- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (33 opinie) LIVE!
- 2 Chłań: Lechia w ekstraklasie jeszcze lepsza (46 opinii)
- 3 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (53 opinie)
- 4 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów (1 opinia)
- 5 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (61 opinii)
- 6 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (51 opinii)
Napastnik podpisał kontrakt w Grazu
Lechia Gdańsk
Darko Bodul nie zostanie piłkarzem Lechii, mimo że w środę uzgodnił warunki angażu. 22-letni napastnik najbliższy sezon spędzi w Sturmie Graz. Austriacki klub poinformował dzisiaj rano, że już zgłosił tego gracza do trzeciej rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów
.Bodul wygrał na testach rywalizację z Vukiem Sotiroviciem, a gdy się pojawił to zrezygnowano z dalszego sprawdzania Emmanuela Olisadebe. Jednak z Opalenicy, gdzie przebywali na zgrupowaniu biało-zieloni, napastnik nie przyjechał prosto do Gdańska. Zwłokę tłumaczył chorobą ojca.
W środę Lechia podała, że uzgodniła z Darko warunki kontraktu indywidualnego. Z innym klubem nie trzeba było negocjować, gdyż napastnikowi skończył się kontrakt z Ajaksem Amsterdam. Chorwat, mający również obywatelstwo austriackie, miał grać w Gdańsku z rocznym kontrakcie, w którym od razu miano zapisać opcję przedłużenia o dwa kolejne sezonu. Konieczne były jednak dodatkowe testy medyczne.
-Zanim złożymy podpisy pod umową, musimy jeszcze zapoznać się z wynikami badań medycznych, które Darko ostatnio przechodził. Jeśli nie będzie uwag co do stanu zdrowia zawodnika, złożymy podpisy pod rocznym kontraktem. Ewentualne przedłużenie jego umowy zależeć będzie od liczby występów w nadchodzącym sezonie - wyjaśniał Błażej Jenek, dyrektor generalny Lechii.
Jednak Bodul nie poczekał na decyzję gdańskiego klubu. Już w czerwcu był na testach w Sturmie Graz. I dziś rano właśnie ten klub poinformował na swojej stronie internetowej, ze podpisał kontrakty z Milanem Dudiciem i właśnie... Bodulem. Darko dostał tam angaż na rok z opcją przedłużenia. Obaj piłkarze od razu zostali zgłoszeni do trzeciej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. 26 lipca i 3 sierpnia austriacka drużyna rywalizować będzie w tej fazie z FC Zestafoni (Gruzja).
Lechia doniesieniami z Austrii jest zaskoczona. -Bodul wyjechał z Gdańska, bo poprosił w piątek o dzień wolny. W związku z informacjami, że Darko związał się kontraktem ze Sturmem, poprosiliśmy jego menedżera o wyjaśnienia - przyznaje Maciej Turnowiecki, prezes Lechii.
Przypomnijmy, że Lechia latem pozyskała trzech piłkarzy: pomocnika Mateusza Machaja (kontrakt na cztery lata), bramkarza Michała Buchalika (trzy lata) i napastnika Freda Bensona (dwa lata). Ponadto do pierwszej drużyny włączono: Łukasza Kacprzyckiego i Macieja Kostrzewę (z juniorów) oraz Mateusza Łuczaka, który wrócił z wypożyczenia do Bałtyku Gdynia.
W sobotę gdańszczanie mają zaplanowano grę wewnętrzną na PGE Arena. Jako że klub jeszcze oficjalnie nie przejął stadionu, zdecydowano, iż ten sparing będzie zamknięty dla mediów i kibiców.
Kluby sportowe
Opinie (184) ponad 20 zablokowanych
-
2011-07-22 11:21
Wcale mu się nie dziwię
za takie dziadowskie warunki jak tutaj, to se lepiej na lawie gdzies posiedzi
- 15 15
-
2011-07-22 11:19
LG
Ładnie ich wydym...... szkoda tylko Vuka
- 14 6
-
2011-07-22 11:17
A tak się śmieliście z Kowalskiego...
- 14 2
-
2011-07-22 11:06
Jeśli jest się kimś zainteresowanym to powinno się z nim podpisać umowę wstępną.
- 38 5
-
2011-07-22 11:00
No to szukanie snajpera na nowo rozpocząć czas.
Jeśli Lechia ma się liczyć w walce o Puchary Europejskie to musi mieć dwie mocne - równe jedenastki. Zmiennicy mają być na tym samym poziomie co pierwsza jedenastka inaczej problemy mogą się pojawić jak w trakcie wiosny kiedy w ataku Kafar na ostatnie mecze miał tylko Buvala.
Pzdr LG- 40 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.