• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynianki mają patent na Lubin, przegrywają z Lublinem

jag.
20 sierpnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Patrycja Kulwińska została uznana najlepszą szczypiornistką Vistalu Łączpolu. Lubliniankom gdyńska kołowa rzuciła aż 10 bramek. Patrycja Kulwińska została uznana najlepszą szczypiornistką Vistalu Łączpolu. Lubliniankom gdyńska kołowa rzuciła aż 10 bramek.

Piłkarki ręczne Vistalu Łączpolu w drugim towarzyskim turnieju tego lata ponownie okazały się lepsze od KGHM Metraco Zagłębia Lubin, tym razem wygrywając z wicemistrzyniami Polski na ich terenie. Natomiast gdynianki w sierpniu nie mogą znaleźć recepty na SPR Lublin, z którym znów przegrały. W XV Międzynarodowym Memoriale Henryka Kruglińskiego mistrzynie kraju uplasowały się na drugiej pozycji, wyprzedzając m.in. niemiecki HC Lipsk, a jako dodatkową nagrodę otrzymały puchar fair play. W najbliższą sobotę, 25 sierpnia o godzinie 13.00 mistrzynie Polski zapraszają kibiców na miejską plażę na oficjalną prezentację.

.

Gdynianki wzięły udział w drugim z trzech zaplanowanych turniejów towarzyskich przed inauguracją PGNiG Superligi. Stawka rywalek była zbliżona do tej sprzed tygodnia, gdy we własnej hali Vistal Łączpol uplasował się na drugiej pozycji (czytaj więcej). Jedynie AZS Politechnika Koszalin został zastąpiony przez HC Lipsk.

I właśnie z niemiecką drużyną podopieczne Andrzeja Niewrzawy zainaugurowały lubiński memoriał. Był to zarazem rewanż za dwumecz w ramach Pucharu Zdobywców Pucharów, które przed blisko rokiem nasza drużyna nieznacznie przegrała (25:28 i 26:24 - zobacz archiwum wyników i relacji z poprzedniego sezonu). Teraz też potwierdziło się, że to niezwykle wyrównane ekipy. W drużynie rywalek zaprezentowała się m.in. Karolina Kudłacz, która zdobyła trzy bramki.

Vistal Łączpol zremisował z HC Lipsk 29:29 (14:19). Do gdynianek w tym spotkaniu należał początek i koniec. Gdynianki rozpoczęły od prowadzenia 3:0, ale inauguracyjny kwadrans zamknął niekorzystnym wynikiem 6:10. Odrabianie strat rozpoczęło się po przerwie, gdy bardzo dobrze zaczęła bronić Beata Kowalczyk. Do wyrównania na cztery minuty przed końcem doprowadziła juniorka Maja Ziemienowicz, a potem była nawet szansa na wygraną, gdyż po rzucie Patrycji Kulwińskiej mistrzynie Polski prowadziły 29:28...

VISTAL ŁĄCZPOL: Kowalczyk, Gapska - Mateescu 7 bramek, Petrinja, Kulwińska po 5, Kobzar 3, Zych, Krnić po 2, Białek, Andrzejewska, Koniuszaniec, Królikowska, Ziemienowicz po 1, Sulżycka, Pawłowska

W drugim spotkaniu Vistal Łączpol przegrał z SPR Lublin aż 33:42 (16:18). Pierwsza połowa nie zwiastowała takiego końcowego rezultatu. W tej odsłonie prowadzenie przechodziło z rąk do rąk, a jeszcze w 22. minucie był korzystny wynik dla gdynianek (12:10). Kluczowy dla losów rywalizacji okazał się kwadrans zaraz po przerwie. Nasza drużyna tylko pięcioma bramkami odpowiedziała na aż 13 trafień rywalek i zrobiło się 21:31. Strat nie udało się odrobić, mimo bardzo dobrej skuteczności Kulwińskiej, która zdobyła aż 10 bramek!

VISTAL ŁĄCZPOL: Kowalczyk, Gapska - Kulwińska 10, Krnić 6, Kobzar, Królikowska, Zych po 3, Mateescu, Koniuszaniec po 2, Sulżycka, Pawłowska, Petrinja, Białek po 1, Andrzejewska, Ziemienowicz

Na zakończenie turnieju gdynianki zagrały z gospodyniami. Aby zająć drugie miejsce w końcowej klasyfikacji musiały wygrać i tego dokonały. Vistal Łączpol pokonał KGHM Metraco Zagłębie 28:27 (12:13). W pierwszej połowie gdynianki prowadziły tylko raz, gdy inauguracyjną bramkę spotkania zdobyła Kulwińska. Przed przerwą przewaga miejscowych dochodziła nawet do trzech trafień.

Podobnie rozpoczęła się druga odsłona, gdyż Zagłębie poprawiło wynik na 15:12. Jednak nasza drużyna nie skapitulowała. Wyrównała na 16:16, a potem przejęła inicjatywę. Na kwadrans przed końcem Vistal Łączpol prowadził 23:20. Mimo to doszło do emocjonującej końcówki. Gospodynie, wykorzystując grę w podwójnej liczebnej przewadze, odzyskały nawet prowadzenie, ale na szczęście tylko na moment. Podopieczne Andrzeja Niewrzawy zdołały zmienić wynik z 25:26 na 28:26, a w ostatnich 60 sekundach nie dały już sobie odebrać zwycięstwa.

VISTAL ŁĄCZPOL: Kowalczyk, Gapska - Kulwińska 8, Krnić, Zych po 4, Mateescu, Sulżycka po 3, Andrzejewska, Koniuszaniec po 2, Petrinja, Białek po 1, Królikowska, Ziemienowicz, Pawłowska, Kobzar.

-Budżet klubu nie jest z gumy i został całkowicie wykorzystany, jeśli chodzi o wzmocnienia. Szukamy rozwiązań zwłaszcza w drugiej linii, gdyż doszły trzy nowe rozgrywające każda o innej charakterystyce. Bardzo dobrze w bramce spisuje się Beata Kowalczyk. Na prawym skrzydle Katarzyna KoniuszaniecPatrycja Królikowska bardzo dobrze się uzupełniają, gdyż pierwsza biega dobrze do kontry, a druga jest lepsza w ataku pozycyjnym. Na drugiej flance numerem jeden jest Karolina Sulżycka, a jej uzupełnieniem nasze dwie wychowanki Maja Ziemienowicz i Natalia Pawłowska. Oczywiście dobrze jest mieć "żelazną siódemkę", ale pamiętajmy, że sezon jest długi i wówczas liczy się to, czy są po dwie wartościowe zawodniczki na każdą pozycje, a u nas właśnie tak jest teraz - ocenia trener Andrzej Niewrzawa

Pozostałe wyniki turnieju i końcowa tabela:
KGHM Metraco Zagłębie Lubin - SPR Lublin 19:34 (8:16), Zagłębie - Lipsk 28:20 (15:11), SPR - Lipsk 28:27 (11:15)

1. SPR Lublin 3 0 0 6 104:79
2. Vistal Łączpol Gdynia 1 1 1 3 90:98
3. KGHM Metraco Zagłębie Lubin 1 0 2 2 74:82
4. HC Lipsk (Niemcy) 0 1 2 1 76:85

Gdynianki zdobyły Puchar Fair Play ufundowany przez prezesa Dolnośląskiego Związku Piłki Ręcznej. Za najlepszą zawodniczkę Vistalu Łączpolu uznana została Patrycja Kulwińska, a do "siódemki turnieju" wybrano Karolinę Sulżycką.

W tym zestawieniu poza lewoskrzydłową naszej drużyny znalazła się także królowa snajperek (28 bramek) i uznana za najlepszą zawodniczkę turnieju Kinga Byzdra (Zagłębie) oraz Weronika Gawlik, Małgorzata Majerek, Dorota Małek (wszystkie SPR), Vanessa Jelić (Zagłębie) i Nora Reiche (Lipsk).

