Lechia Gdańsk po raz trzeci w ciągu czterech miesięcy zagra na wyjeździe z Jagiellonią Białystok. Tym razem stawką meczu, który rozpocznie się we wtorek, 21 września o godzinie 17:30, będzie awans do 1/16 finału Fortuna Puchar Polski. Nie zagra m.in. kontuzjowany Joseph Ceesay. - Poprzednie spotkania obejrzałem bardzo uważanie. Mimo że obecnie nasz pomysł i strategia na grę są nieco inne, to można było z nich bardzo dużo wynieść - mówi Tomasz Kaczmarek, który w dniu wyjazdu do stolicy Podlasia obchodził 37. urodziny.
Lechia Gdańsk przegrywając w Białymstoku 1:2, w ostatniej kolejce PKO BP Ekstraklasa poprzedniego sezonu zaprzepaściła szanse na awans do europejskich pucharów. Wystarczyło w maju strzelić jednego gola więcej lub stracić jednego mniej, aby zamiast na 7., skończyć rywalizację na 4. miejscu. Natomiast na otwarcie bieżących rozgrywek wyprawa do Jagiellonii zakończyła się remisem 1:1.
Piłkarze i kibice świętują zwycięstwo Lechii Gdańsk nad Piastem Gliwice 1:0
Czy ekipa Tomasza Kaczmarka osiągnie w stolicy Podlasia lepsze rezultaty niż zespół Piotra Stokowca? Tym bardziej, że we wtorek liczyć się będzie wyłącznie zwycięstwo. Tylko jedna z tych drużyn awansuje bowiem do 1/16 finału Fortuna Puchar Polski. Gdyby nie było rozstrzygnięcia po 90 minutach gry, zarządzona zostanie dogrywka 2x15 minut, a potem, gdy zajdzie potrzeba, strzelane będą rzuty karne.
- Dla Lechii Gdańsk każdy mecz jest bardzo ważny - odpowiada Tomasz Kaczmarek, gdy pytamy, czy w klubie określono priorytet dla rozgrywek ekstraklasy bądź Pucharu Polski.
- Poprzednie spotkania obejrzałem bardzo uważanie. Mimo że obecnie nasz pomysł i strategia na grę są nieco inne, to można było z nich bardzo dużo wynieść. To będzie dobry punkt odniesienia do tego co zagramy we wtorek - dodaje.
Jaki urodzinowy prezent dla Tomasza Kaczmarka
W przededniu wyprawy do stolicy Podlasia szkoleniowiec Lechii Gdańsk obchodził 37. urodziny. Jest obecnie najmłodszym trenerem pracującym w ekstraklasie.
- Życzyłbym sobie, aby wszyscy zawodnicy byli zdrowi, aby mógł dysponować pełną kadrą zawodniczą. Z pierwszych trzech tygodni pracy jestem zadowolony. Widzę rozwój, dobrą komunikację i energię, a także dużo determinacji, aby osiągać jak najlepsze wyniki. Oczywiście przyjmuję życzenia sukcesów sportowych, ale wiemy, że sami musimy na to solidnie zapracować - mówi Kaczmarek.
Joseph Ceesay kontuzjowany
Jako że już trzy dni po meczu w Białymstoku, Lechię Gdańsk czeka mecz ligowy w Łęcznej, podjęto decyzja, że pomiędzy tymi spotkaniami drużyna nie będzie wracać do domu. Jednocześnie w wyjeździe uczestnicy więcej piłkarzy niż tylko 20, których można wpisać do meczowego protokołu.
Już wiemy, że pierwsze życzeń szkoleniowca się nie spełniło, gdyż są kontuzje. Pauzować musi m.in. Joseph Ceesay, który urazu nabawił się w sobotnim meczu z Piastem Gliwice, w którym też zaliczył asystę przy zwycięskim golu.
- Jeszcze nie ma finalnej diagnozy, czekamy na wyniki badań, ale z nami nie pojedzie. Podobnie jak: Kristers Tobers i Filip Koperski. Wszyscy piłkarze, który nie są kontuzjowani, jadą z nami. Także Marco Terrazzino. Co prawda nie jest jeszcze gotowy aby być w kadrze meczowej, ale chcemy z nim najbliższe dni dobrze przepracować i przygotować do zbliżających się zadań - deklaruje szkoleniowiec biało-zielonych.
Zmiany w "11", szansa dla dublerów
Lechia Gdańsk z Piastem Gliwice rozpoczęła cykl trzech meczów, które musi rozegrać w ciągu sześciu dni. Wiadomo, że nie rozegra ich wszystkich ta sama "11". Jeszcze przed sobotnim meczem szkoleniowiec deklarował, że z góry nie obdzielił piłkarzy do poszczególnych spotkań. Teraz jest już plan, jak rozegrać, także personalnie spotkania w Białymstoku i Łęcznej.
- Na obydwa mecze mamy inny pomysł, także kadrowy, co do pierwszej "11" kadrowy. To dla nas bardzo wymagający okres, a jednocześnie duża szansa dla zawodników, bo będę ich wszystkich potrzebował. Nawet ci co nie grali w ostatnich tygodniach zbyt dużo, będą mogli się pokazać. To także okazja, aby okazać szacunek tym piłkarzom, którzy bardzo dobrze pracowali, ale w ostatnich meczach nie wystąpili. Dlatego z tego okresu możemy mieć dużo plusów - ocenia trener Lechii.
Kto drugim młodzieżowcem?
Jedna zmiana w "11" została zapowiedziana wcześniej. W bramce dwa najbliższe mecze to czas wykazania się dla Dusana Kuciaka. Natomiast drugą roszadę wymusza inny regulamin w Pucharze Polski niż w ekstraklasie. O ile w lidze wystarczy przez cały mecz utrzymywać w grze jednego młodzieżowca, czyli piłkarza urodzone w 2000 roku i młodszego, to w pucharowym meczu takich graczy musi być dwóch jednocześnie na boisku. Czy to będzie atut czy problem dla Lechii?
- Na pewno nie problem, a dopiero mecz pokaże, czy będzie to atut. Mamy 4-5 ciekawych młodzieżowców. Będziemy im pomagali się rozwinąć, aby byli przyszłością klubu - zapewnia Tomasz Kaczmarek.
Ten sezon jako podstawowy młodzieżowiec rozpoczynał środkowy pomocnik Jakub Kałuziński (rocznik 2002). Od 3 kolejki ligowej jest zaś nim prawy obrońca - Mateusz Żukowski (2001). Z piłkarzy mających status młodzieżowca, w bieżących rozgrywkach ekstraklasy po pięć razy z ławki wchodzili: defensywny pomocnik - Jan Biegański (2002) i napastnik - Kacper Sezonienko (2003), a raz jako zmiennik zaprezentował się napastnik - Łukasz Zjawiński (2001).
Fortuna Puchar Polski - mecze 1/32 finału
Wtorek, 21 września Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk Ruch Zdzieszowice - Zagłębie Sosnowiec Polonia Środa Wielkopolska - GKS Jastrzębie KKS Kalisz - Pogoń Szczecin Śląsk II Wrocław - Zagłębie Lubin
Środa, 22 września Górnik Zabrze - Radomiak Radom Orlęta Radzyń Podlaski - Lechia Zielona Góra Concordia Elbląg - Unia Skierniewice Ślęza Wrocław - Chojniczanka Chojnice Wigry Suwałki - Legia Warszawa Motor Lublin - Podbeskidzie Bielsko-Biała Miedź Legnica - Odra Opole Stal Rzeszów - Raków Częstochowa Włocłavia Włocławek - Piast Gliwice Korona Kielce - Wisła Płock Stal Mielec - Wisła Kraków
Brak Ceesaya to spora strata .W meczu pucharowym wystawiłbym 4 młodzieżowców !
2 lata
1413
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-09-20 23:19
Macie dobry skład kadry. Jedna absencja niewiele zmienia. (3)
Nasza Arka niestety dziś miała blamaż kolejny. Tym razem na stadionie Bałtyku graliśmy ze Skrą. Jestem zdenerwowany i sfrustrowany. Muszę znowu wziąć silne leki. Trener Marzec prowadzi naszą Arkę na dno.
Uciekałem na Żabiance
2 lata
181
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-09-21 13:49
Może jeszcze się odbijecie
I spotkamy się w derbach trojmiasta
Homer
2 lata
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-09-20 23:31
Co za specyfik bierzesz? (1)
2 lata
42
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-09-21 06:48
Po wczorrajszej porażce mojej Arki btałem silne psychotropy. Dziś już jest kepiej.
Uciekałem na Żabiance
2 lata
20
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-09-20 20:18
To będzie dramat, bo poza Durmusrm to jedyny kreatywny. (4)
Kubicki na skrzydło?
2 lata
195
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-09-21 10:36
Cessay nie pojedzie bo zaliczył asystę ale nabawił się też kontuzji. (1)
Rozumiem dziwna składnię w komentarzach ale można by wymagać od redaktorów aby pisali poprawnie. Np Cessay nie pojedzie bo nabawił się kontuzji. Zdążył jednak uprzednio zaliczyć asystę.
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.
Wyniki 30 kolejki
Stal Rzeszów - LECHIA GDAŃSK (sobota, godz. 17:30)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
