- 1 Arka współpracuje z SI. Chce budować (7 opinii)
- 2 Hokeiści potrzebują 6 mln na grę w THL (19 opinii)
- 3 Żużlowcy bez toru. Lider: Przesunąć ligę (40 opinii)
- 4 Tydzień prawdy dla koszykarzy Arki (5 opinii)
- 5 Arka przedłużyła kontrakt z piłkarzem (20 opinii)
- 6 Hala AWFiS zamknięta. Szukają nowej (76 opinii)
Ligowiec Roku 2018. Rekomendacje ekspertów: Paweł Janas i Krystian Plech
Na zakończenie rekomendacji ekspertów w 7. Plebiscycie Trojmiasto.pl na Najlepszego Ligowca Roku 2018 opinie o tych, którzy po dwóch tygodniach wyborów znajdowali się na najwyższych miejscach. Paweł Janas mówi o Piotrze Stokowcu, trenerze Lechii Gdańsk, a Krystian Plech wspiera Mikkela Becha, żużlowca Zdunek Wybrzeża Gdańsk. Poprzednio prezentowaliśmy opinie na temat Pavelsa Steinborsa i Piotra Nowakowskiego. Przed wami ostatnia doba głosowania. Koniec 31 stycznia w samo południe. Każdy głos się liczy, bo trwa zacięta rywalizacja między 10 nominowanych. Klikajcie w poniższy link.
GŁOSUJ
Sprawdź, klasyfikację kandydatów na Ligowca Roku 2018 po dwóch tygodniach plebiscytu i głosuj!
Gdy pod koniec sezonu 2017 Mikkel Bech dołączył do Wybrzeża, miałem przeczucie, że będzie solidną drugą linią. Nie spodziewałem się jednak, że szybko wyrobi sobie w Gdańsku silną pozycję i wkrótce zostanie nie tylko jednym z liderów, a nawet kapitanem.
To zawodnik, który mimo stosunkowo młodego wieku, był już trochę zapomniany i mało kto w niego wierzył. Wybrzeże dało mu jednak szansę, a Mikkel wie jak okazać wdzięczność. Jest typem żużlowca, który interesuje się tym jak działa klub i angażuje się w jego sprawy.
Kiedy tylko trafił do Wybrzeża, skarcił Andersa Thomsena za to, że nie mówi przy kolegach po angielsku. Z kolei ostatnio z własnej inicjatywy pomógł przy podróży do Gdańska Jonasowi Seifertowi-Salkowi, aby ten nie czuł się osamotniony. Wcześniej pisał smsy do Kacpra Gomólskiego namawiając go, aby wrócił do Wybrzeża. Kiedy klub budował kadrę, czuł się odpowiedzialny za to, by podzielić się doświadczeniem ze współpracy z danymi zawodnikami.
Przykłady takich zachowań Mikkela można mnożyć długo. Wie, że jako kapitan nikt nie musi go prosić, aby w imieniu drużyny podziękował sponsorom za obecność na spotkaniu czy prezenty dla zespołu - robi to z własnej inicjatywy. To człowiek wręcz wychowany na kapitana. Wie, że nie jest tylko od jeżdżenia, ale i od reprezentowania klubu. Zdaje sobie sprawę jak ważny dla niego jest sponsor, kibic czy zwykły pracownik.
Jako zawodnik na pewno słynie z nieustępliwości i ogromnej ambicji. Nawet jeśli przegrywa, to często o centymetry, walcząc do końca. Czasami przez ten nadmiar ambicji cierpi kolega z pary, więc nad tym elementem Mikkel na pewno musi jeszcze trochę popracować. Ma umiejętność przyznania się do błędu, a to bardzo ważna cecha w karierze żużlowca.
Bech jest ponadto bardzo lojalny, a do tego zauroczony Gdańskiem. Wiem, że myśli o przeniesieniu tu swojej bazy, pytał też o ceny mieszkań. Interesuje się też klubową historią, pytał o najskuteczniejszych obcokrajowców i sprawdzał ile mu brakuje, aby ich przegonić. Nie wiem czy zostanie w Wybrzeżu na wiele lat, bo w sporcie pojawiają się różne okoliczności, ale wiem, że taki scenariusz by mu bardzo pasował.
