- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (31 opinii) LIVE!
- 2 Chłań: Lechia w ekstraklasie jeszcze lepsza (46 opinii)
- 3 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (49 opinii)
- 4 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów (1 opinia)
- 5 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (61 opinii)
- 6 Lechia - Arka. Bilety wyprzedane (222 opinie)
Maciek Kozak nie żyje. Odszedł trener bramkarzy Lechii
Lechia Gdańsk
Zmarł Maciej Kozak. Miał niespełna 44 lata. Trener bramkarzy rezerw Lechii Gdańsk, a w przeszłości wieloletni golkiper biało-zielonych i wychowanek klubu, w ostatnich latach zmagał się z chorobą nowotworową. Pogrzeb odbędzie się 30 lipca o godzinie 11 w w kościele pod wezwaniem Niepokalanego Poczęcie NMP w Baninie.
Urodził się 10 grudnia 1971 roku. W pierwszej drużynie Lechii występował w latach 1989-2001. Rozegrał ponad 200 oficjalnych meczów w biało-zielonych barwach w rozgrywkach II i III ligi oraz Pucharze Polski. Do seniorskiej rywalizacji wszedł z całą plejadą nastolatków Lechii, których do gry wprowadził Bogusław Kaczmarek.
PRZEBIEG KARIERY PIŁKARSKIEJ I TRENERSKIEJ MACIEJA KOZAKA
Przed zakończeniem kariery grał także w: Gedanii, Grunke Somonino i Zatoce Puck, a także w oldbojach Lechii.
Do gdańskiego klubu, już jako trener bramkarz - wrócił w 2008 roku. Najpierw szkolił golkiperów Młodej Ekstraklasy. To spod jego ręki wyszedł m.in. Wojciech Pawłowski, który przebojem wdarł się do ekstraklasy, potem zdobył kontrakt we włoskim Udinese, a Lechia zarobiła na nim około 0,5 miliona euro.
Od 2010 roku "Kozini" szkolił bramkarzy III-ligowych rezerw Lechii. Tę funkcję sprawował do końca poprzedniego sezonu, mimo że w ostatnich latach walczył z chorobą nowotworową. Jednak Maciek nigdy publicznie się nie skarżył. Nawet, gdy spotkałem go jakiś czas temu w Wojewódzkim Centrum Onkologii w Gdańsku, gdy szedł na kolejne zabiegi, wierzył, że wygra i tę walkę, jak wiele poprzednich, które stoczył na piłkarskim boisku.
- Maciek do końca poprzedniego sezonu regularnie brał udział w treningach. Nie narzekał, a zawsze tryskał optymizmem. Chorobę było widać na zewnątrz, ale w jego duchu nie - mówi Robert Rybakowski, kierownik drużyny Lechii II.
W ubiegłym roku Lechia i Stowarzyszenie Kibiców "Lwy Północy" zainicjowali akcję "Wszyscy jesteśmy Kozakami". Zebrane w ramach jej środki finansowe zostały przekazane rodzinie bramkarza.
Obecnie najbliżsi zmarłego proszę, by na pogrzeb nie przynosić kwiatów, Ewentualne pieniądze, które miały być przeznaczone na ten cel, zgodnie z ich prośbą należy kierować do Hospicjum im. ks. Eugueniusza Dutkiewicza w Gdańsku.
Ceremonia pogrzebowa odbędzie się w czwartek, 30 lipca o godzinie 11 w w kościele pod wezwaniem Niepokalanego Poczęcie NMP w Baninie
Maćku, Cześć Twojej Pamięci.
Kluby sportowe
Opinie (123) ponad 10 zablokowanych
-
2015-07-27 22:42
szkoda gościa, dobrego bramkarza. Szacun!!
- 11 0
-
2015-07-27 22:28
Zieloną Lechię, zza Białej chmury
oglądać będzie teraz gdzieś z góry
I piłkę złapie, gdy w okno Boga
zbyt mocno kopnie piłkarza noga.
Wierzymy w sektor nazwany "Niebo"
Ty już w nim siedzisz drogi Kolego
Nie znamy dnia ni też godziny
kiedy się wszyscy tam zobaczymy.
Spoczywaj w pokoju...- 16 0
-
2015-07-27 20:35
Szok ...gralismy razem na boisku w Osowie...zawsze byl lepszy. Oby gdzies tam bylo mu dobrze.
- 7 0
-
2015-07-27 20:15
Łączymy się w bólu
- 12 0
-
2015-07-27 19:06
Do zobaczenia Maćku !
Jakiś kretyn ma etat na minlaiki.- 5 2
-
2015-07-27 18:22
Życie tak szybko się kończy
- 8 0
-
2015-07-27 16:30
Żegnaj Maćku
Wyrazy współczucia dla Klaudiusza i Edyty .(to też była Maćka rodzina )
- 6 1
-
2015-07-27 15:31
wszyscy na pogrzeb (1)
kochal lechie
- 9 0
-
2015-07-27 16:15
A już wiadomo kiedy ?
- 0 1
-
2015-07-27 14:35
Modlitwa za ciebie Maćku.
Wieczny odpoczynek racz JEMU dać panie, a światłość wiekuista niechaj swieci na wieki a dusza jego przez miłosierdzie Boże niech odpoczywa w pokoju wiecznym. AMEN.
- 12 0
-
2015-07-27 14:14
Zegnaj
graliśmy razem w piłkę jak byliśmy dzieciakami w Gdańsku - Osowej
- 11 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.