub zbudował solidne podstawy i na kolejne rozgrywki zamierza zbudować mocniejszy zespół. Miniony sezon był dla kibiców gdańskich żużlowców zawodem. Prezes Tadeusz Zdunek (w środku) utrzymuje jednak, że klub zbudował solidne podstawy i na kolejne rozgrywki zamierza zbudować mocniejszy zespół.

- Chcemy zbudować mocny zespół. Zainteresowanie jazdą w Gdańsku wyrażają bardzo ciekawi żużlowcy. Trochę to potrwało, ale ze sponsorami przygotowaliśmy grunt pod sezon, który wreszcie będzie nas satysfakcjonował - mówi Tadeusz Zdunek. Prezes Zdunek Wybrzeże Gdańsk liczy na to, że w przyszłym roku na mecze jego drużyny będzie mogło przychodzić przynajmniej 50 procent pojemności stadionu. Taki wynik zagwarantuje bowiem stabilność budżetu.



Rafał Sumowski: Drużyna skończyła sezon na czwartym miejscu w eWinner 1. Lidze Żużlowej. To najlepszy wynik od trzech lat, a mimo tego wszyscy mamy chyba poczucie, że był to najbardziej rozczarowujący rok. Dlaczego?

Tadeusz Zdunek: Kibice nie patrzą na końcowy wynik, a na przebieg całego sezonu - porażki u siebie, bardzo wysokie porażki na wyjazdach. To zrodziło rozczarowanie. Zepsuliśmy zwłaszcza początek rozgrywek. Może to wynikało z tego, że przez pandemię nie było sparingów i tak naprawdę pierwsze mecze poniekąd były dla zawodników treningami.

Krystian Pieszczek zostaje w Zdunek Wybrzeże Gdańsk. Kontrakt w 30 minut



Co jako prezes ma pan sobie do zarzucenia po tym sezonie?

Najgorzej zawsze oceniać siebie. Uważam, że skład był bardzo dobry i tak też nas oceniano. Niestety, niektórzy zawodnicy dłużej dochodzili do formy, inni krócej. Na pewno pozytywnie zaskoczył Rasmus Jensen, a poniżej oczekiwań pojechali juniorzy. Miała być najmocniejsza para w lidze, a było inaczej. Zawiedliśmy się też trochę na Peterze Kildemandzie. Liczyłem na to, że jeśli dostanie możliwość regularnej jazdy, będzie liderem. Jechał jednak w kratkę i chyba zapomniał, że nie wszędzie da się jeździć tylko po zewnętrznej części toru. Dla kibiców jego jazda wyglądała bardzo efektownie, ale nie miała przełożenia na punkty.

Czy są zawodnicy, którym zdążył pan bezpośrednio zakomunikować - dla was nie będzie miejsca w kolejnym sezonie?

Jest zdecydowanie za szybko na takie stwierdzenia. Nowy przepis wprowadził sporo zamieszenia dla klubów ekstraligowych, które miały już gotowe składy. Dziś wszystko się wywróciło i musimy uzbroić się w cierpliwość. Prowadzimy wstępne rozmowy, ale podobnie jak pozostałe kluby czekamy jak rozwinie się sytuacja. Zagadką są nawet stawki dla zawodników, nikt z nas nie wie jak będą wyglądały budżety w kolejnym roku. Pandemia mocno przybiera na sile.

Szykujecie jakąś "armatę"?

Chcemy zbudować mocny zespół, lecz na nazwiska przyjdzie czas. Obecnie nie można jeszcze nic podpisywać, rynek opiera się na sondowaniu. Nowy menedżer ma plan na budowę zespołu i to on prowadzi rozmowy. Zainteresowanie jazdą w Gdańsku wyrażają bardzo ciekawi żużlowcy. Kłania się nasza systematyczność - płacimy regularnie i jesteśmy wiarygodni. Wyrobiliśmy sobie dobrą opinię. Oczywiście, opóźnienia się zdarzają, ale to są niewielkie przesunięcia. To wszystko sprawia, że możemy teraz rozmawiać z naprawdę dobrymi zawodnikami. Tym bardziej, że po wprowadzeniu przepisu o zawodniku do lat 24, na rynku transferowym zrobił się duży ruch. Do tej pory braliśmy zawodników, którzy mieli potencjał, ale nie wychodziło im w ekstralidze. Teraz pójdziemy w trochę innym kierunku. Umowa z Rasmusem Jensem pokazała, że warto.

Rasmus Jensen pozostanie żużlowcem Zdunek Wybrzeża Gdańsk na sezon 2021



Unikanie zadłużenia i satysfakcjonujący wynik sportowy to rzeczy bardzo trudne do pogodzenia. Po czwartym sezonie bez awansu nie korci pana aby zaryzykować?

Nie, bo już to przerabialiśmy. Ja dobrze pamiętam lata 2013-14, gdy zupełnie przypadkowo znalazłem się w klubie najpierw jako sponsor a potem jako prezes. Zostałem później z długami. Musiałem sporo przenegocjować i włożyć sporo własnych pieniędzy, aby wyprowadzić klub na prostą. Tym bardziej, że nie było nikogo, kto by się tego podjął. Niektórzy do dziś mnie obrażają, choć za tamte sezony i tak zarobili rekordowe pieniądze. Umowy, które podpisał ówczesny zarząd były z kosmosu. Najlepsi nasi żużlowcy mogli wówczas w I lidze zarobić ponad milion złotych. To jest dla mnie nierealnie. Nie chcemy powtórki. Jesteśmy stabilni. Trochę to potrwało, ale ze sponsorami przygotowaliśmy grunt pod sezon, który wreszcie będzie nas satysfakcjonował.

Mówi pan o awansie do PGE Ekstraligi?

Poczekajmy. W listopadzie już nieraz mieliśmy radość, a potem tor wszystko weryfikował. Motor Lublin dwa lata temu pokazał, że Ekstralidze przydała się świeża krew. Mamy ambicję, żeby się tam znaleźć, ale jak mówię, wszystko rozstrzygnie się na torze.

Budujecie zespół, w którym zawodnicy będą mieli pewne miejsca czy raczej taki, w którym będzie możliwość szerokiej rotacji?

Robiliśmy różne eksperymenty. Próbowaliśmy w ostatnich latach obu koncepcji. W żużlu przyjęło się, że wszyscy zawodnicy powinni jeździć. Ja się z tym nie zgadzam. W każdym sporcie są zawodnicy podstawowi i rezerwowi. Od początku byłem zwolennikiem wprowadzenia zawodnika nr 8 i 16. Nie może być tak, że kontuzja jednego zawodnika wypacza wynik meczu czy całego sezonu. Rotacja musi być, więc trzeba mieć przynajmniej kogoś młodego, zdolnego w rezerwie.

Marcus Birkemose mistrzem Europy juniorów na żużlu. Wygrał w Gdańsku



Młodych, zdolnych nie brakowało na gdańskim torze podczas poniedziałkowego turnieju o indywidualne mistrzostwo Europy juniorów. Skorzystaliście z okazji, aby przyjrzeć się takim zawodnikom jak Lukas Fienhage, Mads Hansen, czy Petr Chlupac?

Oczywiście. W stawce tego turnieju byli zawodnicy, z którymi rozmowy prowadziliśmy już wcześniej. Być może któryś z żużlowców, którzy brali udział w tych zawodach, się u nas pojawi. Tyle mogę zdradzić.

Wróćmy jeszcze do juniorów. W minionym sezonie zawiedli, a dodatkowo do Torunia ma przenieść się najlepszy z nich Karol Żupiński. Co dalej z tą formacją?

Piotr Gryszpiński nie startował cały sezon, ale ma potencjał. Musimy go trochę dosprzętowić i na pewno będzie podstawowym juniorem w przyszłym roku. Rozmawiamy ze Stalą Gorzów, aby na kolejny sezon wypożyczyć Alana Szczotkę. W kilku meczach też pokazał, że potrafi jechać. Chcę uspokoić kibiców, ten skład juniorski wcale nie będzie taki słaby.

Pandemia dała wam mocno w kość? Co jeśli w sezonie 2021 znów będą ograniczenia dotyczące liczby widzów na trybunach?

Jesteśmy świadomi, że kibiców przyciąga wynik, a ten jak wiemy kosztuje. Robimy to jednak z myślą, aby przyciągać kibiców. Pytanie czy ci kibice będą? Cały czas zastanawiamy się nad tym ryzykiem. Jeśli będziemy mogli na mecz wpuścić 2500 ludzi to będzie problem. Jeśli już będziemy mogli wpuścić 5000 widzów, to już nam wystarczy. Przy zapełnieniu połowy stadionu, możemy spokojnie zaplanować budżet do końca sezonu. Jak będzie? Nikt nie wie.

