- 1 Właściciele Arki mają wyjaśnić prezydentowi (108 opinii)
- 2 W co gra Lechia? Oferta za Durmusa (62 opinie)
- 3 Urodziny, bonus, zniszczony motocykl (35 opinii)
- 4 Gedania wypisała się z walki o awans (32 opinie)
- 5 Kosztowna porażka Bałtyku. Spadek bliski (78 opinii)
- 6 Arka bez baraży. Prezydent zabrał głos (295 opinii) LIVE!
Lechia Gdańsk - FK Panevezys 3:2. 27 piłkarzy na prezentacji zespołu
Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk. Prezentacja przed sezonem 2021/22.
Lechia Gdańsk pokonała litewski FK Panavezys w ostatnim letnim sparingu 3:2 (3:2). Spotkanie z Litwinami z okazji 10-lecia stadionu Polsat Plus Arena, poprzedziła przedsezonowa prezentacja, w której wzięło udział wszystkich 27 piłkarzy. Nie padły jednak żadne deklaracje co do wyniku w nadchodzących rozgrywkach Ekstraklasy. Te gdańscy piłkarze zainaugurują 24 lipca o godz. 17:30 wyjazdowym meczem z Jagiellonią Białystok.
LECHIA: Alomerović (46 Kuciak) - Musolitin (77 Kopacz), Nalepa (77 Koperski), Maloca (27 Tobers), Conrado - Makowski (77 Gajos), Kubicki (77 Kryeziu) - Ceesay (46 Żukowski, 87 Sezonienko), Kałuziński (46 Biegański), Durmus (77 Diabate) - Paixao (27 Zwoliński)
Panevezys: Golas - Floro, Bissi (80 Antanavicius), Janusevskij, Figueredo - Sarpong (87 Vasquez), Kozoronis, Eliosius (79 Sirvys), Janskauskas (72 Kruzikas), Elivelto - Elias (54 Kapnidis)
Spotkanie Lechia Gdańsk - FK Panevezys uświetniło obchody 10-lecia gdańskiego stadionu noszącego obecnie nazwę Polsat Plus Arena. Godzinę przed meczem miała tam miejsce oficjalna prezentacja zespołu. W tej części imprezy na widowni zasiadło niespełna 1000 kibiców. Kolejno na murawę wyszło 27 piłkarzy i każdy z nich miał przygotowaną piłkę, którą posyłał w trybuny. Podobnie było w przypadku sztabu szkoleniowego, pośród którego zabrakło tego dnia jedynie trenera bramkarzy Jarosława Bako.
Lechia Gdańsk. Energa sponsorem kolejny rok. Nowy napastnik Bassekou Diabate
Największy aplauz wzbudziło pojawienie się kapitana drużyny Flavio Paixao, który nie omieszkał przyznać, że piłkarze stęsknili się z fanami. Zawiedli się ci, którzy liczyli na prezentację nowych strojów. Spostrzegawczy kibice mogli za to zauważyć, że numery zmienili Omran Haydary i Egzon Kryeziu. Ormianin zamienił 8 na 11 a Słoweniec 80 na 8. Obyło się też bez jakichkolwiek deklaracji co do wyniku na nadchodzący sezon.
- Miło was widzieć. Zapraszamy was serdecznie na mecze, a my postaramy się zapewnić odpowiednie wrażenia - powiedział trener Piotr Stokowiec.
Do rozpoczęcia meczu frekwencja na trybunach zdążyła się podnieść dwukrotnie, do około 2000 widzów. Na pierwszą groźną akcję kibice biało-zielonych czekali do 12. minuty, gdy w boczną siatkę trafił Ilkay Durmus. 10 minut później goście otworzyli wynik spotkania. Po szybkiej akcji lewą stroną, strzałem z pierwszej piłki Elivelto pokonał Zlatana Alomerovicia.
Bramkarze: 1 Zlatan Alomerović, 12 Dusan Kuciak, 39 Eryk Mirus, 83 Antoni Mikułko
Obrońcy: 2 Rafał Pietrzak, 4 Kristers Tobers, 5 Bartosz Kopacz, 23 Mario Maloca, 79 Mykola Musolitin, 25 Michał Nalepa
Pomocnicy: 7 Maciej Gajos, 8 Egzon Kryeziu, 11 Omran Haydary, 17 Mateusz Żukowski, 20 Conrado, 22 Joseph Ceesay, 36 Tomasz Makowski, 69 Jan Biegański, 72 Filip Koperski, 88 Jakub Kałuziński, 30 Miłosz Szczepański, 99 Ilkay Durmus, 6 Jarosław Kubicki
Napastnicy: 9 Łukasz Zwoliński, 79 Kacper Sezonienko, 10 Bassekou Diabate, 28 Flavio Paixao
Trener: Piotr Stokowiec. Asystenci trenera: Łukasz Smolarow, Jarosław Bieniuk, Tomasz Byszko, Trener bramkarzy: Jarosław Bako. Trener przygotowania mentalnego: Paweł Habrat. Trenerzy przygotowania fizycznego: Damian Korba, Mariusz Szymkiewicz. Analityk: Zbigniew Oszmana. Kierownik drużyny: Patryk Dittmer. Opiekun drużyny: Leszek Matejak. Koordynator sztabu medycznego: Robert Dominiak. Fizjoterapeuci: Filip Wieczorkiewicz, Rafał Rybczyński. Kit manager: Dawid Pajor. Magazynierzy: Bogdan Niecikowski, Marek Janowski
Na szczęście na odpowiedź Lechii nie trzeba było długo czekać. Po dośrodkowaniu w pole karnego Jakuba Kałuzińskiego, piłkę głową do siatki skierował Michał Nalepa. Zaraz po wyrównaniu, trener Stokowiec dokonał dwóch pierwszych zmian, skrupulatnie dawkując swoim piłkarzom minuty. Schodząc z boiska Flavio Paixao oddał kapitańską opaskę Michałowi Nalepie.
Lechia Gdańsk rezygnuje z karnetów. Ceny biletów 2021/22 bez zmian
Chwilę później za ciosem poszedł Conrado. Z prawej strony na wolne pole zagrał mu piłkę Joseph Ceesay. Brazylijczyk miał odpowiednio dużo czasu, żeby przyjąć piłkę i precyzyjnym strzałem pokonać bramkarza. Gdy wydawało się, że gdańszczanie są blisko kolejnej akcji bramkowej, po raz drugi trafił Elivelto. Brazylijczyk po podaniu w pole karne, uderzył mocno pod poprzeczkę i wyrównał na 2:2.
Conrado pozazdrościł rodakowi i również pokusił się o drugie trafienie. Tym razem wygrywając pojedynek w powietrzu i uderzając głową. Asystę przy tym golu zaliczył dośrodkowujący z rzutu rożnego Ilkay Durmus a Lechia na przerwę zeszła prowadząc 3:2.
Zobacz gol Michała Nalepy na 1:1.
Przed drugą połową Lechia dokonała trzech kolejnych zmian. Zaraz po wznowieniu gry rzut rożny wywalczył Durmus. Po jego wrzutce w pole karne piłkę zgrał Kristers Tobers a z metra nad poprzeczką uderzył Mateusz Żukowski, który zastąpił Ceesaya. Chwilę później Żukowski wrzucał piłkę Durmusowi, a ten nieznacznie spudłował.
W tym momencie nad stadionem zaczął padać deszcz. W tych warunkach, po dłuższej przerwie okazję do wykazania się dostał Kuciak, który piąstkował piłkę po uderzeniu z rzutu wolnego. Goście zaczęli przejmować inicjatywę, ale nie zagrozili Lechii do czasu aż prostopadłe podanie dostał wprowadzony chwilę wcześniej na boisko Ignas Kruzikas. Na posterunku był jednak Kristers Tobers, który skasował atak wybijając piłkę na rzut rożny.
