- 1 Lechia dokonała "wymaganych płatności" (92 opinie) LIVE!
- 2 Arka: krok do ekstraklasy, 45-lecie PP (27 opinii) LIVE!
- 3 Kibice Legii na KSW? Tajne ważenie (50 opinii)
- 4 Arka nie będzie świętować w niedzielę (142 opinie)
- 5 IV Liga. Jaguar liderem, Bałtyk gubi punkty (10 opinii)
- 6 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (261 opinii)
Trener Kaczmarek: Musimy coś zmienić
Lechia Gdańsk
Piłkarze Lechii liżą "rany" po inauguracyjnej porażce w ekstraklasie z Polonią Warszawa. To niepowodzenie jest szczególnie przykre dla Bogusława Kaczmarka. Szkoleniowiec, który prowadzi gdański zespół po 20-letniej przerwie, podczas pierwszej kadencji z biało-zielonymi zawsze wygrywał pierwsze mecze sezonu w Gdańsku.
Trudno się nie zgodzić się z pomocnikiem biało-zielonych, skoro z pięciu inauguracji w ekstraklasie gdańszczanom udało się wygrać tylko raz, i to jak za rywala mieli lokalnego rywala - Arkę Gdynia. Szczególnie nie idzie Lechii z Polonią, której uległa po raz drugi.
Można nawet powiedzieć, że trener Kaczmarek sięgnął nie po tych byłych podopiecznych, z którymi poprzednio pracował przy Konwiktorskiej. Adam Kokoszka, który "trzymał" stołeczną obronę, czy Paweł Wszołek, autor jednego z goli, a także Jacek Kiełb, którego Lech wypożyczył do Polonii, byli również w kręgu letnich przymiarek Lechii. Ostatecznie do Gdańska trafił z byłych polonistów tylko Andreu.
-Wiedziałem na co stać Polonię. Gołębiowskiego to ja wprowadzałem do ekstraklasy, Wszołka mamę namawiałem, aby puściła syna z Tczewa do Warszawa, a Brzyskiego jeszcze pracując w Górniku Łęczna wyciągnąłem z czwartej ligi na Lubelszczyźnie. Jednak teraz do Gdańska mogliśmy ściągnąć tylko tych piłkarzy, którzy mieli kartę zawodniczą na ręku i przyjęli zasady obowiązujące u nas, jeśli chodzi o indywidualne wynagrodzenie oraz prowizje menedżerskie - przypomina Kaczmarek, odbijając jednocześnie argument, że skompletował zbyt słaby skład w Lechii.
Gdy jesteśmy przy budowaniu drużyny to przypomnijmy, że Tomasz Brzyski, który głównie w pierwszej połowie wyłączył z gry na inaugurację Abdou Razacka Traore, mógł grać w Lechii już latem 2009 roku. Wówczas gdański klub skierował ówczesnego piłkarza Ruchu Chorzów na testy medyczne. Jednak wycofał się z zatrudnienia tego gracza, gdy okazało się, że popularny "Brzytwa" ma tylko... jedną nerkę.
20.08.2012 Lechia - Polonia Warszawa 1:3 (1:2)
29.07.2011 Polonia Warszawa - Lechia 1:0 (0:0)
8.08.2010 Lechia - Ruch Chorzów 0:0
31.07.2009 Lechia - Arka Gdynia 2:1 (2:1)
9.08.2008 Śląsk Wrocław - Lechia 1:1 (1:0)
Trener Kaczmarek poprawę grę Lechii przed poniedziałkowym meczem z Pogonią musi uzyskać bazując na tych samych piłkarzach. Od środy kadra poszerzyła się jedynie o bramkarza Bartosza Kanieckiego (czytaj więcej). Ponadto do "11" może wejść stoper Jarosław Bieniuk, który na inaugurację pauzował z powodu czerwonej kartki jeszcze z poprzednich rozgrywek. Szkoleniowiec może też spróbować wrócić do koncepcji z Brazylijczykami lub przynajmniej Brazylijczykiem z prawej strony. W okresie przygotowawczym na obronie wystawiany był Deleu, a w pomocy Ricardinho. W pierwszej kolejce obaj nie znaleźli się nawet na ławce rezerwowych.
-Mecz z Polonią pokazał, że musimy coś zmienić. Jednak przy planowaniu roszad trzeba uwzględnić nie tylko potencjał poszczególnych zawodników, ale również styl gry i atuty Pogoni - zastrzega się Kaczmarek.
Aby piłkarze jak najlepiej oswoili się z grą o godzinie 18.30, wszystkie treningi w tym tygodniu zostały przeprowadzone w porze spotkania w Szczecinie. Jedynie w niedzielę drużyna spotka się na rozruchu przed południem, gdyż zaraz po nim wyruszy na mecz z Pogonią. W sobotę zespół ćwiczyć będzie taktykę na drugą kolejkę ekstraklasy na zamkniętym treningu na PGE Arenie.