Tabela końcowa

METALKAS 2. Ekstraliga
M Z R P Bilans Pkt.
1 eWinner Apator Toruń
2 Start Gniezno
3 Orzeł Łódź
4 Zdunek Wybrzeże Gdańsk
5 Unia Tarnów
6 Arged Malesa TŻ Ostrovia
7 Abramczyk Polonia Bydgoszcz
8 Lokomotiv Daugavpils
Tabela wprowadzona: 2020-10-12
  • awans do ekstraligi: eWinner Apator Toruń
  • spadek do II ligi: Lokomotiv Daugavpils
  • awans do I ligi: Wilki Krosno
  • Sezon zakończono po rundzie zasadniczej liczącej 14 kolejek. Zrezygnowano z play-off ze względu na pandemię koronawirusa i ograniczenia w maksymalnej pojemności trybun.

Opinie (152) 2 zablokowane

  • obiecanki cacanki

    Jak co roku.
    Tak krawiec kraje jak materii staje.Brak kasy, brak sponsorów.
    Są za to żużlowe lwy północy najwierniejsi kibice sukcesu i najlepsi znawcy żużla.

    • 14 12

  • co roku level up

    za 3 lata awans do Ekstraligi z 1 miejsca

    • 14 2

  • Chcemy zbudować ( nie za) mocny zespół

    Mam wrażenie że Pan Prezes bardzo chciał żeby ten wywiad miał optymistyczny wydźwięk ale czytając między wierszami nie jest już jednak tak różowo. Poniżej cytaty:
    1. "Prezes Zdunek Wybrzeże Gdańsk liczy na to, że w przyszłym roku na mecze jego drużyny będzie mogło przychodzić przynajmniej 50 procent pojemności stadionu. Taki wynik zagwarantuje bowiem stabilność budżetu". Rozumiem że prezes liczy na frekwencję na poziomie 4 tyś widzów. Pytanie: ile razy w tym roku była taka liczba kibiców na meczu? Odpowiedź: zero razy.
    2. "Czy są zawodnicy, którym zdążył pan bezpośrednio zakomunikować - dla was nie będzie miejsca w kolejnym sezonie? Jest zdecydowanie za szybko na takie stwierdzenia." Czytaj: jeśli nie znajdziemy nikogo lepszego od Gomóły i Thorssela za porównywalne pieniądze to chłopaki mogą zostać.
    3. "Szykujecie jakąś "armatę"? Chcemy zbudować mocny zespół, lecz na nazwiska przyjdzie czas" Umówmy się armaty to towar deficytowy i z takimi zawodnikami o tej porze roku trzeba być z grubsza dogadanym. Oni pierwsi znajdują klub. W listopadzie będzie za późno na podchody.
    4. "Zagadką są nawet stawki dla zawodników". O chyba nie wszędzie. Taka Bydgoszcz zatrzymała Lyagera, Gniezno Jakobsena. Widocznie tam stawki dla zawodników nie są zagadką.
    5. "Do tej pory braliśmy zawodników, którzy mieli potencjał, ale nie wychodziło im w ekstralidze. Teraz pójdziemy w trochę innym kierunku". Czytaj : zapomnijcie o Buczku, Lindbeacku, Iversenie - nas na nich nie stać.
    6. "Po czwartym sezonie bez awansu nie korci pana aby zaryzykować? Nie, bo już to przerabialiśmy". Czytaj: nie dam extra kasy.
    7. "Mówi pan o awansie do PGE Ekstraligi? Poczekajmy." Wszystko jasne.
    8. "Skorzystaliście z okazji, aby przyjrzeć się zawodnikom jak Lukas Fienhage, Mads Hansen, czy Petr Chlupac? Oczywiście. W stawce tego turnieju byli zawodnicy, z którymi rozmowy prowadziliśmy już wcześniej" . Czytaj: szukamy młodych , zdolnych i tanich. A nóż widelec któryś odpali tak jak kiedyś Thomsen lub Rasmus.

    • 20 10

  • Jak co sezon, panie Zdunek.

    I jak co sezon będzie tzw środek tabeli

    • 13 8

  • gks

    To taki artykuł na zasadzie kopiuj / wklej bo mozna go przeczytać od kilku lat w tym samym okresie

    • 22 5

  • GKS Fan Wybrzeże Gdańsk. (4)

    Należy reaktywowac prawdziwy klub żużlowy GKS Wybrzeże. Zacząć od II Ligi, a w następnym sezonie w derbach Gdańska pokonać GKZ Zdunek Gdańsk.

    • 8 20

    • To rób to!!!! (1)

      • 8 2

      • Od roboty są ...roboty.

        • 0 2

    • (1)

      Idź do majewskiego ;)

      • 7 0

      • W odpowiednim czasie Majewski przyjdzie do mnie...

        • 1 2

  • (1)

    Ale wywiad . Mnóstwo nie wygodnych pytań... rzetelna dziennikarstwo i lanie wody.
    5000 Pan Tadeusz by chciał na trybunach...Z tym zarządzaniem w klubie. Z tym marketingiem. Jawnym brakiem ambicji...
    Amator.

    • 18 8

    • Z pogardą dla kibiców i żużlowców. Klub liczy, że będzie 4 czy 5 tysięcy chętnych? Po tym co pokazali w tym sezonie i arogancji, którą serwują nam od kilku tygodni?

      • 9 8

  • (6)

    Cytat z Przeglądu Sportowego:

    "Max Fricke, Niels Kristian Iversen, Antonio Lindback i inni, dla których najpewniej zabraknie miejsca w ekstraligowych składach mocno kręcą nosem na I-ligowe oferty. Nie dość bowiem, że są one dużo niższe niż w PGE Ekstralidze, to jeszcze solidnych płatników w eWinner 1. LŻ jest góra trzech. Reszta klubów ma mniejsze lub większe problemy finansowe i wypłaca żużlowcom zarobione pieniądze często z wielomiesięcznym poślizgiem. Jeden klub z północy polski zalega pieniądze jednemu z obcokrajowców jeszcze za sezon 2017!"

    Tak na logikę, to chodzi właśnie o nas. Który niby inny klub I-ligowy jest z północy Polski? Bydgoszcz? To raczej bliska centralnej

    Co by potwierdzało, że "gwiazdy" Ekstralipy raczej nie chcą u nas jeździć, jak w sumie mówił Tadeusz, wskazując raczej na głodnych sukcesu. Inna sprawa, że to ogólnie słuszny kierunek, ale jednego takiego solidnego (iversen, Lindbaeck, może Lebiediew) żużlowca po prostu trzeba mieć

    • 13 2

    • (2)

      Chodzi o Batchelora ?

      • 6 0

      • Tak

        • 1 1

      • kara za pamiętną popijawę

        • 5 1

    • ODP (2)

      Sezon 2017, Gdańsk i obcokrajowiec... Pewnie chodzi o Batchelora co po pijaku jeździł razem z Kacprem po przegranych barażach. Akurat w tym przypadku klub słusznie wlepił mu karę i potrącił z przelewu. Zresztą GKSŻ stanęła po stronie klubu. Stare odgrzewane kotlety. Co jak co, u nas nie ma kokosów ale przelewy są na czas.

      • 6 1

      • Co nie zmienia faktu że fama poszła w Polskie a nawet w świat. Dowalili maksymalną karę, żeby przyoszczędzić na wypłacie i wychodzi to teraz bokiem. Co roku problemy ze skompletowaniem składu. Za taki wybryk 5-10 tys. byłoby w sam raz, a nie 50 tys. w 1. lidze gdzie zarabia się grosze, do tego z poślizgiem.

        • 3 1

      • Niech prezesi powiedzą ile wynoszą te nieznaczne poślizgi.

        • 1 0

  • Hahaha

    Hahahaha

    • 6 1

  • Tarasienko w Bydgoszczy, Bertzon i Kildemand w Krośnie (1)

    Wiec kto u nas ? Jestem ciekaw

    • 8 3

    • A co za różnica?

      byle tylko ograć (2 najsłabsze zespoły) i sezon zaliczony i czekamy znów na kolejny

      • 8 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

Arged Malesa Ostrów Wlkp.
21 kwietnia 2024, godz. 14:00
81% Arged Malesa Ostrów Wlkp.
2% REMIS
17% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk

Ostatnie wyniki

79% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
1% REMIS
20% Cellfast Wilki Krosno
Enea Falubaz Zielona Góra
26 sierpnia 2023, godz. 16:30
96% Enea Falubaz Zielona Góra
0% REMIS
4% ZDUNEK WYBRZEŻE Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Wybrzeża

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Aneta Starzyńska 1 4 100%
2 Andrzej Chrzanowski 1 4 100%
3 82iwdb 1 4 100%
4 Paweł Rosiewicz 1 4 100%
5 Bmifat 1 4 100%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane