• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lechia po zimnym prysznicu

jag.
5 grudnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 

Lechia Gdańsk

Milos Krasić nie ukrywa wściekłości po porażce Lechii Gdańsk w Krakowie z Wisłą 0:3. Milos Krasić nie ukrywa wściekłości po porażce Lechii Gdańsk w Krakowie z Wisłą 0:3.

- W ofensywie nie mieliśmy swojego dnia, a w defensywie popełnialiśmy szkolne błędy. Byliśmy o 1-2 kroki spóźnieni. Czasami taki zimny prysznic się przydaje - oceniał Piotr Nowak po dotkliwej porażce Lechii Gdańsk w Krakowie 0:3. - Piłka nie chciała wpaść do siatki. Czasem zdarzają się takie mecze, że mimo starań niewiele wychodzi. Jesteśmy wściekli - dodał Milos Krasić. Po 18 kolejkach biało-zieloni z identycznym dorobkiem jak Jagiellonia Białystok zajmują 2. miejsce w tabeli ekstraklasy.



WISŁA - LECHIA 3:0. OCEŃ PIŁKARZY ZA MECZ W KRAKOWIE

Lechia w tym sezonie przegrywa rzadko. Dlatego za każdym razem te niepowodzenia są dotkliwe bądź bolesne. Wisła potraktowała biało-zielonych jak 1 października Legia w Warszawie, gdzie także było 3:0 dla gospodarzy. Ponadto po stronie porażek są ligowe rezultaty po 1:2: z Termalicą Nieciecza u siebie i na inaugurację w Płocku z Wisłą oraz w Pucharze Polski wyeliminowanie po karnych przez II-ligową Puszczę Niepołomice (1:1 karne 2:4).

- W ofensywie nie mieliśmy swojego dnia, a w defensywie popełnialiśmy szkolne błędy. Czasami taki zimny prysznic się przydaje. Musimy wyciągnąć wnioski i być przygotowani na Śląsk, z którym zagramy już w piątek - ocenił na pomeczowej konferencji prasowej Piotr Nowak.
Po poprzednich porażkach jego podopieczni szybko wracali do równowagi. Następne mecze były już wygrane, mimo że przychodziło grać na wyjazdach. Po pogromie w Warszawie biało-zieloni pojechali do Lubina, gdzie zwyciężyli 2:1. W takim samym stosunku ograli też na wyjeździe Górnika Łęczna po niepowodzeniu w Płocku oraz Ruch Chorzów u siebie po odpadnięciu z Pucharu Polski. Natomiast w Krakowie z Cracovią triumfowali 1:0 po porażce z Termalicą.

- Całe nieszczęście zaczęło się dla nas już na początku, kiedy straciliśmy bramkę po stałym fragmencie gry. Później mieliśmy szansę na wyrównanie, ale po chwili to Wisła przeprowadziła kontrę, po której strzeliła drugiego gola. Bardzo nas to zdeprymowało, ale mimo tego nie poddaliśmy się. Czasem zdarzają się takie mecze, że mimo starań niewiele wychodzi. Tworzyliśmy sytuacje i powinniśmy zamienić je na bramki, ale piłka nie chciała wpaść do siatki. Ewidentnie nie mieliśmy swojego dnia. Jesteśmy wściekli, ale trzeba szybko o tym zapomnieć i skoncentrować się na na piątkowym meczu ze Śląskiem Wrocław. Mamy nadzieję, że zakończymy go z pozytywnym rezultatem - zadeklarował na oficjanej stronie klubu Milos Krasić.
ZOBACZ RAPORT Z MECZU WISŁA - LECHIA (.PDF)


Lechia prowadziła grę, miała 61 procent posiadania piłki. Oddała tyle sam strzałów co Wisła (14), ale już z tymi celnymi było gorzej (4:7). No i Marco Paixao, który nie trafił do bramki nawet z karnego przy stanie 0:2, gdy jeszcze było dużo czasu, by przy kontaktowej bramce powalczyć jeszcze o remis.

