- 1 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (97 opinii)
- 2 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (107 opinii)
- 3 Czy Wybrzeże ma pieniądze na juniorów? (19 opinii) LIVE!
- 4 Trener siatkarzy w szczerym wywiadzie (10 opinii)
- 5 Dramatyczna sytuacja w juniorskiej piłce (17 opinii)
- 6 Trefl gotowy na Europę. Bilety na play-off (13 opinii)
Czy Michał Chrapek zagra jeszcze w Lechii?
Lechia Gdańsk
W poprzednim roku rozegrał 23 mecze ligowe w podstawowym składzie Lechii Gdańsk. Przez Transfermarkt nadal jest wyceniany na ponad milion euro. W lutym dwukrotnie na boisko wyszedł jako rezerwowy, a potem jeszcze w dwóch spotkaniach mógł usiąść na ławce. Michał Chrapek mówi nam, dlaczego nie gra w ekstraklasie, choć jest w pełnym treningu i nie narzeka na żadne problemy zdrowotne. - Jestem trochę zawiedziony tą sytuacją. Wydaje mi się, że przez większość meczów trzymałem zawsze poziom i nigdy nie schodziłem poniżej. Osobiście nie mam sobie nic do zarzucenia. Mam nadzieję, że zrobimy coś wielkiego, bo mamy na to potencjał. Jeżeli będzie tylko ku temu okazja, to będę chciał pomóc drużynie w realizacji tego celu - zapewnia 25-letni pomocnik.
LECHIA OTRZYMAŁA LICENCJE NA LIGĘ I PUCHARY. SPRAWDŹ, CO Z INNYMI KLUBAMI?
Jacek Główczyński: Czy dwa najbliższe mecze w Gdańsku pokażą w pełni, na co tak naprawdę w tym sezonie stać Lechię?
Michał Chrapek: Myślę, że mamy naprawdę fajną pozycję wyjściową. Mamy dwa mecze u siebie. Przed własną publicznością dobrze się czujemy, ale to nie będą łatwe mecze. Nie ma co myśleć teraz o Jagiellonii, trzeba skupić się na Koronie. Ta drużyna wiosną nieźle wygląda i nie będzie to wcale dla nas łatwy mecz.
Gdyby Lechia zdobyła mistrzostwo Polski bądź jeden z ligowych medali, to dla pana byłby to argument, aby zacisnąć zęby, poskromić własne ambicje i pozostać w Gdańsku na kolejny sezon? Czy jednak będzie się pan kierować tylko tym, w jakim klubie będzie mógł pan jak najwięcej grać?
Wiadomo, że gra jest ważna i ona przede wszystkim cieszy. Nadal czuję się ważną częścią drużyny Lechii. Mam nadzieję, że zrobimy coś wielkiego, bo mamy ku temu potencjał. Jeżeli tylko nadarzy się okazja, to będę chciał pomóc drużynie w realizacji tego celu.
WYSOKIE PREMIE DLA PIŁKARZY LECHII, ALE TYLKO ZA ZDOBYCIE MEDALU
Wiosną zagrał pan tylko w 21. i 23. kolejce, a w dwóch innych meczach siedział pan na ławce rezerwowych. Dlaczego trafił pan na trybuny?
Nie wiem. Przyznam szczerze, że jestem trochę zawiedziony zmianą mojej pozycji w drużynie w porównaniu z tym, co było w rundzie jesiennej. Ale tak bywa. Trener decyduje o składzie. Ja natomiast staram się skupić nad tym, na co mam wpływ. Staram się pracować jak najlepiej na treningach i czekam na swoją szansę.
Robił pan rachunek sumienia po meczach z Cracovią i Jagiellonią, które odbyły się w lutym?
Robiłem, oczywiście. Analizowałem, dlaczego moja sytuacja teraz tak wygląda, czy popełniłem gdzieś jakieś błędy? Wydaje mi się że przez większość meczów trzymałem zawsze odpowiedni poziom. Osobiście nie mam sobie nic do zarzucenia. Można też dodać, że niewiele w tych meczach grałem. Wchodziłem na końcówki, nie spędzałem dłuższego czasu na boisku...
Oba te mecze były wygrane. Czyli nie zepsuł pan w nich zbyt wiele?
Co ja mogę powiedzieć? Tak naprawdę kluczowe jest tutaj zdanie trenera, a ja muszę zaakceptować to, co jest. Pozostaje mi starać się na treningach czy w sparingach i udowodnić, że zasługuję na miejsce w składzie.
GDAŃSK ZAPŁACI LECHII ZA PROMOCJĘ 4 MLN ZŁ W 2017 ROKU. SPRAWDŹ, ILE WYDAWAŁ NA TEN CEL W POPRZEDNICH LATACH
LUKAS HARASLIN NAJWIĘKSZĄ BRONIĄ LECHII W RUNDZIE FINAŁOWEJ. ZASKOCZYŁ SKUTECZNOŚCIĄ, GDY ZOSTAŁ OBROŃCĄ
Jak określi pana swoją obecną rolę w drużynie?
Nie myślę o tym. Skupiam się na tym, by ciężko trenować, a co będzie czas pokaże. Zostały 3 tygodnie. Każdy dzień poświęcę na pewno w 100 procentach na trening.
Gdy trener ogłasza "18" meczową, liczy pan, że może tym razem coś się zmieniło, czy pogodził się pan z rolą piłkarza oglądającego mecze Lechii z trybun?
Lista najczęściej jest wywieszana pod koniec tygodnia. Zawsze patrzę, czy moje nazwisko tam jest. Ostatnimi czasy praktycznie go niestety nie ma. Na pewno nie jestem szczęśliwy z tego powodu. Jestem trochę zawiedziony tą sytuacja. Ale taka jest piłka. Czasami i takie rzeczy trzeba zaakceptować.
Próbował pan rozmawiać na ten temat z trenerem?
Żadnej rozmowy nie było. Cały czas byłem w treningu. Żadnych kontuzji na szczęście w tym okresie także nie miałem.
BOGUSŁAW KACZMAREK WYSOKO OCENIA SZANSE LECHII. PRZECZYTAJ CAŁY KOMENTARZ
Czy jednak nie było sygnału ostrzegawczego dla pana, że coś jednak jest nie tak, skoro został pan przekwalifikowany na pozycję numer "6", a zimą w tej roli był ogrywany nominalny obrońca Joao Nunes, a tuż przed inauguracją z Anglii został ściągnięty Ariel Borysiuk?
Całą poprzednią rundę grałem praktycznie na tej pozycji. Uważam, że nie wyglądało to najgorzej, na pewno nie mam sobie nic do zarzucenia. Tym bardziej, że nie jest to moja optymalna pozycja. Wydawało się jednak na zimowym obozie, że wszystko idzie w dobrą stronę. Czułem się dobrze, dobrze wyglądałem na treningach i sparingach. Byłem pozytywnie nastawiony...
Nie czuł się pan na siłach powalczyć o grę na swojej nominalnej pozycji "8", czyli spróbować zderzyć się w rywalizacji o miejsce w składzie z Rafałem Wolskim czy Milosem Krasiciem?
To trener zawsze decyduje, dobiera zawodników w zależności od tego jaką rolę na boisku dla nich widzi. Mi nie pozostaje nic innego jak ciężko trenować i pokazywać, że na to miejsce zasługuję.
TAK PIŁKARZE I TRENERZY KOMENTOWALI ZWYCIĘSTWO LECHII W KRAKOWIE
Czy pociesza się pan faktem, że tacy doświadczeni pomocnicy jak Sebastian Mila czy Piotr Wiśniewski też rzadko grają w Lechii?
Nie patrzę pod tym kątem. Każdy chce grać, a w drużynie mamy dużo bardzo dobrych piłkarzy. Skupiam się raczej na sobie, na pewno moja sytuacja nie jest fajna. Staram się jednak myśleć pozytywnie. Wychodzę na trening zawsze dobrze nastawiony, ukierunkowany na ciężką pracę. Pod tym względem przez trzy najbliższe tygodnie na pewno nic się nie zmieni.
Trener Piotr Nowak przed meczem w Krakowie przypomniał, że nawet jedno spotkanie może zadecydować o przyszłości poszczególnych piłkarzy. Liczy pan, że jest pan jeszcze w stanie zmienić swoją sytuację w Lechii?
Zobaczymy, czas pokaże. W piłce zawsze wszystko się zmienia. Gramy o wysokie cele, przed nami pięć bardzo ważnych meczów. Skupiam się teraz na tym. Wiadomo, że nie gram i można w związku z tym mieć jakieś przypuszczenia. Ale obecnie, jak powiedziałem, mój cel to solidne przepracowanie trzech najbliższych tygodni. Nie myślę o tym, co będzie za miesiąc czy dwa.
Jednak skoro w Lechii ma pan kontrakt tylko na rok, a praktycznie ze wszystkimi piłkarzami, z którymi klub wiąże nadzieje, umowy zostały już przedłużone, to musi być pan ze swoim menedżerem przygotowany na plan B i to poza Gdańskiem?
Na pewno wspólnie analizujemy moją sytuację. Na razie powiedzieliśmy sobie, że przez te trzy tygodnie mam wykonywać swoją robotę, a później zobaczymy jak moja sytuacja będzie wyglądać.
LECHIA WYGRAŁA Z WISŁĄ 1:0. WYSTAW NOTY PIŁKARZOM
Typowanie wyników
Jak typowano
92% | 538 typowań | LECHIA Gdańsk | |
5% | 32 typowania | REMIS | |
3% | 15 typowań | Korona Kielce |
Tabela po 32 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Jagiellonia Białystok | 32 | 19 | 6 | 7 | 58:32 | 34 |
2 | Lech Poznań | 32 | 18 | 7 | 7 | 56:24 | 34 |
3 | Legia Warszawa | 32 | 18 | 8 | 6 | 61:31 | 33 |
4 | Lechia Gdańsk | 32 | 18 | 5 | 9 | 49:37 | 33 |
5 | Wisła Kraków | 32 | 13 | 6 | 13 | 46:48 | 23 |
6 | Pogoń Szczecin | 32 | 10 | 12 | 10 | 47:43 | 21 |
7 | Bruk-Bet Termalica Nieciecza | 32 | 12 | 6 | 14 | 31:43 | 21 |
8 | Korona Kielce | 32 | 12 | 4 | 16 | 42:59 | 21 |
9 | Wisła Płock | 32 | 11 | 10 | 11 | 46:47 | 24 |
10 | Zagłębie Lubin | 32 | 10 | 11 | 11 | 40:39 | 22 |
11 | Cracovia | 32 | 7 | 14 | 11 | 42:45 | 20 |
12 | Piast Gliwice | 32 | 8 | 10 | 14 | 34:50 | 19 |
13 | Górnik Łęczna | 32 | 8 | 9 | 15 | 40:55 | 18 |
14 | Śląsk Wrocław | 32 | 8 | 10 | 14 | 34:49 | 17 |
15 | Arka Gdynia | 32 | 8 | 8 | 16 | 38:53 | 17 |
16 | Ruch Chorzów | 32 | 10 | 6 | 16 | 39:48 | 17 |
* Po 30. kolejce nastąpił podział na dwie grupy - mistrzowską i spadkową. Dorobek punktowy zespołów podzielono na pół z zaokrągleniem do góry.
Wyniki 32 kolejki
- Grupa o miejsca 1-8
- Wisła Kraków - LECHIA GDAŃSK 0:1 (0:0)
- Korona Kielce - Jagiellonia Białystok 1:1 (0:0)
- Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Lech Poznań 0:3 (0:1)
- Pogoń Szczecin - Legia Warszawa 0:2 (0:0)
- Grupa o miejsca 9-16
- Cracovia - ARKA GDYNIA 2:0 (1:0)
- Ruch Chorzów - Zagłębie Lubin 1:1 (0:0)
- Piast Gliwice - Śląsk Wrocław 2:0 (1:0)
- Górnik Łęczna - Wisła Płock 2:3 (1:1)
Kluby sportowe
Opinie (56) 4 zablokowane
-
2017-05-12 22:08
Dawać na mecz!
..bo narazić mało ..mało ..Kibicow
- 3 3
-
2017-05-12 22:32
Sport&Show&Biznes
Gość ma potencjał.Ale tam jest tłok i ciężko się przebić.I dobrze ,że jest zmobilizowany i walczy.
- 6 0
-
2017-05-12 23:04
Michała szkoda jest dobry,wie ci zrobić z piłką,szybki ambitny i młody...Ale prawda jest taka jak nie będzie dostawał minut na boisku to odejdzie na pewno... Tyle w temacie...
- 7 0
-
2017-05-13 13:21
Czy Lechię opuści chimera ?
Lechia to drużyna grająca chimerycznie. Raz zagra bardzo dobrze a raz beznadziejnie ! I nie wiadomo dlaczego, co spowodowało taką właśnie grę w danym dniu. Jest to cecha drużyn niedojrzałych nie w pełni zawodowych. Trzeba nad tym bardzo dużo pracować. Więc do rooty ! Życzę powodzenia !
- 0 0
-
2017-05-13 14:46
Co
Wielkiego odprawy
- 0 0
-
2017-05-14 10:02
Lechia
LGTB
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.