• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Hokeiści Mad Dogs wicemistrzami Polski amatorów

ras.
14 kwietnia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Mad Dogs byli o krok od mistrzostwa Polski amatorów, ale srebro to i tak znakomity rezultat. Sopocianie w ścisłym finale zagrali po raz pierwszy. Mad Dogs byli o krok od mistrzostwa Polski amatorów, ale srebro to i tak znakomity rezultat. Sopocianie w ścisłym finale zagrali po raz pierwszy.

Hokeiści Mad Dogs Sopot wywalczyli wicemistrzostwo Polski amatorów. W finale turnieju rozgrywanego w hali Olivia dopiero po "złotej bramce" w dogrywce ulegli Sigmie Katowice 3:4. Tuż poza podium znalazło się GKH Gdynia.



Rozgrywane po raz trzynasty mistrzostwa Polski amatorów ściągnęły do Gdańska 16 najlepszych drużyn z całego kraju. W całym turnieju rozegrano łącznie 34 mecze.

W turnieju prym wiodły zespoły z Trójmiasta i Śląska. Po dwóch dniach rozgrywek grupowych wyłoniono ośmiu ćwierćfinalistów, a w tym gronie znalazły się m.in. Mad Dogs Sopot, Goldwell Gdańsk i GKH Gdynia. W tej fazie gier Trójmiasto miało zatem sporą reprezentację (wcześniej odpadli Dragons Gdańsk i Oliwa Hockey Team).

Do najlepszej czwórki awansowali Mad Dogs i GKH, zaś Goldwell przepadł przegrywając jednym trafieniem z późniejszymi triumfatorami turnieju Sigmą Katowice.

W pierwszym półfinale Mad Dogs Sopot zatrzymali niepokonanego do tej pory Pioniera Tychy. Mimo optycznej przewagi tyszan to sopocianie rozrywający obronę Ślązaków groźnymi kontratakami przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Aby uznać jedyną bramkę strzeloną przez Michała Żołnowskiego sędziowie potrzebowali analizy wideo. Bramkarz sopocian nie pomylił się ani razu i niespodziewana wygrana Mad Dogs stała się faktem.

Drugi mecz półfinałowy rozegrany został pomiędzy Sigmą Katowice i GKH Gdynia. Wygrana katowiczan 1:0 oznaczała triumf doświadczenia i hokejowego sprytu nad wytrzymałością i nieustępliwością młodej drużyny z Gdyni, która debiutowała w rozgrywkach I Dywizji. W meczu o brązowe medale spotkały się zespoły z Tychów i Gdyni. Mecz przebiegał pod dyktando Pioniera, z GKH wyraźnie uszło powietrze po porażce w półfinale i przegrana 0:6 była najwyższym rezultatem w całym turnieju.

SKŁAD MAD DOGS SOPOT
Bramkarze: Radosław Waszkiewicz, Sebastian Simaniuksztys
Obrońcy: Marcin Okuniewski, Wojciech Byzewski, Rafał Klein, Michał Śmigielski, Lubomir Libacki
Napastnicy: Jacek Kuciel, Grzegorz Jasiński, Leszek Skalimowski, Jarosław Sołdyk, Jacek Tyczyński, Piotr Kocemba, Michał Żołnowski, Michał Okuniewski, Maciej Delebis


Niesamowite emocje zgotowali kibicom finaliści - Sigma i Mad Dogs. Dla obydwu drużyn był to szósty mecz w ciągu czterech dni zatem żadna z nich nie zamierzała forsować tempa. Na prowadzenie już w 2 minucie spotkania wyszli zawodnicy z Katowic, ale Mad Dogs odpowiedzieli dwoma trafieniami. Sigma potem jeszcze dwa razy zdołała wyrównać stan rywalizacji finałowej - w tym raz na sekundę przed końcem drugiej tercji - i w regulaminowym czasie gry mecz zakończył się remisem 3:3.

Sędziowie zarządzili dogrywkę z zasadą "złotej bramki" oznaczająca, że kto pierwszy zdobędzie gola, ten wygrywa spotkanie. Ta nie trwała jednak długo, gdyż Sigma już w pierwszej swojej akcji znalazła sposób na uznanego najlepszym bramkarzem turnieju Radosława Waszkiewicza. Katowiczanie wspierani dopingiem obserwujących mecz śląskich drużyn po raz pierwszy w historii wywalczyli tytuł Mistrza Polski Amatorów w Hokeju na Lodzie w sezonie 2013/2014. Tym samym poprawili swój wynik sprzed dwóch sezonów, gdy sięgnęli po srebro.

