- 1 Lechia: Próba destabilizacji klubu (28 opinii) LIVE!
- 2 Derby mają być 19.05 z kibicami gości (151 opinii)
- 3 Kuciak z trybun Lechii do bramki mistrza (64 opinie)
- 4 Piąte zwycięstwo z rzędu piłkarzy ręcznych (10 opinii)
- 5 Pierwsze derby Trójmiasta w tym roku (4 opinie)
- 6 ZZ potrzebne żużlowcom już w 2. kolejce? (80 opinii)
PGE Atom sięgnął w Łodzi po zwycięstwo
PGE Atom Trefl miał wrócić w Łodzi na zwycięskie tory i wrócił. Sopocki zespół pokonał w Atlas Arenie Budowlanych 3:0 (25:20, 25:21, 26:24). Trener Lorenzo Micelli postanowił sprawdzić w większym wymiarze czasowym Maję Tokarską i Deję McClendon, które spisały się poprawnie, ale bez fajerwerków. Najlepszą siatkarką spotkania uznano Katarzynę Zaroślińską.
Budowlani: Śliwa 1, Skrzypkowska 10, Polańska 6, Sieczka 13, Popović 16, Pycia 1, Courtois (libero) oraz Sikorska 3, Ściurka, Kajzer
PGE ATOM TREFL: Bełcik 3, McClendon 6, Tokarska 1, Zaroślińska 18, Leys 8, Cooper 14, Durajczyk (libero) oraz Kaczorowska 3, Efimienko
Kibice oceniają
-
4.07 (94 oceny)
-
3.96 (91 ocen)
-
Lorenzo Micelli (Trener)3.88 (68 ocen)
W Łodzi PGE Atom Trefl spotkał w pierwszym składzie rywalek aż trzy byłe zawodniczki. Po drugiej stronie siatki, w barwach Budowlanych oglądaliśmy: Magdalenę Śliwę, Ewelinę Sieczkę, Natalię Skrzypkowską, dawniej Nuszel. Jeszcze na początku sezonu kolonia byłych pracowników sopockiego klubu była większa. Na ławce trenerskiej zasiadał w Budowlanych Adam Grabowski, czyli szkoleniowiec, który w 2013 roku zdobył ostatni tytuł mistrza Polski dla PGE Atomu Trefla. Niezadowalające wyniki w stosunku do oczekiwań sprawiły jednak, że pożegnał się już z Budowlanymi. W jego miejsce wskoczył Błażej Krzyształowicz.
DAMASKE NIE ZAGRA W TYM SEZONIE ORLEN LIGI
Pomimo potencjału, jaki poza wymienionymi siatkarkami podnoszą: Sanja Popović, Valerie Courtois czy Sylwia Pycia, łodzianki były pierwszą drużyną, na której Atomówki miały złapać oddech po serii meczów z najsilniejszymi rywalkami w lidze.
Trener Lorenzo Micelli nie mógł skorzystać w tym spotkaniu z Anny Miros, dlatego w składzie znalazła się Justyna Łukasik. Środkowa była testowana w okresie przygotowawczym jako atakująca jednak w lidze jeszcze nie grała na tej pozycji. Nie zmieniło się to w Łodzi.
Włoski szkoleniowiec postanowił nieco pozmieniać w wyjściowym składzie, do którego wprowadził Maję Tokarską i Deję McClendon. Amerykanka potwierdziła w tym meczu opinię, że przyjęcie nie jest jej najmocniejszą stroną, pomimo iż pozycja, na której gra tego wymaga. Rywalki starały się grać w jej strefę z premedytacją. W pierwszym secie miały jednak problemy z trafianiem w boisko.
Do tego sopocianki świetnie grały blokiem. Zdobyły tym elementem w pierwszym secie 6 pkt. Dzięki niemu wyszły na prowadzenie 14:8. Później dały się rozegrać rywalkom, które szybko zmniejszy stratę (15:17), aby ponownie wystraszyć je blokiem. Brylowała w nim Brittnee Cooper, która również zakończyła seta, ale efektownym atakiem.
