- 1 Arka zapisała się w historii (43 opinie)
- 2 Bardzo ważna wygrana koszykarzy Arki (10 opinii)
- 3 Podrażniony piłkarz Lechii (21 opinii)
- 4 Szkółka żużla ma być najlepsza w kraju (29 opinii)
- 5 Lechia straciła sponsora premium (122 opinie)
- 6 Na tę dymisję w Arce długo czekano (73 opinie)
Lechia Gdańsk zrobiła wielki krok do europejskich pucharów. Mega ważne punkty
Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk dzięki wygranej na wyjeździe nad Górnikiem Zabrze 3:1, na pięć kolejek przed końcem rozgrywek ma już 5 punktów przewagi nad pierwszym z rywali, który mógłby jej odebrać 4. miejsce. Wielki krok w kierunku europejskich pucharów został zrobiony, choć biało-zieloni powinni otrzymać jeszcze jeden rzut karny. - Mamy trochę oddechu, choć wiemy, że to nie jest jeszcze wszystko - przyznał kapitan Michał Nalepa. - Wyścig będzie jeszcze trwał i nie jest wygrany, ale jestem przekonany, że to my zdecydujemy, gdyż wszystko jest w naszych rękach, nogach i głowach - podkreślił trener Tomasz Kaczmarek, który zdobyte punkty nazwał "mega ważne".
Michał Nalepa: Mecz ważył z kilku względów
W pięciu ostatnich kolejkach można zdobyć maksymalnie 15 punktów. Jednak już nawet w Zabrzu, który po przegranej z Lechią 1:3, traci teraz do gdańszczan 12 punktów, nikt się nie łudzi. Górnika nie ma już w gronie kandydatów do gry o europejskie puchary. Przypomnijmy, że w tym sezonie udział w kwalifikacja Ligi Konferencji zapewni już 4. miejsce w ekstraklasie.
Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk 1:3. Przeczytaj relację oraz wystaw oceny piłkarzom i trenerowi
- Ten mecz ważył z kilku względów. Przełamaliśmy się na wyjeździe, co jest ważne także dla naszego morale. Także był ważny ze względu na tabelę. Te 3 punkty dają nam trochę oddechu, choć wiemy, że to nie jest jeszcze wszystko. Mamy świadomość, ze jest jeszcze kilka kolejek do końca i nie możemy popadać w hurra optymizm. W sobotę jest kolejny mecz i trzeba iść za ciosem - mówił Michał Nalepa przed kamerami Canal Plus Sport.
LECHIA PIAST RADOMIAK WISŁA P.
30. Warta (d) Jagiellonia (d) Cracovia (d) Wisła K. (w)
31. Zagłębie (w) Warta (w) Górnik (w) Termalica (w)
32. Stal (d) Lech (d) Zagłębie (d) Warta (d)
33. Pogoń (d) Termalica (w) Wisła K (d) Cracovia (w)
34. Raków (w) Radomiak (d) Piast (w) Stal (d)
Ile drużyn do europejskich pucharów. Co decyduje?
Obecnie Lechia, która zajmuje 4. miejsce, ma już 5 punktów przewagi nad pierwszym z rywali, który mógłby jej odebrać lokatę grającą prawo gry w europejskich pucharach. Po 29. kolejce biało-zielonych najmocniej goni Piast Gliwice, który nie przegrał od 9 kolejek. Jednak w tabeli pokazującej rozkład gier do końca sezonu, uwzględniliśmy także inne zespoły, które mają obecnie powyżej 40 punktów.
Przeczytaj, o zasadach kwalifikacji polskich drużyn do europejskich pucharów
Przypomnijmy, że gdyby na koniec sezonu dwie lub więcej drużyn miało identyczną liczbę punktów, to o wyższym miejscu w pierwszej kolejności decydują wyniki bezpośrednich meczów między nimi. Pomiędzy Lechia a Piastem jest tutaj idealny remis (1:0, 0:1). Kolejnym czynnikiem branym pod uwagę byłby zatem bilans bramek z całych rozgrywek, a ten obecnie zdecydowanie lepszy mają biało-zieloni (+13 do +6).
