- 1 Lechia przegrała. Świętowanie odłożone (211 opinii) LIVE!
- 2 Plagi egipskie Arki, nóż na gardle Resovii (54 opinie) LIVE!
- 3 Żużlowcy zremisowali w Poznaniu (136 opinii) LIVE!
- 4 Porażka koszykarzy Arki na koniec sezonu (6 opinii)
- 5 Trefl poznał pierwszego rywala w play-off (14 opinii)
- 6 IV liga. Jaguar liderem, Bałtyk ograł Gryfa (26 opinii)
Żużlowiec Wybrzeża musi zapłacić grzywnę
Energa Wybrzeże - żużel
Magnus Zetterstroem podczas meczu w Krośnie po jednym z wyścigów uderzył rywala w kask i został ukarany żółtą kartką. - Marcin Rempała nieprzepisowo mnie blokował, a ja straciłem nad sobą panowanie. Później podaliśmy sobie jednak ręce - mówi "Zorro". Szwed musi jednak zapłacić regulaminową grzywnę, która wynosi 750 zł. Czas na uregulowanie tego zobowiązania żużlowiec ma do 10 lipca, inaczej zostanie zawieszony.
Podczas ostatniego meczu w Krośnie Magnus Zetterstroem miał w parku maszyn spięcie z zawodnikiem KSM Marcinem Rempałą. Gdański zawodnik miał do rywala pretensje, że ten nieprzepisowo blokował do w wyścigu dziesiątym. Przed tym biegiem wynik meczu był remisowy. "Zorro" w parze z zupełnie bezbarwnym Dawidem Wawrzyniakiem przegrali 2:4 z Rempałą i Ernestem Kozą.
Zetterstroem po słabym starcie zdołał pokonać Kozę, ale z Rempałą nie dał rady, choć naciskał go do ostatnich metrów. Po wyścigu Szwed gestykulował w stronę Rempały, a już w parku maszyn uderzył go dłonią w kask.
WYBRZEŻE PRZEGRAŁO W KROŚNIE
- Rempała był przede mną, ale ja byłem wyraźnie szybszy i kilkukrotnie zabierałem się do wyprzedzania go. On cały czas się odwracał i gdy tylko zbliżałem się do niego, on zajeżdżał mi drogę choć był wolniejszy. Miałem wrażenie, że wręcz jechał slalomem. To nie było fair. Jestem doświadczonym zawodnikiem, ale i we mnie adrenalina potrafi zabuzować. Byłem wściekły i w parku maszyn miałem rywalowi sporo do powiedzenia. Puściły mi nerwy i zdzieliłem go ręką w kask. Wyszedł do nas sędzia i ukarał mnie żółtą kartką. Przyjąłem karę, a z Rempałą podaliśmy sobie ręce. Takie sytuacje czasami się w żużlu zdarzają, to sport w którym jest dużo emocji - wyjaśnia całą sytuacją Magnus.
Karanie żółtymi i czerwonymi kartkami to w żużlu stosunkowo nowy przepis, bo wprowadzony od sezonu 2013. Przyznawane są za niesportowe zachowanie lub niebezpieczną jazdę. Czerwona kartka lub dwie żółte oznaczają wykluczenie do końca zawodów oraz karę finansową. W przypadku Zetterstroema skończy się na grzywnie.
ZOBACZ SKŁADY NA NIEDZIELNY MECZ WYBRZEŻE - WANDA
Szwed musi zapłacić do kasy Polskiego Związku Motorowego 750 zł. To mniej niż zarabia w Gdańsku niż za jeden zdobyty punkt. Zobowiązanie trzeba jednak uregulować w terminie do 14 dni. W innym przypadku zawodnik zostanie zawieszony i nie będzie mógł wystartować w kolejnym meczu. Zetterstroem może więc uregulować grzywnę nawet po niedzielnym meczu przeciwko Speedway Instal Wandzie, ale musi zrobić to przed zaplanowanym na 10 lipca meczem w Opolu.
Typowanie wyników
Jak typowano
94% | 262 typowania | RENAULT ZDUNEK WYBRZEŻE Gdańsk | |
1% | 1 typowanie | REMIS | |
5% | 15 typowań | Speedway Instal Wanda Kraków |
Kluby sportowe
Opinie (26) 9 zablokowanych
-
2016-07-01 20:45
Dzikowski (2)
Dzikowski to nie jest dobry trener ! Nie ma zgrania w szatni zero kumaci w dobieraniu par !! Dzikowski to przez niego te kłopoty i przegrane mecze!!! Pokażmy mu czerwoną kartkę !!!
- 12 13
-
2016-07-02 20:03
Dziki nie jest żadnym trenerem
choć żużlowcem był super. Świadomie załapałem się na drugą część jego kariery i mam super wspomnienia
- 0 0
-
2016-07-01 22:49
Mirek nie siej zamętu !
- 4 4
-
2016-07-02 16:22
warszawka,krawaciarze
A 3 pokolenia wstecz w Warszawce,to najwiekszy motloch,o sto procent gorszy od tych wiesniakow,co znaju sie na zuzlu,a krawaciarze,to moga grac w klipe i bierki,ale watpie,czy i na tym sie znaja,pozdrowienia dla kibicow zuzla,nie dla krawatow.
- 7 0
-
2016-07-02 00:18
to taki małomiasteczkowy sport :) (4)
pokażcie mi warszawiaka który interesuje się żużlem, nie mówię oczywiście o wieśniakach z Warszawy. Liczy się do 3 pokoleń wstecz
- 0 38
-
2016-07-02 16:15
Zuzel
Nie ma warszawiaka bo to sport nie dla panienek.
- 2 0
-
2016-07-02 11:58
Podobno w Warszawie popularne jest rodeo
tak słyszałem
- 4 0
-
2016-07-02 11:13
Akurat do Białegostoka i Łomży nie dotarł zuzel
Bo tam ludzie dalej marzą o wyjezdzie do wawy i zazdroszczeniu jeden drugiemu. Kopana to max co moga oglądać i jedyne co mogło sie rozwinąć w Polsce B.
A teraz pokaz mi Warszawiaka od 3 pokoleń wstecz- 6 0
-
2016-07-02 10:34
jestes ignorntem bez krzty wiedzy
Warszawska potęga
W pierwszej edycji rozgrywek ligowych, które odbyły się w roku 1948 najlepszym okazał się zespół PKM Warszawa. Rok później na trzeciej pozycji uplasował się Związkowiec Warszawa. Warto podkreślić, iż w pierwszych sezonach walki o Drużynowe Mistrzostwo Polski uczestniczyło po kilka drużyn warszawskich. Doprawdy nie sposób w publikacji tej pomieścić wszystkie fakty związane z rozwojem sportu żużlowego w Warszawie. Jednak nawet te przytoczone dobitnie świadczą, że dyscyplina ta ma w stolicy bogate tradycje.
źródło: http://www.wtswarszawa.pl/historia/
Myślę,że kilku by sie znalazło warszawiaków co pamiętają tamte czasy.- 8 0
-
2016-07-02 15:03
Dziki
Dzikowski !! Jezdzil jako tako ale trenerem jest miernym . Trener powinien mieć to coś! A Dzikowski ma !! Co ?? Problemy ze składem!! Śmiechu warte
- 1 2
-
2016-07-02 14:08
Do uprawiania tej dyscypliny sportu i odnoszenia sukcesów potrzebny jest silny charakter
To są wyścigi sprinterskie na krótkim dystansie, umiejętność utrzymania maximum koncentracji przez cały czas biegu to klucz do sukcesu ,emocje są wrogiem, bo rozpraszają.
- 2 0
-
2016-07-02 12:29
Nie zgodE sie z opinia mesjaha
Mateusz ps. Szogun jest wporzo gosc i luzak
- 0 4
-
2016-07-02 12:27
Jest nowy trener w Wybrzeżu
Mateusz Sitek nowyn trenerem
- 3 5
-
2016-07-02 12:04
Dudek
Patryk Dudek indywidualnym mistrzem Polski
- 5 0
-
2016-07-02 10:42
Mateusz z Stogów
Pseudonim Szogun Szogi były mechanik Pieszczka tester Kryśki...
Zycie bywa okrutne.- 0 4
-
2016-07-01 22:33
Zorro jest ok.
- 15 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.