- Zagraliśmy bardzo dobrze, jeśli chodzi o taktykę. Cechowała nas mądrość w grze, widać też było, co znaczy dla nas stabilna obronaMaćkiem SadlokiemArkiem Głowackim. Wyróżnił się Krzysio Mączyński. Nasza postawa w dużej mierze zależy od niego. Zagrał tak jak przystało na reprezentanta Polski. Cieszy mnie postawa zespołu, chociaż mieliśmy tylko trzy dni odpoczynku po meczu pucharowym - podkreślał na pomeczowej konferencji prasowej Kazimierz Kmiecik, szkoleniowiec gospodarzy.
MICHAŁ CHRAPEK ZAPOWIADAŁ CIEKAWY MECZ W KRAKOWIE.

Wisła rzadziej była przy piłce, ale jak już ją przyjmowała najczęściej od razu robiło się groźnie pod bramką Lechii. Goście potrafili wykorzystać to, że gdańska defensywa po raz pierwszy zagrała w takim ustawieniu i brakowało w niej automatyzmów i asekuracji. Znamienne były brawa przy drugiej bramce Stevena Vitorii, który sądził, że atak Wisły został powstrzymany, gdy za jego plecami Rafał Boguski poprawiał wynik na 2:0.

- Mecz nie mógł ułożyć się gorzej. Nie jest łatwo, kiedy wychodzisz z konkretnymi założeniami, a trzeba je szybko zmienić po straconej bramce. Przegraliśmy mecz, w którym byliśmy lepszą drużyną. Ale nie ma co długo nad tym rozmyślać. Trzeba z tej lekcji wyciągnąć właściwe wnioski - mówił Joao Nunes, portugalski obrońca Lechii.
PRZED MECZEM STEVEN VITORIA ZAPEWNIAŁ: TRENER MOŻE NA MNIE LICZYĆ

W porównaniu z meczem z Górnikiem Łęczna, wygranym 3:0 trener Nowak dokonał aż 3 zmian i to wszystkie w defensywie. W dodatku nawet Rafał Janicki, który jako jedyny pozostał w bloku obronnym, też miał zmienioną pozycję. Poprzednio zaczynał mecz w środku tej formacji, a w Krakowie został ustawiony z prawej jej strony.

- Wojtkowiak i Stolarski byli po ostatnim meczu poobijani, dlatego taka a nie inna obrona. Nunes i Vitoria zagrali pierwszy raz ze sobą na środku obrony. Potem to korygowaliśmy. Wszedł Paweł, który jednak nie był na 100 procent gotowy do gry - tłumaczył trener Nowak.
TRENER MÓWIŁ O KILKU WARIANTACH NA ZASTĄPIENIE KONTUZJOWANEGO MARIO MALOCY

Zresztą to nie w niedoskonałościach defensywy szkoleniowiec upatrywał głównych powodów przegranej. W dużej mierze powtórzył to co mówił o 1 połowie meczu z poprzedniej kolejki. Jednak o ile w przerwie pojedynku z Górnikiem Lechii te mankamenty udało się poprawić to w Krakowie nie było już po korektach efektu bramkowego.

- W pierwszej połowie Kuświk miał grać między stoperem a lewym obrońcą rywali. Wcześniej kilka razy już stosowaliśmy tę taktykę. Peszko za bardzo schodził do środka. Dlatego nie mieliśmy skrzydeł, a uczulałem drużynę, że ma grać szeroko, wykorzystywać całą przestrzeń na boisku, bo w środku często brakuje miejsca. W pierwszej połowie zbyt wolno operowaliśmy piłką, nie było płynności, akcje były szarpane. Na ogół byliśmy o 1-2 kroki spóźnieni. Tak jak przy drugim golu, gdzie nastąpił ciąg niekorzystnych zdarzeń. Powtórzyło się to co kiedyś było naszą bolączką: nie przewidywaliśmy i nie reagowaliśmy na co może się zdarzyć - przypomniał Piotr Nowak.
RAFAŁ WOLSKI PRZEWIDYWAŁ DUŻO GOLI W KRAKOWIE, ALE LICZYŁ ŻE JEDNEGO WIĘCEJ STRZELI LECHIA> TUTAJ WYWIAD