Ostatnim sprawdzianem przed inauguracją PGNiG Superligi (8/9 września) będzie dla gdynianek turniej w Elblągu o puchar prezydenta tego miasta. W najbliższy weekend zmierzą się one tam z miejscowym Startem (26.08 o godzinie 17.00), Samborem Tczew (26.08 o 12.00) i jeszcze raz SPR Lublin (25.08 o 18.00). Warto wybrać się również w sobotę o godzinie 13.00 na gdyńską plażę. Tam odbędzie się oficjalna prezentacja mistrzyń Polski przed sezonem.
jag.

Kluby sportowe

Opinie (19) 7 zablokowanych

  • Dobrze jest. SPR grajac ligową 7 wygrał turnieje ale w przypadku choć jednej kontuzji bedzie reprezentował poziom Lubina wobec braku zmienniczek. Nasza młodzież gra na wysokim poziomie. Po organiu sie w sezonie bedzie mocna paczka na playoffy.

    • 13 11

  • (2)

    napiszcie lepiej jak to Wybrzeże ograło w 6 meczach drużyny Superligi jak mi.n. Głogów, Kwidzyn czy Lubin, nie mówiąc już o drużynie z Czech i Rosji. Wybrzeże przegrało tylko 1 mecz z Azotami Puławy różnicą 3 lub 4 bramek i było jedyną 1 ligową drużyną w turnieju!

    • 8 5

    • (1)

      Kwidzyn? grał w drugiej grupie.Więc nie grali.Fakty kolego,fakty...

      • 5 1

      • No i ograli też Kwidzyn w turnieju Leona Walleranda...

        • 0 0

  • gdzie jest duran?

    • 3 5

  • SPR: Gawlik, Baranowska - Repelewska 7, Majerek 6, Nestsiaruk 6, Wilczek 6, Stasiak 4, Wojtas 4, Konsur 3, Wojdat 3, Kocela 2, Małek 2, Jarosz, Mihdaliowa.
    Tak wyglądała zdobycz bramkowa poszczególnych zawodniczek z Lublina w meczu z Łączpolem. Dodać należy, że w składzie Montexu nie było Danielczuk i Roli (powinny dojść w trakcie sezonu) i tylko bramka może być problemem lublinianek - jest w zasadzie tylko Gawlik. Ale niewykluczone, że kogoś jeszcze zakonkraktują w sezonie na tę pozycję.

    • 5 0

  • (4)

    Panie Niewrzawa mamy po dwie wartościowe zawodniczki na każdą pozycję? Przeanalizujmy. Bramka Gapska i Kowalczyk - bez zastrzeżeń, koło - Kulwińska, Białek - bez zastrzeżeń, prawe skrzydło Koniuszaniec i Królikowska - jedna dobrze biega do kontry i to wszystko, ani jedna ani druga nie ma głowy do gry, lewe skrzydło Sulżycka i nic więcej, juniorki nie są przygotowane na grę w ekstraklasie, lewe rozegranie Duran i Krnić - Ruda nie grała więc ciężko ocenić jej formę, ale do supersnajperki jej daleko, więc często będziemy oglądać ją na kolanach ze skwaszoną miną, Krnić jak będzie miała wysoki blok to też niewielkie zagrożenie dla przeciwniczek, prawe rozegranie Andrzejewska, Zych dwie pupilki trenera, obie za słabe do gry w ekstraklasie, dlaczego nikt nie ciśnie ich żeby pakowały na siłce? rzut Andrzejewskiej jest całkiem dobry, ale niestety boi się grać blisko obrony, boi się że ktoś ją popchnie, że dostanie strzał pod żebra, Zych potrzebuje dwóch kroków rozpędu żeby zaistnieć, w juniorkach tyle było, w seniorkach nikt tyle miejsca jej nie zostawi, środek rozegrania - pozycja kluczowa dla handballa. Tu jest wielkie zero! Mateescu jest słabiutka, do tego popełnia mnóstwo prostych błędów, Petrinja boi się grać blisko obrony, a na 12 metrze nie jest żadnym zagrożeniem. Podsumowując do dwóch wartościowych zawodniczek na każdej pozycji bardzo, bardzo dużo brakuje. Ktoś pisał o Lublinie, w przypadku kontuzji - cóż Stasiak wychodzi z rezerwy i może grać na obu połówkach. To najlepsza rezerwowa w ekstraklasie. Do tego jest jeszcze doświadczona Nestsiaruk więc skład Montexu przynajmniej na papierze jest zdecydowanie lepszy niż Vistalu i innych drużyn.

