- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (11 opinii) LIVE!
- 2 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (22 opinie)
- 3 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów
- 4 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (60 opinii)
- 5 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (51 opinii)
- 6 Solidny Iversen, zapracowany Brennan (30 opinii)
Bieniuk w masce na Legię
Lechia Gdańsk
Niezwykle wielką cenę za wyjazdowe zwycięstwo nad Podbeskidziem 3:2 zapłacili piłkarze Lechii. Bartosz Kaniecki doznał w Bielsku-Białej pęknięcia kości łokciowej. Bramkarz w tym roku już nie pokaże się na boisku, gdyż czeka go zabieg operacyjny. Natomiast Jarosław Bieniuk ma złamany nos. Jeśli wyjdzie do gry w następnej kolejce z Legią Warszawa to tylko w specjalnej masce.
W 33. minucie Jarosław Bieniuk próbował uderzyć piłkę głową po dośrodkowaniu z rogu Mateusza Machaja. Doszło do zderzenia z rywalem. Arbiter odgwizdał faul... gdańskiego obrońcy. Jednak w tym starciu to popularny "Palmer" złamał nos i zakrwawiony musiał przedwcześnie opuścić boisko.
- Dziwię się, że sędzia w tej sytuacji odgwizdał faul w drugą stronę. Zejście Jarka trochę zdestabilizowało naszą grę w obronie. Liczę, że zdobędziemy dla niego odpowiednią maskę, która będzie chroniła nos i Bieniuk będzie gotowy, aby zagrać w następnej kolejce z Legią - ocenia Bogusław Kaczmarek, szkoleniowiec Lechii.
Jeszcze poważniejszego urazu nabawił się Bartosz Kaniecki. W 75. minucie bramkarz Lechii, próbując złapać odbitą piłkę, został kopnięty przez Kamila Adamka. Nie tylko nie dokończył meczu, ale diagnoza lekarska stwierdza, że dla 24-latka ten rok gry w ekstraklasie już się skończył. Można powiedzieć, że równie niespodziewanie jak golkiper znalazł się między słupkami bramki Lechii, gdyż jeszcze w sierpniu prowadził rozmowy o rozwiązaniu kontraktu, tak teraz z niej wypadł, zaledwie po pięciu spotkaniach.
Na podstawie badania RTG stwierdzono, że Kaniecki ma złamaną kość łokciową lewej ręki. W tym przypadku nie wystarczy założenie zwykłego gipsu, ale najpierw bramkarz musi przejść zabieg chirurgiczny. Co więcej Bartek nie jest jedynym pechowcem na tej pozycji w Lechii. W ostatnich sezonach bramkarze biało-zielonych dość często ulegają urazom.
Przeczytaj relację z meczu Podbeskidzie - Lechia 2:3
Najczęściej przedwcześnie boisko opuszczał Sebastian Małkowski. Tego bramkarza ta przykrość spotkała w barwach Lechii już cztery razy, a zaczęło się od... debiutu. Ponadto jesienią ubiegłego roku miejsce między słupkami na rzecz Wojciecha Pawłowskiego stracił, bo się... rozchorował. Obecnie 25-latek przechodzi rehabilitacje po kontuzji kolana, której nabawił się w Łęcznej. Do gry wróci najwcześniej w marcu przyszłego roku (czytaj więcej).
Ostatnie siedem meczów, w których Lechia musiała zmieniać bramkarza w trakcie gry
26.10.2012 Ekstraklasa Podbeskidzie Bielsko-Biała - Lechia 2:3
W 75. minucie, przy wyniku 1:1 Bartosz Kaniecki kopnięty przez Kamila Adamka doznał złamania kości łokciowej lewej ręki, bramkarz nie zagra do końca roku, zastąpił go Michał Buchalik i puścił gola trzy minuty po wejściu do gry
11.08.2012 Puchar Polski Bogdana Łęczna - Lechia 1:2 po dogrywce
W 84. minucie, przy wyniku 1:1 Sebastian Małkowski przy wykopie piłki, bez obecności rywala doznał kontuzji kolana, uszkodził łąkotkę i zerwał więzadło krzyżowe, zastąpił go Michał Buchalik, który nie puścił gola
(przeczytaj relacje z tego meczu)
9.04.2012 Ekstraklasa Lechia - Zagłębie Lubin 0:1
Już w 4. minucie Małkowski, asekurując piłkę, która wychodziła za bramkę doznał kontuzji kolana. Zastąpił go Buchalik, dla którego był to debiut w Lechii. Rezerwowy bramkarz już pięć minut później musiał wyciągnąć piłkę z siatki. Małkowski miał dwutygodniową przerwę w treningach.
