• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Polska - Anglia

7 września 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Po zwycięstwie nad Irlandią kadrę Pawła Janasa czeka prawdziwy mecz piłkarski. W środę o godz. 20.30 biało-czerwoni zagrają na stadionie Śląskim w Chorzowie z Anglią.

To będzie bardzo ważny bój dla Anglików. Gdyby przegrali na starcie eliminacji mieliby pięć punktów straty do Polaków. - Nie zamierzamy kręcić na siebie bata wypowiedziami, że na pewno damy radę Anglii - powiedział angielskiej gazecie "Sun" Jerzy Dudek. - Choć oczywiście chcemy zwyciężyć, bo tego oczekuje każdy kibic w Polsce. Po niezłym występie przeciwko Irlandii Północnej jesteśmy w dobrej formie i humor nam dopisuje. Fakt, że ostatnio nie zachwycaliśmy swoją grą. W meczach towarzyskich nie stanowiliśmy kolektywu, ale to minęło. Na zgrupowaniu trener Paweł Janas zorganizował zebranie, gdzie padło niejedno ostre słowo - dodał golkiper Liverpoolu.

Nasi piłkarze zmienili hotel. Biało-czerwoni przeprowadzili się z sosnowieckiej Arii do katowickiego Novotelu Rondo. Jak wyjaśnił towarzyszący kadrze wiceprezes PZPN Henryk Apostel, zmiana ta spowodowana jest lepszymi warunkami oferowanymi przez Novotel. - Na dworze zrobiło się bardzo ciepło i po prostu tu piłkarzom jest wygodniej ze względu na temperaturę wewnątrz hotelu - dodał Apostel.

Pod znakiem zapytania stoi występ Dawida Beckhama. Kapitan piłkarskiej reprezentacji Anglii opuścił wczorajszy poranny trening z powodu urazu żebra. W zajęciach nie wziął udziału także Steven Gerrard. - W przypadku Stevena to jest raczej środek zapobiegawczy. Nie doznał kontuzji. Natomiast David doznał stłuczenia żebra podczas sobotniego meczu z Austrią. Dzisiaj narzekał na ból - powiedział rzecznik prasowy angielskiej Federacji Piłkarskiej.

Dziś przed południem przedstawiciele angielskiego Związku Piłki Nożnej w towarzystwie Jana Tomaszewskiego odwiedzą szpital im. Jana Pawła II w Sosnowcu, gdzie spotkają się z pacjentami i wręczą dzieciom upominki. W składzie angielskiej delegacji znajdą się: wiceprezes Arsenalu - David Dein, prezes Blackburn - Rovers Robert Coar oraz przedstawiciel federacji - Barry Taylor. Wizyta rozpocznie się o godz. 11.00. W środę o godz.12.00 na stadionie miejskim w Chorzowie rozpocznie się mecz piłkarski dzieci - reprezentacji angielskiej szkoły z Warszawy z drużyną reprezentującą szkoły chorzowskie.

Do meczu intensywnie przygotowują się nie tylko piłkarze, ale również śląscy policjanci, którzy współpracują z angielskimi. - Od ponad dwóch miesięcy jesteśmy w kontakcie telefonicznym i mailowym. W poniedziałek wieczorem do Katowic dotrze siedmioosobowa grupa policjantów z Anglii, która na miejscu będzie służyć pomocą logistyczną - powiedział Andrzej Gąska, rzecznik śląskiej policji. Na wniosek policji, we wtorek i środę w pubach Katowic i Chorzowa napoje będą sprzedawane nie w kuflach czy szklankach, lecz plastikowych kubkach.


- Najgorszą rzeczą, jaką mógłbym teraz zrobić, to wpaść w panikę - powiedział Sven Goran Eriksson. - Rewolucji w składzie na pewno nie będzie. Przecież nie zrezygnuję z Owena, czy z Beckhama tylko dlatego, że nie wygraliśmy z Austrią. Postawiłem na pewną grupę piłkarzy i otrzymają oni ode mnie kolejną szansę, bo są najlepsi. Jeśli w środę i w późniejszych meczach zagramy na takim poziomie, jak w pierwszej połowie spotkania z Austrią, to jestem przekonany, że w tych eliminacjach nie stracimy ani wielu bramek, ani punktów. Myślę, że cztery punkty z dwóch trudnych meczów wyjazdowych wszystkich by zadowoliły - dodał trener Anglików.
Głos Wybrzeża

Zobacz także

Opinie (1)

  • KTO WYGRA MECZ ???!!!

    POLSKA !!! KTO ???!!! POLSKA !!! KTO ???!!! POLSKA !!! POLSKA !!! POLSKA !!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane