- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (73 opinie) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (51 opinii)
- 3 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
- 4 Żużlowcy zremisowali w Poznaniu (202 opinie) LIVE!
- 5 Lechia przegrała. Święto odłożone (268 opinii) LIVE!
- 6 Trefl poznał pierwszego rywala w play-off (17 opinii)
Lechia Gdańsk - Stal Rzeszów. Iwan Żelizko: Wrócić na miejsce, na które zasługujemy
Lechia Gdańsk
- Powinniśmy wrócić na te miejsca, na które zasługujemy, patrząc na nasz sportowy potencjał. Także klub i miasto zasługują na znacznie więcej. To wszystko musimy teraz udowodnić na boisku. Nie możemy zadowalać się tylko tym, że nie przegrywamy meczów. Na pewno cieszy to, że ostatnio tracimy mniej bramek, ale pracujemy przede wszystkim nad tym, aby wygrywać - mówi Iwan Żelizko, ukraiński pomocnik Lechii Gdańsk, który chciałby stać się jednym z liderów zespołu. W sobotę, 28 października o godzinie 15 biało-zielony zmierzą się u siebie ze Stalą Rzeszów.
Typowanie wyników
Jak typowano
92% | 246 typowań | LECHIA Gdańsk | |
4% | 10 typowań | REMIS | |
4% | 10 typowań | Stal Rzeszów |
Jacek Główczyński: Wkrótce miną trzy miesiące pańskiej gry w Lechii Gdańsk. Jak wypadło zestawienie pańskich oczekiwań z rzeczywistością?
Iwan Żelizko: Nie spodziewałem się, że w polskiej 1. lidze będzie taki styl gry i aż taka rywalizacja. Tempo meczów jest wysokie. Podobają mi się też stadiony.
Lechia Gdańsk ma zyskać na współpracy trenerów. Kolejne kontuzje piłkarzy
Duże wymagania sprawiają niekiedy problemy?
Nie. Tylko do tego trzeba było się przyzwyczaić. W mojej poprzedniej drużynie nie było takiego poziomu jak tutaj. Dlatego musiałem przestawić się na inne wymagania. Do tego znalazłem się wśród nowych ludzi, w nowej drużynie. Potrzebny był czas na wzajemne poznanie tak z kolegami z zespołu jak i ze zrozumieniem, jakie wymagania ma sztab trenerski. Czym dłużej jesteśmy razem tym lepiej się rozumiemy, zgrywamy się i dzięki temu stajemy się lepszą drużyną.
Czy także do sposobu sędziowania w Polsce musi się pan przyzwyczajać? Patrząc, jak reaguje pan po niektórych faulach, to nie ze wszystkimi decyzjami się pan chyba zgadza?
Rzeczywiście jest inny styl sędziowania. Otrzymałem pięć kartek, ale według mnie trzy były niezasłużone. Nawet do końca nie wiem, za co one były. Pytałem się podczas meczów sędziów, ale nie otrzymałem żadnej odpowiedzi. Często jest tak, że czuję się, iż popełniło się przewinienie na kartkę. A w innych sytuacjach, jak jeszcze sędzia nie powie, co było nie tak, to zawsze można ocenić, iż była to sytuacja fifty-fifty. Dlatego to mnie boli, bo jednak na koncie jest te pięć kartek.
Zawodnik
Iwan Żelizko
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu
Gra pan na pozycji, gdzie niekiedy dla dobra drużyny trzeba faulem zatrzymać atak przeciwnika. Czy w związku z tym może coś pan zmienić w stylu gry, aby sędziowie nie wzięli pana na dobre na swój celownik?
Na pewno sędziowie "namierzają" sobie niektórych zawodników. Niekiedy mają taką strategię, aby od razu wyciągnąć kartkę, bo wydaje im się, że w ten sposób uspokajają emocje. Jednak jest też tak, że wtedy zawodnik jest "gaszony", musi grać dużo ostrożniej, a to także wpływa na jakość widowiska.
Lechia Gdańsk ma zakaz transferowy od FIFA. Upomniał się Christian Clemens
Wiemy już, że lubi pan grać twardo, ma pan również dobry strzał z dystansu o czym świadczy gol strzelony w Sosnowcu. Co jeszcze może pan pokazać dobrego, czego jeszcze o panu nie wiemy?
