Drugie miejsce zajęła młodzieżowa reprezentacja Polski piłkarek ręcznych w międzynarodowym turnieju Polish Summer Cup Iława 2002. Podopieczne Jerzego Cieplińskiego tylko gorszą różnicą bramek ustąpiły pierwszeństwa Rosjankom. Najskuteczniejszą zawodniczką rozgrywek była Karolina Kudłacz, a za najlepszą bramkarką uznano Małgorzatę Sadowską (obie Nata AZS AWF Gdańsk).
- Szczerze mówiąc, nie spodziewałem się tak dobrej gry. Do Iławy przyjechaliśmy trzy dni po górskim zgrupowaniu. Co prawda, w Zakopanem ćwiczyliśmy z piłkami, ale głównie treningi były ukierunkowane na wyrobienie wytrzymałości i siły - przyznaje trener
Jerzy Ciepliński.
Biało-czerwone rozpoczęły od rozgromienia Litwy 30:17 (15:7), a najskuteczniejsze były Kudłacz (7 bramek) i Katarzyna Duran (5). W drugim spotkaniu do sukcesu nad Danią 26:23 (11:13) naszą reprezentację poprowadziły gdańszczanki.
Daria Bołtromiuk i Kudłacz oddały po sześć celnych rzutów. Na sukces zapowiadało się także w pojedynku przeciwko Rosji. Polki wygrały pierwszą połowę aż 18:11, ale po ostatnim gwizdku sędziów na tablicy wyświetlił się wynik 30:30. Na niewiele zdało się 8 trafień Kudłacz. Wygrana w turnieju przypadła "sbornej", która triumfował dzięki wcześniejszym wysokim zwycięstwom nad Litwą 31:11 i Danią 30:17.
- W meczu z Rosją dało o sobie znać to, co podkreślam od dawna. Mamy 6-7 zawodniczek, które stać na grę na wysokim poziomie. W tym gronie są trzy gdańszczanki: Bołtromiuk, Kudłacz i Sadowska. Jednak kiedyś i im trzeba dać odpocząć, a wówczas brakuje wartościowych dublerek. Dlatego w drugiej połowie nie zdołaliśmy obronić siedmiobramkowej przewagi - przyznaje trener Ciepliński.
Dodajmy, że poza wspomnianym tercetem w 17-osobowej kadrze są jeszcze m.in. dwie inne gdańszczanki: Katarzyna Zimna i Beata Piłatowska oraz słupszczanka Paulina Wasak. W najbliższą środę reprezentacja rozpoczyna ostatnie zgrupowanie przed finałami młodzieżowych mistrzostw Europy. Poza treningami Polki będą sparowały z Natą AZS AWF i Piotrcovią. Akademiczki były także w Iławie. Pokonały Dunki i Litwinki, a Rosjankom uległy 23:27. Wylot do Helsinek 22 sierpnia.