(przeczytaj relację z tego meczu)
19.11.2011 Ekstraklasa Legia Warszawa - Lechia 3:0
W 84. minucie, przy wyniku 0:3 Małkowski zostaje uderzony w głowę kolanem przez Miroslava Radovicia. Bramkarz próbuje grać, ale w 90. minucie upada, traci przytomność. Ze wstrząśnięciem mózgu odwieziony zostaje do szpitala. Jako że Lechia wykorzystała limit zmian, do bramki wszedł obrońca Vytautas Andruskievicius i żadnego gola nie puścił, mimo że sędzia doliczył sześć minut. Małkowski w tamtym roku już nie zagrał.
(przeczytaj relację z tego meczu)
11.05.2010 Ekstraklasa PGE GKS Bełchatów - Lechia 1:0
Debiutujący w ekstraklasie Małkowski w 87. minucie, przy wyniku 1:1 nabawił się niegroźnej jak się później kontuzji, gdyż w kolejnym meczu siedział już na ławce rezerwowych, Paweł Kapsa, który wszedł w jego miejsce w 90. minucie puścił gola z rzutu karnego
przeczytaj relację z tego meczu
5.04.2008 II LIGA Odra Opole - Lechia 2:3
(przeczytaj relację z tego meczu)
Już w 7. minucie przy wyniku 0:0 w pojedynku sam na sam Kapsa fauluje Hugo Enyinnaya. Bramkarz Lechii otrzymał czerwoną kartką i był karny przeciwko gdańszczanom. Dominik Sobański, który wszedł do bramki puścił dwa gole, co ciekawe - oba z karnych. Kapsa po regulaminowej pauzie w jednym meczu, wrócił do gry.
4.11.2007 II LIGA Arka Gdynia - Lechia 1:0
W 45. minucie przy wyniku 0:0 Kapsa próbując łapać piłkę, którą od własnej bramki wykopnął Andrzej Bledzewski, wypadł z futbolówką poza swoją "16". Za to otrzymał czerwoną kartkę. Zastępujący go Łukasz Kubiński puścił jednego gola. Po regulaminowej karze Kapsa odzyskał miejsce między słupkami.
(przeczytaj relację z derbów Trójmiasta)
Kluby sportowe
Opinie (56)
-
2012-10-30 13:06
.....
myśle ze najgorsze co możemy w tej chwili zrobić to się bać najwazniejsze to grać swoje też myślę że Buchalik nie jest jeszcze gotowy i musi się ''wyrobić''ale jak nie teraz to kiedy?
wolelibyście zeby Pawłowskiego sciągneli na wypozyczenie na ten przykład?bo ja nie....- 0 0
-
2012-10-28 13:56
Będzie trudno... (1)
ale nie pękamy ;-) Tylko Lechia !
- 71 6
-
2012-10-30 07:39
Będę oglądał w TV Polsat sport
- 0 1
-
2012-10-28 15:30
Najważniejsze jest to czy uda się ZDOBYĆ maskę dla Bieniuka. (1)
- 10 1
-
2012-10-29 21:51
Co do maki to ważne są dwie sprawy. Pamiętam jak kilka lat temu, pierwszy mecz po kontuzji grał w masce Maskoliunas z Trefla Sopot. To był mecz porażka w jego wykonaniu z powodu złej maski, była z nieprzeźroczystego plastiku i miała małe otwory na oczy, przez co miał mocno ograniczone pole widzenia z boków.
- 1 0
-
2012-10-29 20:38
A ten typ ,co go kopnął
Żadnej kary ?
- 0 0
-
2012-10-29 16:22
Mam pomysł!
Niech Rasiak gra w masce, przeciwnicy będą go poważniej traktować.
- 1 0
-
2012-10-29 14:39
w przeciwienstwie do arkowców nie musi chowac twarzy kolego wyżej
- 0 0
-
2012-10-28 13:59
a w Bałtyku nie potrafił bronić kalectwo i to potwierdzone (1)
- 9 36
-
2012-10-29 14:35
w Bałtyku to Buffon niedałby rady - bo amatorzy sa na obronie
- 4 0
-
2012-10-29 14:32
;)
To on nie grał do tej pory w masce ?
- 0 1
-
2012-10-29 14:16
Pawłowski,to był Pawłowski,świr ale bronił,co tu gadac,ale ekstraklase wybronił
bramkarze to zawsze świry,mozecie mnie negowac!Buchalik,dac mu kredyt?
przecież on dużą kase bierze,jest profesjonalistą,a robi takie "babay"lepiej na młodego postawic,tylko nie daj Boże jak kiedys Kubinski,ten się bał!
ale pewnie są młodzi zdolni,odporni,a w międzyczasie szukać bramkarza,bo faktycznie Kaniecki,coś tam,coś,a "szympans"czyli Małkowski to też zero,wszyscy troje zresztą prezentują poziom tak niski,ze nie wiadomo który najsłabszy,no może wskazanie na Buchalika(o Bąku nie wspomne,po tej bramce)- 0 0
-
2012-10-29 14:11
a może Gładyś...
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.