- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (28 opinii) LIVE!
- 2 Chłań: Lechia w ekstraklasie jeszcze lepsza (42 opinie)
- 3 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (38 opinii)
- 4 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów
- 5 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (60 opinii)
- 6 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (51 opinii)
Pomocnik Lechii ma już dość przerwy
Lechia Gdańsk
Piłkarze Lechii po świąteczno-noworocznej przerwie mają zameldować się w Gdańsku w piątek. Tego samego dnia trener Piotr Nowak wyznaczy zawodników, którzy wezmą udział w sobotnim turnieju halowym Amber Cup w Ergo Arenie. Pierwszego ochotnika już ma. - Prawdę mówiąc od małego więcej grywałem w hali niż na boisku, choć ostatecznie wybrałem to drugie - mówi Michał Chrapek, który odlicza dni do rundy wiosennej. - Przerwa w rozgrywkach pozwoliła mi na "reset" i nie mogę doczekać się ponownej gry - przyznaje pomocnik.
TU KUPISZ BILETY NA AMBER CUP
Michał Chrapek w rundzie jesiennej zaliczył dla Lechii 16 spotkań w ekstraklasie, z czego 12 w wyjściowym składzie. W przeciwieństwie do wielu innych piłkarzy, świąteczno-noworoczny okres spędził bez wyjazdów, na miejscu w Gdańsku.
- Zrobiłem "reset". Ten czas bardzo mi się przydał pod względem psychicznym i fizycznym. Miałem dużo czasu na treningi, bo wszyscy dostaliśmy indywidualne rozpiski. Sylwestra spędziłem na spokojnie, przed telewizorem. Mamy o co walczyć na wiosnę i chcę zacząć ją jak najlepiej. Mam dużo energii i nie mogę się doczekać gry - zapewnia pomocnik.
SPRAWDŹ PLAN ZIMOWYCH PRZYGOTOWAŃ LECHII
Z kolegami z drużyny Michał spotka się ponownie w piątek. Tego samego dnia trener Piotr Nowak wyznaczy zawodników na halowy turniej Amber Cup.
W sobotę o godz. 14 w Ergo Arenie biało-zieloni rozpoczną rywalizację w grupie z reprezentacją Polski w beach soccerze i Chojniczanką. W drugiej zagrają: Śląsk Wrocław, Stomil Olsztyn i zespół agencji menedżerskiej Fabryka Futbolu. Jednego chętnego szkoleniowiec Lechii już ma.
- Każda okazja jest dobra, aby się pokazać. Futsal zawsze mnie kręcił. Prawdę mówiąc od małego więcej grywałem w hali niż na boisku, choć ostatecznie wybrałem to drugie. Mój tata grał w futsal profesjonalnie, więc smykałkę do tego na pewno mam - przyznaje Chrapek.
LECHIA I ARKA NIE MUSZĄ SIĘ OBAWIAĆ O SWOJE MURAWY
Pomocnik gdańskiej drużyny liczy na to, że 2017 rok będzie dla Lechii udany. Przyznaje, że wśród noworocznych życzeń jakie otrzymywał, nie brakowało tych dotyczących zdobycia mistrzostwa Polski.
- Nasze miejsce w tabeli jest takie, że te życzenia musiały się pojawić. Nie będzie łatwo je wypełnić, ale jestem pewien, że ciężko popracujemy. Rok 2016 był dla nas dobry. Tworzyliśmy kolektyw i szybko wychodziliśmy z trudnych sytuacji. Chwała za to trenerowi i pozostałym chłopakom. Oby ten rok był dla nas przynajmniej równie dobry. Mam nadzieję, że na wiosnę pokażemy jeszcze więcej jakości - kończy Michał.
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (18) 1 zablokowana
-
2017-01-03 15:44
Od Małego to ty sie odwal!!!!!!!!!!!!!!! (1)
- 3 24
-
2017-01-03 16:06
No tak - kolejny z małym
Michał nie daj się malemu
- 9 0
-
2017-01-03 15:58
Jak będzie równie dobry, to będzie bardzo dobry.
- 15 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.