Trener dziękuje zespołowi i kibicom
- Znaliśmy rezultat i wiedzieliśmy, że przed nami jest olbrzymia szansa, ale porażki przeciwników nic by nam nie dały, gdybyśmy sami nie zdobyli naszych punktów. Takie wyniki pomagają, ale tylko jeśli sam zrobisz swoją robotę. Udało nam się na 5 kolejek przed końcem zbudować pewną przewagę, ale wyścig o 4. miejsce będzie jeszcze trwał i nie jest wygrany, ale jestem przekonany, że to my zdecydujemy, czy skończymy na 4. miejscu, gdyż wszystko jest w naszych rękach, nogach i głowach - ocenił Tomasz Kaczmarek na pomeczowej konferencji prasowej.
Jakie decyzje podjęto w Lechii Gdańsk przed wyjazdem do Zabrza?
Szkoleniowiec po meczu dziękował zarówno własnym piłkarzom jak i kibicom.
- Gratulacje dla mojego zespołu. Uważam, że zasłużyliśmy na zwycięstwo, ale nawet w meczu, w którym mamy dużą kontrolę trzeba zawsze mieć troszeczkę szczęścia. Sytuacja z rzutem karnym, VAR to był kluczowy moment dla nas. Dzięki Bogu sędzia zauważył przewinienie i cofnął decyzję. Także chłopacy, którzy weszli z ławki pomogli nam w tym kluczowych sytuacjach. Chciałbym jeszcze podziękować naszym kibicom w imieniu swoim, ale też całego naszego zespołu. Przejechali kawał drogi, w drugi dzień świąt, po sześciu kolejnych porażkach na wyjazdach. Szacunek, że przyjechali, wierzyli i pomogli nam, że po meczu wspólnie mogliśmy się cieszyć z tych mega ważnych 3 punktów - dodał trener biało-zielonych.
Lechii Gdańsk należał się jeszcze jeden rzut karny
A gdy jesteśmy przy kontrowersjach sędziowskich, to eksperci Canal Plus przeanalizowali cztery sytuacje. Za słuszne decyzje uznali te o anulowaniu karnego dla Górnika, podyktowania jedenastki dla Lechii po faulu na Kacprze Sezonience oraz o nie odgwizdaniu karnego, gdy piłka w gdańskiej "16" w rękę trafiła Jakuba Kałuzińskiego.
Czego Lechia Gdańsk dowiedziała się o sobie w meczu z Szachtarem Doniec? Wypowiedzi trenera i piłkarzy?
Ponadto Adam Lyczmański uznał, że Lechii należał się jeszcze jeden rzut karny. W 71. minucie, przy wyniku 1:1 zdaniem telewizyjnego eksperta ds. sędziowskich Kałuziński był faulowany w polu karnym przez Jakuba Szymańskiego.
Piłka leciała "wężem"
Natomiast nie było żadnych wątpliwości co do sytuacji z 85. minuty. Nalepa to spółki z Davidem Stecem nie pozwolili by piłka przekroczyła całym obwodem linię bramkową po strzale Dariusza Pawłowskiego.
- Ten mecz mógł się potoczyć tak jak się potoczył, czyli po naszej myśli, ale i w drugą stronę. Wydawało mi się, że nie mam szans dobiec do tej piłki, ale pobiegłem, bo nie miałem nic do stracenia. Ciężko było to wybić, ale jednak się udało. Chyba zagrałem na cztery kontakty, bo piłka takim "wężem" poleciała - tak m.in. kapitan Lechii opisywał tę interwencję przed telewizyjną kamerą.
Lechia Gdańsk - Szachtar Donieck 2:3. Przeczytaj relację, zobacz wideo i foto oraz wystaw oceny piłkarzom i trenerowi
Typowanie wyników
Jak typowano
89% | 251 typowań | LECHIA Gdańsk | |
8% | 22 typowania | REMIS | |
3% | 8 typowań | Warta Poznań |
Tabela po 29 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Raków Częstochowa | 30 | 18 | 8 | 4 | 54:27 | 62 |
2 | Lech Poznań | 30 | 18 | 8 | 4 | 58:20 | 62 |
3 | Pogoń Szczecin | 30 | 17 | 8 | 5 | 57:27 | 59 |
4 | Lechia Gdańsk | 29 | 14 | 7 | 8 | 45:32 | 49 |
5 | Piast Gliwice | 29 | 12 | 8 | 9 | 37:31 | 44 |
6 | Radomiak Radom | 29 | 10 | 13 | 6 | 36:30 | 43 |
7 | Wisła Płock | 29 | 13 | 3 | 13 | 41:41 | 42 |
8 | Cracovia | 29 | 10 | 8 | 11 | 35:38 | 38 |
9 | Górnik Zabrze | 29 | 10 | 7 | 12 | 40:43 | 37 |
10 | Legia Warszawa | 29 | 11 | 3 | 15 | 34:38 | 36 |
11 | Warta Poznań | 29 | 9 | 9 | 11 | 28:31 | 36 |
12 | Jagiellonia Białystok | 29 | 8 | 10 | 11 | 34:45 | 34 |
13 | Stal Mielec | 29 | 8 | 9 | 12 | 33:41 | 33 |
14 | Śląsk Wrocław | 29 | 7 | 11 | 11 | 36:41 | 32 |
15 | Zagłębie Lubin | 29 | 9 | 4 | 16 | 31:50 | 31 |
16 | Wisła Kraków | 29 | 7 | 8 | 14 | 32:45 | 29 |
17 | Górnik Łęczna | 30 | 6 | 9 | 15 | 25:52 | 27 |
18 | Bruk-Bet Termalica Nieciecza | 29 | 5 | 9 | 15 | 28:52 | 24 |
Na koniec sezonu przy równej liczbie punktów dwóch lub więcej drużyn decyduje bilans bezpośrednich meczów. W trakcie rozgrywek ten przepis jest uwzględniany, jeśli drużyny rozegrały ze sobą oba spotkania. Jeśli jeszcze nie rozegrały, decyduje bilans bramek z całych rozgrywek.
Wyniki 29 kolejki
- Górnik Zabrze - LECHIA GDAŃSK 1:3 (0:1)
- Górnik Łęczna - Radomiak Radom 1:0 (0:0)
- Stal Mielec - Warta Poznań 0:1 (0:1)
- Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Raków Częstochowa 0:3 (0:1)
- Jagiellonia Białystok - Pogoń Szczecin 1:2 (1:1)
- Wisła Płock - Lech Poznań 0:1 (0:1)
- Cracovia - Zagłębie Lubin 1:0 (1:0)
- Śląsk Wrocław - Wisła Kraków 1:1 (1:1)
- Legia Warszawa - Piast Gliwice 0:1 (0:1)
- środa
- Mecze awansem z 31. kolejki
- Lech Poznań - Górnik Łęczna 3:0 (3:0)
- Pogoń Szczecin - Raków Częstochowa 1:2 (1:0)
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie wybrane
-
2022-04-19 17:58
(5)
Krok zrobiony i to spory, ale to nie zmienia faktu, że trzeba zdobyć jeszcze minimum 9 pkt, a i to może nie wystarczyć, bo Piast, poza Lechem, nie ma z kim zgubić pkt.
- 37 5
-
2022-04-19 18:58
Tylko, żeechia ma pewne przegrane z Pogonią i Rakowem a i z Zagłębiem może być ciężko choćby za sprawą Stokowca znającego nasz zespół na wylot. Piast ma przynajmniej teoretycznie łatwiejszą drogę.
