Lechia Gdańsk pokonała u siebie Arkę Gdynia 3:2 (1:1) w Centralnej Lidze Juniorów U-17, mimo że to goście prowadzili 1:0 i 2:1. Natomiast dzień później żółto-niebiescy wzięli rewanż na Narodowym Stadionie Rugby, wygrywając z biało-zielonymi w CLJ U-19 3:1 (1:0) i jeszcze w 90. minucie marnując rzut karny. Przed piłkarskimi derbami Trójmiasta przedstawiliśmy, jakie cele na sezon 2022/23 w tych rozgrywkach określono w obu klubach oraz na których nastolatków warto zwrócić uwagę, gdyż wkrótce mogą zaistnieć poważnie w seniorskiej piłce nożnej.
Aktualizacja, 21.08.2022, godz. 19:14
Podwójne derby w Centralnej Lidze Juniorów U-19: ARKA GDYNIA - LECHIA GDAŃSK 3:1 (1:0) Bramki: Marcel Szymański 59, 88, Mateusz Krause 4 - Krystian Okoniewski 66
Centralna Liga Juniorów U-19 i U-17 w sezonie 2022/23
Przed sezonem 2022/23 Centralna Liga Juniorów przeszła reorganizację. Aktualnie najwyższą kategorią wiekową jest U-19, a nie U-18, jak to miało miejsce dotychczas. Składa się z 16 najlepszych drużyn w Polsce, które przez jesień i wiosnę będą rywalizowały na zasadzie mecz i rewanż. Po rozegraniu 30 kolejek wyłoniony zostanie mistrz Polski juniorów starszych oraz czterech spadkowiczów.
Do jeszcze większych zmian doszło w kategorii U-17. Mamy w niej dwie grupy: zachodnią i wschodnią, a w każdej z nich znajduje się po 16 drużyn. Tu również obowiązuje system rundy wiosennej i jesiennej, mecz i rewanż. Po zakończeniu sezonu zasadniczego mistrzowie obu grup zmierzą się walce o złoty medal, a wicemistrzowie - o brązowy. Ponadto z każdej grupy spadną po cztery drużyny. Przypomnijmy, że wcześniej liga podzielona była na cztery grupy i wówczas do degradacji dochodziło już po jesieni, a następnie po wiośnie.
W obu kategoriach wiekowych mamy trójmiejskich reprezentantów: Arkę Gdynia i Lechię Gdańsk.
Zobacz jak Arka Gdynia nagrodziła drużynę wicemistrzów Polski juniorów 2022
Arka Gdynia
Arka Gdynia do rozgrywek Centralnej Lidze Juniorów przystąpiła z podobnymi założeniami jak rok temu. Zarówno w kategorii U-19, jak i U-17, stawiają przede wszystkim na szkolenie. W ubiegłym sezonie juniorów starszych zaprowadziło to do wicemistrzostwa Polski, m.in. z Kacprem Skórą i Jerzym Tomalem w składzie, a juniorów młodszych do awansu do CLJ. Jak będzie w tym, okaże się w czerwcu. Na razie zespoły Roberta Wilczyńskiego i Krzysztofa Janczaka zaczęły odpowiednio od: porażki z Polonią Warszawa (0:1) i zwycięstwa z Zagłębiem Sosnowiec (2:1).
- Jesteśmy po pierwszych meczach w poszczególnych grupach wiekowych, więc myślę, że na pierwsze oceny przyjdzie czas najwcześniej po piątej kolejce. Nie mniej od samego początku skupiamy się na rozwoju tych chłopców. Kadra U-17 ma kadrę, w ramach której kształtuje się pierwsza "18". Zaś zespół U-19 ma swoją kadrę, która może być wspierana przez pierwszy zespół. Wyniki to jedna sprawa, zawsze chce się wygrywać, ale kluczowe jest stworzenie takich warunków, by jak najwięcej z nich trafiło do pierwszej drużyny - mówi nam Robert Wilczyński, koordynator grup młodzieżowych w Arce, a także trener zespołu U-19.
W ostatnim czasie takich zawodników znalazło się już pięciu: Marcel Predenkiewicz, Jakub Staniszewski, Wojciech Zieliński, Marcel Szymański czy Filip Gołoś. Najpierw pojechali na letni obóz z drużyną Ryszarda Tarasiewicza, a następnie zostali do niej włączeni i zgłoszeni do rozgrywek Fortuna 1. Ligi i Fortuna Pucharu Polski. Kolejne miesiące mają wyłonić następnych graczy, którzy mogą podążyć podobną drogą.
- Debiut zaliczył już między innymi Marcel Predenkiewicz, który właśnie dostał również powołanie na zgrupowanie reprezentacji Polski do lat 19. Wielu innych zawodników trenuje z pierwszym zespołem i uważam, ze tez mają spory potencjał. Tak naprawdę każdy w naszych zespołach ma aspiracje, aby grać jak najwyżej. Chcemy im w tym pomóc, ale to od nich zależy, gdzie będą za jakiś czas - wyjaśnia Wilczyński.
Lechia Gdańsk również od tego sezonu ma dwa zespoły w najwyższych klasach Centralnej Ligi Juniorów po tym, jak kilka tygodni temu awansowała do rozgrywek U-19. Natomiast juniorzy młodsi zajęli czwarte miejsce w grupie B CLJ.
Na inaugurację rozgrywek zespół prowadzony przez Tomasza Byszko zremisował ze Śląskiem Wrocław 1:1. Słabiej poszło im młodszym kolegom prowadzonych przez Marka Zieńczuka, którzy przegrali z wrocławianami aż 1:9. Jednak w klubie zapewniają, by na razie wynikami się zbytnio nie sugerować. Zwłaszcza, że w nadchodzących miesiącach to nie one mają odgrywać najważniejszą rolę.
- Celem jest przede wszystkim szkolenie i indywidualny rozwój chłopców, by najbardziej utalentowani trafiali do pierwszego zespołu z roku na rok. Przygotowanie młodych zawodników na takim poziomie, aby w przyszłości stanowili ważne ogniowe pierwszego zespołu. Docelowo chcemy rozgrywać mecze na własnych zasadach, czyli nie tylko wygrywać, ale osiągać ten cel sportowy poprzez dominację na boisku i pokazywanie większej jakości piłkarskiej, kultury i organizacji gry. Oczywiście to nie zawsze się uda, co pokazało chociażby pierwsze spotkanie drużyny U-17 - wyjaśnia Paweł Wolański, dyrektor akademii Lechii.
- Musimy wiedzieć, że oba nasze zespoły zbudowane są w dużym stopniu z zawodników o rok młodszych, a w drużynie U-17 grupę najbardziej uzdolnionych zawodników tworzą zawodnicy późno dojrzewający. Będą potrzebowali czasu, aby włączyć się do rywalizacji ze starszymi, dlatego wyniki mogą być na tym etapie różne. Takie sytuacje w piłce młodzieżowej są normalne, bo w tym wieku rok, czy dwa lata różnicy w rozwoju to ogromny przeskok, ale najważniejsze, by takie dysproporcje w wyniku sportowym nie przytrafiały się nagminnie. Umiejętności to jedna sprawa, ale dochodzi jeszcze mentalność, nad którą również trzeba pracować i której poświęcamy obecnie dużo czasu, aby zbudować odpowiednią osobowość młodego człowieka - dodaje.
Warto przypomnieć, że przed startem sezonu wycofana została drużyna rezerw. W ostatnich latach młodzi piłkarze rotowali właśnie między Centralną Ligą Juniorów, a IV ligą. W obecnej sytuacji młodzież mogła będzie się skupić wyłącznie na CLJ. Ma to pozwolić wyłonić kolejnych graczy, którzy mogą trafić do drużynyTomasza Kaczmarka. Przypomnijmy, że tylko w ostatnim czasie byli to chociażby: Krystian Okoniewski czy Bartosz Brzęk.
- Zarówno w jednej, jak i drugiej drużynie mamy zawodników, którzy mają potencjał, aby w przyszłości grać na poziomie ekstraklasy w barwach Lechii Gdańsk. Czy do niego dojdą? To już zależy w dużej mierze od nich. My na pewno stworzymy im takie warunki. Współpraca z trenerem Kaczmarkiem układa się bardzo dobrze, zaprasza systematycznie młodych najbardziej uzdolnionych chłopców na treningi, więc każdy z nich musi ciężko trenować, ufać i wierzyć w drogę, która obraliśmy dla ich optymalnego rozwoju, by móc się na nich znaleźć - podkreśla Wolański.
Sezon CLJ dopiero co wystartował, a już w drugiej kolejce czekają nas podwójne derby. W sobotę, 20 sierpnia, o godz. 12, na boisku przy ul. Traugutta w Gdańsku dojdzie do pojedynku Lechii z Arką w kategorii U-17. Natomiast ich starsi koledzy, w kategorii U-19, zagrają dzień później. To spotkanie rozpocznie się o godz. 17, na Narodowym Stadionie Rugby.