Dwa asy najaktywniejszej w drugiej partii Katarzyny Zaroślińskiej oraz błąd Popović sprawiły, że na pierwszą przerwę techniczną w secie Atomówki schodziły prowadząc 8:2. Tym razem sopocianki nie pozwoliły rywalkom mieć nadziei na dogonienie ich. Głównie dzięki zagrywce. A kiedy łodzianki zaczęły sobie z nią radzić, to atmosferę ochłodziły kiwki Zaroślińskiej.
Błędy były w tym spotkaniu zaraźliwe. We wcześniejszych setach Popović zaserwowała tak, że piłka przeleciała... pod siatką. Zaroślińska walcząc o piłkę nad siatką przybiła piątki dwóm rywalkom. A ta spadała po stronie Atomówek. Natomiast w trzecim secie McClendon zaatakowała z przechodzącej piłki, trafiła w boisko, ale również w siatkę. Po tym błędzie Atomówki przegrywały 1:4. Co najgorsze łodzianki potrafiły jeszcze powiększyć przewagę. Gdy Micelli prosił o czas Atomówki przegrywały 8:13. Atak i as Zaroślińskiej zmusiły Krzyształowicza do poproszenia o przerwę na żądanie. Po niej zafunkcjonowały sopocki blok oraz świetna obrona Agaty Durajczyk. A na tablicy pojawił się wynik 13:12.
PGE Atom Trefl kolejny raz zbliżył się do Budowlanych na odległość punktu przy stanie 17:16, ale po chwili było już 19:16, a Micelli prosił o kolejny czas. To poskutkowało serią punktów i w rezultacie blokiem Cooper na 19:19. Prowadzenie dał Atomówkom autowy atak Popović, a przewagę dwóch punktów zagranie Cooper z przechodzącej (19:21). Asem poprawiła jeszcze Charlotte Leys i wydawało się, że jest po meczu. Sopociankom widocznie podobało się w Łodzi, gdyż postanowiły nieco przedłużyć mecz. Nie wykorzystały trzech piłek meczowych, co dało remis 24:24. Mecz zakończyły jednak ataki Zaroślińskiej i McClendon.
Typowanie wyników
Jak typowano
3% | 12 typowań | Budowlani Łódź | |
97% | 366 typowań | PGE ATOM TREFL Sopot |
Tabela po 9 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Sety | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Chemik Police | 9 | 9 | 0 | 27:5 | 25 |
2 | Polski Cukier Muszynianka | 9 | 8 | 1 | 24:8 | 24 |
3 | Pge Atom Trefl Sopot | 9 | 7 | 2 | 23:11 | 20 |
4 | Aluprof Bielsko-Biała | 9 | 5 | 4 | 21:14 | 18 |
5 | Impel Wrocław | 9 | 6 | 3 | 21:16 | 18 |
6 | Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza | 9 | 5 | 4 | 17:15 | 14 |
7 | Budowlani Łódź | 9 | 4 | 5 | 18:23 | 10 |
8 | KSZO Ostrowiec | 9 | 3 | 6 | 13:20 | 10 |
9 | SK bank Legionovia Legionowo | 9 | 3 | 6 | 13:21 | 8 |
10 | PGNiG Nafta Piła | 9 | 2 | 7 | 12:22 | 7 |
11 | Developres SkyRes Rzeszów | 9 | 2 | 7 | 10:22 | 7 |
12 | Pałac Bydgoszcz | 9 | 0 | 9 | 5:27 | 1 |
Wyniki 9 kolejki
- Budowlani Łódź - PGE ATOM TREFL Sopot 0:3 (20:25, 21:25, 24:26)
- Polski Cukier Muszynianka - Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza 3:0 (25:23, 25:21, 25:16)
- SK bank Legionovia Legionowo - Impel Wrocław 1:3 (18:25, 21:25, 25:22, 23:25)
- PGNiG Nafta Piła - Chemik Police 0:3 (17:25, 17:25, 8:25)
- KSZO Ostrowiec - Pałac Bydgoszcz 3:0 (25:18, 25:13, 26:24)
- Aluprof Bielsko-Biała - Developres SkyRes Rzeszów 3:0 (25:22, 25:17, 25:21)
Kluby sportowe
Opinie (20) 4 zablokowane
-
2014-12-01 19:57
No proszę, mecz bez Ani i z Drewnienko na rezerwie i od razu do przodu.