Typowanie wyników

LECHIA Gdańsk
Śląsk Wrocław

Jak typowano

84% 336 typowań LECHIA Gdańsk
14% 53 typowania REMIS
2% 9 typowań Śląsk Wrocław

Twoje dane



Tabela po 18 kolejkach

Piłka nożna - Ekstraklasa
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Jagiellonia Białystok 18 11 3 4 32:16 36
2 Lechia Gdańsk 18 11 3 4 28:22 36
3 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 18 9 3 6 22:23 30
4 Legia Warszawa 18 8 5 5 33:21 29
5 Lech Poznań 18 8 4 6 27:18 28
6 Zagłębie Lubin 18 7 6 5 25:20 27
7 Pogoń Szczecin 18 6 7 5 30:24 25
8 Wisła Kraków 18 7 3 8 29:33 24
9 Arka Gdynia 18 6 5 7 20:24 23
10 Korona Kielce 18 7 2 9 25:37 23
11 Śląsk Wrocław 18 5 7 6 20:24 22
12 Piast Gliwice 18 5 7 6 19:26 22
13 Cracovia 18 4 7 7 27:25 19
14 Wisła Płock 18 4 6 8 19:23 18
15 Ruch Chorzów 18 5 2 11 24:33 17
16 Górnik Łęczna 18 3 6 9 18:29 15
Tabela wprowadzona: 2016-12-05

Wyniki 18 kolejki

  • Ruch Chorzów - ARKA GDYNIA 1:2 (0:2)
  • Wisła Kraków - LECHIA GDAŃSK 3:0 (2:0)
  • Termalica Nieciecza - Zagłębie Lubin 0:1 (0:1)
  • Legia Warszawa - Wisła Płock 2:2 (1:0)
  • Piast Gliwice - Korona Kielce 1:0 (0:0)
  • Śląsk Wrocław - Pogoń Szczecin 1:1 (1:1)
  • Cracovia - Górnik Łęczna 1:1 (0:0)
  • Jagiellonia Białystok - Lech Poznań 2:1 (1:1)
jag.

Kluby sportowe

Opinie (133) 6 zablokowanych

  • DLACZEGO PYTAM... (2)

    Czy nie mozemy miec w Gdańsku prawdziwej mocnej druzyny na poziomie europejskim ?Dlaczego w klubie nie ma polskich mlodych ambitnych chłopakow z Trójmiasta chcacych sie rozwijac tu mieszkac i tu osiagnac sukces?Dlaczego przez tyle lat co gralismy w 1 lidze nie bylo normalnego porzadnego planu na sukces sportu w Gdansku tylko ciagle nie jasne interesy sprowadzanie szrotu i kombinacje alpejskie ? Dlaczego przez tyle lat wladze Gdanska i my kibice pozwalamy na pralnię i posmiewisko gdanskiej piłki? Lechia ma ogromne dlugi wiedza o tym wszyscy. Forsa wplywa i wyplywa dorabiaja sie najemnicy i kombinatorzy ale szybkimi krokami zbliza sie upadek .Co wtedy pytam??? Znowu zaczniemy od A klasy i bedziemy jezdzic po wioskach i miasteczkach nie obrazajac tamtjszych mieszkancow???
    OBY nigdy do tego nie doszło..........

    • 5 0

    • Dlaczego?

      Czy Franek-Józek Wernze to filantrop? Nie. Tu jest Wasche....

      • 1 0

    • Bo z polskich ambitnych i zdolnych prowizji nie będzie, a jak będzie to żenująco niska bo i kontrakt mały, takie głodowe prowizje dla pośredników, śmiech na sali.