    • 13 6

    • VŁG nie przedłużył umowy jaka szkoda (3)

      Proponuję zająć się własnym klubem i swoimi problemami.
      Sezon się jeszcze nie zaczął a tu już mamy taką mądrale :))
      Moja propozycja, przejmij klub zostań sponsorem lub trenerem i będzie złoto za złotem.
      I wszystko będzie jak sobie wymarzysz.

      • 6 7

      • Problem w tym, że kk ma rację. Żeby nasz zespół zaistniał, musi minąć naprawdę sporo czasu. Roszady przed sezonem były za duże, a juniorki potrzebują czasu. Na pstryknięcie palcami nie staną się gwiazdami ligi. A co do zagranicznych transferów - w obu turniejach zaskoczyła Krnic. Ale na rezultaty i jakieś oceny jeszcze za wcześnie:)
        A Lublin to zespół kompletny jak widać. Pokazują póki co, że nie ilość, a jakość jest najważniejsza. Fakt, przy jakiejś kontuzji może im się sypnąć gra, ale nie liczyłbym na to. Jeśli będą trzymały taką formę, jaką zaprezentowały w obu turniejach, nie będzie na nie siły.

        • 6 2

      • (1)

        Umowy z Vistalem nie miałem i mieć nie będę. Chociaż uważam, że gdyby tym klubem rządzili pasjonaci piłki ręcznej, a nie ludzie którzy się na tym kompletnie nie znają, nie byłoby takiej sytuacji jak teraz. Tzn. przypadkowych transferów i degrengolady drużyny mistrza Polski.

        • 6 4

        • czyżbyś był kibicem jednego sezonu?

          jakoś od trzech lat ten zespół zdobywa medale, o których nikt nigdy wcześniej realnie nie marzył. ci sami rządzący, ci sami sponsorzy.

          kk. jesteś pasjonatem to się zgłoś do klubu na włodarza. zobaczymy jak porządzisz.

          • 4 3

  • Sparing z Tczewem 37:24

    Petrinja 4, Mateescu 4, Janiszewska 4, Białek 4, Zych 4, Andrzejewska 3, Kulwińska 3, Krnic 3, Kozłowska 2,, Królikowska 2, Sulżycka 1, , Koniuszaniec 1, Kłusewicz 1, Pawłowska 1

    • 1 1

  • gratulacje sport.trojmiasto.pl !!! (1)

    nowa szata graficzna urzeka :)))

    • 3 5

    • powyższa opinia powinna zostać usunięta. Jest niezgodna z punktem w którym mowa, że opinia ma odnosić się do tekstu. Ale tr o j miasto . pl niczym cenzorzy z poprzedniej epoki, nie będą usuwali dobrych dla siebie opinii.

      • 5 2

  • 2011-11-23

    Klub Kibica nie robi nic, poza wydzieraniem ryja. Żadnej flagi, żadnego pomysłu - nic! To co dostaną z klubu to wszystko co mogą zrobić. Wyjazdy praktycznie nie istnieją. Co to za klub?

    • 2 0

  • 2012-01-08

    I dwa razy zdobył medal (O Cieplińskim). A Duńczyk, albo powtórzy to samo, czyli brąz, albo będzie gorzej. Brak obozu, brak kondycji i to będzie wychodzić w drugiej połowie sezonu. Ciepły wracaj. Wuefista niech wraca do swojej Kopenhagi!

    • 0 0

  • 2012-02-01

    Trener Orneborg od początku był strzałem w kolano zarządu. Długo szukano na handballowym allegro, aż znaleziono. Facet nigdy nie prowadził sam seniorskiej drużyny. I nagle ma wygrać słabą, bo słabą, ale Superligę. Nie ma na to szans.

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane