- 1 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (54 opinie)
- 2 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (5 opinii) LIVE!
- 3 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (51 opinii)
- 4 Solidny Iversen, zapracowany Brennan (30 opinii)
- 5 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (7 opinii)
- 6 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów
Na inaugurację zwycięstwo nad Stomilem
Lechia Gdańsk
Juniorzy młodsi Lechii Gdańsk udanie zainaugurowali finałowy turniej mistrzostw Polski do lat 17. Biało-zieloni w pierwszym meczu pokonali w Krasnymstawie Stomil Olsztyn 2:0 (1:0). Ich kolejnym rywalem będzie Zagłębie Lubin, które w pierwszym spotkaniu turnieju przegrało z Lechem Poznań 0:3 (0:1).
Bramki:
Łazaj 6, Dawidowicz 53
LECHIA: Jajkowski - Skibowski (77 Wawrenty), Sidor, Bejrowski, Malanowski (41 Bielawski) - Czerwiński (57 Bancer), Frankowski, Dawidowicz (73 Drozdowski) Łazaj (58 Sypniewski), Smuczyński (63 Gorczyca) - Kugiel.
Gdańszczanom przyszło grać w ponad 30-stopniowym upale, w dodatku z dominującymi pod względem fizycznym rywalem. To właśnie olsztynianie byli blisko zdobycia pierwszego gola, ale strzał oddany w 4. minucie na bramkę Michała Jajkowskiego trafił w boczną siatkę.
Sytuacja ta zemściła się chwilę później, gdy ze stałego fragmentu gry biało-zieloni perfekcyjnie rozegrali wyuczony schemat. Dośrodkowanie Przemysława Czerwińskiego zgrał Patryk Bejrowski, a Kacprowi Łazajowi nie pozostało nic innego jak dopełnić formalności.
Stomil szukał wyrównania stwarzając sporo problemów gdańskim stoperom, ale to Lechia konstruowała groźniejsze akcje atakując przede wszystkim skrzydłami. Przewagę udokumentować udało się im po przerwie, gdy do prostopadłego podania od Adriana Bielawskiego wyszedł Paweł Dawidowicz, który następnie urwał się dwójce obrońców i z 16. metra podwyższył na 2:0 nie dając szans bramkarzowi.
- Wynik mógł być jeszcze korzystniejszy, bo po strzale Damiana Kugiela ręką pomógł sobie jeden z obrońców, ale sędzia nie podyktował rzutu karnego. Jesteśmy jednak zadowoleni z wyniku. Stomil to mocny zespół, w dodatku lepiej wygląda fizycznie. Dużo takiej angielskiej piłki, sporo ostrych zderzeń, ale graliśmy lepiej technicznie konstruując więcej sytuacji bramkowych - mówi trener Lechii Krzysztof Wilk.
Gdańszczanie w drugim meczu spotkają się z Zagłębiem Lubin, które pierwszego dnia rozgrywek przegrało 0:3 (0:1) z Lechem Poznań (hat-trickiem popisał się Dawid Kownacki). Przeciwko "Miedziowym" wśród biało-zielonych zabraknie Rafała Gorczycy, którego czeka mecz pauzy za kolejną żółtą kartkę (liczą się kartki z eliminacji).
- Obserwowaliśmy dziś Zagłębie. To bardzo poukładany zespół, świetnie wychodzący do kontrataków. Na ich korzyść działa też to, że będą mieli o pół dnia więcej odpoczynku, bo grali rano, a my dopiero wieczorem. Dlatego już teraz rozpoczynamy walkę, by do soboty postawić chłopaków na nogi - dodaje Wilk, którego podopieczni drugie spotkanie w turnieju rozegrają w sobotę o godzinie 9.30.
Terminarz pozostałych spotkań
7 lipca (sobota, Krasnystaw):
9:30 Zagłębie Lubin - Lechia Gdańsk
17:30 Stomil Olsztyn - Lech Poznań
9 lipca (poniedziałek, Rejowiec Fabryczny):
11:00 Zagłębie Lubin - Stomil Olsztyn
11:00 Lech Poznań - Lechia Gdańsk
Kluby sportowe
Opinie (21) 1 zablokowana
-
2012-07-05 23:10
(1)
no i brawo. taki Kugiel Sypniewski czy Frankowski mam nadzieje że wskoczą do 1 zespolu i pokażą swoją wartosć i to że Lechia też ma młodzież
- 10 1
-
2012-07-06 10:58
tata Damiana sie wpisal chyba :)
- 1 1
-
2012-07-06 04:48
Teraz zdobeda medale i to bedzie ostatni raz kiedy bedziemy o nich czytali. I to jest najgorsze.
- 1 7
-
2012-07-06 09:55
To był dobry mecz
Zdjęcie pochodzi z meczu Lechia - Olivia, w którym Lechia również wygrała z lokalnym rywalem
- 5 0
-
2012-07-06 13:35
Oby taki Kugiel wskoczył do 1 składu zamiast drewnianego Dudy czy Grzelczaka
Czekamy na debiut w ekstraklasie!
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.