Po raz pierwszy w historii odbyły się dwa pojedynki decydujące o spadku z Dywizji I. Przed turniejem niewiele osób mogło przypuszczać, że wśród walczących o utrzymanie znajdzie się zeszłoroczny mistrz - Wojownicy Oświęcim. Niewiele mniejszym zaskoczeniem była tam obecność najbardziej utytułowanej drużyny amatorskiej w Polsce - Sielca Sosnowiec. Ostatecznie Wojownicy pokonali właśnie sosnowiczan 7:2, a w drugim pojedynku Krynickie Diabły uratowały się przed spadkiem kosztem zespołu Górale Nowy Targ.

- Poziom hokeja amatorskiego z roku na rok jest coraz wyższy. Obserwujemy też zmiany na hokejowej mapie Polski. Nowe drużyny awansują, dotychczasowi liderzy spadają - to zwiększa atrakcyjność, a dodatkowo przyjęty przez nas system rozgrywek powoduje, że wszystkie z rozegranych spotkań były meczami o stawkę, dlatego do ostatnich sekund obserwowaliśmy zaciętą walkę - podsumowuje Sławomir Turos, prezes Federacji Amatorskich Drużyn Hokeja.

- Widoczny jest trend, że drużyny grające w mistrzostwach skupiają coraz więcej zawodników, którzy z różnych powodów nie zdecydowali się na kontynuowanie zawodowej kariery i zakończyli szkolenie na poziomie juniorskim. To pokazuje, jak duże jest zapotrzebowanie na sport jako sposób spędzania wolnego czasu. To nierzadko hobby, które zostaje zaszczepione w najmłodszych latach i pozwala utrzymać się w dobrej formie przez długie lata. Tym bardziej dziękujemy za wsparcie Mistrzostw Polski wszystkim zaangażowanym w ich przygotowanie i organizację oraz za wsparcie finansowe ze strony Samorządu Województwa Pomorskiego - dodaje Turos.

Końcowa klasyfikacja:
1. Sigma Katowice
2. Mad Dogs Sopot
3. TKKF Pionier Tychy
4. GKH Gdynia
5. Goldwell Gdańsk
6. Polonia Bytom
7. Vikings Oświęcim
8. Nesta Toruń
9. Dragons Gdańsk
10. Zagłębie Sosnowiec
11. Cracovia Amatorzy
12. Oliwa Hockey Team
13. Wojownicy Oświęcim
14. Krynickie Diabły
15. Górale Nowy Targ - spadek do Dywizji II w sezonie 2014/2015
16. Sielec Sosnowiec - spadek do Dywizji II w sezonie 2014/2015

Nagrody indywidualne:
Najlepszy Bramkarz: Radosław Waszkiewicz (Mad Dogs Sopot)
Najlepszy Obrońca: Michał Stopa (Pionier Tychy)
Najlepszy Napastnik: Marcin Pachut (Pionier Tychy)
Najlepszy zawodnik w klasyfikacji kanadyjskiej (bramki + asysty): Paweł Kwieciński (Pionier Tychy)

WYNIKI
Faza grupowa:
Oliwa Hockey Team - Vikings Oświęcim 0:4 (0:2)
Mad Dogs Sopot - Wojownicy Oświęcim 3:1 (2:0)
Sigma Katowice - Zagłębie Sosnowiec 1:0 (0:0)
Cracovia Amatorzy - Goldwell Gdańsk 1:2 (1:1)
Pionier Tychy - Sielec Sosnowiec 3:1 (2:0)
Dragons Gdańsk - Nesta Toruń 1:2 (0:1)
GKH Gdynia - Sigma Katowice 1:0 (0:0)
Polonia Bytom - Krynickie Diabły 3:1 (1:1)
Sielec Sosnowiec - Oliwa Hockey Team 2:4 (1:0)
Mad Dogs Sopot - Nesta Toruń 3:0 (1:0)
Górale Nowy Targ - Zagłębie Sosnowiec 1:4 (1:1)
Goldwell Gdańsk - Polonia Bytom 2:1 (2:1)
Wojownicy Oświęcim - Dragons Gdańsk 1:2 (0:1)
Pionier Tychy - Vikings Oświęcim 4:0 (1:0)
GKH Gdynia - Górale Nowy Targ 3:3 (1:2)
Krynickie Diabły - Cracovia Amatorzy 2:4 (2:1)
Nesta Toruń - Wojownicy Oświęcim 2:2 (0:2)
Oliwa Hockey Team - Pionier Tychy 1:3 (0:0)
Sigma Katowice - Górale Nowy Targ 4:0 (1:0)
Krynickie Diabły - Goldwell Gdańsk 3:0 (1:0)
Dragons Gdańsk - Mad Dogs Sopot 1:1 (0:1)
Sielec Sosnowiec - Vikings Oświęcim 0:4 (0:3)
Zagłębie Sosnowiec - GKH Gdynia 1:2 (0:1)
Cracovia Amatorzy - Polonia Bytom 2:3 (1:1)