- 19 7
-
2014-12-01 20:05
Oby tak dalej.
Brawo dziewczyny! O wiele lepiej niż ostatnio. Niech to będzie zapalnik na następne mecze :-)
W końcu Deja zaczęła coś grać.
- 19 4
-
2014-12-01 22:03
Środki (1)
Niestety potwierdza się, że Iza nie potrafi grać ze środkowymi co najlepiej widać gdy wchodzi jej zmienniczka. I niestety ten element może bardzo kosztować w końcówce sezonu.
- 8 26
-
2014-12-01 22:20
Oglądałeś mecz ? Czy po prostu puszczasz zdartą płytę ? Co ci się niby "potwierdza" po dzisiejszym meczu ?
Atakująca Zaroślińska "aż" 18, a środkowa Cooper "tylko" 14 pkt.
No tak, pewnie wszystkie zdobyła blokiem.
Poza tym ciężko dużo grać środkiem, gdy przyjęcie ląduje na 5 czy 7 metrze od siatki. A tak było dziś niejeden raz.
Ogólnie mecz dość nierówny i chaotyczny, chwała naszym że wygrały i mamy kolejne 3 punkty, bo w Łodzi już parę pięciosetówek w tym sezonie było.- 23 1
-
2014-12-02 10:37
(1)
Dziś w nocy obejrzałem Atomki w Łódzkiej Arenie no i zobaczyłem słabiutkie spotkanie. Atomówki grały tak jakby spotkały się pierwszy raz. W całym meczu jednie kilka akcji mogło się podobać natomiast zdecydowana większość meczu to przypadkowa siatkówka. Nie można się pogodzić z tym, że siatkarki aspirujące do gry w europejskich pucharach nie potrafiły w kilku przypadkach nawet trafić w piłkę i dokładnie do siebie podać. Odbijanie piłki na byle jak to nie siatkówka jakiej oczekuje się od Atomu. Dużo punktów było z przypadkowych kiwek a gdzie są gwoździe, zagrania krótką piłką, odpowiednie ustawienie bloku. Gra w spowolnionym tempie to na plażę a nie na Europę czy nawet na Muszynę i Police. Nie wiem co to za trener, który nie potrafi wykrzesać i wymusić widowiskowej gry a nie jakieś tam ciamcialamcia. Siatkówka kobieca ma być podobna do męskiej i nie dziwę się, że w tej dziedzinie cofamy się. Jesteśmy co raz słabsi w Europie.
- 4 13
-
2014-12-03 11:25
ATOM może zapomnieć o grze o MP ( mstrzostwo Polski )
To szkolna siatkówka , szkoda pieniędzy sytuację musi przemyśleć sponsor i zrobić z tym porządek.Rozwiązać klub i koniec. Dl zawodniczek tych najważniejsza jest kasa nie gra w siatkówkę.Wypoczywają sobie w Sopocie i o to im chodziło, poziom mniej niż zero. Tokarska z Efimienko przyjechały do Sopotu po tym jak na ich grze przekonały się włoskie kluby. Po prostu wyrzuciły je i spokój bo nawet do podawania piłek na treningach się nie nadawały. Kasa w Sopocie może mniejsza ale się tutaj nie napracują , takie z nich już beztalencie. Rozgonić to towarzystwo i koniec.
- 0 6
-
2014-12-02 18:18
(2)
Mnie osobiście wkurza jeszcze pokazywanie Rosner podczas meczu, która grzeje ławkę na widowni biorąc niezłą kasę.
- 2 8
-
2014-12-02 21:38
Wspiera koleżanki duchowo.
- 2 3
-
2014-12-02 21:44
pretensje do realizatora
Za pokazywanie Rosner,przecież nie płacisz.
