- 1 Lechia dokonała "wymaganych płatności" (95 opinii) LIVE!
- 2 Arka: krok do ekstraklasy, 45-lecie PP (35 opinii) LIVE!
- 3 Kibice Legii na KSW? Tajne ważenie (51 opinii)
- 4 Arka nie będzie świętować w niedzielę (142 opinie)
- 5 IV Liga. Jaguar liderem, Bałtyk gubi punkty (10 opinii)
- 6 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (261 opinii)
Prezes Lechii: Wyniki absolutnie nie zadowalają
Lechia Gdańsk
Siódme miejsce po siedmiu kolejkach piłkarzy Lechii oceniane jest jako rozczarowanie. - Wynik absolutnie nas nie zadowala - przyznaje Dariusz Krawczyk, pełniący obowiązki prezesa Gdańskiego klubu. Natomiast Andrzej Juskowiak ma wiele zastrzeżeń również do sposobu gry drużyny. - Jeśli mamy walczyć o najwyższe cele to trzeba mieć większą pewność. Brakuję mi kontroli nad tym co dzieje się na boisku, zaczęły się dalekie podania, gra szarpana, problemy w obronie - wylicza wiceprezes biało-zielonych. M.in. te mankamenty ma poprawić Joaquim Machado, jeśli chce pozostać w Gdańsku trenerem.
- Przy tylu zmianach, jakie zaszły latem, można było się spodziewać, ze początek nie będzie taki różowy. Jednak jeśli wyobrażałem sobie, że może być ciężko o zgranie, to myślałem w tym kontekście o poczynaniach pod bramką przeciwnika. Okazało się, że dzięki temu, że jakość transferowych graczy ofensywnych była dobra, nie potrzebują oni dużo sytuacji, aby zdobywać bramki. Natomiast wiele do życzenia pozostawia defensywa - ocenia Andrzej Juskowiak, wiceprezes Lechii.
Dlatego to nie dobra ofensywa, a kiepska defensywa rzutuje głównie na to, że przerwę w lidze biało-zieloni spędzają dopiero na 7. miejscu.
- Wynik absolutnie nas nie zadowala. Na szczęście jest to początek rozgrywek i liczymy, że po wznowieniu rozgrywek będzie notowany systematyczny progres. Działanie transferowe mogły być bardziej treściwie, niekoniecznie na tak dużą skalę. Jednak już widać, że z tej szerokiej grupy wyłonią się piłkarze, którzy stanowić będą wartość dodaną, jak choćby Colak czy Friesenbichler - podkreśla Dariusz Krawczyk, pełniący obowiązki prezesa Lechii.
JUŻ 24. PIŁKARZ POŻEGNAŁ SIĘ LATEM Z PIERWSZĄ DRUŻYNĄ LECHII
W ostatnich dniach wiele spekulowano o dymisji Joaquima Machado. Jednak na razie nikt nie chciał zwolnić szkoleniowca. Stara punktów z Ruchem spowodowała jedynie, że wiceprezes Juskowiak spotkał się ze sztabem szkoleniowym, by podsumować dotychczasowe wyniki i wytyczyć cele na przyszłość.
- Początek sezonu był dobry, byliśmy nawet nad kreską, jeśli chodzi o punkty. Teraz też pod tym względem nie jest zupełnie źle. Natomiast trochę brakuje przede wszystkim zwycięstwa nad Ruchem. Dlatego odbyliśmy intensywne spotkanie intensywne spotkanie, na którym nakreśliliśmy sobie cele, mówiliśmy o różnych aspektach pracy trenera tak podczas treningu jak i jego wpływu na to, co dzieje się w drużynie podczas meczu - dodaje Juskowiak.
Trener Machado nie otrzymał żadnego ultimatum, jeśli chodzi o osiągnięcie konkretnego dorobku punktowego w najbliższych meczów. Natomiast będzie bacznie analizowane to, czy z problemów, które w ostatnich dniach zostały wytknięte, szkoleniowiec wyciągnie właściwe wnioski.
-Jesteśmy w trakcie analizy pracy trenera. Nie mogę odpowiedzieć na pytanie, czy jego posada jest zagrożona, choć to też w pewnym stopniu jest odpowiedź - dyplomatycznie mówi Krawczyk.
Te deklaracje świadczą, że rzeczywiście trener Machado ma nadal swój los w Lechii w swoich rękach, a właściwie w nogach podopiecznych. To od ich postawy na boisku zależy, jak długa potrwa misja szkoleniowca z Portugalii w Gdańsku. Obecnie żadne decyzje w tym względzie nie zapadły.
- Pierwszy trener odpowiada za wyniki, za to co się dzieje. To on ma rozdzielać zadania, kontrolować i wymagać od swoich współpracowników. Nie wnikam, jak to robi, ale oczekujemy konkretnych efektów tych działań. Na pewno będziemy się przyglądać, jak to wszystko o czym rozmawialiśmy, będzie realizowane już od najbliższego meczu - przyznaje Juskowiak.
ZOBACZ AKTUALNĄ KADRĘ LECHII
Władze klubu oczekują przede wszystkim na: lepszą organizację gry, właściwszą komunikację piłkarzy na boisku, zaprezentowanie większej agresywności na boisku oraz uszczelnienie obrony.
-Martwi gra w obronie. Tutaj dużo więcej należy zrobić. Każdy może popełnić błąd indywidualny, ale jako formacja musi być ona monolitem. Tymczasem mamy problemy by wygrać 1:0, wypuszczamy z rąk korzystne wyniki. Zbyt duże odległości robią się między poszczególnymi formacjami. Dlatego po stracie rywal łatwo przedostaje się pod naszą bramkę, a w polu karnym boimy się też zareagować tak jak powinno - analizuje wiceprezes Juskowiak.
Władze klubu publicznie nie chcą chwalić, a tym bardziej ganić poszczególnych zawodników. Jednak nie ulega wątpliwości, że z defensorów więcej oczekiwano na przykład od Mateusza Możdżenia. Natomiast, mimo wielu krytycznych uwag ze strony kibiców, Lechia jest zadowolona z bramkarza Dariusza Treli.
Wszyscy zaś gracze mają wykazać się w najbliższych meczach większą pewnością, zaangażowaniem i odpowiedzialnością w grze.
- W pierwszych kolejkach ewidentnie rywale nas się bali, nastawiali się na grę z kontry. Nagle gdzieś zboczyliśmy z kursu. Jeśli mamy walczyć o najwyższe cele to trzeba mieć większą pewność. Brakuję mi kontroli nad tym co dzieje się na boisku, zaczęły się dalekie podania, gra szarpana, problemy w obronie. To wszystko trochę na własne życzenie, może trochę trener nie dopilnował, nie reagował w odpowiednim momencie? Jednak piłkarze na boisku nie mogą liczyć, że wygrywać się będzie tylko umiejętności. Czasem trzeba przyostrzyć, aby rywalowi odechciało się walczyć. Tego mi też brakuje. W sferze mentalnej, charakterologicznej trzeba się przełamać. Tutaj też jest sporo do zrobienia - dodaje wiceprezes Juskowiak.
Tabela po 7 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Wisła Kraków | 7 | 4 | 3 | 0 | 14:7 | 15 |
2 | Górnik Zabrze | 7 | 4 | 2 | 1 | 12:4 | 14 |
3 | Legia Warszawa | 7 | 4 | 1 | 2 | 15:5 | 13 |
4 | Podbeskidzie Bielsko-Biała | 7 | 4 | 1 | 2 | 13:8 | 13 |
5 | Śląsk Wrocław | 7 | 4 | 1 | 2 | 10:8 | 13 |
6 | GKS Bełchatów | 7 | 3 | 3 | 1 | 7:3 | 12 |
7 | Lechia Gdańsk | 7 | 3 | 2 | 2 | 13:11 | 11 |
8 | Górnik Łęczna | 7 | 3 | 2 | 2 | 13:14 | 11 |
9 | Lech Poznań | 7 | 2 | 4 | 1 | 11:7 | 10 |
10 | Jagiellonia Białystok | 7 | 3 | 1 | 3 | 11:13 | 10 |
11 | Pogoń Szczecin | 7 | 2 | 3 | 2 | 12:13 | 9 |
12 | Piast Gliwice | 7 | 1 | 3 | 3 | 5:9 | 6 |
13 | Ruch Chorzów | 7 | 1 | 3 | 3 | 7:12 | 6 |
14 | Cracovia | 7 | 1 | 2 | 4 | 6:12 | 5 |
15 | Zawisza Bydgoszcz | 7 | 1 | 0 | 6 | 7:17 | 3 |
16 | Korona Kielce | 7 | 0 | 1 | 6 | 3:16 | 1 |
Wyniki 7 kolejki
- LECHIA GDAŃSK - Ruch Chorzów 3:3 (0:1)
- Piast Gliwice - Zawisza Bydgoszcz 3:0 (0:0)
- Wisła Kraków - GKS Bełchatów 1:0 (1:0)
- Górnik Łęczna - Pogoń Szczecin 4:2 (0:1)
- Śląsk Wrocław - Górnik Zabrze 2:0 (1:0)
- Korona Kielce - Jagiellonia Białystok 0:3 (0:2)
- Podbeskidzie Bielsko-Biała - Legia Warszawa 2:1 (2:1)
- Lech Poznań - Cracovia 1:1 (0:1)
Kluby sportowe
Opinie (73) 5 zablokowanych
-
2014-09-07 14:26
juskowiakowi brakuje agresji,a wydalił Zaura.. (2)
- 42 24
-
2014-09-07 20:51
Juskowiak (1)
Dyr.sportowy ma być wg ciebie agresywny?Idź się lecz.Jusko to facet z klasą i z wielką kulturą osobistą.
- 8 3
-
2014-09-09 10:52
o co innego mu chodziło.
jednak warto napisać, że Juskowiak świetnie obserwuje wydarzenia boiskowe. od razu potrafi wkazać problem. właściwie. kwestia tylko jego rozwiązania po stronie trenera.
w Polsce za bardzo nie ma drugiego takiego kumatego typa znającego się na rzeczy.- 0 0
-
2014-09-08 20:45
Machado do wymiany
Rywale się ich bali,tak się bali że wygrywali.Co się w Lechii dzieje to jeden wielki przekręt,zarabiają Piekarski i Mandziara na transferach autobusu z kopaczami.
- 1 0
-
2014-09-08 16:57
Proste jak sznurek w kieszeni
Grać piłkarze patałachy
- 2 2
-
2014-09-08 15:41
Według mnie Machado nie powinno sie zwalniać teraz tylko do zimowej przerwy.Jeśli Lechia do przerwy zimowej nie znajdzie sie w pierwszej 5 to należy sie z tym panem poprostu pożegnać.
- 6 1
-
2014-09-08 15:12
Czy winny jest wyłącznie trener Lechii ?
Najprościej jest zwalić całą winę na trenera Machado i zwolnić go . Jednak moim zdaniem to by nie było ani uczciwe , ani rozsądne zagranie . Machado robi co może , aby z tej gromady nowych piłkarzy stworzyć jakiś przyzwoity zespół , który będzie regularnie punktował w ekstraklasie . Niestety wygląda na to , że obecnie w Lechii to nie trener gra pierwsze skrzypce . To menedżerowie pociągają za sznurki i z drugiego rzędu sterują sytuacją w klubie . Z tego powodu odszedł z Lechii trener Moniz , bo nie chciał zgodzić się na odgrywanie roli figuranta pozbawionego prawa do podejmowania najważniejszych decyzji . Nie zazdroszczę obecnej sytuacji trenerowi Machado i życzę mu , aby pomimo wszystko odniósł sukces z Lechią .
- 9 1
-
2014-09-08 10:19
M
Niech wróci Bobo Kaczmarek!!!!!
- 1 14
-
2014-09-07 21:02
(3)
tam gdzie rządzą pieniądze nigdy nie będzie dobrze
- 5 6
-
2014-09-07 21:35
A w Barcelonie i Realu w MU i PSG kto a raczej co rządzi? (2)
odpowiedz sobie sam gimbusie.
- 3 1
-
2014-09-08 09:53
mówimy o Polsce i tutejszych warunkach !
- 0 1
-
2014-09-07 22:12
Tam jest poziom za te pieniądze....
- 1 1
-
2014-09-08 08:09
Zmiana trenera jeszcze pogorszyłaby sytuację (1)
Jestem przeciwny pomysłowi zmiany trenera w połowie jesiennej rundy ekstraklasy . Poczekajmy z tą decyzją do zimowej przerwy w rozgrywkach . Dopiero wtedy będzie czas na analizę i podjęcie rozsądnej decyzji . Gdyby zmienić trenera w Lechii już teraz , to powstałoby w tej drużynie jeszcze większe zamieszanie , a wyniki w kolejnych meczach ligowych byłyby jeszcze gorsze . Żaden nowy trener nie stworzy z Lechii piłkarskiej potęgi natychmiast .
- 12 4
-
2014-09-08 09:51
Mogliby zmienic drugiego trenera - bylby to znak ostrzegawczy a i jak niektorzy twierdza jest problem w komunikacji.
- 1 2
-
2014-09-08 08:44
jet
Wypier.....ć wreszcie trenera ,czy wy nie widzicie , jak punkty uciekają. Na co wy czekacie szefowie zbierani niewiadomo skąd Jusko Mandziara czy Piekarz
- 9 6
-
2014-09-08 08:26
no to jak jesteście zadowoleni z Treli
to 7msce będzie szczytem
- 5 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.