- 1 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (52 opinie)
- 2 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (51 opinii)
- 3 Solidny Iversen, zapracowany Brennan (26 opinii)
- 4 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów
- 5 Gedania wyszarpała zwycięstwo (9 opinii)
- 6 Lechia gotowa na fetę i inne scenariusze (143 opinie)
Smuda: sędzia wypaczył wynik!
Lechia Gdańsk
Piłkarze Zagłębia opuszczali Gdańsk z przeświadczeniem, że to arbiter zabrał im remis. - Sędzia wypaczył wynik! - grzmiał na pomeczowej konferencji Franciszek Smuda. - Byłem faulowany - dodawał Michał Łabędzki, który po ataku Ivansa Lukjanovsa wepchnął piłkę do własnej siatki. W takich okolicznościach Lechia wygrała 1:0 (0:0) pierwszy mecz w ekstraklasie od 22 sierpnia
.- Zagłębie miało bardzo dobrze zorganizowaną drugą linię. Dlatego musieliśmy atakować skrzydłami, gdyż tylko w tych sektorach boiska zostawiało nam miejsce. Wielokrotnie dośrodkowaliśmy, także po stałych fragmentach gry. Zdarzała się przy tych zagraniach nieporadność, wielokrotnie łapaliśmy się za głowę. Jednak wyrwaliśmy się z tego marazmu i otrzymaliśmy nagrodę za cierpliwość - ocenia Tomasz Kafarski, szkoleniowiec Lechii.
Akcja, która przyniosła pierwszą wygraną biało-zielonych w ekstraklasie od 22 sierpnia, a na własnym boisku nawet od 31 lipca (!), rozpoczęła się na prawej stronie boiska. Krzysztof Bąk dośrodkował w pole karne. Tam piłkę opanował Marcin Kaczmarek i odegrał ją na "długi" słupek. Już w polu bramkowym starli się Łabędzki z Lukjanovsem. Piłka znalazła się w siatce, a sędzia wskazał na środek boiska. Jedni gola przypisali napastnikowi Lechii, inni... obrońcy Zagłębia.
- Nie wiem, jak piłka znalazła się w bramce, ale na pewno byłem faulowany - zapewniał Łabędzki. Lukjanovs przeciwko takiemu stwierdzeniu mocno nie oponował. W podobnym tonie były wypowiedzi trenerów.
- Rozmawiałem ze swoim piłkarzem, a ponadto dobrze widziałem tę akcję. Dlatego mogę powiedzieć, że sędzia wypaczył wynik! Był ewidentny faul i bramka nie powinna być uznana - zapewniał trener Smuda.
Pytany o tę sytuację Kafarski oświadczył: - Co mam powiedzieć? Na miejscu trenera Smudy zapewne też byłoby mi przykro. Mnie historia tej bramki za bardzo nie interesuję. Najważniejsze jest zwycięstwo - dodał szkoleniowiec Lechii.
Goście mieli ponadto zastrzeżenia do sytuacji z 74. minuty. Paweł Kapsa obronił strzał Mauhamadou Traore, ale naciskany przez innego z napastników Zagłębia wypuścił piłkę. Akcję przerwał gwizdek sędziego. - Była to słuszna decyzja. Nie puściłbym piłki, ale zostałem kopnięty w bark - wyjaśniał gdański bramkarz.
Tabela po 8 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Wisła Kraków | 8 | 7 | 1 | 0 | 16:4 | 22 |
2 | Legia Warszawa | 8 | 5 | 2 | 1 | 10:1 | 17 |
3 | Polonia Bytom | 8 | 5 | 1 | 2 | 12:5 | 16 |
4 | Ruch Chorzów | 8 | 5 | 1 | 2 | 9:4 | 16 |
5 | Lech Poznań | 8 | 4 | 1 | 3 | 16:12 | 13 |
6 | Lechia Gdańsk | 8 | 4 | 1 | 3 | 11:9 | 13 |
7 | Korona Kielce | 8 | 3 | 2 | 3 | 11:12 | 11 |
8 | Śląsk Wrocław | 8 | 2 | 4 | 2 | 8:8 | 10 |
9 | Piast Gliwice | 8 | 3 | 1 | 4 | 10:14 | 10 |
10 | GKS Bełchatów | 8 | 2 | 3 | 3 | 7:10 | 9 |
11 | Polonia Warszawa | 8 | 2 | 1 | 5 | 8:14 | 7 |
12 | Cracovia | 8 | 1 | 4 | 3 | 5:12 | 7 |
13 | Odra Wodzisław | 8 | 2 | 0 | 6 | 5:9 | 6 |
14 | Arka Gdynia | 8 | 1 | 2 | 5 | 5:9 | 5 |
15 | Zagłębie Lubin | 8 | 1 | 1 | 6 | 4:17 | 4 |
16 | Jagiellonia Białystok | 8 | 3 | 3 | 2 | 10:7 | 2 |
Pozostałe wyniki 8. kolejki: Polonia Bytom - Arka Gdynia 3:1 (2:0), Legia Warszawa - Lech Poznań 2:0 (0:0), Korona Kielce - Piast Gliwice 3:2 (0:1), Jagiellonia Białystok - Cracovia 0:0, Wisła Kraków - Polonia Warszawa 2:1 (2:1), Odra Wodzisław - GKS Bełchatów 0:1 (0:1), Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów 0:0.