- 5 1
-
2014-12-03 20:52
Bardzo trafnie wytypowana szóstka ost. kolejki OL przez "Sportowe Fakty" (1)
Rozgrywająca: Danica Radenković (Polski Cukier Muszyna)
Atakująca: Katarzyna Zaroślińska (PGE Atom Trefl Sopot)
Środkowe: Małgorzata Lis (BKS Aluprof Bielsko-Biała), Sylwia Wojcieska (Polski Cukier Muszyna)
Przyjmujące: Karolina Różycka (Polski Cukier Muszyna), Mira Topić (Impel Wrocław)
Libero: Mariola Wojtowicz (BKS Aluprof Bielsko-Biała).
Rezerwowa środkowa: B. Cooper (Atom).- 14 13
-
2014-12-04 01:02
A skąd niby wiesz że "bardzo trafnie" ??? Obejrzałeś wszystkie mecze ? He, he :D
Ale wiadomo czemu to cytujesz - bo jako rozgrywająca nie jest wymieniona Iza.
- 9 12
-
2014-12-04 19:57
Widać "głodnemu chleb na myśli". Trzeba urządlić! Prawda ... free ? (6)
Iza Bełcik obecnie gra słabiej niż w poprzednim sezonie. Obecnie jest +- w środku rozgrywających OL sezonu 2014/2015. Lata niestety lecą. W kolejnym może być znów gorzej. Z czego brać dynamikę w miarę upływu lat ? Ja to po prostu rozumiem i nie mam żadnych pretensji do IB. Ale jest jak jest i nie ma szans na potrzebny progres aby zdobyć MP. Biologii nie da się oszukać. Nic nie trwa wiecznie!
- 15 8
-
2014-12-05 02:04
Zacznij kibicować innej drużynie.
.Mecz siatkówki jest dla ciebie za szybki.Przeżuć się na szachy.
- 8 16
-
2014-12-05 23:07
"nic nie trwa wiecznie", "biologii nie da się oszukać" ... Jakie to odkrywcze :D
Skoro "nie masz żadnych pretensji" do Izy, to przynajmniej przestań tu marudzić. Skład mamy taki jaki mamy, i ja ten skład wspieram bo jestem kibicem Atomówek.
A kim ty jesteś ? Kibicem nas pewno nie. Fachowcem od siatkówki też nie, bo wypisujesz tylko komunały i ogólniki.
Poza pokazywaniem że nie cierpisz Izy, niczym innym się tu nie zajmujesz.
Nie rozumiem takich ludzi.- 4 15
-
2014-12-06 12:49
do r1950 (3)
sam masz kłopoty z ortografią, ale innym potrafisz to wytykać. Izie Bełcik należy się szacunek i Twoje marudzenie tego nie zmieni
- 7 15
-
2014-12-06 20:53
Pomówienia źle świadczą o piszącym. (2)
Proszę wskaż gdzie popełniłem błąd ortograficzny. Jeśli nie znajdziesz powinieneś przeprosić także na tym forum. Czy Ciebie stać na to ?
- 14 4
-
2014-12-08 13:32
proszę bardzo ''urządlić'. 'Teraz czekam na przeprosiny!
- 3 0
-
2014-12-08 21:05
Stać Ciebie na przeprosiny za błąd, czy jednak stać Ciebie tylko na szkalowanie zawodniczek i innych forumowiczów panie r1950
- 2 2
-
2014-12-05 17:48
(1)
Zamiast zatrudniać słabą Kaczmar na rozegraniu i wiecznie siedzącą na widowni Rosner Klub powinien zatrudnić do pomocy Izie bardo dobrą rozgrywającą.
- 4 1
-
2014-12-05 23:15
Jasne. I do tego "bardzo dobrą" zmienniczkę dla atakującej, itp. itd.
To jest zawsze ten sam problem - bardzo dobra chce mieć jednocześnie bardzo dobrą pensję i zapewnione miejsce w wyjściowej szóstce.
I stąd praktycznie żaden klub nie ma dwóch "bardzo dobrych" rozgrywających. Nawet Chemik Police.
A przy okazji - obejrzałeś sobie r1950 ostatni mecz pucharowy Polic ?
Jakieś wnioski na temat gry w tym spotkaniu ich "bardzo dobrej" rozgrywającej ?
Przyjęcie miała super, rywal średni, a rozgrywała tak słabo że gdyby podobnie zagrała Iza to zasypałbyś forum swoim marudzeniem.- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.