Pachnie kolejnym podziałem punktów na PGE Arenie. Lechia jest najczęściej remisującą drużyną na własnym boisku w ekstraklasie, a w sobotę w Gdańsku stawi się Widzew Łódź, który w tym sezonie zaliczył najwięcej nierozstrzygniętych meczów. Biało-zieloni przed własną publicznością nie potrafią strzelić bramki od 12 września, a w sześciu ostatnich kolejkach zaledwie raz posłali piłkę do siatki rywali! Czy podopiecznych Tomasza Kafarskiego stać, aby zacząć znów zdobywać gole oraz zwyciężać, a także zejść z ubiegłorocznego kursu... Arki? Początek gry o godzinie 18.00
.
Relacja LIVE
-
WIDZEW
5 listopada 2011, godz. 18:00
Lechia na PGE Arenie grała już sześciokrotnie. Aż pięć z tych meczów zakończyła remisami, w tym cztery bezbramkowymi. Rozpoczęło się od 1:1 z Cracovią, a potem na 0:0 gdańszczanie grali z ŁKS Łódź, PGE GKS Bełchatów, Lechem Poznań oraz w towarzyskim meczu z Żalgirisem Kowno. W ekstraklasie nikt u siebie tak często w tym sezonie nie remisował jak ekipa Tomasza Kafarskiego.
Jak na razie przy ul. Pokoleń Lechii biało-zieloni wygrali tylko raz. 12 września pokonali Górnika Zabrze 2:1. Od tamtego też spotkania nie zdobyli na stadionie zbudowanym z myślą o Euro 2012 gola. Ostatnim piłkarzem, któremu udała się ta sztuka jest
Piotr Wiśniewski, który bramkarza Górnika pokonał po karnym. Wcześniej na PGE Arenie dla Lechii gole strzelali już tylko:
Fred Benson i
Mateusz Machaj. Ten ostatni jest nadal kontuzjowany i podobnie jak
Ivans Lukjanovs przeciwko Widzewowi nie zagra.
-
Trzeba stwarzać więcej sytuacji strzeleckich. Już mecz ze Śląskiem był dobrym prognostykiem w tym względzie. Teraz musimy się postarać, aby być jeszcze bliżej być bramki rywala, jeszcze mocniej jej zagrozić, a wtedy są większe szanse na gole - ocenia
Łukasz Surma, kapitan biało-zielonych.
W sobotę gdańszczanie z pewnością zmuszeni zostaną do gry atakiem pozycyjnym. Widzew nie otworzy się, gdyż w tym sezonie prezentuje filozofię futbolu "
byle nie przegrać. Podopieczni debiutującego w tym sezonie w ekstraklasie
Radosława Mroczkowskiego zaliczyli najwięcej remisów w elicie, gdyż wynikiem nierozstrzygniętym zakończyli aż pięć z dwunastu spotkań. Poza Łodzią Widzew remisował bezbramkowo w Bełchatowie i Bielsku-Białej, a w Zabrzu uzyskał rezultat 1:1.
Tabela po 12 kolejkach
Piłka nożna - Ekstraklasa
|
Drużyny |
M |
Z |
R |
P |
Bilans |
Pkt. |
|
1
|
Śląsk Wrocław
|
12
|
8
|
1
|
3
|
20:10
|
25
|
|
2
|
Legia Warszawa
|
11
|
7
|
1
|
3
|
19:9
|
22
|
|
3
|
Lech Poznań
|
12
|
6
|
3
|
3
|
22:8
|
21
|
|
4
|
Wisła Kraków
|
12
|
6
|
3
|
3
|
14:10
|
21
|
|
5
|
Korona Kielce
|
12
|
5
|
4
|
3
|
14:13
|
19
|
|
6
|
Ruch Chorzów
|
12
|
6
|
1
|
5
|
15:15
|
19
|
|
7
|
Polonia Warszawa
|
12
|
5
|
4
|
3
|
12:12
|
19
|
|
8
|
Widzew Łódź
|
12
|
4
|
5
|
3
|
11:11
|
17
|
|
9
|
Jagiellonia Białystok
|
12
|
5
|
2
|
5
|
18:22
|
17
|
|
10
|
Podbeskidzie Bielsko-Biała
|
12
|
4
|
3
|
5
|
10:16
|
15
|
|
11
|
ŁKS Łódź
|
12
|
4
|
2
|
6
|
10:20
|
14
|
|
12
|
Lechia Gdańsk
|
12
|
3
|
4
|
5
|
6:8
|
13
|
|
13
|
Górnik Zabrze
|
12
|
3
|
4
|
5
|
12:15
|
13
|
|
14
|
GKS Bełchatów
|
12
|
3
|
2
|
7
|
13:14
|
11
|
|
15
|
Zagłębie Lubin
|
11
|
2
|
4
|
5
|
10:13
|
10
|
|
16
|
Cracovia
|
12
|
1
|
3
|
8
|
6:16
|
6
|
Tabela wprowadzona: 2011-11-05
Statystyka wróży zatem, że na PGE Arenie znów będziemy mieli do czynienia z drużynami, którym sztuka strzelania goli przychodzi bardzo trudno.
Lechia jesienią strzela bramkę średnio w co drugim meczu! Ten współczynnik drastycznie spadł w sześciu ostatnich kolejkach, gdyż w tym czasie piłkę do siatki posłał tylko
Marcin Pietrowski, strzelając na 1:0 w Lubinie.
Co więcej gdańszczanie swoim "style" zarażają przeciwników, którzy w konfrontacjach z biało-zielonymi też nie mogą umieścić piłki w siatce. Tym samym
w meczach Lechii pada w tym sezonie najmniej bramek. Dotychczas zaledwie 14 w 12 meczach. Wychodzi na to, że
w spotkaniach z udziałem zespołu Kafarskiego gol pada średnio zaledwie co 77 minut!Czy to zatem zdobycie miana najlepszej defensywy w ekstraklasie (wraz z Lechem, po 8 straconych goli) zabiło walory ofensywne Lechii? Pod względem zdobytych bramek gdańszczanie obok Cracovii są najsłabszą drużyną ligi (po 6 trafień).
Niektórzy przypominają, że
biało-zieloni zaczynają sobie poczynać jak... Arka w poprzednim sezonie. Przed rokiem gdynianie po 12 kolejkach mieli na koncie po 7 zdobytych i straconych bramek, co dawało im pierwsze miejsce pod względem straconych goli i ostatnie przy zdobytych. Co ciekawe żółto-niebiescy potrafili z tym bilansem wywalczyć nawet więcej punktów niż obecnie Lechia, bo 16, ale jak skończyli wszyscy pamiętamy.
-
Te proporcje świadczą, że z naszą determinacją i ambicją jest wszystko w porządku. Aby nie tracić bramek, wystarczy wola walki i bieganie. Natomiast, aby zdobywać gole, trzeba do ambicji dołożyć jeszcze wyrachowanie i umiejętności. Tych ostatnich raczej nam nie brakuje, ale pod bramką przeciwnika w naszych akcjach musi być większy spokój i precyzja - podkreśla Łukasz Surma.
Strzelania goli najbardziej mamy prawo oczekiwać od gdańskich stranieri.
Abdou Razack Traore w poprzednim sezonie był wicekrólem strzelców ekstraklasy, a łącznie z Pucharem Polski zdobył dla Lechii 13 bramek. Jesienią reprezentant Burkina Faso biegał po boiskach przez 572 minuty w ośmiu spotkaniach, ale do meczowego protokołu trafił tylko trzykrotnie po otrzymaniu żółtych kartek, co sprawia, że każde kolejne upomnienie tego typu skaże go na przymusową pauzę.
Benson przeszedł do historii PGE Areny i Lechii, bo jako pierwszy zdobył gola na nowym stadionie i - niestety - na tym poprzestał. W lidze i pucharze holenderski piłkarz wywodzący się z Ghany zaliczył 539 minut w ośmiu meczach.
Okazją nie było na razie również last minute, czyli pozyskanie ostatniego dnia okna transferowego z Omonii Nikozja
Josipa Tadicia. Dorobek Chorwata w Lechii to 8 meczów, 510 minut spędzonych na boisku i zero goli.
W porównaniu z "18", która w ostatni piątek została desygnowana do wyjazdu do Wrocławia przed meczem z Widzewem nie zaszły żadne zmiany. Natomiast roszad należy spodziewać się w wyjściowej "11".
Osiemnastka na Widzew:Bramkarze:
Wojciech Pawłowski,
Sebastian MałkowskiObrońcy:
Rafał Janicki,
Sergejs Kożans,
Luka Vućko, Vytautas Andriuskievicius,
Krzysztof Bąk, Deleu
Pomocnicy: Łukasz Surma,
Paweł Nowak, Lewon Hajrapetjan, Marcin Pietrowski,
Kamil PoźniakNapastnicy: Abdou Razack Traore, Piotr Wiśniewski, Fred Benson,
Josip Tadić,
Tomasz Dawidowski
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
