- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (6 opinii) LIVE!
- 2 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (56 opinii)
- 3 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (11 opinii)
- 4 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (51 opinii)
- 5 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów
- 6 Solidny Iversen, zapracowany Brennan (30 opinii)
Lechia testuje kolejnego Japończyka
1 października 2013 (artykuł sprzed 10 lat)
Lechia Gdańsk
Najnowszy artykuł o klubie Lechia Gdańsk
Rifet Kapić chce zakończyć karierę w Lechii Gdańsk. Na awans zasługuje, jak mało kto
Lechia sprawdza japońskiego pomocnika Tsubasę Nishi. 23-latek od marca gra w III-ligowej Gwardii Koszalin. Jednocześnie Daisuke Matsui dementuje jakoby prowadził rozmowy z Legią Warszawa.
Piłkarze Lechii w poniedziałek po godzinie 22. zakończyli mecz z Koroną Kielce, a we wtorek przed 11. trenowali już przy ul. Traugutta. Nową twarzą w ekipie Michała Probierza był Tsubasa Nishi.
Japończyk w swoim kraju grał w Kumamoto Lutheran High School oraz Senshu University. W Polsce musi przebijać się od III ligi. Pod koniec marca tego roku zadebiutował w Gwardii Koszalin. Tego klubu zawodnikiem jest do dzisiaj. W 22 meczach strzelił 4 gole. Jeszcze w ostatnią sobotę 23-latek grał przeciwko Lechii II. Jego drużyna przy ul. Traugutta przegrała 1:2.
TRZECIE Z RZĘDU ZWYCIĘSTWO LECHII W III LIDZE
Japończyk ma trenować z Lechią w tym tygodniu. 5 października Gwardia ma zaplanowany mecz III ligi z Koralem Dębnica.
Przypomnijmy, że to nie pierwszy azjatycki pomocnik z koszalińskiego klubu, który stara się o angaż w Lechii. W grudniu ubiegłego roku przy Traugutta trenował Kosuke Ikegami, który w III lidze jesienia 2012 roku w 14 meczach zdobył 9 goli. Ostatecznie pomocnik nie przekonał do siebie Bogusława Kaczmarka. Zamiast do Gdańska trafił do Chojniczanki, z którą na zakończenie sezonu świętował awans do I ligi.
IKEGAMI TRENOWAŁ W LECHII
Więcej szczęścia miał Daisuke Matsui. Były reprezentant Japonii na testach w Gdańsku stawił się pod koniec czerwca. 32-latek otrzymał kontrakt na sezon 2013/14.
MATSUI: TO NIE JEST MÓJ OSTATNI KONTRAKT
Obecnie pomocnik próbuje wrócić do treningów po dwóch meczach pauzy spowodowanymi kontuzją mięśnia dwugłowego. Jednocześnie dementuje pogłoski, że już teraz podjął rozmowy z Legią Warszawa. Nie potwierdza ich również stołeczny klub.
W myśl przepisów obecnie nie może nawet być formalnego kontaktu Japończyka z potencjalnymi nowymi pracodawcami. Takie rozmowy można prowadzić dopiero na pół roku przed wygaśnięciem obowiązującej umowy. W przypadku Matsui zatem inne kluby mogą rozmawiać po 1 stycznia. Natomiast nic nie stoi na przeszkodzie, aby Lechia wcześniej przedłużyła kontrakt z piłkarzem, który na razie w 9 oficjalnych meczach w biało-zielonych barwach strzelił 2 gole.
MATSUI ZDOBYŁ DWIE BRAMKI W DEBIUCIE W EKSTRAKLASIE
Przypomnijmy, że jeden Japończyk bezpośrednio z III-ligowej Gwardii trafił również do ekstraklasy. To Takuya Murayama. Jesienią 2012 roku pomocnik w 15 meczach w koszalińskiej drużynie strzelił 5 goli w 15 meczach i od początku tego roku gra w Pogoni.
POJEDYNEK JAPOŃSKICH POMOCNIKÓW W SZCZECINIE
jag.