Gdy przyszedłem do Widzewa Łódź, Piotr Stokowiec już tam pracował jako asystent. Włączyłem go także do swojego sztabu. Był bardzo zaangażowany w to co robił, wyróżniał się pracowitością. Nie był typem szkoleniowca analityka, czy motywatora. Był przede wszystkim warsztatowcem, najpełniej realizował się podczas zajęć.
U mnie miał okazję dobrze popracować. Mam bowiem zasadę, że asystentom przekazuje do prowadzenia część treningów, słucham, jakie mają spojrzenie na różne sprawy, a gdy zgłaszają coś co służy dobru drużyny, od razu jest to realizowane. Dzięki temu Piotr mógł wdrażać się do samodzielnej pracy. Już wtedy było widać, że będzie z niego dobry trener. Miał swoje zdanie.
W Widzewie mieliśmy dobry okres. Dwa razy z rzędu zdobywaliśmy awans do ekstraklasy, gdyż za pierwszym razem PZPN nas cofnął ponownie do I ligi. Potem ściągnąłem Piotra do Polonii Warszawa. Też na początku był tam asystentem, ale później otrzymał do prowadzenia już samodzielnego drużynę Młodej Ekstraklasy.
Dobrze mi się z nim współpracowało, często długo dyskutowaliśmy. Zresztą dobry kontakt mamy do dziś, rozmawiamy o bieżących sprawach. Oczywiście gratuluję Stokowcowi pracy w Lechii. Wszyscy go obecnie podziwiają za to co zrobił. W ciągu kilku miesięcy odbudował drużynę i idzie z nią na mistrza Polski. Z całego serca życzę mu, aby ten tytuł zdobył, choć nie będzie to zadanie łatwe.
Piotr o takie cele jeszcze nie grał, choć sprawdził się w trudnym okresie w pracy w Polonii. Potem Zagłębie Lubin z I ligi poprowadził do europejskich pucharów. Moim zdaniem w przyszłości zostanie selekcjonerem reprezentacji Polski. Jednak dobrze, że nie stało się to w ubiegłym roku, gdyż wykonuje fajną robotę w Lechii i warto by była ona kontynuowana na równie wysokim poziomie.
Widać, że nie tylko potrafi kierować zespołem, ale także się z nim dogadać. Na bieżąco monitoruje sytuację i potrafi odpowiednio zareagować. Ktoś powie, że pozbył się gwiazd, a ja wówczas odpowiem, że gwiazdy są tylko wówczas, gdy na to zapracują na boisku. A wyniki pokazują, że Stokowiec podejmuje właściwe decyzje także w tym względzie, ma wyczucie, wie do czego dąży.
Na pewno nie robi nic przeciwko zespołowi. Przebudowuje go i to także należy docenić. Jeszcze niedawno Lechia to byli głównie piłkarze zagraniczni, albo znani polscy zawodnicy, którzy wracali do kraju z lig zagranicznych. Natomiast Piotr nie boi się stawiać na młodych. Daje im możliwość debiutuj w ekstraklasie. Skoro w gdańskim klubie jest niezła praca z młodzieżą, to trzeba z niej korzystać.
w odwrotnej kolejności do miejsc zajmowanych po dwóch tygodniach głosowania
Sylwester Hodura o Piotrze Zeszutku, Wojciech Serafin o Andrei Anastasim
Artur Siódmiak o Marcinie Lijewskim, Maciej Stachura o Dawidzie Banaszku
Agnieszka Bibrzycka o Annie Makurat, Robert Błażowski o Petrze Polodnie
Radosław Panas o Piotrze Nowakowskim, Leszek Ojrzyński o Pavelsie Steinborsie
Wszyscy nominowani w 7. plebiscycie i szczegółowe zasady głosowania
w kolejności publikacji
- ANDREA ANASTASI (Trefl Gdańsk, siatkówka)
- PAVELS STEINBORS (Arka Gdynia, piłka nożna)
- MIKKEL BECH (Zdunek Wybrzeże Gdańsk, żużel)
- ANNA MAKURAT (Arka Gdynia, koszykówka)
- DAWID BANASZEK (Arka Gdynia, rugby)
- PETR POLODNA (MH Automatyka Gdańsk, hokej na lodzie)
- PIOTR NOWAKOWSKI (Trefl Gdańsk, siatkówka)
- PIOTR ZESZUTEK (Ogniwo Sopot, rugby)
- MARCIN LIJEWSKI (Energa Wybrzeże Gdańsk, piłka ręczna)
Kluby sportowe
Opinie (13)
-
2019-02-01 10:35
do tego 'piętro wyżej'
Opisujesz Czyjś życiorys??? = ''nie pisz głupot''
bo tu chodzi przecież o wybór: Ligowca Roku 2018 w Trójmieście!!!- 0 0
-
2019-01-31 08:18
Ligowcem roku powinien zostać bezapelacyjnie Lukas Haraslin, a tu nawet kandydatury brak. (1)
Bez niego ofensywa Lechii męczy się okrutnie.
- 0 1
-
2019-01-31 12:25
zasady plebiscytu jasne
jakby miał wyższe noty od stokowca to byłby haraslin
tak oceniali ludzie
dlaczego sądzisz że ty wiesz najlepiej a inni się mylą?- 1 0
-
2019-01-31 12:24
do tego wyżej
nie pisz głupot...
1.Lechię wyciągnął ze strefy zagrożonej i utrzymał, a przy okazji to Lechia decydowała kto był mistrzem
2. awansował do finałów MŚ a to dla naszej piłki zawsze sukces w obecnych czasach
3. jako jedyny trener wprowadził polski zespoł do ćwierćfinału Ligi Mistrzów- 1 0
-
2019-01-31 12:17
po tym co janas zrobil...
w eleminacjach ME a szczeg w finalach MS oraz w Lechii 11-12... nie powienien istniec w zaden sposob w tym kraju... a juz na pewno nie jako sportowy komentator... bo kolo experta to nigdy nie stal i nie siedzial... jako trener gorszy od nowaka a to juz dno kompletne... na 40-45 procent z peszkiem mieli duuuuzo wspolnego...
- 0 1
-
2019-01-30 14:25
Stokowiec na tytuł powinien poczekać do przyszłego roku jak coś wymiernego osiągnie (2)
Bech to już idol kibiców żużla
- 19 2
-
2019-01-31 07:25
(1)
A kto uchronił Lechię przed spadkiem.A kto z tym samym zespołem jest liderem.Jak można pisać tskie bzdury,że do tej pory nic nie osiągnął
- 1 1
-
2019-01-31 10:44
No właśnie...
Te same Nazwiska broniły się przed spadkiem, a teraz są liderami.. I dla Ciebie jest to w pełni zrozumiałe??
Podpowiem Ci: Sami zawodnicy celowo przegrywali do pewnego momentu i później ci sami zawodnicy (bo było już niebezpiecznie) obronili się przed spadkiem, bo zaczęli wreszcie grać z pełnym zaangażowaniem... i żadna to zasługa Stokowca, bo nie przyjechał On przecież z walizką pełną meldonium.
Ps. podobnie wyglądała sytuacja z Lechem (w tym sezonie) kiedy celowo przegrywali, a to , że nagle zaczęli wygrywać = nie jest żadną zasługą ''cudotwórcy'' Nawałki..- 0 0
-
2019-01-30 14:57
Stokowiec, jak narazie... (2)
niczego nie osiągnął..
Przecież Wszyscy pamiętamy: " Piast Gliwice mistrzem jesieni! '' = No i co z tego, że był??!!- 11 2
-
2019-01-30 23:32
Puchary i wicemistrz? (1)
- 0 1
-
2019-01-31 07:25
jak będzie to przypomnij go na ligowca 2019
o ile jeszcze tu bedzie pracowac
- 1 0
-
2019-01-30 22:21
Stokowiec
Trzeba mu to oddać :praca i pomysł na drużynę . I bez koligacji ani poleceń ułożył zespół z prowincji na mistrza jesieni. Nawet czasem można oglądać to turlanie szmacianki- na tle lipnej ligi drużyna gra najładniej.
Czy nie on również obronił tych mistrzów przed spadkiem w ub. sezonie ?- 3 3
-
2019-01-30 17:52
Ale....
poukładał drużynę po swojemu tak że Lechia nie broni się przed spadkiem a walczy z bogatszymi klubami o mistrzostwo. Trener jeszcze roku nie pracuje a już widać efekty. Lechia nic nie musi ale może jeśli chce.
- 4 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.