W sobotę o godzinie 17:30 z Rosją, a w niedzielę ze Szwecją bądź Hiszpanią zagra reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych. To tegoroczni brązowi medaliści mistrzostw świata. - W Ergo Arenie odnieśliśmy ważne zwycięstwa. To dla nas dobre miejsce i lubimy tu przebywać - zapewnia Michael Biegler. Selekcjoner biało-czerwonych powołał 23 piłkarzy, ale 4 z nich nie zagra z powodu kontuzji. W kadrze są wywodzący się z Trójmiasta: Robert Orzechowski i Maciej Gębala oraz kilku absolwentów SMS Gdańsk.
OD PIĄTKU DO SOBOTY MARATON PIŁKI RĘCZNEJ W TRÓJMIEŚCIE
Typowanie wyników
Jak typowano
| 94% |
308 typowań |
POLSKA |
|
| 1% |
4 typowania |
REMIS |
|
| 5% |
16 typowań |
ROSJA |
|
W styczniu w Polsce odbędą się finały mistrzostw Europy. Czterech uczestników turnieju zaprezentuje się w sobotę i niedzielę w Ergo Arenie. Hiszpania i Szwecja zdecydowały się na start, mimo że za dwa miesiące zagrają ze sobą w grupie. To ich mecz w sobotę o godzinie 15 otworzy turniej w Ergo Arenie.
O 17:30 na parkiet wyjdą Polacy, by zmierzyć się z Rosją. Ta ostatnia drużyna w styczniu Euro 2016 rozpocznie również od meczów na granicy Gdańska i Sopotu.
TU KUPISZ BILETY NA TURNIEJ W ERGO ARENIE. KOSZT OD 19 do 79 ZŁ - W Ergo Arenie odnieśliśmy ważne zwycięstwa: ze Szwecją w ramach eliminacji do Euro 2014 w Danii i nad Niemcami, gdy walczyliśmy o wyjazd na mistrzostwa świata 2015 w Katarze. Mamy więc stąd dobre wspomnienia. To dla nas dobre miejsce i lubimy tu przebywać - przypomina trener polskich szczypiornistów, Michael Biegler.GRUPY EURO 2016. W ERGO ARENIE ZAGRAJĄ: DUŃCZYCY, ROSJANIE, WĘGRZY I CZARNOGÓRCYZwycięzcy sobotnich spotkań w niedzielę o 20 zagrają w finale. Pokonani zaprezentują się tego dnia o 17:30 w pojedynku o 3. miejsce.
Bilety na turniej w cenach od 19 do 79 zł można nabywać
przez internet i w kasie nr 3 Ergo Areny do piątku w godz. 10-16 oraz w dniu imprezy.
Biało-czerwoni nie zagrają w optymalnym składzie. Co prawda kadra liczy aż 23 zawodników, ale 4 z nich nie zagra z powodu urazów. Z tego względu na trybunach zasiądą:
Michał Szyba,
Marcin Wichary,
Krzysztof Lijewski i
Mariusz Jurkiewicz. Ten ostatni pauzuje już od maja, gdy zerwał więzadła krzyżowe. Jednak selekcjoner nadal bierze ich pod uwagę przy ustalaniu składu na Euro 2016, stąd cały czas są w reprezentacji.
BARTOSZ JURECKI: W ERGO ARENIE INTERESUJĄ NAS TYLKO ZWYCIĘSTWA- To ważne, abyśmy wszyscy byli tu razem. W Gdańsku mam możliwość na spokojnie porozmawiać z każdym z zawodników o jego potrzebach i oczekiwaniach. Dla nas to przedostatni krok przed mistrzostwami. Chcemy powtórzyć nasze założenia i sprawdzić parametry. Uważam, że moduł dwudniowego turnieju jest optymalny. Mamy dobrych rywali, a dwa spotkania nie przeciążą zawodników, którzy dużo grają w klubach i są mocno obciążeni - wyjaśnia szkoleniowiec biało-czerwonych.KADRA POLSKI NA TURNIEJ W GDAŃSKU
Bramkarze: Sławomir Szmal (Vive Tauron Kielce), Marcin Wichary (Orlen Wisła Płock), Piotr Wyszomirski (MOL-Pick Szeged - Węgry).
Rozgrywający: Ignacy Bąk (Chrobry Głogów), Karol Bielecki (Vive Tauron Kielce), Piotr Chrapkowski (Vive Tauron Kielce), Rafał Gliński (Górnik Zabrze), Michał Jurecki (Vive Tauron Kielce), Mariusz Jurkiewicz (Vive Tauron Kielce), Bartosz Konitz (Orlen Wisła Płock), Krzysztof Lijewski (Vive Tauron Kielce), Maciej Majdziński (HSV Hamburg - Niemcy), Piotr Masłowski (Azoty Puławy), Robert Orzechowski (Azoty Puławy), Michał Szyba (RK Gorenje Velenje - Słowenia).
Skrzydłowi: Michał Daszek (Orlen Wisła Płock), Przemysław Krajewski (Azoty Puławy), Jakub Łucak (Śląsk Wrocław), Adam Wiśniewski (Orlen Wisła Płock).
Obrotowi: Maciej Gębala (SC Magdeburg - Niemcy), Piotr Grabarczyk (HSV Hamburg - Niemcy), Bartosz Jurecki (Chrobry Głogów), Kamil Syprzak (FC Barcelona - Hiszpania).
Biegler do Trójmiasta zabrał także młodych zawodników. Zastrzyk świeżej krwi w kadrze stanowią: wywodzący się z Gdyni,
Maciej Gębala (21 lat) oraz
Ignacy Bąk (20 lat) i
Maciej Majdziński (19 lat). Cała trójka ma za sobą występy w gdańskiej Szkole Mistrzostwa Sportowego. Obecnie Gębala wspólnie z bratem Tomaszem gra w niemieckim SC Magdeburg, Majdziński jest zawodnikiem HSV Hamburg, a Bąk to zawodnik Chrobrego Głogów.
- To nie jest nowa sytuacja, często pracowaliśmy w ten sposób, choć trochę w innym systemie. Najpierw przyjeżdżali młodzi, a potem dołączali do nich podstawowi gracze. W ten sposób w drużynę wchodzili Michał Daszek czy Jakub Łucak. Teraz powołałem kolejnych młodych chłopaków wysyłając sygnał, że są utalentowani i należy z nimi pracować. Doświadczeni koledzy wprowadzą ich w drużynę. Jestem święcie przekonany, że to będą dla nich duże pozytywne impulsy. Na mojej liście jest też Tomasz Gębala, obecnie występujący w kadrze B - twierdzi Biegler.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