Zobacz aktualną kadrę Lechii
Dla trenera Kaczmarka to czwarty sezon w roli trenera Lechii, ale pierwszy od 20 lat i pierwszy w ekstraklasie. Za jego poprzedniej kadencji biało-zieloni dwukrotnie wygrywali na inaugurację w Gdańsku. W absolutnym debiucie szkoleniowca w pierwszej drużynie spotkanie ułożyło się doskonale, gdyż już w 2. minucie piłkę do bramki GKS Jastrzębia posłał Jacek Chociej. Natomiast dwa lata później jedynego gola w spotkaniu pierwszej kolejki zdobył z karnego obecny trener III-ligowych rezerw Lechii, Tomasz Unton.
Jednak trzeba od razu dodać, że rozstrzygnięcia z początku rozgrywek nie miały większego wpływu na późniejsze poczynania zespołu. Lechia pod wodzą Kaczmarka raczej dość pewnie utrzymywała się w ówczesnej grupie zachodniej II ligi, choć ani razu nie zdarzyło się, aby zwycięstw miała więcej niż porażek.
29.07.1989 Lechia Gdańsk - GKS Jastrzębie 3:1 (1:0)
II liga - sezon 89/90: 11 miejsce (11 zwycięstw, 15 remisów, 12 porażek, bramki 36:36)
28.07.1990 Miedź Legnica - Lechia Gdańsk 1:0 (0:0)
II liga - sezon 90/91: 12. miejsce (13 zwycięstw, 10 remisów, 15 porażek, bramki 40:43)
27.07.1991 Lechia Gdańsk - Chemik Police 1:0 (1:0)
II liga - sezon 91/92: 8. miejsce (12 zwycięstw, 8 remisów, 12 porażek, bramki 34:36)
Kluby sportowe
Opinie (106) ponad 10 zablokowanych
-
2012-08-25 11:44
nie
- 3 1
-
2012-08-25 11:47
Marcin (1)
Proponuje najpierw zacząć zmiany od trenera, w drugiej kolejności podziękować Rasiakowi , Grzelczakowi , Pietrowskiemu, Surmie , Wiśniewskiemu (pomimo że strzela bramki co jakiś czas to straszny samolub) no i oczywiście bramkarz to jest znaczący problem, reszta składu mogła by zostać
- 8 8
-
2012-08-25 12:08
pietrowski grał z polonią fajny mecz nieżle sobie radził był w mojej ocenie drugim grajkiem po Andreu który w tym meczu nie zawiódł . I TO obrazuje jaka Lechia jest słaba ,bo Pietrowski w żadnym ekstraklasowym klubie nie łapałby się do 18
- 4 1
-
2012-08-25 11:51
Gdyby nie 15 mln / rok topione w Deficyt-Arena
pustych lożach dla "biznesmenów" ( Budyń myślał o Amber G.?? czy
nic nie myślał; stawiam na to drugie)
może by kogoś tam dokupiła i się pozbierała ale tak--nie ma szans...- 12 7
-
2012-08-25 11:54
Ostatnią nadzieją na Wielką Lehijkę był Marcin P. z f-my Amber G.
niestety został zniszczony. przez opresyjny reżim Donalda T. (nee Bąk)
Że też zawsze ktoś musi wsadzic nóż w plecy
Cesarzowi B.
Co za kraj...- 14 9
-
2012-08-25 11:57
CO MA PŁYWAĆ NIE UTONIE.
Jeśli mają charakter to niech go pokażą. Jeśli natomiast zamierzają grać taką padaczkę jak w ubiegłym sezonie to czas na spadek.
- 14 2
-
2012-08-25 12:05
Pogoń - Lechia 2:0
to najniższy wymiar kary..
- 11 12
-
2012-08-25 12:09
BOBO CO INNEGO MÓWI ,A CO INNEGO ROBI
- 15 2
-
2012-08-25 12:10
trener z tymi drewniakami leniami nic nie zrobi ,bo im się niechce
- 6 7
-
2012-08-25 12:18
Back to Traugutta (1)
Wracajcie na stary stadion i od razu wszystko się poprawi. To pudło w ogóle nie ma atmosfery i szczęścia dla Lechii. Gdyby na stary stadion przyszło tylu widzów byłby doping jak na Maracanie.
- 10 14
-
2012-08-26 18:23
doping na pge arena
Doping ma pomagać i zagrzewać drużynę do walki .... tymczasem podzielono kibiców na lepszych (krzykacze) i gorszych - pikniki (zwykli kibice).... czasami odnoszę wrażenie że ten doping na pge arena żyje własnym życiem, że to ci od dopingu mają być gwiazdorami tego meczu ... i uważam że to jest straszne... a drużyna gra chaotycznie i bez waleczności a doping na pięknym stadionie im na pewno nie pomaga ... może przeszkadza ???? oglądam livpool mc w tv to jest doping .... bez krzykaczy i buczących mikrofonów
- 2 1
-
2012-08-25 12:25
Oglądałem mecz z Polonią. Lechia wcale żle nie grała brakowało szczęścia i dobrego bramkarza. (2)
Z Pogonią będzie trudniej ale szczęście z czasem się odwraca.
- 15 10
-
2012-08-25 14:16
to co Ty za mecz oglądałeś,Lechia-Polonia Bytom,powtórke? (1)
- 2 5
-
2012-08-25 14:50
i gdzie ogladałeś ...chyba w tv? bo na stadionie to padake grali....
- 3 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.