Mimo młodego wieku zawodników takie pojedynki już niejednokrotnie były pełne emocji. Nie inaczej ma być tym razem.
- My tak naprawdę przygotowujemy się do każdego meczu tak samo. Oczywiście wiadomo, że derby mają dodatkowy smaczek. Jednak każdy z tych zawodników jest już w takim wieku i na tyle świadomy, że nie trzeba ich dodatkowo motywować. Wszyscy chcą zagrać jak najlepiej i wygrać - zapewnia Wilczyński z Arki.
- Derby zawsze będą wywoływały dodatkową część emocjonalną i dla zawodników i dla trenerów, ale również całej naszej społeczności. Obecnie ze względu, iż Arka gra w pierwszej lidze i nie są rozgrywane derby na najwyższym szczeblu to dla sympatyków obu klubów mecze na poziomie Centralnej Ligi Juniorów na pewno wzbudzają większe zainteresowanie i emocje. Młodzi są na ostatniej prostej ku dorosłości, więc znają cały kontekst i historię rywalizacji. Większość z nich tu się wychowywała, mocno identyfikuję się z barwami biało-zielonymi, więc zależy im, żeby w takich meczach wypaść dobrze i godnie reprezentować klub. My przede wszystkim chcemy realizować cele szkoleniowe, ale oni zawsze będą chcieli wygrywać. Takie spotkania będą wyjątkowe, ale nie traktujemy ich jako najważniejszy mecz. Tak naprawdę nie musimy dodatkowo ich motywować, bo sami znają ich rangę - uważa Wolański z Lechii.
Ja rozumiem, że wyniki nie są najważniejsze, ale 1:9? (2)
Czego to ma nauczyć kogokolwiek?
Autor (opcjonalny)
7 miesięcy
151
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-08-20 13:43
Akademia Lechii to smiech ma sali (1)
Nie gramy na wynik od lat ta śpiewka
Jozef
7 miesięcy
80
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-08-20 18:30
W Lechii od 10 lat ci 20 kilku letni "trenerzy" z papierami :) powtarzają że nie grają na wyniki :)
7 miesięcy
60
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-08-19 20:06
(4)
Dajcie se spokój z tymi wychowankami, ilu z nich zasiliło pierwszą drużynę. Kawa, Lazaj, Kacprzycki, Kostrzewa, Zyska, gdzie oni teraz są?
Wtf
7 miesięcy
192
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-08-19 21:22
Łajzaja zapamiętałem z ataku na nogi Neymara.. chłopaki przyjechali pobawić się w piłkę a Łajzaj pełna napinka... a dziś -
7 miesięcy
60
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-08-19 21:29
Idio. Ta (1)
Zyska nie wychowanek, uklad kaczmarka, kacprzycki to samo, kostrzewa ok, ale ma poukladane w glowie woli studia tak samo jak duda.
W Lechi nikt mlodym szansy nie daje to czego gamoniu oczekujesz?
Kalachur, wszolek, Wolski, i mógłbym wymieniać dlugo, oni odeszli z burdelu i graja w ekstra lub 1 lidze, ale nie u nas bo u nas burdello bum bum
7 miesięcy
90
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-08-19 23:30
racja jak mówią ludzie
7 miesięcy
20
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-08-19 23:29
Udają trenerów na sztucznej w tzw akademii lechi ? :):):)
7 miesięcy
61
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-08-19 15:24
Gedania 1922 (1)
Zapraszamy w sobotę o 12.00 na Gedanię. Możecie zobaczyć Ryszarda Sumińskiego, którego Gedania kupiła od Lechii, a który będzie grał za 2-3 lata w ekstraklasie.
7 miesięcy
439
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2022-08-19 21:31
Tyy
Barwinski czy inny szromnik albo pseudo trener z awf spokój, na piłce się nie znasz to milcz idź wf prowadzić
Rozegrane zostaną 34. kolejki, w których każdy zagra z każdym mecz i rewanż. Trzy pierwsze drużyny zapewnią sobie występy w europejskich pucharach. Taką możliwość otrzyma też czwarta drużyna, jeśli Puchar Polski zdobędzie ktoś z miejsc 1-4.
Z PKO BP Ekstraklasa zdegradowane zostaną trzy ostatnie drużyny.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