Mecze o utrzymanie:
Sielec Sosnowiec - Wojownicy Oświęcim 2:7 (0:3)
Górale Nowy Targ - Krynickie Diabły 2:5 (2:2)

Ćwierćfinały:
Pionier Tychy - Nesta Toruń 6:1 (1:0)
Mad Dogs Sopot - Vikings Oświęcim 4:1 (3:1)
GKH Gdynia - Polonia Bytom 2:1 (1:1)
Goldwell Gdańsk - Sigma Katowice 2:3 (0:1)

Półfinały:
Pionier Tychy - Mad Dogs Sopot 0:1 (0:1,0:0,0:0)
GKH Gdynia - Sigma Katowice 0:1 (0:0,0:1,0:0)

Mecz o 3. miejsce:
Pionier Tychy - GKH Gdynia 6:0 (1:0,1:0,4:0)

Finał:
Mad Dogs Sopot - Sigma Katowice 3:4 (1:1,1:1,1:1,d.0:1)
ras.

Wydarzenia

Opinie (24)

  • ...za rok tylko Zloto

    Panie i Panowie, za rok zdobedziemy zloto

    • 23 4

  • gratulacje

    można w szopie trenować i wygrywać, można! :)
    w Sopocie sezonowe lodowisko na molo pozwoliło wytrenować wicemistrza to i tenisa się może nauczyć grając w Monaco ;) no Olivia oczywiście pomogła też.

    gratulacje, weekend i sezon pełen emocji i dobrych wyników.

    (szkoda, że plany na weekend były inne)

    • 15 4

  • THX

    Dziękuje wszystkim kibicom za cudowny doping na hali

    • 13 2

  • Brawo Mad Dogs!! Brawo GKH!! (6)

    Zarówno GKH Gdynia (w półfinale) jak i Mad Dogs Sopot (w finale) przegrały z antyhokejem jaki prezentował zespół Sigmy który ograniczał się w obu meczach jedynie do destrukcji...
    Kto by pomyślał, że Śledzie w debiucie dojdą do 1/2 finału.. :)

    • 17 4

    • Nagrody indywidualne (4)

      Pytanko.. Czemu 4 z 5 nagrod indywidualnych odebrala 3 druzyna? Mistrz nie otrzymal zadnej nagrody.. Rozumiem ze król strzelcow i punktacji kanadyjskiej musieli odebrac zawodnicy Pioniera ale najlepszy obronca i napastnik powinny trafic do innych druzyn

      • 4 0

      • (1)

        bo byli po prostu najlepsi

        • 0 4

        • I dlatego byli trzeci a nie pierwsi :)

          • 4 0

      • (1)

        Pionier grał na tym turnieju jak drużyna z innej ligi. Mad Dogsom udało się strzelić szybką bramkę i dowieźli wynik do końca. Świetnie bronił Wacha. Wszystkie nagrody indywidualne dla Pioniera jak najbardziej zasłużone. Zawodnicy Sigmy grali totalny anty-hokej. Tyle, co uwolnień było w trakcie ich meczy to szkoda gadać..

        • 3 1

        • Zgadzam się w 100%!!!

          Sigma to totalny antyhokej....
          Pionier inna liga.. Ale jak usłyszałem, że w ich składzie jest 19 juniorów a np. w Gdyni 1 junior to nie mamy o czym rozmawiać :).
          Mimo wszystko chociaż 1 nagroda powinna trafić do innej drużyny

          • 2 1

    • Śledź też ryba ...

      ... I może ( morze ;)

      • 5 0

  • Gratulujemy !

    Doskonałej postawy i sportowego sukcesu ! Tak trzymać - za rok złoto !

    • 5 0

  • Wiadomo gdzie za rok będą MPA? (2)

    Fajnie, że żadna drużyna z Trójmiasta nie spadła :). Najlepsze, że ta która miała spaść awansowała do półfinału :). Szkoda Mad Dogsów ;(

    • 4 2

    • (1)

      chęć organizacji wyraziła Polonia Bytom

      • 2 2

      • O Jezusiku :o

        W tym kurniku!? :|
        Bytom to chyba najwieksza dziura w Polsce :p.

        • 4 2

  • Quanto na zdjęciu... to Piotrek tez grał w tym turnieju? :D Ale zdolniacha z niego ;) Gratulacje !!!

    • 4 2

  • Zdjęcie nie jest aktualne

    • 0 0

  • idea się sprawdza

    kostek zarobiony, duże dzieciaki zadowolone ! i o to chodzi i niech długo trwa

    • 9 6

  • Zdjecie jest z zeszlego roku, bo z tego jeszcze nie mamy, poza tym mamy smutne miny, bo apetyty byly na zloto :) Z Quantem bysmy wygrali

    • 5 5

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane