• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zwycięstwa nad Widzewem i Wołominem

Tomasz Łunkiewicz
25 lutego 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
Pracowity, ale bardzo udany był miniony weekend dla pierwszoligowych koszykarek VBW Clima Gdynia. W piątek gdynianki pokonały Widzew Selgros Łódź 80:58 (28:10, 22:15, 20:18, 10:15), a w sobotę równie pewnie wygrały z Bankiem Spółdzielczym Sure Shot Wołomin 81:61 (29:10, 23:17, 14:15, 15:19).

CLIMA: Nawojkowa 21 i 21, Niedobecka 14 i 12, Monika Bromboszcz 7 i 18, Pawłowska 3 i 10, Marta Bromboszcz 2 i 2 - Szura 13 i 10, Saidowska 12 i 0, Grabowska 6 i 4, Bruzgul 2 i 4, Krajniewska 0 i 0.
Najwięcej dla Widzewa: Kopeć 11.

Najwięcej dla Banku Spółdzielczego: Kisiel 24.


Po 150 sekundach meczu z Widzewem gdynianki przegrywały 4:7. Kolejne minuty to popis gdyńskich koszykarek, które przez pięć minut nie pozwoliły rywalkom na trafienie do kosza. Same w tym czasie zdobyły 22 punkty. Potem kontrolowały przebieg gry. Słabsza w wykonaniu podopiecznych trenera Orczyka była druga połowa. W ciągu ostatnich 14 minut Clima zdobyła tylko 10 punktów Agnieszka Saidowska (6) i Justyna Grabowska (4).

Podobny przebieg miał sobotni mecz z Bnakiem Sp. z Wołomia. W drugiej minucie było 6:5 dla drużyny gości. Potem gdynianki wręcz zdeklasowały rywalki wygrywając kolejne siedem minut 20:0. W drugiej kwarcie podopieczne trenera Orczyka powiększyły przewagę. Druga połowa ponownie była słabsza w naszym wykonaniu. Na początku trzeciej ćwiartki szkoleniowiec gdynianek mógł sobie pozwolić na posadzenie na ławce rezerwowych liderki zespołu, Eleny Nawojkowej. Bardzo dobre spotkanie zagrała Monika Bromboszcz, która zdobyła 18 punktów.

- Cieszy nas to, że podtrzymaliśmy serię zwycięstw na własnym parkiecie - powiedział "Głosowi" trener Mirosław Orczyk. - Oba spotkania ułożyły się po naszej myśli. Szybko wypracowywaliśmy sobie bezpieczną przewagę, a później kontrlowaliśmy przebieg gry. W obu spotkaniach dałem pograć całej dziesiątce zawodniczek. Mieliśmy słabsze drugie połowy, ale to dlatego, że było dużo zmian. Poza tym kilka koszykarek dopiero wróciło do gry po kontuzjach - dodał szkoleniowiec Climy.
Głos WybrzeżaTomasz Łunkiewicz

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane