Zlatan Alomerović stał się w Lechii Gdańsk specjalistą od rozgrywek Pucharu Polski. 24 lipca na Lublin Arenie zagra w 10 meczu tego cyklu. W ubiegłorocznym finale bramkarz zachował czyste konto w meczu z Jagiellonią Białystok. W boju z Cracovią również liczy na zachowanie czystego konta, ale nie to będzie najważniejsze. - Gra bez puszczonego gola jest bardzo fajna, ale najważniejszy jest sukces drużyny. My jedziemy po puchar, a zatem rozmiary wygranej nie mają znaczenia. Może być i 5:4 - mówi nam 29-letni Serb.
Piotr Stokowiec o finale Pucharu Polski 2020
:
Czy czwarte miejsce w ekstraklasie to rzeczywiście sukces dla Lechii Gdańsk?Zlatan Alomerivić: Uważam, że jest to sukces, szczególnie jak przypomnimy sobie, jakie problemy mieliśmy w trakcie sezonu, czy jak dużo ruchów kadrowych było w drużynie. Dlatego już możemy się cieszyć z miejsca, które zajęliśmy w lidze, a gdy do tego dołożymy Puchar Polski to radość będzie jeszcze większa. Na pewno dużo drużyn chciałoby być już teraz na naszym miejscu.
Lubi pan bronić rzuty karne?Ja przede wszystkim uwielbiam grać w piłkę nożną. A rzut karny jest składnikiem tej gry. Dlatego lubię też bronić jedenastki i na treningach przykładam się do tego elementu.
Gdyby nie trzy karne, których nie strzelili piłkarze Lecha w Poznaniu, nie byłoby Lechii Gdańsk drugi raz z rzędu w finale. W czym tkwiła tajemnica sukcesu, że dwa strzały z rzędu rywali pan obronił, a trzeci strzelił nad poprzeczką?Rzeczywiście byliśmy w trudnej sytuacji. Jednak wtedy nie można myśleć, że za chwilę się odpadnie, ale należy grać do końca. Ja wcześniej nie brałem udziału w takim meczu, a nawet nie pamiętam, abym oglądał taki pojedynek, w którym jakaś drużyna miała dwa karne na zwycięstwo i nie wykorzystała żadnego. Starałem się przewidzieć, w który róg może być skierowana piłka, aby rzucić się tam jak najszybciej.
Lechia Gdańsk już zarobiła 15 mln zł. O ile pieniędzy zagra w finale Pucharu Polski?
Staram się jak najwięcej obejrzeć meczów z udziałem rywali, w których strzelają karne. Na tej podstawie analizujemy, kto, gdzie i jak strzelał wcześniej.
Na Lublin Arena rozstrzygać będą jedenastki?My chcemy przede wszystkim wygrać. W pierwszej kolejności przygotowujemy się na zwycięstwo po 90 minutach gry. Jednak, gdyby okazało się, że będzie potrzebna dogrywka, czy rzuty karne i na takie rozwiązanie będziemy gotowi.
Cracovia wygrała z Lechią w pięciu ostatnich meczach ligowych. To wam ciąży?Ta statystyka nie ma znaczenia. Nikt nie patrzy na to, co było wcześniej. Teraz decydować będzie tylko jeden mecz. Trzeba zrobić wszystko, aby w jego trakcie zaprezentować się jak najlepiej.
Lukas Haraslin i Paweł Żuk definitywnie odchodzą z Lechii Gdańsk
Zawodnik
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu
Czy czwarte miejsce Lechii Gdańsk jest cenniejsze niż ubiegłoroczny brązowy medal? - ankieta
Nie można tego wykluczyć. Każdy finał jest specyficzny. Nikt nie chce stracić gola. Jest dużo walki. Liczą się nie tylko umiejętności sportowe, ale przygotowania fizyczne, czy nastawienie mentalne.
Gra z czystym kontem, i szczególnie w takim meczu, to dla bramkarza dodatkowe wyróżnienia?Gra bez puszczonego gola jest bardzo fajna, gdyż pokazuje, że już dużo nie ma do poprawienia, ale najważniejszy jest sukces drużyny. My jedziemy po puchar, a zatem rozmiary wygranej nie mają znaczenia. Może być i 5:4.
Półfinał w Poznaniu był pierwszym pańskim meczem w pierwszej drużynie w tym roku. Potem na dwa kolejne spotkania usiadł pan na ławce rezerwowych, a między słupki wszedł pan ponownie w ostatnią niedzielę, we Wrocławiu. Czy w tej sytuacji w ogóle można mówić, że jest pan w rytmie meczowym?Oczywiście dla bramkarza jest najlepiej, gdy gra co tydzień. Gdy tak nie jest, musi być cały czas w gotowość, aby jak najlepiej wykorzystać szansę, gdy ją wreszcie dostanie. Ja z tą myślą trenowałem i trenuję. Robię wszystko, aby w Lublinie być w jak najwyższej formie.
Niesamowity półfinał Pucharu Polski. Zlatan Alomerović bohaterem - relacja
Dla mnie osobiście nie. Boisko, stadion są bardzo podobne do tych, na których na co dzień trenujemy, czyli do obiektu przy ul. Traugutta w Gdańsku. Oczywiście chcielibyśmy mieć na stadionie wsparcie 25 tysięcy naszych kibiców, jak to było w Warszawie, ale każdy wie, jaka jest sytuacja związana z pandemią koronawirusa. Dlatego akceptujemy zasady, które są i staramy się w nich jak najlepiej odnajdywać.
Czy Zlatan Alomerović zostanie w Lechii Gdańsk niezależnie od wyniku finału Pucharu Polski?Niedawno przedłużyłem kontrakt do 30 czerwca 2023 roku. Dlatego teraz ze spokojną głową koncentruję się na występach Lechii. Chcę grać i wygrywać jak najwięcej.
Karierę w Polsce rozpoczynał pan od Korony Kielce. Ten klub właśnie opuścił ekstraklasę. Jak pan to skomentuje?Bardzo mi szkoda Korony, bo choć odszedłem z tego klubu dwa lata temu, to bardzo go lubię i pamiętam, że to tam dostałem szansę na powrót do gry w piłkę na wysokim poziomie. Do dziś też w Kielcach mam dużo przyjaciół. Jednak, gdy mam oceniać ten sezon, to według mnie tabela jest prawdziwa. Natomiast, nie mi rozstrzygać, co złego wydarzyło się w Koronie, że doszło do degradacji.
Lechia Gdańsk - artykuły przed i po finale Pucharu Polski 2019
Typowanie wyników
24 lipca 2020, godz. 20:00
Lublin
HIT
3 pkt.
Jak typowano
| 29% |
94 typowania |
Cracovia |
|
| 11% |
35 typowań |
REMIS |
|
| 60% |
190 typowań |
LECHIA Gdańsk |
|
Dużo filmów z występu Lechia Gdańsk w finale Pucharu Polski 2019
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
