Piłkarki Sztormu AWFiS zremisowały na wyjeździe z GOSiRkami Piaseczno 1:1 (1:0). Dla gdańszczanek to trzeci remis z rzędu. - Odcięło nam prąd w 70. minucie. We znaki dało się zmęczenie po środowym meczu z Górnikiem Łęczna. Mówi trener Robert Chałaszczyk. Szkoleniowiec po raz drugi musiał oddać zespół w stery asystenta Szymona Domachowskiego, gdyż wciąż obowiązywała go kara po meczu w Białej Podlaskiej.
Bramka dla Sztormu: Zawadzka 30
SZTORM AWFIS: Kołacz - Wróbel (Wierzbicka 55), Zawadzka, A.Bużan, Słowy - Zańko, Cywińska, Sirant (80 Grala, 89 Dopke), Słowińska, Świętonowska - Kopińska (70 Kamińska)
Dla gdańskich piłkarek sobotni mecz był drugim w tym tygodniu. Przypomnijmy, że w środę sensacyjnie zremisowały we Władysławowie w zaległym spotkaniu z Górnikiem Łęczna. Sztorm zagrał w niemal identycznym składzie, z którego wypadła jednak pauzująca za kartki
Kinga Bużan zastąpiona przez
Olgę Sirant.
"Sztormówki" w Piasecznie zaczęły odważnie. Już w 10. minucie blisko zdobycia gola była
Klaudia Słowińska, która najpierw uderzyła w mur z rzutu wolnego, a potem nieznacznie pomyliła się przy dobitce. Chwilę później
Martyna Zańko groźnie z woleja uderzała po dośrodkowaniu
Natalii Świętoniowskiej, ale piłka przeleciała obok słupka.
Ataki przyniosły efekt po pół godziny gry. Wtedy do gdańszczanki wycofały piłkę po rzucie rożnym, a Słowińska dośrodkowała w pole karne. Tam do piłki dopadła
Marcjanna Zawadzka i wpakowała futbolówkę do siatki.
- Mecz był otwarty, ale rywalki zagrażały nam głównie po stałych fragmentach. Wychodziliśmy z tego obronną ręką - mówi trener Robert Chałaszczyk.Szkoleniowiec na ławce musiał ustąpić miejsca swojemu 22-letniemu asystentowi
Szymonowi Domachowskiemu, gdyż wciąż obowiązywało go dwumeczowe zawieszenie po tym, gdy sędzina odesłała go na trybuny podczas meczu w Białej Podlaskiej. Zespół poprowadzi dopiero w następnej kolejce.
- Mieliśmy wszystko pod kontrolą po przerwie, ale do czasu. W 70. minucie dziewczynom odcięło prąd. Po meczu z Łęczną miały tylko dwa dni odpoczynku i to dało o sobie znać. Stanęliśmy w miejscu, a gospodynie zaczęły napierać - mówi Chałaszczyk.GOSiRki miały przynajmniej kilka sytuacji na zdobycie gola. Za każdym razem uderzały jednak obok bramki lub prosto w dobrze ustawioną
Magdę Kołacz. W końcu ich próby przyniosły jednak zamierzony efekt. Po rzucie wolnym piłka odbiła się od muru, a jedna z gospodyń płasko uderzyła po ziemi nie dając szans golkiperce Sztormu.
Pozostałe meczeAZS PSW Biała Podlaska - AZS PWSZ Wałbrzych 1:0
Mitech Żywiec - Medyk Polomarket Konin 0:6
Zagłębie Lubin - AZS Wrocław 0:0
Olimpia Szczecin - Czarni Sosnowiec 0:5
KKP Bydgoszcz - Górnik Łęczna 0:1
Tabela ekstraligi kobiet
kolejno: mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty
1. Medyk Polomarket Konin 10 9 1 0 39: 1 28
2. Górnik Łęczna 11 7 2 2 35: 8 23
3. Zagłębie Lubin 12 7 2 3 18:12 23
4. Mitech Żywiec 12 7 0 5 17:22 21
5. AZS PWSZ Wałbrzych 11 5 2 4 17:15 17
6. AZS Biała Podlaska 12 5 2 5 7:14 17
7. AZS Wrocław 11 4 3 4 18:14 15
8. Czarni Sosnowiec 11 4 2 5 19:14 14
9. GOSiRKi Piaseczno 12 3 3 5 15:23 14
10. Sztorm AWFiS Gdańsk 11 1 7 3 7:12 10
11. KKP Bydgoszcz 12 1 4 7 7:24 7
12. Olimpia Szczecin 11 0 1 10 7:47 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
