- 1 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (48 opinii)
- 2 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (49 opinii)
- 3 Solidny Iversen, zapracowany Brennan (11 opinii)
- 4 Gedania wyszarpała zwycięstwo (9 opinii)
- 5 Lechia gotowa na fetę i inne scenariusze (143 opinie)
- 6 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów
"Książę Północy" prezesem do 2012 roku
Henryk Klocek bezapelacyjnie wygrał wybory na prezesa Pomorskiego Związku Piłki Nożnej. Szefującemu okręgowi od dwóch kadencji nie przeszkodziło ani zniknięcie z kasy 50 tysięcy złotych, ani nieprzychylne wobec niego zeznania niektórych oskarżonych przed sądem we Wrocławiu w procesie korupcyjnym w polskim futbolu. Osławiony "Fryzjer" mawia o pomorskim prezesie... "Książę Północy".
Klocek niegdyś sędziował na boiskach ekstraklasy. Potem został obserwatorem PZPN i zaczął piąć się w strukturach związkowych. Za kadencji prezesa Michała Listkiewicza w PZPN zapalono zielone światło właśnie dla byłych arbitrów. Zaczęli oni zajmować eksponowane stanowiska nie tylko w komisjach sędziowskich tak na szczeblu okręgowym, jak i ogólnopolskim.
W 2000 roku Klocek został prezesem Pomorskiego Związku Piłki Nożnej. Cztery lata później wygrał wybory na następną kadencję, a obecnie zaufaniem obdarzony został po raz trzeci. Jednocześnie jest członkiem zarządu PZPN. Delegaci zebrani w Sali Okrągłej Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku podczas Walnego Zgromadzenia Sprawozdawczo-Wyborczego (do głosowania uprawnionych było 108 osób) nie mieli wątpliwości, że na Pomorzu zmian na szczytach okręgu być nie powinno. Nowy-stary prezes ma rządzić do 2012 roku. Co więcej nikt nie zdecydował się na kandydowanie przeciwko niemu, a ustępujący zarząd otrzymał absolutorium i to jednogłośnie! Oznacza to, że żaden z delegatów nie miał zastrzeżeń do pracy władz okręgu w latach 2004-08.
Klockowi w reelekcji nie przeszkodziła afera korupcyjna ani manko w okręgowej kasie. Na początku roku okazało się, że zniknęło z niej 50 tysięcy złotych. Prezesowi trzeba oddać, że to on złożył zawiadomienie do prokuratura, a podejrzaną w tej sprawie jest pracownica okręgu. Prezesowi nie zaszkodziły też zeznania składane na jego temat we Wrocławiu. Kulą u nogi nie okazał się również Grzegorz G., były wiceprezes Arki i jednocześnie wiceprezes pomorskiego okręgu, który ma postawionych ponad 20 zarzutów korupcyjnych.
Opinie (23) ponad 10 zablokowanych
-
2008-06-03 08:07
no to fajnie
widać zmiany zmiany
Listek też nie odejdzie i bęcdą se rządzić w nieskończoność
gratuluje delegatom!- 0 0
-
2008-06-03 08:14
KLOCEK! DAJ SPOKÓJ!!!
a smród potem :) hehe- tak właśnie wygląda Pomorski ZPN:) Tylko Wisła Tczew
- 0 0
-
2008-06-03 09:03
(1)
jestem uczciwym sędzią.
zapłacili za 2-0, to będzie 2-0.- 1 0
-
2008-06-03 15:06
jestem uczciwym sędzią!
drużyna gospodarzy zapłaciła 30 tys., drużyna gości 50 tys.
żeby mecz był sprawiedliwy oddaję drużynie gości 20 tys.
;-)- 0 0
-
2008-06-03 09:08
i co się czepiacie człowieka
jak coś będzie na niego to go zamkną
na razie jest czysty i jak się podoba delegatom to go wybrali
i co w tym złego?- 0 1
-
2008-06-03 09:09
nie dwa tylko 3-0
brawo brawo
skoro nie ma kontrkandydata to chyba oczywiste jest, że będzie reelekcja. Każdy się boi, że jak przegra to klub poleci, albo niczego się już nie da w PomZPN ie załatwić. żenuła- 0 0
-
2008-06-03 09:11
mafia (2)
tylko jedno słowo przychodzi mi na myśl: MAFIA... państwo w państwie... ręka, rękę itd; ..."żaden z delegatów nie miał żadnych zastrzeżeń do pracy władz okręgu w latach 2004-08"... POD BOKIEM WAM LODY KRĘCILI: Arka, Gedania... a wy nic!
- 0 0
-
2008-06-03 09:37
co ty się dziwisz.. (1)
Przecież cała fifa to jedna wielka mafia. Zobacz co się dzieje we Włoszech,chyba jeszcze gorzej jak w Polsce. A myślisz że dlaczego minister sportu danego kraju może co najwyżej pogrozić paluszkiem prezesom i działaczom PZPN bo FIFA nie pozwala tknąć w/w panów. Żeby dane państwo nie miało żadnego wpływu na największą organizację sportową która kręci takie lody to jest jakaś niedorzeczność. Daleki jestem od jakiegokolwiek marudzenia ale w takiej sytuacji mam w d..e co się tak naprawdę dzieje w Polskim czy Europejskim futbolu. Wolę raz w czas spotkać się ze znajomymi i pograć uczciwie chociaż zupełnie amatorsko- to nazywam sportem. Pozdrawiam wszystkich fanów Sportu.
- 0 0
-
2008-06-03 11:22
w momencie gdy pojawiają się pieniądze, kończy się sport
I tak powinno być. Sport powinien pozostać bez nacisków polityków. Inna sprawa, że cały związek to grupa kolesi, którzy się sami wybierają. Mnie martwi co innego, a mianowicie ludzie gadają, że jest źle a nikt nic nie robi. Nikt nie miał zastrzeżeń, nikt się nie zgłosił jako kontrkandydat...sami chcemy siedzieć w tym kurvidołku i nic z tym nie robić bo jest nam tak dobrze.
- 0 0
-
2008-06-03 10:35
Ale o co wam ziomale chodzi!!
-przecież tez muszę z czegoś żyć!
- 0 0
-
2008-06-03 10:56
Co robi Pomorski Związek Piłki Nożnej ?
Przez ostatnie lata nie słyszałem żeby cokolwiek załatwił czy choćby zabrał głos w obronie pomorskiej piłki.
- 0 0
-
2008-06-03 11:15
prezes
to on podobno posredniczyl w ustawianiu meczy Arki i Lechii,zreszta coraz wiecej jest zeznan na ten temat w Wroclawiu.Predzej czy pozniej bomba wybuchnie.
- 0 0
-
2008-06-03 14:21
Klocek wc
Mój stary powiadał: kiedyś było inaczej. Jednak nie zauwazyl jednej prostej sprawy. Ci ludzi, co kiedys z Nim zyli sa wlasnie na takich stanowiskach. I to oni nie dzisiejsza mlodziez, tylko oni powoduja ze w tym kraju jest coraz gorzej. Dopiero jak umrze to pokolenie to moze bedzie lepiej, bo poki co to wszyscy umoczeni w cos powyzej 50 lat dalej beda niszczyc ten kraj jak np taki Klocek, klocuś czy jak mu tam.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.