Mikołaj Staniul i Jakub Sztorch zostali wicemistrzami Europy juniorów w olimpijskiej klasie 49er. Żeglarze YKP Gdynia w portugalskiej Villamourze nieznacznie przegrali norweskim duetem - Tomas Mathisen i Mads Mathisen. Decydowała dodatkowa tabela.
Mikołaj Staniul i Jakub Sztorch czwartą załogą mistrzostw świata juniorów 2019 - relacja
W lipcu, w norweskim Risor
Mikołaj Staniul i
Jakub Sztorch zajęli 4. miejsce w mistrzostwach świata juniorów. Jako że złoto zdobyli wówczas Nowozelandczycy, których w mistrzostwach Europy nie było, żeglarze YKP Gdynia do Portugalii jechali po medale.
Cel osiągnęli, choć musieli zmagać się nie tylko z rywalami, ale i kapryśną aurą. Z powodu silnego wiatru i wysokiej fali trzeba było odwołać aż 5 z 12 zaplanowanych wyścigów. Po podsumowaniu wyników okazało się, że dwie najlepsze załogi mają identyczny dorobek punktowych. Rozstrzygała dodatkowa tabela.
- Jesteśmy zadowoleni ze srebra, nie mamy prawa narzekać, ale mogło być lepiej. O ich zwycięstwie Norwegów zadecydował jeden wygrany wyścig. Tym bardziej szkoda, że nie udało rozegrać się wszystkich zaplanowanych startów - ocenił Staniul. Mikołaj kontynuuje rodzinne tradycje. Jest synem
Zdzisława Staniula, dwukrotnego olimpijczyka w klasie 470, a obecnie selekcjonera żeńskiej reprezentacji Polski w tej specjalności.
Dwie kwalifikacje olimpijskie trójmiejskich żeglarzy
Załoga YKP jest już myślami przy rywalizacji w seniorach.
- Już 13 stycznia lecimy do Australii, gdzie będziemy przygotowywać się do lutowych mistrzostw świata. Tam naszym celem jest zbieranie doświadczenia i skrócenie dystansu do seniorskiej czołówki - dodaje Mikołaj. Na razie zbierają pochwały za start w Villamourze od trenera kadry juniorów.
- Mikołaj i Kuba pływali dobrze, zrobili swoje. Z każdego wyścigu wycisnęli ile się da. W pierwszym wyścigu mieli problemy techniczne, co skończyło się dyskwalifikacją, ale potem pływali dosyć równo - podkreśla trener Przemysław Filipowicz.Brąz wywalczyli Szwajcarzy Maxime Bachelin/Arno de Planta (Szwajcaria), którzy stracili do najlepszych 8 punktów. Druga polska załoga w mistrzostwach Europy juniorów -
Paweł Jakubowski i
Adam Głogowski (Nauticus YC Olsztyn) zajęła 15. miejsce.
Przypomnijmy, że klasa 49er rozgrywana jest podczas igrzysk olimpijskich. W tym miesiącu prawo startu dla Polski w regatach Tokio 2020 zdobyła załoga AZS AWFiS Gdańsk -
Łukasz Przybytek i
Paweł Kołodziński. Oni są też zdecydowanymi liderami w krajowym rankingu seniorów. Decyzja o tym, kto pojedzie na igrzyska podjęta zostanie w przyszłym roku przez Polski Związek Żeglarski.
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
