- 1 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (38 opinii)
- 2 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (54 opinie)
- 3 Solidny Iversen, zapracowany Brennan (8 opinii)
- 4 Gedania wyszarpała zwycięstwo (9 opinii)
- 5 Lechia gotowa na fetę i inne scenariusze (143 opinie)
- 6 Połączyli siły. Gdzie na mecz w Majówkę? (10 opinii)
Rifet Kapić chce zakończyć karierę w Lechii Gdańsk. Na awans zasługuje, jak mało kto
1 maja 2024
(54 opinie)Trener Lechii o sytuacji w klubie
Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk ma dwutygodniowe opóźnienie w wypłatach dla piłkarzy. Informacja potwierdzona przez prezesa Adama Mandziarę, pożyczka zaciągnięta u Andrzeja Kuchara oraz opieszałość w transferach budzą niepokój kibiców. - Robimy swoje bez względu na spekulacje. Jeśli chodzi o transfery, nie poganiam działaczy. Musimy być pragmatyczni. Nie wolno okazywać nam desperacji, bo to odbija się na cenach za piłkarzy, którzy nas interesują - wyjaśnia trener Piotr Nowak. Szkoleniowiec cieszy się, że w sobotnim meczu z Górnikiem Zabrze będzie mógł skorzystać z odwieszonego Sławomira Peszki, który ma wrócić od razu do wyjściowej jedenastki.
Prezes Lechii Adam Mandziara przyznał w jednym z wywiadów, że gdański klub ma dwutygodniowy poślizg z miesięczną wypłatą względem piłkarzy. W dodatku trzeba było zwrócić się po pożyczkę do byłego właściciela Lechii Andrzeja Kuchara. Czy te fakty i trwająca w okół nich publiczna debata nad finansami, nie utrudniają panu pracy z drużyną?
Piotr Nowak: Mój sztab zajmuje się wyłącznie tym, co możemy zrobić w kwestii przygotowania drużyny. Myślę, że prezes Mandziara wyjaśnił wszystko. Ja skupiam się na sprawach sportowych - budowie drużyny i jej wewnętrznej dynamice. To jest dla mnie najważniejsze. Nie mamy wpływu na rzeczy w okół. Wiem, że są spekulacje na temat sytuacji Lechii czy nawet na mój personalnie. Tak było i tak jest, nic nie poradzimy. Ten zespół ma być drużyną bez względu na to i nad tym pracujemy od samego początku.
LECHIA WZIĘŁA POŻYCZKĘ OD BYŁEGO WŁAŚCICIELA
Podkreślaliście w Lechii, że zdobywanie punktów od początku sezonu będzie wyjątkowo istotne, gdy zniesiono ich podział po rundzie zasadniczej. Tymczasem zaraz po starcie rozgrywek pana drużyna jest praktycznie w przebudowie. Ubyło z niej kilka ważnych postaci jak Rafał Janicki czy Mario Maloca, a wcześniej nie udało zatrzymać się Ariela Borysiuka i Simeona Sławczewa. Nie jest pan rozczarowany, że tak to się potoczyło?
Nie jest tak, że budujemy tą drużynę od zera. Porównując skład z ostatniego meczu poprzedniego sezonu, a poprzedni mecz ze Śląskiem, zostało nam w jedenastce czterech piłkarzy. Jednak nie wszystkie zmiany wynikają z odejść. Kontuzje Lukasa Haraslina, Milosa Krasicia, i Rafała Wolskiego to coś na co nie mieliśmy wpływu. Podobnie jak na to, że nie ma z nami już Ariela i Simeona. Do tego dochodzi zawieszenie Sławomira Peszki. W przypadku Mario Malocy mowa o sytuacji jakich w piłce wiele. Każdy piłkarz szuka wyzwań i większych zarobków. Neymar mógł przecież zostać w Barcelonie. Trzeba to zaakceptować i pracować dalej, dać szansę innym. Świetny przykład dał Paweł Stolarski, pokazał że można.
Zależnie od was czy nie, budujecie jednak inny zespół.
Powiedziałbym, że tu nie chodzi o budowę, a ewolucję. Pewne rzeczy się zmieniły, zwłaszcza jeśli chodzi o defensywną pomoc. Myślę teraz o tym, że musimy brać pod uwagę to, iż nowi piłkarze potrzebują czasu. Nie mówię tylko o piłce, ale o przyziemnych rzeczach: szkoła, przedszkole, dzieci, rodziny, przeprowadzki. Musimy im pomóc, aby przejście do Lechii było płynne, odciążać ich, aby te rzeczy nie miały złego wpływu na formę sportową.
Nie naciska pan działaczy, aby przyspieszyli ruchy transferowe?
Nie robię presji. To niepotrzebny czynnik w takich działaniach. Chodzi o ceny transferowe i ceny wypożyczeń. Wiadomo, że jeśli ktoś zauważy desperackie ruchy z naszej strony, ceny będą wyższe. Musimy podchodzić do tego pragmatycznie i z chłodną głową. Na pewne rzeczy będzie nas stać, na inne nie. Najważniejsze, aby być tego świadomym. Jakość zespołu jest ważna, ale nie możemy występować w roli petenta, który przychodzi i pyta "dlaczego tak drogo". Musimy być odpowiedzialni za Lechię.