- 1 9
-
2022-04-19 22:53
Jeszcze z radomiakiem (1)
- 4 3
-
2022-04-20 10:32
radomiak na wiosnę nie istnieje
- 2 3
-
2022-04-20 11:40
Moim zdaniem
żadna z liczących się drużyn w walce o 4 miejsce nie zdobędzie więcej niż 10 pkt. To ważny test, bo jeśli Lechia z dzisiejszą przewagą 5 pkt (oraz lepszą sytuacją bezpośrednią z Piastem) nie obroni 4 miejsca, to znaczy, że nie chciała. Wiem, że istnieją różne fatum, pechy, niesprzyjające okoliczności i zmowy, ale wszystkiego są granice. Mają wszystko w swoich nogach, rękach i głowach a do tyłu muszą oglądać się tylko "przez ramię". Lechia wyszarpie do końca jeszcze 9-10 pktów.
- 3 0
-
2022-04-20 12:22
Lechia już nie takie szanse grzebała, niestety
Mamy trudniejszych rywali od Piasta, więc szanse są iluzoryczne, nie wiem skąd w redakcji taki hurraoptymizm. Puchary skończą się najprawdopodobniej na meczu z Pogonią (tradycyjne bęcki)
- 3 2
-
2022-04-19 21:10
Wspak (1)
Prawda jest taka że wynik mógł być całkowicie odwrotny i też byłby sprawiedliwy. To zwykły zbieg okoliczności. Niestety poprawa w grze Lechii jest niewielka a rozłam coraz większy. Jeśli ktoś taki jak Paixao pozwala sobie mówić prawdę i jest za to karany...
- 34 22
-
2022-04-19 22:04
Do końca sezonu Lechia zdobędzie 5 punktów ... a Piast 11.
Dziękuję za uwagę
- 3 12
-
2022-04-19 18:48
Dziwne jest to, że w Polsce nikt nie traktuje pucharów jako okazji do zarobienia wielkiej kasy (4)
Zatrzymanie w klubie takich graczy jak Haraslin mogłoby się opłacać w długim okresie biorąc po uwagę jaka kasa jest wypłacana za dotarcie do fazy grupowej takiej ligi europy. W Lechii natomiast od paru sezonów wygląda to tak, że priorytetem jest sprzedanie szybkie wartościowych zawodników, ściągniecie za darmo gości, którzy muszą przez pół roku
Zatrzymanie w klubie takich graczy jak Haraslin mogłoby się opłacać w długim okresie biorąc po uwagę jaka kasa jest wypłacana za dotarcie do fazy grupowej takiej ligi europy. W Lechii natomiast od paru sezonów wygląda to tak, że priorytetem jest sprzedanie szybkie wartościowych zawodników, ściągniecie za darmo gości, którzy muszą przez pół roku odbudowywać formę a potem zgarnięcie miejsca nie gwarantującego gry w pucharach. Zobaczycie, że włodarze klubu będą starać się sprzedać Durmusa przy pierwszej okazji.
- 36 4
-
2022-04-19 22:39
To nie jest decyzja klubu. Gdy zawodnik chce odejść, to na siłę nie ma co go trzymać, bo z niewolnika nie ma pracownika
- 5 2
-
2022-04-20 03:41
(1)
Tylko ty eloelo zobaczysz, ale brak promocji do następnej klasy. A twój śmieszny klubik z pierwszej ligi i tak nie awansuje. Ale to akurat zobaczymy wszyscy.
- 2 5
-
2022-04-20 11:10
boli trafna analiza?
Przecież kolega zwraca uwagę na bardzo ważny problem, bardzo trafnie analizując pewne patologiczne mechanizmy, którymi kierują się menadżerowie / właściciele klubów. Jest to nasz wspólny problem bo raz, że wstrzymuje rozwój klubów, to jeszcze drenuje kasę klubową i wprowadza konflikty wewnętrzne, a jak to wszystko wpływa na wyniki - tłumaczyć nie trzeba
- 4 1
-
2022-04-20 09:10
To eloelo to mniej niż zero
- 1 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.