Na ostatni kwadrans Lechia dokonała ostatniej tury, tym razem pięciu zmian. Na boisku pojawił się m.in. najnowszy nabytek Bassekou Diabate. Krótko po tym jak nieznacznie z dystansu chybił Mateusz Żukowski, wypożyczony z Yeelen Olympique Malijczyk "zatańczył" z piłką i po minięciu rywala, oddał celny strzał. Uderzenie było za słabe, ale i tak sprawiło nieco problemów bramkarzowi. Kibice zareagowali aplauzem, ale kolejnych bramek się już nie doczekali. W 90. minucie blisko gola był Tobers, ale piłka po jego uderzeniu trafiła w poprzeczkę.
Lechia Gdańsk - sparingi lato 2021
Bilans: 4 zwycięstwa, 1 remis, 2 porażki, 12:9 bramki- 23 czerwca, Ostróda: Raków Częstochowa 4:2 Bramki dla Lechii: Rafał Pietrzak, Flavio Paixao, Michał Nalepa, Ilkay Durmus
- 30 czerwca, Warszawa: Legia Warszawa 2:3 Tomasz Makowski, Joseph Ceesay
- 3 lipca, Poznań: Lech Poznań 1:0 Durmus
- 6 lipca, Gniewino: Stomil Olsztyn 2:0 Kristers Tobers, Paixao
- 9 lipca, Gniewino, Radomiak 0:2
- 13 lipca, Gdańsk, Traugutta 29, Chojniczanka 0:0
- 16 lipca, Gdańsk, Polsat Plus Arena, FK Panevezys (Litwa) 3:2 Nalepa, Conrado dwie
Typowanie wyników
Jak typowano
41% | 111 typowań | Jagiellonia Białystok | |
23% | 64 typowania | REMIS | |
36% | 98 typowań | LECHIA Gdańsk |
Kluby sportowe
Opinie wybrane
-
2021-07-17 07:28
Czy Stokowiec dotrwa do końca sezonu ? Wg. mnie nie dotrwa. (5)
Pierwsze lanie z Jagiellonią w Białymstoku i pustawe trybuny w Gdańsku powinny otrzeźwić zarząd.
- 36 45
-
2021-07-17 09:22
Stokowiec zostanie z nami do końca świata. I o jeden sezon dłużej.
- 12 10
-
2021-07-17 11:48
Dotrwa (1)
Drużyna nie posiada na dziś żadnego kreatywnego gracza, sami defensywni wyrobnicy (poza starszym Flavio). Rudy to jedyny trener w zasięgu, który potrafi takim składem utrzymać się w środku "ekstraklasy"
- 11 5
-
2021-07-17 17:23
Bredzisz. Moniz mógł pomarzyć o takim składzie.
- 4 3
-
2021-07-17 12:55
Zarząd dawno otrzeźwiał gdy się zorientował że w Gdańsku brak kibiców , zostsli fani zachodnich lig zdziwieni że LG tak nie gra.
- 2 2
-
2021-07-17 21:50
Nie otrzeźwi
Wynik nie ważny, ważne prowizje i geszefty za kase miejska i spółek skarbu państwa. Doić frajerów to jest cel zarządu
- 1 1
-
2021-07-17 10:40
fan
Dobrze było lepiej niż poprzednie lata i mecz też dobry jak na Lechię .Działacze jak zwykle bez celu ograć sprzedać i tyle ,zawsze w Gdańsku był problem z działaczami .Kibice muszą działać w tym celu bo nic drużyna nie osiągnie.
- 11 4
-
2021-07-16 21:23
Bks (4)
No Trenerze wcale kibice się nie martwia o sezon. To byl bardzo wymagajacy przeciwnik.A cudowna taktyka i pomysłem udało się wygrać. Mam nadzieje ze to ost mecze z udziałem tego Trenera
- 42 44
-
2021-07-16 22:50
(3)
Mądrzy w gębie kibice internetowi , nie przychodzicie na mecze, na prezentację to po co komentujecie coś co was nie interesuje.
- 19 12
-
2021-07-17 04:47
To amutni arczanie (1)
Zazdrośni i zawistni.
- 10 9
-
2021-07-17 10:48
Amutni? Wracaj do szkoły głąbie
- 4 3
-
2021-07-17 14:26
Twoja sprawa jak lubisz być dymany przez męczydziarę i spółkę
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.