KOMISJA ODWOŁAWCZA SKRÓCIŁA KARĘ SŁAWOMIRA PESZKI
Sławomirowi Peszce skrócono zawieszenie z poprzedniego sezonu o jedno spotkanie. To chyba najlepsza wiadomość przed sobotnim meczem z Górnikiem Zabrze?
Tak, Sławek czekał na to wiele tygodni. Ważne aby szybko znów wkomponował się w zespół. On zdaje sobie sprawę jak jest dla nas ważny i my również mamy tę świadomość. To zawodnik niekonwencjonalny, który potrafi stworzyć przewagę liczebną, nie boi się wejść w drybling. Jego indywidualne umiejętności są ważne. Podobnie jest w przypadku Rafała Wolskiego czy Milosa Krasicia. Czekam również na ich powrót w dwóch-trzech najbliższych tygodniach. Prawdopodobnie szybciej wróci Rafał.
W GDAŃSKU POJEDYNEK SNAJPERÓW: MARCO PAIXAO - IGOR ANGULO
Peszkę wystawi pan od razu w pierwszym składzie?
Nie mam żadnych wątpliwości, że jest na to przygotowany.
Jakie wrażenie zrobił na panu Górnik Zabrze przed waszą sobotnią konfrontacją? Igor Angulo strzela jak na zawołanie, a i cały zespół odważnie przywitał się z ekstraklasą.
Górnik jest wybiegany, walczący. Angulo wszystko co ma, zamienia na gole. Czasami tak jest, że beniaminek wchodzi do rozgrywek bez kompleksów i prezentuje się bardzo dobrze. Wszystko wyjdzie w sezonie i przekonamy się jak długo będą prezentować podobny poziom. Na ten moment to drużyna, która potrafi grać w piłkę, stwarzać sytuację i je wykorzystywać. Obrona przeciwko nim musi być niezwykle szczelna i tutaj druga połowa meczu we Wrocławiu jest dla nas dobrym prognostykiem. Wspieramy też Dusana Kuciaka, który w meczu ze Śląskiem miał zwyczajnie słabszy dzień. Wierzę, że znów będzie tym bramkarzem, którego do tej pory podziwialiśmy.
Typowanie wyników
Jak typowano
73% | 417 typowań | LECHIA Gdańsk | |
12% | 70 typowań | REMIS | |
15% | 84 typowania | Górnik Zabrze |
Notował:
Kluby sportowe
Opinie (143) ponad 50 zablokowanych
-
2017-08-04 19:20
Miła won ile męczy rozegrales?!
- 14 2
-
2017-08-04 19:24
"Musimy być odpowiedzialni za Lechię."
I kto to mówi?
- 8 2
-
2017-08-04 19:24
Dlaczego kłamią jak moj znajomy pracownik klubu ma poślizg 5 pensji czyli oszukują żeby byc wiarygodnym a piłkarzom zalegają 3 miesiące
- 16 1
-
2017-08-04 19:30
A co ma Mila do tego?
Podpisal chlopak transfer, grac mu nie dano i nikt go juz nie wezmie za rozsadne pieniadze, wiec sie trzyma kasy poki moze. Bedziecie go utrzymywac na stare lata jak zerwie kontrakt ze strata dla siebie? Latwo sie zarzadza cudzym portfelem. Prawda jest taka, ze Lechia okazala sie tradycyjnym kolosem na glinianych nogach. Nakupowali, podpisywali, pompowali te wydatki a i tak nic nie zbudowali. W polskich warunkach jedyna recepta na sukcesy to inwestycja w mlodziez. Przeciez na rynku transferowym przebija nas z latwoscia nawet Cypr czy Grecja. Jak niby w tym ukladzie masz wylawiac talenty w Europie? Opoznienie w wyplatach pensji to zazwyczaj zaawansowane stadium konczenia biznesu, wiec mozna sie spodziewac, ze z koncem roku juz niemieckich inwestorow w Gdansku nie bedzie.
- 23 5
-
2017-08-04 19:46
nowak szykuje atak na lige mistrzow!!!
Z tymi ogórkami w skladzie i z ta beznadziejną sytuacją w klubie gdzie dlug rosnie z miesiąca na miesiąc mam dobra rade dla trenera - weź piotrek spakuj mandżur i znajdź sobie jakiś porządny klub
W gdansku z tej mąki chleba nie będzie !!!!- 12 2
-
2017-08-04 20:11
i tak Niemcy zakopali Lechię
- 17 1
-
2017-08-04 20:17
Widzę że bardzo śledzie przeżywają tą porażkę w Danii. Nie martwcie się o finanse Lechii, pomyślcie lepiej jak za rok będziecie już w 1 lidze.
- 8 14
-
2017-08-04 20:19
zamiast płacić kary PZPNowi to dajcie sobie luz i oddajcie kasę na wypłatę da waldusia
- 5 2
-
2017-08-04 20:44
Trener z klasą,
powodzenia ale polityka klubu dziwaczna a gdzie jest Właściciel, którego interesują tylko zyski, zero zaangażowania.
- 10 2
-
2017-08-04 21:09
LG
Jutro bedzie Angulo show:-))
- 10 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.