Więcej mogę dać od siebie umiejętności liderowania. Chciałbym w większym stopniu brać na siebie ciężar gry, a także mieć nad meczem większą kontrolę. Mogę też w jeszcze większym stopniu pomóc zespołowi w grze do przodu. Tego muszę zresztą od siebie wymagać, bo gram na środku rozegrania.
Lechię stać na coś więcej niż 9. miejsce, które obecnie zajmuje?
Oczywiście. Powinniśmy wrócić na te miejsca, na które zasługujemy, patrząc na nasz sportowy potencjał. Także klub i miasto zasługują na znacznie więcej. To wszystko musimy teraz udowodnić na boisku. Nie możemy zadowalać się tylko tym, że nie przegrywamy meczów. Na pewno cieszy to, że ostatnio tracimy mniej bramek, ale pracujemy przede wszystkim nad tym, aby wygrywać.
Nowy termin meczu Polonia Warszawa - Lechia Gdańsk. Były prezes odejdzie
Moment na odniesienia zwycięstwa w sobotę wydaje się bardzo dobry, bo Stal Rzeszów obecnie do czołówki nie należy, choć w poprzednim sezonie grała w barażach o awans. Czy nie ma pokusy, aby 3 punkty dopisać sobie już przed meczem?
Nie wybieramy sobie, kto jest słabszy, a kto mocniejszy. Na każdy mecz, bez względu z kim gramy, nastawiamy się tam samo. Zawsze jest grania o 3 punkty. Tak też będzie w sobotę. Wiemy, że musimy wyjść, zagrać dobry mecz i wygrać. A nawet jakby układał się innych scenariusz, to niezależnie co się wydarzy na boisku, to my musimy zejść z niego ze zwycięstwem.
Przełożenie meczu w Warszawie powoduje konieczność rozegrania trzech spotkań w ciągu 9 dni, a ponadto dwa z nich są wyjazdowe. To może być problem?
Ja rewelacyjnie znoszę dotychczasowe obciążenia. W klubie jest wszystko, aby dobrze zregenerować się pomiędzy meczach. Także wyjazdy są dobrze zorganizowane. Mamy też rozszerzony sztab medyczny. Naprawdę klub funkcjonuje w bardzo dobrym trybie i liczba meczów nie powinna nam sprawiać problemów.
Czy ma pan sygnały z Ukrainy, że pańska gra w Polsce jest obserwowana?
Oczywiście takie sygnały mam od rodziny i przyjaciół. Wiem, że mocno angażują się w oglądanie meczów Lechii.
Zobacz jak wygladało boisko przed meczem Polonia Warszawa - Lechia Gdańsk oraz sprawdź, co powiedział sędzia
Trenerzy reprezentacji narodowych nie dzwonią?
Miałem kontakt z trenerami młodzieżowej kadry Ukrainy. Pod względem wieku w tej drużynie nie mogę grać, ale jest brany pod uwagę w kontekście przygotowań do eliminacji olimpijskich. Dlatego pod tym kątem będę oglądany.
Wywiady
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie wybrane
-
2023-10-28 08:45
Jak Żelizko zapewnia, to niech tak zrobi!!!
- 2 0
-
2023-10-27 14:54
Lechia (3)
Lechia może i zasługuje na więcej ale ostatnio nie miała szczęścia do zmian właścicielskich oraz trenerskich oraz zawodniczych - fatum trwało wiele lat
O ile nowy właściciel mówi że czegoś chce , to trenersko dalej popelina - ten klub od dawna nie miał dobrego trenera
Zawodnicy ok , mają potencjał - narzazie 1 ligowy średniak- 19 5
-
2023-10-28 09:44
(2)
No trener to do wymiany, Grabowski to do A klasy się nadaje
- 0 0
-
2023-10-28 09:58
Stokowiec wczoraj przegrał 5:0 (1)
- 2 0
-
2023-10-28 13:22
Stokowiec zagrał 1 seta i skreczował?
W opisywanym przypadku - na własnym boisku - ŁKS przegral 0 - 5.
- 0 0
-
2023-10-27 15:51
Aktualnie jesteście na właściwym miejscu
na które zasługujecie i trzeba się brać do roboty bo może być jeszcze gorzej
- 24 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.