Kluby sportowe
Opinie (147) ponad 50 zablokowanych
-
2009-09-26 14:46
ROLMOPSY WON Z TEGO FORUM
IDZCIE SOBIE NA SKWERKU POPAJACOWAC
- 12 6
-
2009-09-26 14:57
Ten mecz potwierdza moja teorie ze Łabędzki byl kretem w Arce :P zauwazcie, drugi mecz i przez niego pada juz 2 gol, wtedy to
byl remis a teraz w plecy.. :D
- 7 0
-
2009-09-26 15:07
Panowie nie oszukujmy sie tak beznadziejnej Lechii dawno nie widzialem a bramka to jest cud...
- 9 3
-
2009-09-26 15:22
samobój Fojuta na 2:2 z zeszłego sezonu (obrońca wepchnięty na piłkę przez Lachowicza)
daje remis arce i w konsekwencji utrzymanie
- 14 3
-
2009-09-26 15:27
Bramka zdobyta
przez LG jak najbardziej prawidłowo,ta dyskusja i argumenty są śmieszne.To sport dla facetów,a nie dla panienek.Smuda chciłby czynić cuda,ale Zagłębie w tej chwili to podwórkowcy na poziomie naszych sąsiadów
- 13 5
-
2009-09-26 15:30
Monitoring
Obiektywnie muszę przyznać, że sędzia miał prawo gwizdnąć faul. Nie zmienia to jednak faktu, że dziś Lechia na kontrowersyjnej decyzji sędziego skorzystała, ale w następnych meczach na pewno nie raz straci..
Dopóki nie wprowadzi się monitoringu na boiskach zawsze tak będzie. Niestety.- 12 2
-
2009-09-26 15:43
gadają na ARkę a sami kupują mecze (1)
gadają na ARkę a sami kupują mecze, szkoda gadać
Tylko Arka Gdynia- 8 15
-
2009-09-26 16:17
twój wpis oznacza, że jesteś kretynem na poziomie pierwotniaków
- 7 4
-
2009-09-26 15:52
piłka nożna
sytuację po ,której padła bramka arbiter mógł zinterpretować różnie,tym razem uznał gola,oglądałem powtórkę wiele razy i uważam,że chyba słusznie uznał gola,a pamiętajmy,że sędzia nie ma takiej możliwości...wydaje mi się,że Łabędzki po prostu nie spodziewał się tak ostrego ataku Wani i trochę zwariował ,bo nie musiał się zginać wpół ,a prawda jest taka,że był prawie w bramce i nie miał żadnego pola manewru,więc chciał pojechać na faulu...ale się rozpisałem
- 12 2
-
2009-09-26 15:53
rozpoznanie dyspozycji piłkarzy
Panie Trenerze,
czemu Surma się męczył w tym meczu po całotygodniowej chorobie?Buzała też chyba lepszy od Ryby i Lukjanowsa. Zmiany trzeba robić szybciej.- 3 3
-
2009-09-26 15:54
Takie są skutki
grania na 0:0. Zagłębie ewidentnie grało na 0:0, jedna groźna akcja z ich strony świadczy o tym, z resztą ten kto był na meczu to widział, to co robili to było tylko rozbijanie ataków Lechii i przeszkadzanie. Ich akcje kończyły się zazwyczaj na 16 metrze bo wszystko po mistrzowsku i z mega ogromnym spokojem co należy potwierdzić czyścił głównie Hubert. Więc pretensje niech mają do siebie, że nie grali o zwycięstwo, tylko po to aby nie stracić gola i samemu go nie strzelić. Smuda zdaje sobie sprawę, że piłkarzyków ma słabiutkich, niewiele z nich wyciśnie więc łatwiej zwalić wszystko na sędziego. A czasem w piłce liczy się trochę szczęście i ja oczywiście nie dziwię się Franzowi że jest wściekły, bo mimo że jestem kibicem Lechii to uważam, że Lechia zagrała słabiutko, momentami brakowało zupełnie pomysłu na zagranie piłki do przodu, a przy golu dla nas odgwizdałbym faul na Łabędzkim. Na przyszłość jednak nalezy grać o zwycięstwo a nie bronić się w 9 piłkarzami i liczyć, że będzie 0:0
- 17 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.