      • 1 0

  • (3)

    Drużyna ? Ten produkt nie jest żadną drużyną !
    Za Probierza to można było mówić że mieli pecha, fakt mieli i w 90% do sędziowania. W składzie raczej super nazwisk nie pamiętam ale przyjemnie się oglądało te mecze.
    Za Moniza to już poezja była wyciskał z nich co najlepsze tylko że Moniz szybko zobaczył co tutaj się wyprawia i uciekł.
    A teraz mamy Piotrusia Nowaka który mami nas wraz ze swoimi kumplami śpiewką jak to super i dobrze. Nawet jak Lechia wygra mistrza Polski to styl tej drużyny to dramat ! Ani 1 mecz w sezonie nie zagrali 2 równych połów. ANI 1 RAZ !!! Gra jest szarpana. Większość naszych gwiazd widzi tylko czubek swojego nosa z braćmi Pajszoł I Peszkiem na czele. Zamiast podać do kolegi to będzie walił środkiem bo on super gwiazda i byle frajer mu piłki nie zabierze. W razie co się przewróci i 10 fikołków zrobi że niby faul był. Ale zaraz nikt się nie dał nabrać to jeszcze zwyzywam wszystkich dookoła. Nie ma tutaj ducha drużyny nie widzę żeby jeden za drugiego chciał umierać. W wywiadach każdy dużo ma do powiedzenia ale na boisku już tego nie widać. Najbardziej mnie irytuje to podniecenie tym 1-2 miejscem w tabeli. W nosie mam to miejsce gra tej drużyny to dno i wodorosty !!! Bez zaangażowania siły na 1 połowę i tyle.

    • 17 6

    • Jak nie ma ducha drużyny?

      Bąk, Wiśniewski,Mila. Ten ostatni jest nawet w stanie umrzeć za dwóch pierwszych.

      • 0 0

    • Tak jest. Przecież oni od początku sezonu nie grają w piłkę. Nuda, kopanina i dziadostwo. Najwyżej dwa, czasami trzy celne strzały w meczu. I nie ma drużyny, nie ma Lechii. To jakaś przypadkowa zbieranina bez pomysłu na zespół. Po sezonie dziadki wypadną i co zostanie? Vania i kuśtyk. Szkoda gadać.

      • 2 0

    • No chłopie ja jestem tego samego zdania co ty,zgoda w 200%

      • 1 0

  • Bledy trenera: (2)

    dwoch nowych stoperow co nigdy ze soba nie grali.
    Janicki na lewej obronie (trzeba miec fantazje zeby go tam ustawic)
    z Krasić zrobił rozgrywającego na stare lata (on jest skrzydłowy!!!)
    Chrapka def. pomocnik (marnuje jego potencjał)
    Marco bez formy ale gra (Kuświk, nie ma nic z gry bo wszytko strzela Marco w trybuny, albo nie trafia w pilke)
    Wolski bez formy ale gra ( jego stale fragmenty gry sa podobno dobre na trening w meczu to oddanie pilki rywalowi)
    Zmiany w czasie meczu to loteria, chyba losuje w przerwie kto ma wejść.
    Więcej mi sie nie chce wymieniać.
    Plusy: jesteśmy liderem w LOTTO ekstraklasa

    • 12 2

    • Janicki na lewej?

      Tak w TV po lewej stronie ekranu.Fakt. Krasić na stare lata ma biegać na skrzydle?
      Chrapek jaki ma potencjał? Szybkość? Strzał z dystansu? Może dobrze strzela z głowy? Więcej mi się nie chce wymieniać....

      • 0 0

    • Krasić został rozgrywającym właśnie z powodu swojego doświadczenia i lat na karku

      Szybkość już nie ta, ale technika pozostała.

      Poza tym zgoda

      • 1 0

  • My tu gadu gadu a tymczasem w internecie są artykuły kręcące bekę z Lechii. (1)

    "Kuriozalne zachowanie obrońcy Lechii. Bije brawo zamiast grać, jego drużyna traci gola"
    Do komicznej sytuacji doszło podczas sobotniego meczu Wisły Kraków z Lechią Gdańsk. Obrońca gości, Steven Vitoria zamiast bronić... bił brawo, a chwilę później jego drużyna straciła gola.
    Była 26. minuta spotkania. Ofensywną akcję gospodarzy przeprowadził Krzysztof Mączyński, do samego końca biegł za nim grający w przeciwnym zespole Michał Chrapek. Wydawało się, że w ostatniej chwili 24-latkowi udało się odebrać piłkę reprezentantowi Polski. Tak samo myślał też kolega z drużyny Chrapka - Steven Vitoria, który w pewnym momencie zaczął bić brawo.

    Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że Mączyński wykonał jednak dokładne podanie do Rafała Boguskiego, a ten strzelił gola na 2:0 dla Wisły.

    Dobrze że fikołka jeszcze ze szczęścia nie zrobił.
    Idziemy na majstra.

    • 11 1

    • Uufffff.....

      całe szczęście, że nie było to w derbach...

      • 0 0

  • Pytanie do Nowaka - jakie konsekwencje wyciągnie w stosunku do Viktori? (1)

    niech sobie klaska na koncercie

    • 15 0

    • Nowak

      nie ma nic do Victorii. To Beckham jest od wyciągania w stosunku...
      Piłkarz Lechii,Steven de Sousa Vitória pomylił mecz z koncertem. Może jest fanem Victorii...

      • 0 0

  • Nowak się przeliczył (2)

    Nowak się przeliczył, mając rozsypaną obronę mógł zagrac z dwoma DP - Kovacevic - Chrapek na obronie SO - Janicki - Wojtkowiak

    • 16 3

    • Jak w 11 jest Kovacević,

      to nie może grać Krasić lub Vanja. Ci trzej piłkarze są z po za strefy UE. Takich w 11 może być tylko dwóch.

      • 0 0

    • LG

      Janicki-Nunes tez mogliby grac na SO,Vitoria to nieporozumienie wczoraj sie w Lidze+ekstra z niego smiali!

      • 1 0

  • Nunes za sianie fermentu oklaskami do Chrapka, powinien posiedzieć sobie na trybunach najbliższe mecze (3)

    może zrozumie, że takie zachowanie nie buduje dobrej atmosfery w zespole.

    • 22 10

    • Nie słuchaj mało rozgarniętych komentatorów.

      Patrzą na Vitorię,mówią ze to Nunes. Oglądają w czasie meczu kilkakrotnie powtórki kontrowersyjnych sytuacji i opowiadają głupoty. Najsłabsi są Ci z Eurosportu. Chyba w polityce nie sprawdzili się...

      • 0 0

    • Przeciez to Vitoria klaskał jak u Rubika a obrywa się Nunesowi

      • 15 0

    • klaskał Vitoria,przynajmniej tak mi się wydaje

      • 15 0

  • 4 miejsce

    Na koniec sezonu

    • 3 0

  • A gdzie obrona ?

    Gole padły - bo obrona jest dziurawa !!!!!!!!!!!
    to statyści - a nie obrońcy - dawali pograć przeciwnikowi - jak chciał .
    przez takie rzadkie sito w obronie to i druga liga dałaby radę Lechii .
    a dlaczego nie grał Haraslin ?
    kto tam ćwiczy strzały z 11 metrów ?
    każdy zespół powinien mieć stałych 3 lub 4 pewnych strzelców z jedenastki !
    czy trener ma takich wypróbowanych i wyznaczonych ??
    taka gra - jak w ostatnim meczu - to nie da mistrza w polsce , a co mówić potem o szansach w pucharach europejskich .
    trzymajcie fason - bo będzie nam wstyd za was !!

    • 4 0

  • (1)

    Największe pomyłki w Lechii to Vanja I Vitoria o ksywie Wdowa.Ciekawe kto ich sprowadził do Lechii ?

    • 3 0

    • Vitoria TAK ale Vanje sprzedamy za kilka lat za grube pieniądze

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

Górnik Łęczna
20 kwietnia 2024, godz. 17:30
12% Górnik Łęczna
28% REMIS
60% LECHIA Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 28 61 67.9%
2 Łukasz Gawlik 28 59 57.1%
3 Miś Beżuś 28 57 67.9%
4 Mariusz Kamiński 28 56 60.7%
5 Mirosław P. 28 55 64.3%

Ostatnie wyniki Lechii

Bruk-Bet Termalica Nieciecza
92% LECHIA Gdańsk
3% REMIS
5% Bruk-Bet Termalica Nieciecza
7 kwietnia 2024, godz. 15:00
HIT
20% GKS Katowice
26% REMIS
54% LECHIA Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane